X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM wrote:
    Hej!!!
    My już po badaniach, bąbelek ma 6,2cm. Badania były super, lekarz świetny- były łzy, śmiech, w ogóle suuuper!!!
    Wszystko ma tak jak powinno być- serduszko 162/min, paluszków po 5 :) wątroba, i inne narządy na miejsu z odpowiednimi przepływami!!!
    Poprosiliśmy o sprawdzenie płci i.... powiedział, że oczywiście nie na 100% ale obstawia na Dziewczykę!!!
    No i bardzo suuuuuper :)

    DTEM lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie spałam z dzieckiem a później myślałam jaka ja głupia byłam. Meczylam, wstawalam 3 razy w nocy . Przenosiłam. A maż sobie spal. Teraz myślę skąd ja po porodzie z bolącym kroczem miałam siły tyle wstawać przez 3 miesiące. Głupia byłam. Niestety wiele kobiet za bardzo się poświęca. Ja nie mówię, niech każdy robi co chce ale ja już się nie dam zrobić w balona :)

    megi78 lubi tę wiadomość

  • SteveS Ekspertka
    Postów: 210 180

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wyobrażam sobie spania z dzieckiem, choćby dlatego, że nie ma w łóżku za bardzo na to miejsca i jestem pewna, że i ja, i mąż będziemy czuli się niepewnie. Ale łóżeczko będzie w pokoju i zamierzam zainwestować w wygodny fotel do karmienia. Co do wstawania w nocy - znajoma nie mogła wstawać z uwagi na kiepski stan zdrowia, ona karmiła piersią przez cały dzień, a na noc odciągała pokarm i mąż karmił butlą ze smoczkiem fizjologicznym. Dobrze im to wychodziło i sprawdza się, o ile dziecko chętnie ssie.

    KgXdp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I bardzo słusznie ja nawet się nabijam ze na te 3-4 miesiące bezsensu kupować łóżeczko oczywiście kupimy ale na początku serio ja osobiście przy 1 dziecku może kilka razy skorzystałam

  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak,fotel do karmienia to zdecydowanie cudowna rzecz,w szpitalu u nas mieli taki wypasiony i jak tam sie wybujalam to w domu az brakowalo,w koncu ulokowalam sie na takim sporym lekko bujanym krzesle do biurka z podlokietnikami,jednak sporo czasu sie siedzi to kregoslup dostaje w kosc,warto miec wygodnie..teraz nie mam fotela do biurka ale w salonie mam calkiem przyzwoity fotel to moze z poducha do karmienia bedzie wygodnie...
    Ja mam zle doswiadczenie z odciaganiem,jestem jednym z tych kilku procent kobiet ktorym kaltator nic nie wyciska,doslownie kilka mm w godzine mek...jedynie ssanie dziecka wywolywalo fontanne,doslownie fonranne na metr czy dwa,wszystko zalane i nadprodukcja ale tylko za sprawa tych malych ust i jezyczka...wiec odciaganie odpuscilam,nawet na wyjscia nie sciagalam,karmilam zawsze i wszedzie i chociaz ja ogolnie wstydliwa jestem to w tamtym okresie karmienie w miejscach publicznych guzik mnie stresowalo..jak to czlowiek sie zmienia pod wplywem hormonow nie?

    AniaKami lubi tę wiadomość

    0MPT.png
  • AniaKami Autorytet
    Postów: 313 467

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM super wiesci! Gratulacje!!!;)

    DTEM lubi tę wiadomość

    16ud3e3kui6kcuib.png
    Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
    Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem z tych karmiących tylko piersią nie odciagajacy z tym ze ja od początku karmiłam co 2,5- 3h a nie na żądanie. Nie wiem czy teraz mi się to uda ale była to bardzo wygodna forma bo moglam sobie i gdzieś wyskoczyć i mieć czas dla siebie. No i co najważniejsze nie miałam też problemów z piersiami. No ale czas pokaże bo każde dziecko jest inne z moim synem pomimo ogromnych kolek nawet smoczka nie używałam.

