Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję dziewczyny ze jesteście! Nerwy powoli odchodzą. Zadzwoniłam jeszcze do koleżanki z pracy bo musiałam z kimś pogadać, kto zna temat. Ona ma w rodzinie księgową, wiec tez dopyta jak to wszystko ma wyglądać. Tak teraz myślę, że jak coś to zaniosę l4 do księgowej mojej szefowej i tylko przez nią będę się kontaktować, bo szkoda moich nerwów.
-
Leoparde wrote:Dziękuję dziewczyny ze jesteście! Nerwy powoli odchodzą. Zadzwoniłam jeszcze do koleżanki z pracy bo musiałam z kimś pogadać, kto zna temat. Ona ma w rodzinie księgową, wiec tez dopyta jak to wszystko ma wyglądać. Tak teraz myślę, że jak coś to zaniosę l4 do księgowej mojej szefowej i tylko przez nią będę się kontaktować, bo szkoda moich nerwów.
Masz rację - postaraj się załatwiać wszystko z pominięciem szefowej.. Najgorzej jak ktoś się nie zna, a się wymądrza i tylko nerwy człowiekowi szarpie. A zakład pracy ma obowiązek formalności i papiery załatwić... Nawet jeśli tam jest zatrudnionych mniej niż 20 osób i fizycznie ZUS bezpośrednio wypłaca Ci pieniądze, to i tak i tak, najpierw dokumenty powinny wpłynąć do ZUSu z zakładu pracy - choć nie dam sobie tak na 1000% ręki za to uciąć. W każdym razie na bank nie ma formalnych przeszkód, żeby to zakład pracy się zajął Twoim zwolnieniem, a nie Ty osobiście w ZUS...Leoparde lubi tę wiadomość
krolikan
-
Nicka678 wrote:Witam Was!
Czy używacie zeli intymnych podczas kapieli? Jak tak to jakich? Bo mam z ziaji taki bialo niebieski,ale go nie uzywam bo lepiej kupic jakiś dla kobiet w ciąży co?
A pytam bo przy siusianiu albo pozniej troszkę mnie tam szczypie. Wizyta w srode i nie wiem czy poczekac do wizyty czy kupic zel?
Ja używam Lirene Będę mamą (w Rossmanie) - dla mnie super, bo się pieni i mam wrażenie, że naprawdę fajnie myje a do tego jest bardzo delikatny. Też mam problemy z pieczeniem i szczypaniem zwłaszcza po tym krwawieniu mam ciągłą obsesję sprawdzania i podrażniam się niesamowicie + luteina dopochwowo i dyskomfort na okrągło.
Jutro mam wizytę, równo tydzień po wyjściu ze szpitala. Czekanie najgorsze -
Ja mam jutro wizytę i tą sama przedwizytową schizę plus dziwne sny.
Zaczął mnie ciągnąc i mulic tak brzuch @-owo, a miałam tak tylko na początku ciąży. Chyba to więzadła i macica się rozciąga mam nadzieję? Tez tak macie?
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i piękne widoczki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 12:55
-
Witam sie i ja po beznadziejnej nocy...obudzilam sie po 3 na siusiu i do 5 nie spalam...zeszlam w koncu do kuchni po jakies jedzonko bo glod sie wlaczyl,niestety bananow nie bylo wiec wzielam jogurt....i tak mi sie po nim zrobilo niedobrze ze az plakac mi sie zachcialo ze zlosci...za to puspalam prawie do 9 bo corka ma juz ferie swiateczne a jest niezlym spiochem...
Ide sie ogarnac powoli ... -
1kaktus wrote:Do przeziebionych. Powiem Wam ze sama jestem w szoku jesli chodzi o dzialanie prenalenu syropu. W sobote zaczelam go brac i naprawde objawy przeziebienia ustepuja. Mi tylko przeszkadza smak tego specyfiku.
U mnie podobne, też biore od soboty. Smak nawet ok - dopóki nie zostanie sam smak czosnku
wtedy musze czyms popić
niestety wciąż mam kaszel a wizyta u lekarza jutro ehh.
Trzymam kciuki za wizyty !!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 13:55
-
Leoparde wrote:Normalnie brak mi słów żeby określić moją szefową. Dzwonię do niej, mówię jaka jest sytuacja, że jestem w ciąży i od 3 stycznia chcę przejść na L4, ona na to ze dobrze, nie widzi nic przeciwko, ale zwolnienie mam przedstawić do ZUS a nie do niej i mam załatwić zwolnienie nie od 3 stycznia, tylko wcześniej w trakcie jeszcze trwania urlopu wychowawczego! Tłumacze jej ze poczytałam na internecie i L4 ma być od następnego dnia po zakończeniu urlopu, a szefowa po prostu odłożyła telefon i to się nawet nie rozlączyła i zajęła się rozmową z kimś tam... Czekałam 5 minut z nadzieją ze podniesie ten tel i dokonczymy rozmowę, ale nie! Rozłączyłam się w końcu sama, bo ile można czekać. Jestem tak wściekła ze normalnie serce mi chyba zaraz wyskoczy! Kto mi da zwolnienie w trakcie urlopu? Porażka.
