Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie tez malutka lubi kangurowate ale nawet po 30-40 min odłożę i jest 15 min spania
-
Współczuje Nalunia. A zapytam o taki troche brutalny sposób. Próbowałaś ją przetrzymać w łóżeczku? Bo też nie wiem czy ona płacze, popłakuje czy tylko się wierci. U mnie Jaśka często przetrzymujemy żeby sam miał okazję się uspokoić jak płacze przed zaśnieciem, a wtedy to i na rękach i w łóżeczku płacze. Popłacze chwile i śpi, a jak mam go na rękach zamiast w łóżeczku to proces odkładania czasem go wybudza i koło się odnawia. Oczywiście zawsze jesteśmy tuż obok i np. Trzymam na nim rękę. Początkowo uważałam że to brutalne co robie ale działa. On po prostu płacze kiedy jest już tak zmęczony że pada ale chciałby jeszcze posiedzieć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2017, 10:16
-
Nalunia u nas jest podobnie mały w dzień na mnie śpi a jak tylko go odloże to się budzi albo śpi max 15 minut, więc jedyna dłuższa drzemka to w chuście. Wieczorem usypia przy cycu jak juz widzę że ma mu się na spanie to go odbijam wkładam w rożek i jeszcze na chwilę przystawiam żeby zasnął i w rożku odkładam do łóżeczka. Potem zazwyczaj jeszcze chwile stoję przy łóżeczku i trzymam jedną rękę na nim a drugą między jego buzią a rączkami (bo ja go na noc klasę na boku) i jak się wybudza to delikatnie go kołysze i pilnuje żeby rączkami nie uderzył się w buzie
-
Stokrotko jak odkładam ziewającą to wierci sie i zaczyna płakać i jest syrena wiec ja biorę. Jak odkładam śpiącą na plecki to zaraz ja budzą raczki po 5 min. Dlatego odkładam ja na brzuszek i tak mi przesypia przy dobrym dniu 30-40 min. W nocy uspokoiła sie sama 2 razy ale zasnęła na kilka minut i znów sie obudziła... stokrotko a ile Twój synek płakał zanim zasnął? Długi to trwało zanim sie nauczył sam zasypiać ?
Marzenie u nas raczki chodzą cały czas i ja to budzi, dziś wiąże chuste ale to dalej nie łóżeczko
Mała jest marudna i płaczliwa bo pewnie jest zmęczona i niewyspana..
-
Stokrotko jak odkładam ziewającą to wierci sie i zaczyna płakać i jest syrena wiec ja biorę. Jak odkładam śpiącą na plecki to zaraz ja budzą raczki po 5 min. Dlatego odkładam ja na brzuszek i tak mi przesypia przy dobrym dniu 30-40 min. W nocy uspokoiła sie sama 2 razy ale zasnęła na kilka minut i znów sie obudziła... stokrotko a ile Twój synek płakał zanim zasnął? Długi to trwało zanim sie nauczył sam zasypiać ?
Marzenie u nas raczki chodzą cały czas i ja to budzi, dziś wiąże chuste ale to dalej nie łóżeczko
Mała jest marudna i płaczliwa bo pewnie jest zmęczona i niewyspana..
-
Wiesz. On sovie popłacze chwilę 5-10 minut ale tak w miare cichutko i lula. Może chusta wam pomoże jak skrepuje trochę rączki. U nas akurat wierxenie nie wybudza młodego. Ostatnio tylko ma bunt na spanie i w. Iągu dnia śpi ok 4 godzin łącznie. Nie wiem czy to pogoda tak działa czy jakiś skok.... Za to w nocy śpi 6 godzin.
-
Nalunia ale ta Twoja córeczka ma włoski u nas było dużo mniej, ale teraz widzę że się troszkę wytarły i główkę zaczyna pokrywać taki meszek, może będą jej nowe rosły?
Anga, moja Mała je w podobnych ilościach.
U nas na szczęście ze spaniem jest ok, wieczorem zasypia koło 21, potem ok. 22.30 karmimy ją na śpiocha, w nocy pobudka ok. 3 a potem różnie, czasami coś od 5 a czasami od 6 marudzi, biorę ją do siebie, w międzyczasie jedzenie i często jeszcze trochę podrzemie. W ciągu dnia śpi już mniej niż na początku, tak ze 3-4 godziny myślę że się uzbiera.
Na odruch moro nie ma chyba innego wyjścia niż otulacz, u nas nie jest taki silny, na początku natomiast faktycznie jej przeszkadzał. Otulaliśmy ciasno w bambusową pieluszkę i pomagało w momencie. -
Hej Mamuśki, gratuluje Wam maluchów. Ja już mam w domu chodząca gwiazdę z września 2016. Tym samym proponuje Wam całe zasoby odzieży w rozmiarze 74. Jakby któraś z Was chciała calutki rozmiar to za malutkie pieniążki mogłaby i bliźniaczki ubrać. Jakbyście były zainteresowane to dajcie znać w wiadomości prywatnej. W okolicach Warszawy odbiór osobisty.