    DTEM lubi tę wiadomość

  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi 78, ja wprawdzie karmilam na zadanie ale moja spala w przerwach po 3h w porywach do 4h wiec tez dalo rade..tak jak mowisz wszystko zalezne od dziecka..jedynie co nas minelo to kolki i byloby cudownie znow ich uniknac ale maly mamy na to wplyw,za to byla wypryszczona od hormonow przez 1,5 mca i to tez nie bylo zachecajace,potem ulewala duzo..no zawsze cos ale juz wole widziec z czym mam do czynienia niz dumac czy nadal wszystko dobrze w brzuchu czy nie...jak sie urodza to bedzie wiecej roboty ale chociaz widac co sie dzieje,no prawie zawsze bo przeciez jeszcze nie powiedza co boli ;)

    0MPT.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM super wiadomości :) czyli wychodzi na to, ze jak i Twoje przeczucie tak i kalendarz chinski wyszly :)

    DTEM lubi tę wiadomość

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i smoczek tez byl nam obcy,jak zasypiala to ssala kciuka ale jego tez odrzucila...miala taki dziwny zwyczaj przykrywania oczu szmatkowym misiem i ssania kciuka...to w momentach kiedy juz nieco wieksza zasypiala bez cyca bo taki maluszek to zawsze odlot przy piersi byl...

    Ja tak sie zastanawiam czy znow bedzie z karmieniem tak latwo..bede zdziwiona jak cos pojdzie zle...w sensie ze skoro przy pierwszym dziecku jak nic nie wiedzialam poszlo szybko to irytowaloby mnie jakby tym razem cos nie szlo pomimo wiedzy i doswiadczenia...no ale to tez moze od dziecka bedzie zalezec....napisalam latwo ale to nie tak do konca,w pierwszym tygodniu to chcialam przy nawale piersi sama sobie amputowac,krew z sutkow to bol jak...no napewno duzo gorszy niz cc w moim przypadku...ale to sie bedziemy matrwic pozniej nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2016, 19:03

    0MPT.png
  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam ze takie okolodzieciowe tematy bardziej mnie podbudowuja niz myslenie o tym co tu i teraz...

    0MPT.png
  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspominałyście dziewczyny o cierpnących pośladkach, o bólu kości ogonowej. Mnie łapią krzyże i ból ciągnie się aż do środka pośladka, szczególnie podczas dłuższego chodzenia, jakiegoś wysiłku czy niewygodnej pozycji. W pierwszej ciąży miałam tak samo, później ból promieniował do kolana, czasem do stopy i nie bardzo mogłam chodzic. Muszę jutro poruszyć ten temat z gin i trochę się obawiam że usłyszę to samo co od gin która prowadziła na początku moją pierwszą ciążę, że to za wcześnie na takie objawy i pewnie sobie coś uroiłam... Najgorsze jest to że 2 stycznia kończy mi się urlop wychowawczy i nie bardzo wiem co zrobić. L4 byłoby super rozwiązaniem, bo wątpię żeby szefowa zgodziła się wrócić mnie do pracy tylko na chwilę.


  • Marzenie27 Ekspertka
    Postów: 242 126

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM wrote:
    Hej!!!
    My już po badaniach, bąbelek ma 6,2cm. Badania były super, lekarz świetny- były łzy, śmiech, w ogóle suuuper!!!
    Wszystko ma tak jak powinno być- serduszko 162/min, paluszków po 5 :) wątroba, i inne narządy na miejsu z odpowiednimi przepływami!!!
    Poprosiliśmy o sprawdzenie płci i.... powiedział, że oczywiście nie na 100% ale obstawia na Dziewczykę!!!
    DTEM super wieści :D gratulacje!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2016, 19:10

    DTEM lubi tę wiadomość

    2nn3vfxm7v9y72dw.png
  • SteveS Ekspertka
    Postów: 210 180

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoparde wrote:
    Wspominałyście dziewczyny o cierpnących pośladkach, o bólu kości ogonowej. Mnie łapią krzyże i ból ciągnie się aż do środka pośladka, szczególnie podczas dłuższego chodzenia, jakiegoś wysiłku czy niewygodnej pozycji. W pierwszej ciąży miałam tak samo, później ból promieniował do kolana, czasem do stopy i nie bardzo mogłam chodzic. Muszę jutro poruszyć ten temat z gin i trochę się obawiam że usłyszę to samo co od gin która prowadziła na początku moją pierwszą ciążę, że to za wcześnie na takie objawy i pewnie sobie coś uroiłam... Najgorsze jest to że 2 stycznia kończy mi się urlop wychowawczy i nie bardzo wiem co zrobić. L4 byłoby super rozwiązaniem, bo wątpię żeby szefowa zgodziła się wrócić mnie do pracy tylko na chwilę.

