X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela35 - gratulacje po prenatalnych! Niech teraz biochemia pięknie nadąży za usg;)

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • 1kaktus Autorytet
    Postów: 1294 811

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rosax3 wrote:
    Aaaaaa dzis 13 tydzien czas start! Jeszcze tydzien i drugi trymestr i ostatnia wizyta u starego lekarza. Kupie mu czekoladki i podziekuje za opieke. :) pewnie zrobi usg i moze powie plec :)

    To Ty jeden dzien przedemna :-) ja od jutra zaczynam 13 tydz :-)

    qdkki09kwrowb7nz.png

    Aniołek 25.05.2016 [*] 6tydz.
  • 1kaktus Autorytet
    Postów: 1294 811

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evcikm81 wrote:
    A jeszce mam pytanko jak dlugo bierzecie progesteron ja od poczatku do 8 tyg bralam 800 dzinnie pozniej zeszlam do 400 i zastanawiam sie jak dlugo jeszce brac,bo tutejsi lekarze sugeruja do 8 tyg,wiec bralam na wlasna reke ale zastanawiam sie czy powoli tego nie odstawic,dzieki z gory.

    Ja bralam od dnia pozytywnego testu 2 tabl potem od 6 tygodnia 3 tabl duphastonu dziennie (3×10 co daje 3x100) lekarz mowil ze bede go brala do 15-16 tyg do momentu az lozysko nieprzejmie calkowicie produkcji progesteronu.

    evcikm81 lubi tę wiadomość

    qdkki09kwrowb7nz.png

    Aniołek 25.05.2016 [*] 6tydz.
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1kaktus wrote:
    Ja bralam od dnia pozytywnego testu 2 tabl potem od 6 tygodnia 3 tabl duphastonu dziennie (3×10 co daje 3x100) lekarz mowil ze bede go brala do 15-16 tyg do momentu az lozysko nieprzejmie calkowicie produkcji progesteronu.


    Ja jeszcze biorę 2xluteina 100 i dwa razy duphaston, ginka na razie nie wspominała o odstawieniu, pewnie w przyszłym tyg. coś się okaże

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany dzwoniła babeczka z kliniki, mają już moje wyniki nifty, prześlą mailem, ale mnie stresior złapał......

    sisi lubi tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Luz Maria Przyjaciółka
    Postów: 114 146

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kaszlu juz była mowa jakiś czas temu i się powtórzę :-) jak od listopada to wygląda na "od sezonu grzewczego"... nawilżacz powietrza lub mokry ręcznik na grzejnik i częste wietrzenie mieszkania (moza wyjść do drugiego pokoju coby nie przewiało).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 12:11

  • Luz Maria Przyjaciółka
    Postów: 114 146

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z nowości to odebrałam wyniki testu papa... ryzyko małe :-) Wizyta planowa u mojej prowadzącej 13.01.... USG to pewnie dopiero połówkowe :-(
    Młody chory, kaszel oskrzelowy i cały czas 37 na termimetrze wiec siedzimy w domu...
    Nadrobiłam też wizyty u specjalistów z młodym... ortopeda, echo serca itd. generalnie wszystko ok do kontroli za 1,5 roku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2017, 12:12

    Amore lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SteveS wrote:
    O to to. Jak wróciliśmy do domu to okazało się, że jest nie tylko zmutowany wirus grypy, ale i anginy- dobrze, że nie byliśmy na Wigilii u rodziny męża, bo jego niepoważny brat z żoną przyprowadzili tam dwoje chorych dzieci, a następnego dnia wszyscy byli chorzy, łącznie z wujostwem, które zajrzało na kilka minut. I wszyscy mają mega kaszel, do tego wysoka gorączka, ogólne rozbicie - wszyscy na antybiotykach.

    U mnie dokładnie tak samo to wyglądało :) rozłożyło mnie momentalnie po wigilii. Gorączka 39 nawet z paracetamolem, straszne świństwo. Teraz strach na uczelnie iść żeby znowu tego gówna nie złapać. Mam nadzieję, że te mrozy go wykończą.

