Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam sie i ja
W koncu zladowalam w domu uff...niby fajnie i pieknie ale po pobraniu krwi,kawie na miescie( ktora mimnie smakowala mimo ze tak za mna chodzila od kilku dni) i zakupach w 3 sklepach rozbolalo mnie podbrzusze i tyle...juz nie mialam sily nawet zatankowac auta wiec na rezerwie do domu wrocilam,i tak dobrze ze nie trzeba bylo pchac
Mizeria ? Wciagnelabym nawet,teraz zapchalam sie bulka z serem i cieplym kakao....i leze w fotelu ufff.nareszcie...
Piki,fajnie ze jestes,ja bym sie ta biochemia tez nie przejela ale ogolnie tez mialam zamysl ze cokolwiek w niej wyjdzie i tak dziecko zostaje z nami i tyle...chociaz cos mi swita ze u nas tutaj te normy sa inne,gdzies mi mignelo ze dopiero od 1-150 jest duze ryzyko ,czekaj bo doczytam z ciekawosci,bo to twoje nawet by sie nie lapalo...nie no glowa kalafiorowata ale nie wiem czy cos pokrecilam,jest mozliwe zeby kazdy kraj mial inne te normy?
Mojej corki najlepsza kolezanka ma malutka siostre z zespolem downa,przekochane dziecko,slodzizna Taka ze szok,wiem ze sa rozne wady dodatkowe,i rozne stadium zaawansowania i to troche zmienia postac rzeczy ale szczerze? Nic temu dziecku nie brakuje,jest radoscia calej rodziny,usmiech nie schodzi jej z twarzy i nie wyobrazam sobie pozbawic zycia takiej istotki ktora z tego zycia czerpie naprawde czysta radosc,ja wiem ,rozumiem ze kazdy ma inne spojrzenie i kazdy marzy o dziecku zdrowym ale dla mnie zd to zadna przeszkoda ,to takie moje osobiste przemyslenia i nikt nie musi miec podobnej wizji
Kurcze,nie wiem o czym tak jeszcze pisalayscie hmm
Aa sisi,no czekamy!! Powodzenia,nerwy na wodzy i usmiech na twarz!
Paula,az tak Cie powalilo? Kurcze to zdrowiej kobieto,masz tam cokolwiek,czosnek jakis czy cos?
Chcialam kupic jakis stanik wiekszy,ale nie bylo nic fajnego wiec kupilam majtki z luzniejsza gumka,zawsze to cos
-
Nicka678 wrote:Byłam na wizycie i dzidzia ma wg usg 12t6d czyli o jeden dzien do tylu, tylko ze nie wiem ile cm bo nie wydrukowal z wymiarami
wiem ze ponad 6 cm tyle pamietam. Szyjka ponad 4 cm. Dzidzia szalała,machala rączkami
Martwie sie ze ma tak malo cm
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed35cd0a850e.jpg
Nie przejmuj się tak jak dziewczyny piszą każda dzidzia idzie swoim tempemja byłam na prenatalnych 12t5d i mała muiała 6,34 cm
-
nick nieaktualny
-
Nicka678 wrote:Mam wyniki z Pappy i obliczenie ryzyka i tak wyszlo:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/775c225a938b.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc680e66afa1.jpg
Czy ta beta i pappa nie jest za niska?
Nicka, nie patrz na wartości bezwzględne białka i bety, patrz na skorygowane ryzyko, a wg mnie wynik masz miodzio, także bez stresu proszę."nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
nick nieaktualny
-
Dzięki kochane. Ja w końcu wracam do świadomości... Ale jest kiepsko
Przepraszam że nie napisze nickami ale miesza mi się w głowie
No więc nasz miś miał wczoraj 6,48 cm w 13w1d ale wymiarami odpowiada 12+6 więc też maluszek. Ja się nie martwię bo syn w 38 tyg urodził się 48 cm i 2880 wagi
Co do sweterka to mam identyko tylko szary z pierwszej ciąży. Jest genialny na okres brzuszkowy i potem równieżpolecam
Muszka odpocznij. Oby ból szybko odpuścił :*
-
A ja nie dość że tak źle sir czuje przez chorobę to rzygam na kilometr wszystkim
jestem totalnie wyczerpana
Teraz zjadłam kilka nitek spagetti i modlę się by się przyjęło. Nawet paracetamolem rzygam tak że o mało mi zębów nie wybił.
Do tego syn już ma gileno załamac się można.
Mam syrop na bazie miodu z Polski więc pije go razem z małym. Plus mleko z miodem i czosnkiem. Herbaty, robimy inhalacje. Paracetamol i nasivin do nosa (ten dla dzieci).
Kochane oby was choroby omijaly!!!
Sisi trzymam kciuki dziśWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 14:56
-
Ja to bym sobie rozne rzeczy jadla ale narzeczony chodzi na silownie i jest na specjalnej diecie wiec sobie sam gotuje a mi sie nie chce gotowac tylko dla siebie wiec jem po prostu co mi tam wpadnie
36 dc bhcg : 41
38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
44 dc bhcg : 3330 -
nick nieaktualnyWitam się
Sisi trzymam kciyki
Paula zdrowiej
Miłego dnia dla wszystkich
A ja dzisiaj byłam z synem na bilansie 9 latka później pojechałam po zakupu syn poleciał na robotyke a ja nagotowalam czerwonego barszczu nasmazylam się naleśników na krokiety a teraz pęka mi głowa. -
hejka nie było mnie 2 dni na forum a tyle się dzieje.. mam nadzieję że u was wszystko dobrze i już niedługo wszystkie bóle odejdą w zapomnienie.
spędziłam 2 dni na oglądaniu wózków po sklepach. wszystko co wygląda w internecie ładnie na żywo mi się nie podobało. te gondole trzęsą się niemiłosiernie. ogromne są. cięższe niż sobie wyobrażałam.
będę szukać jeszcze sklepów z wózkami i odtąd się znajomych czy może mają coś używanego na zbyciu. jedyne co to wiemy że jak do lipca nic nie trafimy to weźmiemy w ostatniej chwili ten wózek Karex sportive 2.
jest tani 660zł. wygląda tak sobie ale ma wszystko co potrzeba. no i główny minus że go nie można obejrzeć nigdzie. no ale jak nic nie trafimy to weźmiemy ten w ciemno.