LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja słyszałam, że waga z 30 tygodnia i do niej dodaje się 2 kg i zazwyczaj taka wychodzi waga przy porodzie. Po 30 tyg dzieciaki rosną ok 200 g na tydzień
czyli u Ciebie powinno wyjść ok 3,5 kg ale lekarzem nie jestem więc to tylko przypuszczenia
aniołek w niebie Mikołaj 12.2013
Córka Aurelka 09.2015
-
karolcia87 wrote:Ja słyszałam, że waga z 30 tygodnia i do niej dodaje się 2 kg i zazwyczaj taka wychodzi waga przy porodzie. Po 30 tyg dzieciaki rosną ok 200 g na tydzień czyli u Ciebie powinno wyjść ok 3,5 kg ale lekarzem nie jestem więc to tylko przypuszczenia
Nie no nie oczekuje że ktoś mi powie ile dokładnie ale to co napisałaś wiele mi dalo dzięki 
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ove wrote:Melbusia, jestem zachwycona tym, jak twoje ciuszki są poukładane
Moje są pionowo, bo schowałam je do szafy (nie kupiliśmy komody, bo póki co mamy stare meble, które za jakiś czas będą wymieniane) i nie wyglądają nawet w połowie tak ładnie jak twoje.
Dziewczyny, a w czym przechowujecie smoczki/ butelki po wyparzeniu?
Nakładki na sutki - nie kupowałam, ale widzę, że chyba warto? Polecacie konkretne firmy?
Właśnie dlatego ja będę wyparzać dopiero przed użyciem bo to dla mnie za wcześnie teraz wyparzać :p
MałaCzarna1988 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry Melbusia ja tez poprosze o zaznaczenie na niebiesko na pierwszej stronie w czw mamy wizytę jak się coś zmieni odnośnie terminu to dam znać Pięknie wyglada ta komoda tez chciałam ułożyć tak u siebie, ale niestety nie mamy komody z Idei i te organizery po pierwsze nie wchodzą tak ładnie bo sa przerwy a po drugie szuflady są za płytkie i jak uloze tak ciuszki to nie mogę zamknąć bo się zwijają
Pixi bardzo dobre wiadomości
Ja jeszcze nie biorę się za wyparzanie dzisiaj w planach dokończyć prasowanie i wyprać takie rzeczy jak kocyki itp rzeczy już są.Wczoraj byłam w rossmannie na zakupach kupiłam już takie ostatnie rzeczy do szpitala został mi płyn ginekologiczny bo nie było tego do połogu mam tantum rosa, ale płyn tez kupię bo w domu i tak mi się kończy.Milego dnia
PixiDixi lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Hej, ja dziś na 15:49, mam USG 3-go trymestru, są nerwy w związku z tą waga.
Co do wyparzania, to ja zamierzam to robić przed użyciem, na świeżo.
Pięknie macie wszystko poukładane, mnie czeka pranie jeszcze jednej partii ciuchów, może dzisiaj je wstawię i będzie z głowy.
MałaCzarna1988 lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Kurczę dziewczyny ja was podziwiam z tym praniem i prasowaniem
Ja nie mam zrobionego jeszcze nic jesli chodzi o ubranka są w domu ale w różnych miejscach i do komody im daleko
Po weekendzie pewnie zacznę to robić dopiero
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Kurczę dziewczyny ja was podziwiam z tym praniem i prasowaniem
Ja nie mam zrobionego jeszcze nic jesli chodzi o ubranka są w domu ale w różnych miejscach i do komody im daleko
Po weekendzie pewnie zacznę to robić dopiero
Ja też nic nie mam jeszcze uprane :p
terka lubi tę wiadomość
-
terka wrote:Od razu mi lepiej
Hehehe czesc Terka.
Dziewczyny, wygladam jakbym dynie polknęła, ledwo sie tocze...;)w brzuchu mam ponad 70 cm na plusie,wow,skora człowieka jest niesamowita.
Milego dnia!
MałaCzarna1988, melbusia88, katka84, karolcia87 lubią tę wiadomość
-
PixiDixi wrote:Hehehe czesc Terka.
Dziewczyny, wygladam jakbym dynie polknęła, ledwo sie tocze...;)w brzuchu mam ponad 70 cm na plusie,wow,skora człowieka jest niesamowita.
Milego dnia!
Cały organizm kobiecy jest cudowny. Tyle potrafi znieść!
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ja się zmobilizowałam tylko dzięki miękkiej szyjce, regularnym skurczom przepowiadajacym i skaczącym nadciśnieniu inaczej pewnie też bym się jeszcze wstrzymała. Ale nie lubię być zaskakiwana przez życie, więc się za to wzięłam z ciężkim sercem. Pogoda też u nas dopisuje, od tygodnia nie pada. Polecam obniżyć deskę do minimum i prasować na siedząco. Ulga dla nóg
Zaraz się wezmę za poprawki na pierwszej.
-
Ja jednak też odłożyłam pranie na przyszly tydzien bo pogoda paskudna a jakos chcialam, zeby schly w sloncu.
Dziewczyny po co kupujecie te wszystkie rzeczy ktore nawet nie wiadomo czy sie przydadza, jakies nakladki na sutki? Nawet by mi to przez mysl nie przeszlo.. Pytam bez zlosliwosci, bo serio nie rozumiem, przeciez jesli to bedzie potrzebne to sie zdazy kupic a jak nie to zbedny wydatek.. Ja nie mam ani jednej butelki, żadnych nakladek, laktatora, nic z tych rzeczy (laktator mozna wypozyczyc z apteki na recepte od ginekologa tu w DE)
magdis lubi tę wiadomość
-
cuddlemuffin wrote:Ja jednak też odłożyłam pranie na przyszly tydzien bo pogoda paskudna a jakos chcialam, zeby schly w sloncu.
