Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć czerwcówki żadna nie urodziła widzę, to dobrze ja tak sobie myślę, że jeszcze parę lat temu na myśl o porodzie sn dostawałam białej gorączki. Chyba faktycznie zachodzą u kobiet jakieś zmiany w mózgu w trakcie ciąży, bo teraz to już mi wszystko jedno, byleby zdążyli podać mi ten antybiotyk
Haha, obiecałam sobie, że od 37 tygodnia zacznę robić wszystko żeby Janek wyskoczył tymczasem leże i pachnę, czasem się przespaceruje, męża nie dopuszczam, podłogi nie umyte, he he he, taka ze mnie była cwaniaraAniaKami lubi tę wiadomość
-
Witajcie
U mnie fałszywy alarm- młody się pchał ale go zatrzymali...
Wypuszczona do domku z nakazem leżnia plackiem, mam się stawić w szpitalu 22,06. Poród 23.06 jak było ustalone. Jeżeli coś się zacznie dziać wcześniej to jedziemy.
Ignaś waży 3880gr, jest mi już ciężko i niewygodnie, ale zostało mi 9 dni więc na rzęsach ale dotrwam
DarkPrincess, Nalunia, gabi544, AniaKami, sisi lubią tę wiadomość
-
hello, ja wczoraj CHYBA czułam skurcze B-H, co kilka minut lekkie spięcie i twardnienie brzucha koło 23, później przeszło i dzisiaj nic chciałabym żeby jużsię rozkręciło bo za 2 dni zaczynamy 38tc
DTEM to masz ładnego Kluseczka w brzuszku gratki ! -
Hej dziewczyczyby nie udzielam się tutaj ale czytam was na bieżąco mam pytanie i liczę na odpowiedzi
Do 34 tygodnia nie miałam ani jednego rozstepu na brzuchu a teraz to jakiś koszmar . Nie chodzi o to że te rozstępy są tylko o ten ból pękania skóry i swedzenia .macie może na to jakieś sposoby lub sprawdzone kremy ???
-
Orbitka wrote:Hej dziewczyczyby nie udzielam się tutaj ale czytam was na bieżąco mam pytanie i liczę na odpowiedzi
Do 34 tygodnia nie miałam ani jednego rozstepu na brzuchu a teraz to jakiś koszmar . Nie chodzi o to że te rozstępy są tylko o ten ból pękania skóry i swedzenia .macie może na to jakieś sposoby lub sprawdzone kremy ???
Ja nie pomogę, bo smaruję się od samego początku ciąży po trzy razy dziennie i na razie, odpukać, spokój. Smaruję na przemian masłem karte z L'Occitane, balsamem dla kobiet w ciąży z ziaji, olejkiem arganowym i oliwką babydream. Może jakiś dobry olej by pomógł? Kokosowy czy arganowy? -
PannaNatalia ja mam to samo, miałam zamiar tak wszystko robić żeby niuniek już wyszedł a tymczasem ostatni tydzień mam taki że tylko bym spała i jadła;-) wieczorem z mężem godzinka spaceru i tyle, odpoczywam na zapas;-)
Ja od początku się smaruję oliwką z babydreama i nic nie wyskoczyło, ale jak rozstępy już są to chyba oliwka nie pomoże.
Ja też bym chciała SN urodzić, tym bardziej że na ostatniej wizycie lekarz zrobił mi wykład o tym że cc nie jest wcale takie dobre. Oczywiście czasem są co do tego wskazania i wtedy nie ma wątpliwości, ale u mnie wskazań brak.
DTEM to Twój synio na prawdę spory, obyś wytrzymała te 9 dni:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 12:11
-
nick nieaktualnyOrbitka, przybijam piątke. Każdemu się chwaliłam, że nie mam rozstępów, a przez ostatnie 3 tygodnie zmieniłam gładką i młodziutką skóre na skóre tygrysa najgorsze jest to, że te rozstępy są nie tylko fioletowe, ale też czerwone przez to pękanie.. Smaruje je 3 razy dziennie, ale pojawiają mi się już nowe.. Na pewno nie polecam ziaji mamma bo mają formaldehyd w składzie. Nie polecam też efektimy z rossmana bo w ogóle mi nie pomogła...
Marzenie, ja też obowiązkowo drzemka po śniadaniu i po obiedzie tak po godzince porażka, nigdy nie spałam w ciągu dnia.