Będę dzisiaj okupowac infolinię ZUS-u, może od nich się czegoś dowiem.
Z cyklu nie znam się, ale się wypowiem
U mnie w pracy dwie dziewczyny były w podobnej sytuacji jedna na urlopie macierzyńskim druga na bezpłatnym wychowawczym zaszły w kolejne ciążę.
Musiały dogadać się z pracodawcą by po urlopie wychowawczym / macierzyńskim wrócić do pracy chociaż na 1 dzień - one nie przychodziły do biura i za ten dzien wystawiły wniosek o urlop wypoczynkowy z ich puli. Dopiero od kolejnego dnia można przynieść L4 inaczej nie będą naliczane świadczenia na L4 I na macierzyńskim (pierwsze 30 dni pensji płaci pracodawca, później dopiero ZUS - wiec firma jest "stratna" jedną pensje i zamożny Twój wakat). Jeśli nie jesteś dogadamy z szefem to pierwszego tego dnia urlopu może Cię zwolnić i tyle. 1 któraś etatu tak naprawdę Cię nie chroni to pić na wodę tak twierdzą moje HRY bo jak chcą to sobie ze zwolnieniem takiej mamy wracając ej prowadzą (np. likwidacja stanowiska).
Dzwoń do ZUS u zanim zadzwonisz jeszcze raz do szefowej lub pójdziesz po L4.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 13:05
-
nick nieaktualnyLeoparde wrote:Dziękuję dziewczyny ze jesteście! Nerwy powoli odchodzą. Zadzwoniłam jeszcze do koleżanki z pracy bo musiałam z kimś pogadać, kto zna temat. Ona ma w rodzinie księgową, wiec tez dopyta jak to wszystko ma wyglądać. Tak teraz myślę, że jak coś to zaniosę l4 do księgowej mojej szefowej i tylko przez nią będę się kontaktować, bo szkoda moich nerwów.
Leoparde lubi tę wiadomość
-
AniaKami wrote:Trzymam za kociaczka kciuki! Bedzie dobrze!:*
No i prosze trzymac za mnie dzisiaj, na 16 mam wizyte.
Mam takiego stresa ze szok, wczoraj wyciaglam detektor i szukalam malucha zeby sie uspokoic, zajelo mi to pol godziny ale w koncu sie udalo gdy mialam sie juz poddac. Ostatnio dwa razy nie moglam znalezc, ale zdaje sobie sprawe ze jest jeszcze wczesnie i nie panikowalam.
Milego dnia!!!20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
lottinka wrote:Witam sie na szybko...w 3 miesiącu ciąży!!!
czuje sie jak kupa ale w końcu jestem w pracy wiec mam niezlego kopa energetycznego
lottinka lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nevermind wrote:Ja mam jutro wizytę i tą sama przedwizytową schizę plus dziwne sny.
Zaczął mnie ciągnąc i mulic tak brzuch @-owo, a miałam tak tylko na początku ciąży. Chyba to więzadła i macica się rozciąga mam nadzieję? Tez tak macie?
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i piękne widoczki!20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
megi78 wrote:pamiętaj że zwolnienie musi wpłynąć do zakładu pracy. najlepiej będzie jak jeszcze w tej sytuacji będziesz brała potwierdzenie wpływy co oznacza że najlepiej jest wysyłać listem za potwierdzeniem odbioru
No właśnie koleżanka rozmawiała ze znajomą księgową i tamta powiedziała, że L4 mogę przedstawić 3 stycznia , najlepiej do pracodawcy za pośrednictwem poczty i potwierdzeniem odbioru, wcześniej oczywiście zrobić ksero. Nie ma konieczności wracać do pracy na choćby 1 dzień.
Czekam teraz na odzew ZUS-u bo przecież dodzwonić się do nich to istna magia.megi78, DTEM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
PannaNatalia taki śluz jest raczej normalny. Ja też mam ostatnio bardzo dużo takiego właśnie śluzu, gęsty biało-żółty.
Bulkaasia leż i odpoczywaj kochana.
Trzymam kciuki za wszystkie wizytująceWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 14:32
PannaNatalia lubi tę wiadomość