    Mamokejti :) byłam tydzień w szpitalu, na sali leżało ze mną kilka ciężarnych z identyczną przypadłością i Tobie też radzę się mieć na baczności skoro jeseś z Podkarpacia. Dziewczyn cały czas przybywało, w każdym trymestrze. Jedna ma termin za 2 tyg a ledwo dychała. Jest straszny wysyp angin i gryp. Nie miej mi za złe, po prostu zaczyna mnie wkurwiać te domniemania co kto ma, bo kogoś cipka swędzi to już ma grzyba i hiva, więc najlepiej jak zrobi badań za miliony monet, bo przecież to zagraża dziecku. Ktoś ma kaszel to ma mycoplasme, a ktoś z migreną ma tętniaka więc lepiej niech jedzie na tomograf, bo mu pęknie przy porodzie. Też wymyślałam najgorsze objawy i najgorsze choroby ale to mija się z celem, naprawdę. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaką potęgą jest podświadomość, i nawet jeśli byłyście zdrowe to zaraz będzie zupełnie inaczej.

    Ps. kaszel to moja pozostałość po anginie :) od zawsze choruję na nią raz na rok/dwa lata i kaszel utrzymuje się 2-3 tygodnie. Taka norma, każdy lekarz to powie.


    Alimak, na gardło robiłam to samo ale już przeszło :P tylko ten kaszel, ale jakoś dam radę.

  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaNatalia wrote:

    Mamokejti :) byłam tydzień w szpitalu, na sali leżało ze mną kilka ciężarnych z identyczną przypadłością i Tobie też radzę się mieć na baczności skoro jeseś z Podkarpacia. Dziewczyn cały czas przybywało, w każdym trymestrze. Jedna ma termin za 2 tyg a ledwo dychała. Jest straszny wysyp angin i gryp. Nie miej mi za złe, po prostu zaczyna mnie wkurwiać te domniemania co kto ma, bo kogoś cipka swędzi to już ma grzyba i hiva, więc najlepiej jak zrobi badań za miliony monet, bo przecież to zagraża dziecku. Ktoś ma kaszel to ma mycoplasme, a ktoś z migreną ma tętniaka więc lepiej niech jedzie na tomograf, bo mu pęknie przy porodzie. Też wymyślałam najgorsze objawy i najgorsze choroby ale to mija się z celem, naprawdę. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaką potęgą jest podświadomość, i nawet jeśli byłyście zdrowe to zaraz będzie zupełnie inaczej.



    PannoNatalio, gdzież bym śmiała mieć za złe;) sama się kładę 9 stycznia na patologię, niech mnie wybadają przy okazji tego mojego szwu szyjkowego;) antybiotyk wzięłam, bo jak te pneumokoki zobaczyłam na wymazie u młodej i moje CRP 50 (choć w ciąży i tak jest podwyższone) to wiedziałam, że dobrze nie jest;)
    Ja też ze studentami pracuję, więc jak mi się ciąża okazała to profesorcia absolutnie zakazała mi chodzenia na zajęcia, bo oni, cytuję: "niedoleczeni obchuchaja cię, obkichają", w sumie słusznie prawiła, ale cóż studenci w zestawieniu z przedszkolną infekcją...chyba do porodu młoda w domu zostanie....

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogłaszam wszem i wobec, ze mam wyniki nifty i siusiak został potwierdzony (na 99%);)
    podwyższonego ryzyka T 13, 18 i 21 nie stwierdzono;)
    uffffff

    lottinka, Leoparde, tubispl, PannaNatalia, Ciacho, Nicka678, cookiemonster, Madlene.:), DTEM, Selja, megi78, sisi, Anga1989, Ewela35, Junioer, Zoja, Amore, evcikm81, lipa, Solane lubią tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamakejti, to faktycznie masz jakąś infekcję. Ja w szpitalu dobiłam z crp do 77, przy wyjściu było już 12.

    Gratuluje siusiaczka :)

    mamakejti lubi tę wiadomość

  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamakeji,brawo,gratuluje bardzo!

    Dtem,fajne te sukieneczki takie na okazje!

