LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
klaudia382 wrote:A ja dziewczyny nie mam żadnego twardnienia ani skurczy. Czy ktoś ma podobnie ? Zastanawiam się czy to normalne ...
ja miałam około 30 tc takie chwilowe stawianie się brzucha. ale teraz kompletnie nic. czasem coś delikatnie poboli okresowo, ale w sumie dawno tak dobrze się nie czułam jak ostatnio
zostało mi jakieś 3 tygodnie do planowanego porodu, a mam wrażenie jakby była w 6 miesiącu ciąży. brzuszek mały, jedynek +4 kilo na plusie, nie ma co narzekać
-
Dzięki dziewczyny za odzew. Nospa i magnez tak srednio pomaga, ale wypiłam rumianek i wzięłam Apap.Przez kilka godzin było oki nawet ruchy Franka przestały mnie bolec niestety chyba zaczyna puszczać bo znowu nie mogę się polozyc ani nic bo boli. Obstawiam te wiązadła, które się luzują kiedyś musza a cała ciąże nic mi nie było macica uciska na wszystko w środku brzuch twardnieje i każdy nacisk powoduje bol. Albo przeciazylam woreczek żółciowy dzisiaj szpitalna dieta nawet żelaza nie brałam, żeby dac odpocząć zoladkowi jak nie minie będę szukać dalej. W kręgosłupie mnie nic nie boli raczej jest to prawa strona tam gdzie Franek ma pupę i jak dojdzie twardnienie brzucha to nie ma za dużo miejsca jak się położę to podobnie a nie mam za dużego brzuszka pomaga ni jak stoję albo chcodze wtedy młody idzie w dół i mam więcej miejsca, ale nie umiem spac na stojąco niestety
Nerki wszysytko miałam sprawdzone posiewy co wizytę wychodziły czyste wiec to nie pęcherz i te rzeczy.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Aneczka coś ta końcówka dla Was nie najlepsza. Trzymajcie się i zdrówka życzę.anecz_kaa wrote:Ja od wczoraj w szpitalu. Afi wyszło tylko 4 do tego crp 50 wiec antybiotyk i pewnie już mnie nie wypuszcza 2w1. Jeszcze telefon kolejny rozwaliłam
Pixi jak tam?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 00:20
-
MałaCzarna1988 wrote:Aneczka coś ta końcówka dla Was nie najlepsza. Trzymajcie się i zdrówka życzę.
Bez szału ;( i tak dobrze ze mnie przyjęli bo na patologii miejsc juz nie ma i leżakuje na ginekologii operacyjnej i jest miks ciężarnych i nie podobno we wszystkich porodowkach taki boom teraZ
-
klaudia382 wrote:A ja dziewczyny nie mam żadnego twardnienia ani skurczy. Czy ktoś ma podobnie ? Zastanawiam się czy to normalne ...
Ja na tym etapie też za bardzo nie miałam, za to teraz prześladują mnie właściwie na okrągło. Więc korzystaj, że teraz jest super
Shadee - bardzo podziwiam! Ja już nie pracuję dawno, więc nawet się nie udzielam ale mam wielki szacun do kobiet, które nie odpuszczają do końca
Aneczka - z jednej strony kiepsko, że będziesz teraz się kisić w szpitalu, ale skoro jest już taki problem z wodami to dobrze, że będziecie pod obserwacją. Co mówią lekarze? Będą chcieli wywołać poród szybciej czy coś?
-
Shadee nawet mnie nie denerwuj, miałam praktycznie całą ciąże zakaz pracy, więc potwornie tęsknię, bo uwielbiam swój zawód i chce już wrócić.. No ale macierzyńskiego pare miesiecy wypada też wziac, w koncu mąż piersią nie nakarmi.. I zazdroszcze 4kg na plusie, nie wiem jak to zrobilas, czy przed ciaza mialas juz kilka nadprogramowych czy bylas na diecie.. Mi przybylo 13kg i czuje sie z tym mocno srednio, ciezka i nieporadna, choc tak naprawde "przytyl" tylko brzuch, z tylu podobno nie widac, ze jestem w ciazy, nie mam specjalnie obrzekow ani nic.. Mam nadzieje ze w miare szybko wroce do figury sprzed ciazy, chce moje cialo spowrotem!
I pytanie z innej beczki- czy wy spicie na takim nieprzemakalnym podkladzie? Bo mam schize, że wody mi odejda w nocy przez sen i wszystko wsiaknie w materac.. A jeszcze spie z taka ogromna poducha do karmienia ktora czesto mam miedzy nogami i sie boje ze te wody tez na nia poleca.. Wiem, to pewnie glupi problem, ale.. Po to jest to forum zeby pytac. -
Ineczka, ja myślę że to jakiś wirus albo bakterie, rumianek, siemie lniane też zawsze pomagało mi na takie rewelucje, a lekarz przy takich dolegliwościah kazał jeszcze jeszcze brać probiotyk.
Cuddlemuffin szczerze nawet o tym nie pomyslalam a najwyżej mąż potem posprząta
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Kciuki Ania i powodzenia. Pixi matka pełną gębą, brak czasu przy dwóch urwisach.anecz_kaa wrote:Ja od wczoraj w szpitalu. Afi wyszło tylko 4 do tego crp 50 wiec antybiotyk i pewnie już mnie nie wypuszcza 2w1. Jeszcze telefon kolejny rozwaliłam
Pixi jak tam?
Cześć wszystkim.