Dziewczyny po co kupujecie te wszystkie rzeczy ktore nawet nie wiadomo czy sie przydadza, jakies nakladki na sutki? Nawet by mi to przez mysl nie przeszlo.. Pytam bez zlosliwosci, bo serio nie rozumiem, przeciez jesli to bedzie potrzebne to sie zdazy kupic a jak nie to zbedny wydatek.. Ja nie mam ani jednej butelki, żadnych nakladek, laktatora, nic z tych rzeczy (laktator mozna wypozyczyc z apteki na recepte od ginekologa tu w DE)
Co prawda z niektórymi rzeczami można się wstrzymać do czasu porodu. Ja mam po starszej laktator ale tak jak mówiłam to zbędny wydatek przed porodem chyba że tak jak ja wiedziałam, że zaraz wracam na studia i mieć musiałam. Normalnie u nas na oddziale jest laktator jakby był potrzebny Co do butelek to warto mieć przynajmniej jedną, chyba że ktoś nie ma zamiaru wogóle samemu z domu bez dziecka wychodzić nigdzie :p ale czasem trzeba się odchamić - typu kosmetyczka czy coś. :p ale to też można kupić po porodzie. Niemniej jednak rozumiem dziewczyny w pierwszej ciąży, że chcą mieć już wszystko na zaś To taki mus - "muszę bo się uduszę" :p potem życie zweryfikuje nakładki też można na szybkiego kupić po porodzie - jakby były potrzebne, nawet w aptece szpitalnej
olcia87 lubi tę wiadomość
-
Nalia, mój mały też po tym szpitalu jakoś zwolnił z przyrostami, więc nerwy są, a brzuch to mi w ogóle nie rośnie. Ale czasem skokowo dzieciaczki niby rosną. Daj znać po wizycie, kciuki.Nalia wrote:Hej, ja dziś na 15:49, mam USG 3-go trymestru, są nerwy w związku z tą waga.
Co do wyparzania, to ja zamierzam to robić przed użyciem, na świeżo.
Pięknie macie wszystko poukładane, mnie czeka pranie jeszcze jednej partii ciuchów, może dzisiaj je wstawię i będzie z głowy.
-
Cześć dziewczyny,
U mnie strasznie intensywnie więc nie jestem tak na bieżąco z forum ale nadal jadę na tym samym wózku
Widziałam ze u Pixi jakiś alarm był, rozumiem że wszystko już ok, dwie z Was chyba były na patologii ciąży i tez juz dobrze. Niezłe przejścia...
Melbusia ślicznie poukładane ciuszki. W ogóle wszystkie Was podziwiam za zorganizowanie wyprawki.
Ja wciąż mam dużo spraw do pozamykania przed porodem i nie wiem w co ręce włożyć czasem... Ciągle na etapie wyboru kredytu i finalizowania kupna mieszkania a jeszcze przed przeprowadzką. Więc terka nie jesteś sama ja na pewno nie mam ani jednego ciuszka wypranego nie mówiąc o braku docelowej komody i mieszkania w którym bedzie stała
Ale wewnętrznie czuję się spokojna mimo to a myślę że dla dziecka to najważniejsze.
Ktoś pytał o ruchy dziecka jak trzepotanie w środku, takie drgania - tez takie czasem czuję.
Był też temat opłacenia położnej do porodu, ile to kosztuje - tam gdzie będziemy rodzic 1500 zł. Ale udało się znaleźć cudowną położną co daje mi duże poczucie bezpieczeństwa.
U mnie noce są ostatnio zupełnie bezsenne, tak bardzo czuję ucusk na zebra ze nie mogę wytrzymać w jednej pozycji więcej niż 30 min i ciągle się przekładam z boku ma bok. Czy ja jestem jakoś inaczej zbudowana?
Mam poduszkę ciążową ale tylko troszkę pomaga. Może mamy zbyt twardy materac...
Problem na tyle duży ze w dzień funkcjonuję jak zombie jestem totalnie niewyspana. Chyba wprawiam się już przed pierwszym etapem macierzyństwa...
Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dnia życzę. -
Miłego dnia dziewczyny.
Powiem Wam euthyrox to taki cudowny hormon, pół tabletki więcej i czuję się jak nowo narodzona. Mam pełno energii i w końcu nie śpię na siedząco. Wróciła chęć do działania. Współczuję ludziom chorującym przewlekle na niedoczynność tarczycy, ja bym jakiejś deprechy dostała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 12:18
-
nick nieaktualnyJa mam część prania zrobione ale nic jeszcze nie prasowałam bo nie wszytko mam kupione pracować będę że tak powiem hurtowo.
Mi się wydaję że kupiłam tylko te podstawowe rzeczy ale mam np laktator czy butelkę na wszelki wypadek
Wczoraj byłam w położnej środowiskowej. Ona pracuje w szpitalu w ktorym chcę rodzić w przeciwienstwie do mojego gina więc teraz już jestem spokojniesza że mam tam kogoś kto mnie zna. Mam do niej dzwonić w razie czego o kazdej porze dnia i nocy i jeździć do niej co tydzień na spotkania od 34 tygodnia bedzie mi robiła pełne ktg i mogę zapytać w wszystko czego nie wiem jako pierworódka. A i obiecała że bedzie przy moim porodzie jak się zacznie to po prostu mam dać jej znać