    Ja od rana w bolu,juz glupa mozna dostac,wybralam sie do przychodni slrawdzic mocz bo moze to sikanie jednak ma cos z tym wspolnego chociaz juz sie poprawia....no i wlasnie mi pani zadzwonila ze faktycznie mam infekcje pecherza! I antybioryk do odbioru za godzine...niezle,ciekawe co tam moje dziecko orzez te kilka dni z ta infekcja tam siedzialo

    0MPT.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już są wrześniówki :D ale mają prawdziwy wysyp, masakra!!! :)

    DTEM lubi tę wiadomość

  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Ogłaszam wszem i wobec, ze mam wyniki nifty i siusiak został potwierdzony (na 99%);)
    podwyższonego ryzyka T 13, 18 i 21 nie stwierdzono;)
    uffffff
    Super! Bardzo się cieszę:))

    mamakejti lubi tę wiadomość

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaNatalia wrote:
    Już są wrześniówki :D ale mają prawdziwy wysyp, masakra!!! :)
    no czasami je podczytuję- super!!!

    Mamakejti- gratuluję siusiaka!!!!!!!!!!!!!!

    mamakejti lubi tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że to kłamstwo z tym oblężeniem porodówek we wrześniu :D

  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane Laseczki, dziękuję za gratulacje;)
    i CRP spadło mi z 50 na 6,5 więc jest oki;)

    PannaNatalia, Amore lubią tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Marzenie27 Ekspertka
    Postów: 242 126

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    PannoNatalio, gdzież bym śmiała mieć za złe;) sama się kładę 9 stycznia na patologię, niech mnie wybadają przy okazji tego mojego szwu szyjkowego;) antybiotyk wzięłam, bo jak te pneumokoki zobaczyłam na wymazie u młodej i moje CRP 50 (choć w ciąży i tak jest podwyższone) to wiedziałam, że dobrze nie jest;)
    Ja też ze studentami pracuję, więc jak mi się ciąża okazała to profesorcia absolutnie zakazała mi chodzenia na zajęcia, bo oni, cytuję: "niedoleczeni obchuchaja cię, obkichają", w sumie słusznie prawiła, ale cóż studenci w zestawieniu z przedszkolną infekcją...chyba do porodu młoda w domu zostanie....
    O matko ja też pracuję ze studentami mam nadzieję że mnie niczym nie zarażą :P a rodzić mam zamiar na Staszica :) No i gratuluję siusiaka i zdrowego synusia:D

    mamakejti lubi tę wiadomość

    2nn3vfxm7v9y72dw.png
  • Marzenie27 Ekspertka
    Postów: 242 126

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaNatalia wrote:
    Myślałam, że to kłamstwo z tym oblężeniem porodówek we wrześniu :D

    Obie moje siostry rodziły we wrześniu i jedna koleżanka z pokoju z pracy, a druga koniec sierpnia więc coś w tym jest ;)A ja się wyłamałam i lipiec:p

    2nn3vfxm7v9y72dw.png
  • tweety89 Przyjaciółka
    Postów: 74 46

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie dopadło gardło i jakieś osłabienie...syrop z cebuli już jest szałwia się parzy leże w łóżku walczę..
    a to wszystko przez to że przez nakaz leżenia nie wychodziłam z domu a w poniedziałek spadł śnieg miałam wychodne no i dopadło i mnie...

    Co do LUTEINY i DUPHASTONU to brałam luteinę x2 100 od samego początku i w 5 tygodniu dołączony duphaston x2. Plamienie ustało 3 tygodnie temu wszystko jest ok i lekarka w 11t1d kazała odstawić luteinę na szczęście ten śluz mnie tak denerwował. przepisała jedno opakowanie duphastonu i koniec mam nadzieje że będzie dobrze.

    hahah byliśmy u znajomych w sylwestra i w toalecie był różowawy papier toaletowy i jakie mocniejsze wzorki ja pierdziu pierwsza wizyta w toalecie spojrzałam na papier dopiero po podtarciu (no ta już mam po plamieniach).. 2 sekundowy stres :D

    ckaiflw13oqrzcja.png
‹‹ 371 372 373 374 375 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