Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja pewnie też bym jeszcze wszystkiego nie miała gdyby nie to że ja prawie wszystko dostałam od siostry ubranka, wózek, łóżeczko itp więc to co musiałam dokupić to było naprawdę niewiele a pewnie i tak wszystkiego nie mamy jeszcze, wyjdzie w praniu
poza tym większość rzeczy kupiliśmy w ciągu ostatnich 2 tygodni, jak zaczęłam siedzieć w domu.
-
nick nieaktualnyHahaha, widzę, że wszystkie dzisiaj dostałyśmy jakiś szał macicy
ja zdychałam, od rana siedziałam w kuchni i pichciłam, aż teściowa przyszła mi pogratulować obiadu bo był przepyszny. Kręgosłup mi odpadał... a teraz wysprzątałam cały pokój, wyścierałam wszystkie kurze, przeniosłam lampkę nocną bliżej łóżeczka, które dzisiaj (mam nadzieję ) złoży małż. Też się uwijam jak mrówka jakaś, aż mały szaleje w brzuchu. Dzisiaj wyczułam jaką ma długą nogę, nie wiem co to za pozycja, ale było czuć idealnie stópke i łydkę. Niesamowite
-
nick nieaktualny
-
hehe panna natalia jakim cudem mialas tak przeterminowaną kremówkę? :DDDD nic tam nie wyrosło ?
-
Haha, PannaNatalia nie ma to jak ciążowy kalafior zamiast mózgu.
ale jestem w szoku że po czymś takim jak śmietanka nie było widać że po terminie. :o ja wczoraj schowałam zioła i tabletki w lodówce (normalnie trzymam w szafce), a mały talerzyk nie wiem jak wsadziłam do szuflady na sztućce (a jest tam dosyć ciasno). Prawie codziennie robię takie dziwne rzeczy, wpadki kulinarne też się zdarzają.
Dzisiaj mam urodziny, więc moje dziecko z tej okazji i jeszcze okazji dnia dziecka postanowiło być grzeczne. Nie bije mnie za mocno, tylko czasami puknie i da znać że żyje. dziękuję słoneczko. :* mój ukochany zabrał mnie dziś z tej okazji na basen, a jak wróci z pracy to jeszcze romantico kolacja przy świecach na balkonie. to moje pierwsze takie spokojne urodziny, wcześniej lubiłam sobie poimprezować. Na szczęście w ogóle mi to nie przeszkadza, bo mam w brzuszku mój najpiękniejszy prezent. Już rok temu myślałam że będzie moim prezentem. Dokładnie w dniu urodzin robiłam pierwszy test, bo zaczęliśmy starania i okres mi się spóźniał, myślałam że będzie niespodzianka, a się zawiodłam. Ale w końcu mam cię Bąblu! 
gabi544, sisi, Marzenie27 lubią tę wiadomość
-
Stiunat wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek w takim razie
zgodzę się że te bąbelki nasze są najlepszym prezentem dla nas )))
StiuuNatt lubi tę wiadomość
-
Meldujemy się po wizycie Krzyś nadal zostaje Krzysiem, nic się nie zmieniło. Ułożony główkowo, chyba przejął się słowami mamusi, która zaczęła panikować że urodzi kluskę, więc przystopował trochę i waży 1700g, natomiast wymiarami wychodzi na tydzień młodszego (dziś mamy 31tc+4). Poza tym wszystko w porządku
StiuuNatt wszystkiego najlepszego
gabi544, StiuuNatt, sisi, Marzenie27, Nalunia lubią tę wiadomość
-
StiuuNatt. Wszystkiego najlepszego
DarkPrincess. Najważniejsze że wszystko jest ok. Ja się trochę boje że mój Jasiek bedzie kluską tydzień temu miał już prawie 2,5 kg a mój gin skomentował że malutki będzie a w dotyku podobno się wiekszy wydaje. ale za tydzień mam wizytę w 36 tyg więc zobaczymy ile mu się przytyło
DarkPrincess, StiuuNatt, Nalunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNalunia wrote:hehe panna natalia jakim cudem mialas tak przeterminowaną kremówkę? :DDDD nic tam nie wyrosło ?
ejjj nieee czyściutka, biała i pachnąca śmietaną, ani kwaśna ani gorzka.... wszyscy się zajadali łącznie ze mną...
Nalunia lubi tę wiadomość
-
StiuuNatt wszystkiego najlepszego!!! Ja jutro będe świętować swoje
DarkPrincess pisałam Ci już na FB ale tu też jeszcze raz pogratuluję
Nalunia, DarkPrincess lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
gratuluje wizyt !! fajne kluseczki macie
my mamy we wtorek - ciekawe ile moja mała waży
-
Ja mam wizytę w czwartek i chyba wolę nie wiedzieć ile mój mały waży. Już pewnie z 5 kg nie no żarty żartami, ale chyba będzie spory. Ja byłam spora, jego tatuś też. Do tego mój tata mnie ostatnio straszył że on to ważył 4700, a dzieci podobno są podobne do dziadków (i mówi mi to z takim szatańskie uśmiechem ). Kochany jest mój tata.
