Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć wszystkim,
ja tez po wizycie:) kocham mojego lekarza, jest taki cierpliwy i poświęca tyle czasu podczas wizyty. Wszytko pomierzył, pokazał. Serduszko już oglądaliśmy i są 2 komory i 2 przedsionki, pęcherz, nerki pracują, płynu dużo, szyjka ponad 5 cm. Wszystko super.
Obiecuję, że na miesiąc przestaję schizowaćbędę tylko ...robić zakupy!
Pytałam o te napięcia macicy, które mam - nie za częste i nie do uczucia kamienia w brzuchu ale jednak, uspokoił powiedział że to już II trymestr i macica zaczyna ćwiczyć, żeby pamiętać o tym, że to mięsień i że coraz większy człowiek w środku tym mocniej na nią napiera, kopie to jest reakcja. I to, że właśnie jak poleżę spokojnie twardnieje też ma w tym kontekście sens - młody nie ukołysany moim chodzeniem, przy moim leżeniu robi się bardziej aktywny, szalejei macica reaguje. Czuję się uspokojona.
Też nie podał wagi tylko wymiary prawie 10 cm szczęścia.gabi544, bulkaasia, megi78, sisi, DTEM lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Ale naskrobałyście od rana
Ja staram się ważyć raz w tygodniu, żeby kontrolować wagę i jak na razie mam ok. 1-1,5 kg na plusie. Co do wagi dziecia, to nie wiem, ile ważyPewnie dopiero na USG połówkowym się dowiem, a ta wizyta dopiero na koniec lutego
kaktus, ja dalej dupka biorę i lekarz na razie nic mi nie mówił, że odstawiamy. Ale na pewno u Ciebie będzie wszystko ok, nic się nie martw
Anga, mi się dobrze śpi z poduchą-rogalem
Powodzenia na dzisiejszych wizytach, kciuki zaciśnięte &&&Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 10:48
joannapoznan lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o wagę to rano umnie na plusie 1 kg a wieczorem ok 2 kg. Staram się jeść tak jak dotychczas 5 posiłków dziennie, ale porcje ciut większe bo za moment jestem głodna. No ale to pewnie dlatego, ze nie jem mięsa. Ja najwięcej wazylam 54 kg i juz czulam sie jak paczek wiec juz sobie wyobrazam jak bede wyglądać przy wadze 60+ ale teraz nie mój wygląd jest najważniejszy:)
-
mamakejti wrote:No dobra...tylko się nie smiej.....trochę się boję, tzn. bałam się w I trymestrze...a teraz jakoś tak po prostu nie maluję....może dlatego, że na L4 jetem i rzadko przebywam wśród "oceniających"? sama nie wiem...farba stoi w szafce;) pofarbowałam własnie we wrześniu, bo miałam jakieś dwie konferencje, a potem pozytywna beta i jakoś czerwone światło w głowie...
Nie, nie będę się śmiała bo niby dlaczego. Szczerze od pozytywnej bety tez jeszcze nie farbowalam..ale myślę że teraz w II trymestrze może bym sobie ten odrost zrobiła sama farbą bez amoniaku.. juz od razu po pozytywnej becie dziewczyny na innym forum mnie opierdzielaly żebym normalnie pofarowała a nie wymyslam, ale jakaś obawa dalej jest, no ale przymierzam się żeby w końcu kupić farbę i ten odrost zrobic.. tez tak macie czy bez problemu farbujecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 11:02
Kruszynka5 -
kryszynka - napiszę jak miałam z fryzurą po ciąży z córką, całą ciążę nie farbowałam włosów, długie, obcięłam tak za uszy, na pazia i prawie wróciłam do własnego ciemnego blondu, no ale źle się z tym czułam, postanowiłam więc oddać się w ręce specjalisty i poszłam do salonu Loeral'a, zapłaciłam kilka stówek, a efekt był opłakany, pieprzony żółty kurczak wielkanocny na głowie i powiedziałam sobie, że juz nigdy...
teraz sobie rozjaśniam odrosty tym sprayem, polecam też piankę blond z Sayosa przy myciu włosów, a jak urodzę to sobie cyknę całe włosy, ale teraz juz nie obawiam się o dziecko tylko raczej o efekt, który może być zdeterminowany hormonami i że jakiś zielono-żółty mi wyjdzie...."nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Witam wszystkie Mamuśki
Nadrobilam te kilka stron, ślinotoku mega dostałam bo takie cuda pichcicie, że ho ho!!!