Też się przekonałam do sn. Ale jak czytam na czerwcówkach jakie mają przygody to masakra... Na kwietniówkach były lajtowe opowieści, a tutaj... -
Ciekawa jestem czy są może jakieś maści na receptę co lagodzily by to swędzenie i gojenie się tych ran...bo zwariować można ah ta Zosia tak rośnie i się rozpycha :)też myślałam że już rozstępów nie będzie a tu taki psikus też byłam nastawiona psychicznie na poród sn bo w 33tyg małą leżała już główka a teraz w 36 ułożona posladkowo. I teraz nawet nie wiem na co Mam się nastawić bo nie wiem czy się dobroci czy nie :)takie psikusy robi mamie na koniec
-
Ja od początku smaruje się Palmersem, raz dziennie, bo jestem leniwa na razie rozstępów brak. Chociaż podobno jest to uwarunkowane genetycznie, jeżeli ktoś na mieć rozstępy, to i smarowanie 5 razy dziennie nie pomoże.
Czerwone można jeszcze odratowac. Może ten oslawiony bio oil?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 14:17
-
PannaNatalia wrote:Na pewno nie polecam ziaji mamma bo mają formaldehyd w składzie. Nie polecam też efektimy z rossmana bo w ogóle mi nie pomogła...
Formaldehyd, czy jego pochodne są z Ziaja Mamma masło ujędrniające po porodzie. Skład tego kremu przeciw rozstępom jest bardzo dobry. Tu link: http://www.srokao.pl/2015/11/analiza-zaja-mamma-mia.html# -
nick nieaktualnyJunioer wrote:Formaldehyd, czy jego pochodne są z Ziaja Mamma masło ujędrniające po porodzie. Skład tego kremu przeciw rozstępom jest bardzo dobry. Tu link: http://www.srokao.pl/2015/11/analiza-zaja-mamma-mia.html#
Niestety ten skład jest nieaktualny. Też się skusiłam przez sroke na ziaje, a wczoraj sprawdziłam skład i w zeszłym roku producent wrócił do pochodnej formaldehydu no i się nacięłam.. poczytaj komentarze, tam jest aktualny skład.
Orbitka, to Twoja pierwsza ciąża? Bo jak pierwsza to już się bankowo nie obróci -
Cześć dziewczyny. Od dwóch tygodni mam w końcu normalny internet i zagubiłam się w wirtualnym świecie. Głównie nadrabiam filmy, seriale i inne głupoty, których mi brakowało kiedy byłam zdana tylko na pakiet danych z telefonu. Zapomniałam przez to o forum. Widzę że kilka z nas już się rozpakowało, jestem w szoku że to już. Gratuluję, życzę wszystkim powodzenia i wiele radości z maluszków. :*
Przedwczoraj miałam straszny dzień. Mój luby bał się po powrocie z pracy, że i ja zaraz urodzę. Cały dzień ból miesiączkowy, twardnienie brzucha, ciekło mi z piersi jak nigdy przedtem (to akurat nie nowość, kropi mi po trochu od 18-tego tygodnia ale nigdy aż tyle), do tego biegunka i 2 razy zwymiotowałam. Już myślałam że może organizm się oczyszcza przed porodem. No ale to chyba był fałszywy alarm, bo wczoraj było mi tylko niedobrze, a dzisiaj już w ogóle czuję się elegancko. Chyba mały trochę mi uciska żołądek czy coś. Czuję go czasami niewiarygodnie wysoko, dosłownie pod sercem.
