LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedronka - my kupiliśmy cabriofix. Najważniejsze to przymierz do kanapy w aucie, fotelik generalnie jest ok.
Ja mam złożone łóżeczko ale materac jeszcze w folii. Umówiliśmy sie z mężem że przygotuję zestaw i jak bdmy już w szpitalu po porodzie a on w domku to odfoliuje materac, da mu pooddychać i na nasz przyjazd zamontuje przygotowany zestawik - podkład, prześcieradełko itd
.. Po co ma sie to kurzyć jeszcze nawet 5-7tyg.
Mnie ostatnio w nocy budzą bóle miesiączkowe. Ciekawe czy po odstawieniu luteiny we wt to sie nasili...
-
Tak jest wysoko nie wstawił się jeszcze w kanał . Wypina się dupskiem co dodatkowo powoduje, ze boli jeszcze bardziej doczytałam, ze może to być kwestia rozciągania się wiązadeł albo obciążony woreczek żółciowy tylko po nospie powinno przejść a mi tak średnio pomagakkarolina89 wrote:Ineczka, a Mały jest wysoko? Bo może on się jakoś pupą czy nogami pcha na żołądek?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Zawsze miałam problemy żołądkowe i byłam podatna na grypy itp muszę kiedyś to badanie wykonaćmelbusia88 wrote:Ineczka może helicobacter? Badanie z kału najlepiej.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualnyMnie często boli żołądek ale czuję wyraźnie że mały tam wpycha pupę. Ogólnie mój układ trawienny od jakiegoś czasu jest bie ten. Rozregulowany.
Co do łóżeczka moje nadal w kartownie a materac w folii mąż ma to ogarnąć jak będę w szpitalu. Z pościeli mam jedynie prześcieradło mały będzie spać pod kocykiem więc myślę że sobie poradzi -
Ineczka ja jak miałam taki ostry stan jak opisujesz, jeszcze przed ciążą, to myślałam, że to jakieś zatrucie czy jelitówka, a okazało się, że to właśnie helikobakter. Pracując z dzieciakami mamy większe ryzyko takich atrakcji. Gastroskopii teraz nie zrobisz, ale badanie z kału 25zl chyba kosztuje. Tylko nie kupuj tych aptecznych testów z krwi, bo one są mało wiarygodne.Ineczka wrote:Zawsze miałam problemy żołądkowe i byłam podatna na grypy itp muszę kiedyś to badanie wykonać
-
MalaCzarna moze byc tez cos od zęba... w razie czago sprawdz jesli to nie przewianieMałaCzarna1988 wrote:Dziewczyny od 3 dni czuje dyskomfort z lewej strony twarzy na wysokości żuchwy, ucha i głowy. Jak uciskam te miejsca to czuje że boli. W pierwszy dzień myślałam że to przez to że źle spałam. Ale tak już mam od 3 dni i nic nie przechodzi. Jutro oznacze sobie CRP i popołudniu wybiorę się do laryngologa bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Mam nadzieję ze to nie zapalenie ucha - nigdy nie miałam:(
Magia -
Ineczka wrote:Tak jest wysoko nie wstawił się jeszcze w kanał . Wypina się dupskiem co dodatkowo powoduje, ze boli jeszcze bardziej doczytałam, ze może to być kwestia rozciągania się wiązadeł albo obciążony woreczek żółciowy tylko po nospie powinno przejść a mi tak średnio pomaga
To nospa może na "przesunięcie się dziecka" nie podziałac widocznie chve się mocno przytulać do Mamy
-
Ineczka wrote:My dzsiaij rano byliśmy na IP od dwóch dni mam takie bóle żołądka na początku myślałam, ze to Franek ma już mało miejsca i uciska ale stały się nie do zniesienia wiec to chyba nie on, Dwie noce przeleżałam, chodziłam nie wiedziałam co ze sobą zrobić a dzisiaj doszły wymioty z bolu już i biegunka myślałam, ze coś się może rozkręca różnie kobiety maja może ja reaguje w ten sposb. Nie mogłam leżeć ani na lewym boku ani na prawym na plecach tez mega bol tylko na stojąco, ale ile można, Pojechaliśmy babka była mega nie delikatna do tego była studentka, która była jeszcxe bardziej ,,brutalna'' miałam ochotę jej przywalić mówiłam, ze mnie boli to można trochę delikatniej. Szyjka zamknięta 3,7 miękka. Potem usg wszystko dobrze wody w normie, łożysko przepływy ok. Podłączyli mnie pod ktg na 40minut z młodym tez wszystko dobrze tego się bałam najbardziej,ze z nim może być coś nie tsk bo w nocy tez czułam, ze jest bardziej ruchliwy taki nie spokojny. Wszystko dobrze wiec pytam skąd ten bol skurczy brak. Mam brac nospe dieta lekkostrawna dużo pic a wrócić do magnezu bo w tym tyg gin mowila, ze możemy odstąwic wątpię, żeby to była kwestia magnezu, ale oki. Wrocilam do domu biorę nospe, magnez trochę lepiej, ale nadal mnie boli jak będzie mnie tak bolało do porodu i nie będę mogła spac to kiepsko to widzę.Jelitowka tez to nie jest ktoś miał podobnie?