U mnie dziś schabowy z ziemniakami i fasolka szparagowa
W tej ciąży tylko mięso u mnie ,mogę jeść w każdej postaci. Słodyczy - bardzo sporadycznie.
Co do wagi to mam od początku +4kg ale ja jestem osobą przy kości więc tak tego nie widaćW dzień porodu to na bank waga pokaże cyfrę powyżej 100 kg
Wieczorem dostałam migreny i odleciałam z bólu....
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!! -
Kciuki za dzisiejsze wizyty.
U mnie na plusie na razie tylko 1 kg, ale jeszcze chwilę i polecimy do przodu.
Włosy tez farbuję, do lakierów hybrydowych tak przywykłam, że już sobie nie wyobrażam malować zwykłymi. Chyba dopiero przed samym porodem z nich zrezygnujęjoannapoznan lubi tę wiadomość
-
Dzisiejszą noc pierwszy raz spałam z rogalem, aleee nie wiem czym on jest wypełniony w środku, bo z racji ze mam nadwyręzony słuch jak położyłam go pod głowę słyszałam takie jakby szumienie..i to szczerze mnie denerwowalo..owszem pod nogi itp jest fajny no ale pod głowę..
może to tylko ja taka dziwna jestem hehe
Kruszynka5 -
Witam sie w 5 miesiacu;))
Odebralam wyniki posiewu z szyjki i jestem zalamana, bakterie e-coli. Od rana jestem juz na antybiotyku przez 7 dni, profilaktycznie zeby nie nabawic sie grzybka biore dopochwowo lactovaginal i doustnie multilac 2 razy dziennie. Za tydzien w czwartek wizyta i pobranie posiewu na kontrol, ehhhh mialam isc w poniedzialek do szpitala zalozyc szew a wszystko opozni sie o jakies 2 tyg((( oby juz bylo dobrze!!!
Szczęśliwa Mamusia, gabi544, Amore lubią tę wiadomość
Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
-
nick nieaktualnya ja mam +4 kg rano (wieczorem +5)... jak tak dalej pójdzie to będę wielorybem, ale cóż... Jem trochę więcej, ale nie opycham się jakoś.. Widać taka moja uroda... No i pocieszam się, że to wszystko w piersi poszło, haha!
Co do wagi dzidziusia, to z tego co się orientuje, to standardowo dopiero od któregoś tygodnia podają, tak już bliżej połowy ciąży, także bez stresu, wszystkiego się dowiemyJaguś_7810 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniaKami wrote:Witam sie w 5 miesiacu;))
Odebralam wyniki posiewu z szyjki i jestem zalamana, bakterie e-coli. Od rana jestem juz na antybiotyku przez 7 dni, profilaktycznie zeby nie nabawic sie grzybka biore dopochwowo lactovaginal i doustnie multilac 2 razy dziennie. Za tydzien w czwartek wizyta i pobranie posiewu na kontrol, ehhhh mialam isc w poniedzialek do szpitala zalozyc szew a wszystko opozni sie o jakies 2 tyg((( oby juz bylo dobrze!!!
A co do wagi - w momencie robienia testu ważyłam 63,5 chyba. W I trymestrze schudłam jakieś 2 kg, a dziś weszłam rano na czczo na wagę i mam 63,3 więc obecnie jestem na zeroaż dziwne, bo apetyt mam wielki i ciągle coś przeżuwam, gryzę
no i zawsze miałam skłonności do tycia, kilogramy przed odchudzaniem mi przybywały nawet od wody. NIe wiem, czy to kwestia zwiększonego metabolizmu czy co, ale pasuje mi takie coś
co dziś pichcicie na obiad?ja zgotowałam już krupnik (jetem zupolubna ) a potem będę jeszcze robić naleśniki z czekoladą i owocami dla męża.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 12:37
-
Gabi544 mam profilaktycznie co 4-5 tyg wymaz z szyjki na bakterie bo przy mojej przypadlosci skracania sie szyjki bakterie moga byc niebezpieczne, no i musowo przed zalozeniem szwu musze miec czysty posiew zeby nie bylo pozniej powiklan i zakazenia. Objawow bakterii nie mam zadnych, uplawy takie jakie mialam caly czas, nic nie piecze i nie swedzi.
Ja tez wlasnie gotuje krupnik!!!mniami!
a na drugie kluski leniwe z wczoraj:)
Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....