A co do rozstępów... Wcześniej zrobiły mi się malutkie na boczkach. Prawie ich nie widać i byłam zadowolona, nie przejmowałam się. Tym bardziej że codziennie smaruję się na przemian różnymi balsamami i oliwkami. Co jakiś czas przeglądam się dokładnie w lustrze i zawsze jest ok. W niedzielę byliśmy nad jeziorem, leżę sobie na kocyku, a mój luby nagle mówi "o, zrobił ci się rozstępik". Ja panika, "jak to, ja przecież nic nie zauważyłam, przecież ja się smaruję, to niemożliwe" Po powrocie obejrzałam się znów w lustrze, no i faktycznie zrobił się jeden mały, na dole brzucha, jak patrzę z góry to nie widać oczywiście. Dobra, do przeżycia. Potem we wtorek będąc na zakupach i mierząc letnie sukienki, krzyknęłam w przymierzalni, aż mój ukochany się przestraszył. Mój "rozstępik" się rozmnożył i powstała cała armia. Przez 2 dni! No masakra, aż się wieczorem popłakałam w łóżku, cały dzień o tym myślałam. Jakaś przewrażliwiona się zrobiłam. Już dzisiaj w sumie mam to gdzieś, wiadomo, że tak jak to napisała wyżej lipa, jak ktoś ma mieć rozstępy, to smarowanie się nie pomoże. Trzeba szukać pozytywów. Nic nie widzę jak patrzę z góry, w lustrze staram się już tak nie oglądać bez ubrań i tyle. Do tego kupiłam sobie seksi sukienkę, jutro idę na grilla i się odwalę, już robiłam sobie próbny makijaż i wybrałam dodatki. Jestem taka piękna, że nadaję sobie tytuł Miss ciąża 2017 i nikt mi nie zaprzeczy.
Jak zwykle napisałam esej, przepraszam, to taka mała grafomania. xDlipa, DarkPrincess, Marciiik lubią tę wiadomość
-
PannaNatalia wrote:Niestety ten skład jest nieaktualny. Też się skusiłam przez sroke na ziaje, a wczoraj sprawdziłam skład i w zeszłym roku producent wrócił do pochodnej formaldehydu no i się nacięłam.. poczytaj komentarze, tam jest aktualny skład.
Orbitka, to Twoja pierwsza ciąża? Bo jak pierwsza to już się bankowo nie obróci
-
Z tymi rozstepami to nie mam już sama pojęcia jak jest. Z córką żadnego, a teraz od jakiegoś 32tc codziennie nowy... Głównie tam gdzie mały ma plecki... Masakra, zamienię się w tygrysa zaraz z corka smarowalam się od początku oliwka Rossmann, teraz sexy mama i palmers no i jest jak jest. Nie widziałam tej oliwki w rossmannie i kupiłam co innego. To chyba nie jest jednak genetycznie uwarunkowaneCóreczka 06.05.2014
Synek 03.07.2017 -
Widzisz moze faktycznie ulozenie ma Janis wplyw na rozstepy bo rosztepy robia sie brzchu tak od a3 tygodni I wlasnie wtedy wydaje mi sie ze tez sie odwrocila bo wczesniej inaczej czulam Ruchy a teraz jak sie zaprze o cos to normalnie czuje kosci malutkiej moZe to tez plecki
-
z tymi rozstępami to nigdy nie wiadomo
Ja mam tendencję do rozstępów i smaruje się jak głupia rano i wieczorem (Palmers i Oliwka Mustella) i na razie nie mam ani jednego ale moja przyjaciółka (Grudniówka 2016) nie miała rozstępów przez całą ciążę i zaczęły jej wychodzić kilka tyg. po porodzie.07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
ja też od początku ciąży smaruję się wszystkim co się da, palmers, mustella, oliwka rossmann, evree, teraz tez kupiłam ziaję krem mamma mia bo czytałam srokę i chyba przestanę stosować na czas ciąży bo faktycznie wrócili do pochodnej formaldehydu i dokończę po porodzie teraz zamiennie olej ze słodkich migdałów i balsam evree bo są dobre jakościowo bez zbędnych dodatków, póki co rozstępów nie widzę
-
To w sumie dobrze, ze ten krem z Ziaji skończyłam juz jakiś czas temu
A jak to właśnie jest z tymi rozstępami po porodzie? Mnie się jakieś to niewiarygodne wydaje, przecież skora nie musia się juz rozciągać. Może wygląd skory po porodzie pogarsza się, bo młode mamy zaniedbują smarowanie? A taka rozciągnięta skora potrzebuje nawilżenia/ujędrnienia, żeby wrócić do formy? -
nick nieaktualnyHello po porodzie też trzeba się smarować. Pytanie tylko czy coś to daje moja mama do dzisiaj ma taką obwisłą skórę na brzuchu po mnie i strasznie chciałabym tego uniknąć. Myślę, że smarowanie, nawodnienie, a potem jakieś lekkie ćwiczenia po połogu załatwią sprawe. OBY
Ja znowu czuję się jak w 6-7 miesiącu. Chyba se troche tego Jaśka jeszcze ponoszę