X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • 1kaktus Autorytet
    Postów: 1294 811

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM wrote:
    Hej!!!
    My już po badaniach, bąbelek ma 6,2cm. Badania były super, lekarz świetny- były łzy, śmiech, w ogóle suuuper!!!
    Wszystko ma tak jak powinno być- serduszko 162/min, paluszków po 5 :) wątroba, i inne narządy na miejsu z odpowiednimi przepływami!!!
    Poprosiliśmy o sprawdzenie płci i.... powiedział, że oczywiście nie na 100% ale obstawia na Dziewczykę!!!
    Fantastyczne wiesci:-) mowilam ze bedzie dobrze!!!

    DTEM lubi tę wiadomość

    qdkki09kwrowb7nz.png

    Aniołek 25.05.2016 [*] 6tydz.
  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od 12 tygodnia byłam już na zwolnieniu, wystawiał mi lekarz rodzinny który właśnie twierdził że to rwa kulszowa i w ciąży nic się z tym nie da zrobić. Gdzieś dopiero po 25 tygodniu gin się zlitowala i wysłała mnie do swojego znajomego neurologa żeby sprawdzić czy aby na pewno mnie boli. Neurolog od razu dał skierowanie na cito na masaże i ćwiczenia ale zbytnio nikt się nie chciał tego podjąć dlatego że jak mi się udało złapać jakiś termin to już byłam w 3 trymestrze i dupa... Zobaczymy jak to będzie tym razem


  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    leoparde to walcz od razu o skierowanie do specjalisty skoro w poprzednej ciąży miałaś taki problem- niech lekarz sprawdzi.

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM wrote:
    leoparde to walcz od razu o skierowanie do specjalisty skoro w poprzednej ciąży miałaś taki problem- niech lekarz sprawdzi.

    No właśnie jutro pogadam z gin i zobaczę jak ona to wszystko widzi.


  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM gratuluję Ci :)

    DTEM lubi tę wiadomość

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • krolikan Ekspertka
    Postów: 144 164

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co z tą Zoją?? Mam nadzieję, że to zwyczajny, prozaiczny brak dostępu do neta...

    krolikan

    0d1yyx8di6bri9tp.png
    w57vqqmzbhaj93vv.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobiety. Ja dopiero teraz się witam i z miejsca gratuluję cudzych wieści DTEM!!!
    Zazdroo że już płeć znasz. Ciekawe czy się to zmieni ;)

    Oo i jakie tematy na tapecie :)
    Ja do spania miałam taka długa poduszkę która można związać i zrobić Rogala. Za jakiś czas pewnie przyniosę że strychu :)

    My z synem nie spalismy w łóżku (nie licząc kilku nocy które spędzil na klacie męża podczas kolek). Miał swoje łóżeczko obok naszego. Po cc mąż mi go w nocy podawał, karmilam, odbił i do łóżeczka :)
    Potem jak już smigalam to bujany fotel z podnozkiem był niezastąpiony <3
    Do dziś stoi w salonie i jest wojna kto tam wieczorem zasiada :P

    Ja się dziś narobiłam... ubrałam choinkę, zrobiłam stroiki, wypisalam milion kartek, ogarnęłam chałupe i dwuletniego szoguna.
    Idę na zaslozony spoczynek :)

    Dobrych nocy :*

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 03:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Ja już w drodze. Życzę wam miłej soboty i do usłyszenia z Polski :D

    AniaKami, Paula55, DTEM lubią tę wiadomość

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry ;)
    Widze,ze leoparde masz taki sam problem co ja. Tylko,ze u mnie nie wiedza co to :( Nie jest to nic przyjemnego, bol jest czasami nie do zniesienia. Pamietam,ze kiedys wychodzilam z auta to nie moglam z niego wyjsc i miałam problem wejsc bo mnie tak zablokowalo. Musze o tym z moja gin pogadac w środę na wizycie

  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, dokładnie tak mnie czasem też zblokowało, jakby mi ktoś gwoździe wtykał. Pamiętam właśnie jak mnie raz złapało na przejściu dla pieszych. Masakra, myślałam że już z niego nie zejdę.

    Ja wyskakuje z łóżka i zbieram się powoli na wizytę. Pół nocy nie spałam, chyba z tego stresu, bo jakby nie było jakiś tam stresik jest. Proszę o kciuki za pomyślność :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 07:16

    Selja, AniaKami lubią tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoparde kciuki :*

    Leoparde lubi tę wiadomość

  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laseczki,
    Wczoraj byłam na wizycie, która oczywiście przebiegła wzorowo, serduszko bije, bubu ma ponad 1 cm, ogólnie wspaniale. Ja zadowolona wróciłam do domu.