Sisi dzisiaj tobie wszystkiego najnajlepszego!
Nie mogę, zaczynam dziś 35 tc :o kiedy to minęło?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 09:16
sisi lubi tę wiadomość
-
Ja też się boję że mój Krzysio będzie duży, bo na ostatnim usg lekarz powiedział że jest duży jak na ten wiek, mam nadzieję że poprostu miał taki skok wagi a teraz zwolni. Ostatnie usg i ostatnia wizyta 10 czerwca.
Dziś 2, termin mam równo za miesiąc:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 09:26
sisi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj tam oj tam, zjadłam jeszcze naleśnika na noc z tą śmietaną i teraz nie wiem czy pogoniło mnie po niej czy po połączeniu z kiełbaską z grilla, którą jadłam godzinę przed naleśnikiem w każdym bądź razie spoko, bo i tak mam problemy z toaletą, w dodatku jem jeszcze żelazo więc w ogóle porażka
Dziewczyny, ta waga to z dystansem rozbieżności są nawet pół kilowe, a robi różnice 3,5 kg, a 4 będzie dobrze, jakoś się przeciśnie
Rany, czuję się względnie dobrze, prawie jak w 7 miesiącu
Dostaliśmy wczoraj takie łóżeczko-kołyskę. Megaaaaaaaaaa jest... tylko my już mamy łóżeczko i teraz nie wiem co zostawić fajne dylematy
sisi lubi tę wiadomość
-
PannaNatalia. W jednym rogu jedno w drugim drugie. Ja lubie takie łóżeczko kołyski i zastanawiam sie czy dokupić bieguny ale tak sie z tym wstrzymuje i wstrzymuje że pewnie dopiero po porodzie je kupie jak uznam że mi sie przydadzą. Ja dostałam od kuzynki takiego fajnego bujaka dla niemowlaków, ale póki nie będzie potrzebu to funkcji bujania nie pozna. W ogóle mam plan nie bujać, nie ważne czy to na rękach czy w łóżeczku czy na bujaku. Napayrzyłam się na chrześniaka jak go nauczyli zasypiać bujając tak teraz 1.5 roku i bez bujania tylko u babci zasypia, a nosić potem taką słodką kluseczke ponad godzinę żeby usnęła to ręce siadają. No ale, nie mów hop póki nie przeskoczysz xd. Później wyjdzie że tego nie chciałam tamtego nie chciałam a i tak to robię.
A co do wagi to właśnie ja się boje że przy porodzie to 0.5 bedzie na plus i będę mieć problem z wyciśnięciem kluska.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 10:30
-
Ja mam robione KTG od 32 tyg. co tydzień kontrolnie i się cieszę, bo wiem, że u Malucha wszystko w porządku Na razie miałam 2 razy (i mnóstwo razy w czasie leżenia w szpitalu, bo tam robią 2xdziennie). A mój Maluch faktycznie maluch, bo wczoraj ważył 1911 g, ale przez całą ciążę jest okruszek A jaki wyjdzie, to się okaże podczas porodu. Moja kuzynka miała mieć 4 kg, a urodziła 3200, inna w 35 tyg. miała drobinkę 1900 g, a dwa dni później urodziła 2900. USG nie ma co ufać Choć czasem trafiają Ginka wczoraj po badaniu powiedziała, że szyjka miękka, nisko i dobrze czuć już przez nią główkę dziecka, ale jeszcze tydzień-dwa wytrzyma, a może nawet dłużej. I się zestresiłam, nawet łóżeczka nie mamy! A po powrocie do domu dostałam jakiegoś śluzu z czerwonymi nitkami krwi, ale tylko przy podcieraniu, wkładka czysta. Mam nadzieję, że to po tym badaniu, a nie rozwieranie szyjki czy odchodzenie czopa
Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
Mi lekarz zlecił ktg dopiero na termin porodu w sumie to nie wiem czemu nie wcześniej skoro Wy macie wcześniej, może dlatego że u mnie wszystko dobrze przebiegało całą ciążę a lekarz stwierdził nawet że mnie nagra i będzie pokazywał innym pacjentkom bo na nic nie narzekałam i nie chciałam zwolnienia
eMZetka trochę zazdroszczę, też bym chciała usłyszeć że tydzień może dwa;-) ja już czuję się gotowa i czekam z niecierpliwością kiedy coś się zacznie:-)