-
A my dzisiaj byliśmy z Niki w szpitalu. Biedactwo w piatek zrobila luzna kupke, wczoraj dwie luzne. Dodatkowo była bardziej zmierzla niz dotychczas. Natomiast cale szczescie - nie goraczkuje. Jak się okazalo powodem tego jest... przejedzenie. Mala potrafi zjesc 120ml a za dwie godziny plakac i dojadac do 60ml. Mamy kropelki zeby się nie odwodnila 2x dziennie, karmic co 3 godziny 40ml mleka, w nocy nie budzic na jedzenie a jutro do przychodni do lekarza na kontrolę
-
Ja co prawda karmie piersia, ale moja mała luźnych kupek potrafi zrobić do 20 na dobę. Wszyscy twierdzą, ze przy kp tak może być, ale nie przekonuje mnie to. Zaczęłam jej dawać mm dwa razy dziennie i dopiero po tym jej się kupa zagescila.
A dajecie dzieciom takie specyfiki jak Delicol? -
Ja sporadycznie daje espumisan. Co do luznych kupek to moj Jasiek robi kilka na dzien ale to przez karmienie moim mlekiem. Za to po mm to nie moze kupki zrobic i sie meczy. Wszyscy mowia ze wygladaja ok to najwidoczniej tak ma byc. Pewnei jak za miesiac zaczne wprowadzac mu inne produkty to i kupa sie zmieni.
-
Lipa, tak może być Twoje mleczko w przeciwieństwie do mm jest lekkostrawne! Mój synek też tylko na piersi i mamy tylko luźne kupki, takie wodniste. Poczytaj sobie na hafiji o kupach dzieci na piersi
Ja na początku dawałam dicoflor, ale nie mamy i nie mieliśmy żadnych problemów z brzuszkiem, wiec juz dalam sobie spokój. I jem absolutnie wszystko
Czas leci jak szalony, u nas dziś mija 2msce, synus już coraz bardziej kontaktowy, uwielbia chustelipa lubi tę wiadomość
Córeczka 06.05.2014
Synek 03.07.2017 -
zimowa stokrotka wrote:Ja sporadycznie daje espumisan. Co do luznych kupek to moj Jasiek robi kilka na dzien ale to przez karmienie moim mlekiem. Za to po mm to nie moze kupki zrobic i sie meczy. Wszyscy mowia ze wygladaja ok to najwidoczniej tak ma byc. Pewnei jak za miesiac zaczne wprowadzac mu inne produkty to i kupa sie zmieni.
-
jednataka wrote:Lipa, tak może być Twoje mleczko w przeciwieństwie do mm jest lekkostrawne! Mój synek też tylko na piersi i mamy tylko luźne kupki, takie wodniste. Poczytaj sobie na hafiji o kupach dzieci na piersi
Ja na początku dawałam dicoflor, ale nie mamy i nie mieliśmy żadnych problemów z brzuszkiem, wiec juz dalam sobie spokój. I jem absolutnie wszystko
Czas leci jak szalony, u nas dziś mija 2msce, synus już coraz bardziej kontaktowy, uwielbia chuste
Mleko modyfikowane jej nie zaszkodzi, a różnica w załatwianiu się jest ogromna. -
Hej laseczki, u nas tez są luźne kupki i Anga nie wiem jak mała Ci sie naje 40 ml? U mnie teraz 70 to min albo nawet czasami 100 ml. Jeśli kupy nie są zielone to bym sie słonko nie przejmowała.
Ja daje przed każdym karmieniem espumisan i delicol i mała tak brzuszek nie boli mam wrazenie.
Dziewczyny czasami Marysia tak ma ze butla nie cyc nie a wystawia języczek i mnie ślini jak mam ja na rękach szukając cyca.. -
Lipa. Tak juz po 4. Mam wrażenie że Jaśko jest jakiś takiś niedojedzony tym mlekiem. W sensie wiem że szybko się trawi itp. Ale on co półtorej godziny co dwie wsuwa mi 150ml, tylko jak ma gorszy dzień to ogranicza się do 120 ale wtedy to w ogóle je częściej. Po mm jak czasem dam to mam 3-4 godziny spokoju, ale też nie zawsze on ma na nie ochotę. A zacznę od jednoskładnikowych typu marchewka, jakaś kaszka tylko bardziej wodnista niż każą ją robić i stopniowo coraz gęściejsza. W ogóle muszę popatrzeć na te schematy żywienia żeby powoli się przygotowywać.
U mnie mama zaczęła od jajka, może też zacznę. Wiem jedno. Najpierw warzywa. Potem owoce.lipa lubi tę wiadomość
-
Nie dało się a raczej ja nie miałam sumienia jej głodzic. I dobrze zrobilam bo dzisiaj u lekarza okazalo się ze jest okazem zdrowia a po prostu jelitka jeszcze tak nie pracuja jak nalezy tzn prawdopodobnie przez to. Wazne ze nie goraczkuje i nie robi czesciej takich kupek
-
Nie dało się a raczej ja nie miałam sumienia jej głodzic. I dobrze zrobilam bo dzisiaj u lekarza okazalo się ze jest okazem zdrowia a po prostu jelitka jeszcze tak nie pracuja jak nalezy tzn prawdopodobnie przez to. Wazne ze nie goraczkuje i nie robi czesciej takich kupek
-
Tak myslalam Anga ! Dobrze zrobiłaś
-
Dziewczyny my Po usg bioderek i przy okazji brzuszka, Marysia ma tak zagazowany brzuszek jak na reklamie espumisanu musimy zmienić mleko na bezlaktozowe i odstawić sie od piersi druga opcja mniej prawdopodobna to alergia na gluten..