Ineczka, ja mialam wczoraj podobny koszmar, nie wiem do konca co bolalo, troche miesiaczkowo, a potem juz caly brzuch... nospa nie pomogla...bolalo wiele godzin...po nocy przeszlo ale wszystkie "flaki" mam obolale jeszcze... obstawiam, ze bylo to takie mega mocne wzdecie, czy cos...
Magia -
No właśnie nie wygląda mi to na ból zęba bo mam powiększone węzły chłonne na szyi ale nigdy nic nie wiadomo... Jutro planuje odwiedzić lekarza ogolnego i laryngologa a jak oni nie będą pewni to odwiedzę też swojego stomatologa, chociaż ostatnio jak bylam u niego 11 czerwca na wizycie to nic nie wspominał że coś mu się nie podoba. Z rana też chce zrobić badania krwi.Magia wrote:MalaCzarna moze byc tez cos od zęba... w razie czago sprawdz jesli to nie przewianie
W Internecie przeczytałam że to może być zapalenie slinianek przyusznych (świnka) której nigdy w zyciu nie przechodziłam. Ehh nie podoba mi się to
-
Przy śwince miałabyś całą twarz opuchnięta - ja mialam jako dzieckoMałaCzarna1988 wrote:No właśnie nie wygląda mi to na ból zęba bo mam powiększone węzły chłonne na szyi ale nigdy nic nie wiadomo... Jutro planuje odwiedzić lekarza ogolnego i laryngologa a jak oni nie będą pewni to odwiedzę też swojego stomatologa, chociaż ostatnio jak bylam u niego 11 czerwca na wizycie to nic nie wspominał że coś mu się nie podoba. Z rana też chce zrobić badania krwi.
W Internecie przeczytałam że to może być zapalenie slinianek przyusznych (świnka) której nigdy w zyciu nie przechodziłam. Ehh nie podoba mi się to
❤Ada&Pola❤
-
MałaCzarna1988 wrote:No właśnie nie wygląda mi to na ból zęba bo mam powiększone węzły chłonne na szyi ale nigdy nic nie wiadomo... Jutro planuje odwiedzić lekarza ogolnego i laryngologa a jak oni nie będą pewni to odwiedzę też swojego stomatologa, chociaż ostatnio jak bylam u niego 11 czerwca na wizycie to nic nie wspominał że coś mu się nie podoba. Z rana też chce zrobić badania krwi.
W Internecie przeczytałam że to może być zapalenie slinianek przyusznych (świnka) której nigdy w zyciu nie przechodziłam. Ehh nie podoba mi się to
Jeśli Cię przewiało lub to coś od ucha to polecam na watkę (najlepiej na noc) 2-3 kropelek olejku kamforowego. Mi pomaga przy takich podobnych dolegliwościach. Chyba, ze to od zęba.
Świnka napewno nie, miałam jako dziecko. Puchnie Ci cała szyja, gorączka, nic nie przełkniesz.
-
To tylko się cieszyć.klaudia382 wrote:A ja dziewczyny nie mam żadnego twardnienia ani skurczy. Czy ktoś ma podobnie ? Zastanawiam się czy to normalne ... Ja mam dzisiaj cały dzień bezbolesne twardnienia ;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 22:45
❤Ada&Pola❤