    Niedobre wieści zaczęły się dziać popołudniu. Poczułam zwiększoną ilość śluzu, i co chwile latałam do kibelka sprawdzić czy to na pewno śluz. Po godzinie zaczął pojawiać się różowy śluz i już coś we mnie pykło. Stwierdziłam ze pewnie po badaniu ginekologicznym coś zostało naruszone i dlatego. Jednak siedząc nagle ze mnie chlusło jakieś pół szklanki krwi, ja w panike, m. szybko uspał małą wezwał babcie i pędem na Ip. Powiem Wam ze w aucie byłam pewna że pewnie zaczęło się poronienie, i że to kara za to że nie podchodziłam do tej ciąży od początku tak jak do pierwszej. Dojechałam do szpitala już nic ze mnie nie ciekło, tylko śluz różówy, wzieli mnie na badanie i wszystko w porządku!!! <3 <3. Dostałam duphostan, i do domu bo nie mogli się do niczego przyczepić a to krwawienie to najprawdopodobniej jakiś skrzep pękł ufff i oby tak zostało. Prezent świąteczny nie uda się do końca bo dziadki oczywiście musieli sie dowiedzieć, ale trudno. AAAa i całą noc mi się śnił szpital no masakra.

    Życzę Wam miłego weekendu, :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 07:33

    28whyx8d41olhvnv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się dziś śniło ze dzidzia kopala ale tak ze aż nogi tylko wystawały z brzucha :)

  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bulkaasia wrote:
    Dzień dobry :)
    Ja już w drodze. Życzę wam miłej soboty i do usłyszenia z Polski :D
    Szczęśliwej podróży!!

    Ja dziś idę na badania ale jestem padnięta tak złej nocy jeszcze nie miałam: (


    Leoparde kciuki zaciśnięte czekamy na wieści <3

    Madlene przecież limit złych wieści się skończył więc wiadomo było że będzie ok. Oszczędzaj się dziś <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2016, 07:49

    Leoparde, bulkaasia lubią tę wiadomość

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bulkaasia wrote:
    Dzień dobry :)
    Ja już w drodze. Życzę wam miłej soboty i do usłyszenia z Polski :D
    Hej jedzcie ostrożnie pozdrawiam :)

    bulkaasia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene.:) wrote:
    Hej laseczki,
    Wczoraj byłam na wizycie, która oczywiście przebiegła wzorowo, serduszko bije, bubu ma ponad 1 cm, ogólnie wspaniale. Ja zadowolona wróciłam do domu.

    Niedobre wieści zaczęły się dziać popołudniu. Poczułam zwiększoną ilość śluzu, i co chwile latałam do kibelka sprawdzić czy to na pewno śluz. Po godzinie zaczął pojawiać się różowy śluz i już coś we mnie pykło. Stwierdziłam ze pewnie po badaniu ginekologicznym coś zostało naruszone i dlatego. Jednak siedząc nagle ze mnie chlusło jakieś pół szklanki krwi, ja w panike, m. szybko uspał małą wezwał babcie i pędem na Ip. Powiem Wam ze w aucie byłam pewna że pewnie zaczęło się poronienie, i że to kara za to że nie podchodziłam do tej ciąży od początku tak jak do pierwszej. Dojechałam do szpitala już nic ze mnie nie ciekło, tylko śluz różówy, wzieli mnie na badanie i wszystko w porządku!!! <3 <3. Dostałam duphostan, i do domu bo nie mogli się do niczego przyczepić a to krwawienie to najprawdopodobniej jakiś skrzep pękł ufff i oby tak zostało. Prezent świąteczny nie uda się do końca bo dziadki oczywiście musieli sie dowiedzieć, ale trudno. AAAa i całą noc mi się śnił szpital no masakra.

    Życzę Wam miłego weekendu, :)
    Hej. Madlene będzie dobrze jest tu nas kilka plamiaco- krwawiacych ja np jestem tego przykładem. Lez teraz odpoczywaj i się nie stresuj i będzie dobrze

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a tak w ogóle witam się z wami po dobrze przespanej nocy i życzę miłego dnia. Leoparde powodzenia na wizycie :)

    Leoparde lubi tę wiadomość

  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja po prawie przespanej nocy. Mowie prawie bo po 3 standardowo pobudka a potem zasnac nie moglam. Ale od wczoraj jestem u swojego D. wiec z nim posiedzialam i kolo 5:30 zasnelam. Wszyscy poszli do pracy wiec mam taki spokoj w domu ze wstalam dopiero pol godziny temu ;)

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Junioer Autorytet
    Postów: 458 639

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene, współczuję tego doświadczenia. Najważniejsze, że wszystko w porządku! teraz odpoczywaj jak najwięcej. Będzie dobrze.

    6 nieudanych IUI, 2 nieudane IVF, 1 IVF z KD koniec w 8tc
    21.10. FET sukces!
    e6l0p2.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka! Obiecałam sobie we wtorek, że dzisiaj się pobawie detektorem. No i się pobawiłam. No i nie wiem :D miałam wrażenie, że słysząc moje tętno to w tle słyszałam dzidzi, dużo szybsze, ale jak za mgłą. Słaby sprzęt, czekam więc dalej, w piątek się pobawie, może tym razem się uda.

    Dziewczyny, cola to panaceum na mdłości. Rano wypiłam zimną do śniadania bo mnie muliło, a teraz mogę góry przenosić. Idę więc odkurzać :D

‹‹ 301 302 303 304 305 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