    A to mój gin stwierdził, że to wina uciskających nerwów i niestety wiele na tym etapie zrobić się nie da. Potem ewentualnie jakieś masaże specjalistyczne, joga, basen, ale to wszystko lepiej po 1 trymestrze. A ból mam dokładnie taki, jak opisujesz. Jak siedzę też trochę, jak stoję bardziej, najbardziej nad ranem. I bardzo pomaga mi położenie się na boku z dwiema poduszkami - jedna między kolanami, druga między stopami ;)

    KgXdp1.png
  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoparde,mnie kilka razy bolala kosc ogonowa ale w pierwszej ciazy od samego poczatku mialam problem z chldzeniem,tak ciagnelo az po udach,blokowalo cos tam w srodku i mi olali sprawe..meczylam sie tak do konca i troche myslalam ze wszystkie ciezarne tak maja- teraz juz wiem ze nie...zastanawiam sie jak to jest z rwa kulszowa,wiem ze tez boli ale nie wiem jak imgdzie dokladnie,moze to to?

    0MPT.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka15 wrote:
    A i smoczek tez byl nam obcy,jak zasypiala to ssala kciuka ale jego tez odrzucila...miala taki dziwny zwyczaj przykrywania oczu szmatkowym misiem i ssania kciuka...to w momentach kiedy juz nieco wieksza zasypiala bez cyca bo taki maluszek to zawsze odlot przy piersi byl...

    Ja tak sie zastanawiam czy znow bedzie z karmieniem tak latwo..bede zdziwiona jak cos pojdzie zle...w sensie ze skoro przy pierwszym dziecku jak nic nie wiedzialam poszlo szybko to irytowaloby mnie jakby tym razem cos nie szlo pomimo wiedzy i doswiadczenia...no ale to tez moze od dziecka bedzie zalezec....napisalam latwo ale to nie tak do konca,w pierwszym tygodniu to chcialam przy nawale piersi sama sobie amputowac,krew z sutkow to bol jak...no napewno duzo gorszy niz cc w moim przypadku...ale to sie bedziemy matrwic pozniej nie?
    Tak jak piszesz będziemy martwiły się później byle urodziły się zdrowe.
    Ja tez miałam cc a pokarm dostałam po 2 dobach dopiero ale to nic cieszyłam się ze jest a było go aż nadto mamka mogłam zostać hehehe

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM gratulacje :)

    DTEM lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Selja Autorytet
    Postów: 542 495

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dtem super wieści gratuluję <3

    DTEM lubi tę wiadomość

    p19u3e3kwjkqlfv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka15 wrote:
    Powiem Wam ze takie okolodzieciowe tematy bardziej mnie podbudowuja niz myslenie o tym co tu i teraz...
    Powiem Ci ze mnie również szczególnie w tej sytuacji. Przez chwilę chociaż się nie martwimy :). Bo cholera ileż można. Potrzebowałam tego dziękuję. Aż się wzruszyłam i znowu te hormony hehehe

  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anga1989 wrote:
    DTEM super wiadomości :) czyli wychodzi na to, ze jak i Twoje przeczucie tak i kalendarz chinski wyszly :)

    Dziękuję bardzo kochane :)

    Sprawdziło się i przeczucie i kalendarz chiński i wróżba z obrączki- wszystko wskazuje na dziewuchę więc mam nadzieję, że się nie zmeni!!! A nawet jak się tak stanie to też będziemy szczęśliwymi rodzicami!!!

    Zoja- czekam na wiadomości o Twoim skarbie!!!

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
‹‹ 300 301 302 303 304 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