-
cuddlemuffin wrote:Shadee nawet mnie nie denerwuj, miałam praktycznie całą ciąże zakaz pracy, więc potwornie tęsknię, bo uwielbiam swój zawód i chce już wrócić.. No ale macierzyńskiego pare miesiecy wypada też wziac, w koncu mąż piersią nie nakarmi.. I zazdroszcze 4kg na plusie, nie wiem jak to zrobilas, czy przed ciaza mialas juz kilka nadprogramowych czy bylas na diecie.. Mi przybylo 13kg i czuje sie z tym mocno srednio, ciezka i nieporadna, choc tak naprawde "przytyl" tylko brzuch, z tylu podobno nie widac, ze jestem w ciazy, nie mam specjalnie obrzekow ani nic.. Mam nadzieje ze w miare szybko wroce do figury sprzed ciazy, chce moje cialo spowrotem!
I pytanie z innej beczki- czy wy spicie na takim nieprzemakalnym podkladzie? Bo mam schize, że wody mi odejda w nocy przez sen i wszystko wsiaknie w materac.. A jeszcze spie z taka ogromna poducha do karmienia ktora czesto mam miedzy nogami i sie boje ze te wody tez na nia poleca.. Wiem, to pewnie glupi problem, ale.. Po to jest to forum zeby pytac.
Ja mam taki na łóżko, większa wersję niż do łóżeczka jest pod materacem, było kupowane razem z materacem niedawno, więc w sobotę w razie czego założyłam a pozniej i przy Małym się przyda
-
cuddlemuffin wrote:Shadee nawet mnie nie denerwuj, miałam praktycznie całą ciąże zakaz pracy, więc potwornie tęsknię, bo uwielbiam swój zawód i chce już wrócić.. No ale macierzyńskiego pare miesiecy wypada też wziac, w koncu mąż piersią nie nakarmi.. I zazdroszcze 4kg na plusie, nie wiem jak to zrobilas, czy przed ciaza mialas juz kilka nadprogramowych czy bylas na diecie.. Mi przybylo 13kg i czuje sie z tym mocno srednio, ciezka i nieporadna, choc tak naprawde "przytyl" tylko brzuch, z tylu podobno nie widac, ze jestem w ciazy, nie mam specjalnie obrzekow ani nic.. Mam nadzieje ze w miare szybko wroce do figury sprzed ciazy, chce moje cialo spowrotem!
I pytanie z innej beczki- czy wy spicie na takim nieprzemakalnym podkladzie? Bo mam schize, że wody mi odejda w nocy przez sen i wszystko wsiaknie w materac.. A jeszcze spie z taka ogromna poducha do karmienia ktora czesto mam miedzy nogami i sie boje ze te wody tez na nia poleca.. Wiem, to pewnie glupi problem, ale.. Po to jest to forum zeby pytac.
Ja mam taki ale to ze względu że już mam dziecko w domu i czasem zdarzyło jej się coś wylać na łóżko jak przemyciła np wodę :p Mam na materacu, z jednej strony jest fajna frotka a pod spodu jakby cerata. Na to zakładam prześcieradło frotkowe. Normalnie przepuszcza powietrze, nic się nie kisi po dni. Już kilka lat używam i jest ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 08:45
-
Cuddlemuffin mi przy pierwszym porodzie wody odeszły o 1 20 w nocy. Byłam wtedy na patologii ciąży, ale zdążyłam wstać i dojść do toalety. Dobrze, że przypomniałaś, w domu pod prześcieradłem miałam podkład i teraz też taki sobie położę.
A tak moje starsze dziecko ma taki na cały materac, ja kupiłam mały do łóżeczka młodszej, to go teraz wykorzystam dla siebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 08:47
-
Cześć dziewczyny.
W nocy chyba mi odeszły resztki czopu, chociaż myślałam, że go nie ma. Wstałam na siusiu, a dół od piżamy poważnie mokry myślałam, że się zlalam... Ale poszłam do WC i dużo siusialam, więc to raczej nie mocz. Nie wiem czy się wody sączą, czy co. Zaraz założę wkładkę i będę obserwować. Paski może mi mąż kupi,, ale on dopiero po 19 w domu dziś.
Co do skurczy, to ja mam ciągle, w szpitalu pisały się regularne w miarę, dochodzące nawet do 70 (dyskomfort), ale nic się nie rozkręca. Czekam na mega ból, bo ta regularnosc u mnie myląca.
-
cuddlemuffin wrote:Shadee nawet mnie nie denerwuj, miałam praktycznie całą ciąże zakaz pracy, więc potwornie tęsknię, bo uwielbiam swój zawód i chce już wrócić.. No ale macierzyńskiego pare miesiecy wypada też wziac, w koncu mąż piersią nie nakarmi.. I zazdroszcze 4kg na plusie, nie wiem jak to zrobilas, czy przed ciaza mialas juz kilka nadprogramowych czy bylas na diecie.. Mi przybylo 13kg i czuje sie z tym mocno srednio, ciezka i nieporadna, choc tak naprawde "przytyl" tylko brzuch, z tylu podobno nie widac, ze jestem w ciazy, nie mam specjalnie obrzekow ani nic.. Mam nadzieje ze w miare szybko wroce do figury sprzed ciazy, chce moje cialo spowrotem!
I pytanie z innej beczki- czy wy spicie na takim nieprzemakalnym podkladzie? Bo mam schize, że wody mi odejda w nocy przez sen i wszystko wsiaknie w materac.. A jeszcze spie z taka ogromna poducha do karmienia ktora czesto mam miedzy nogami i sie boje ze te wody tez na nia poleca.. Wiem, to pewnie glupi problem, ale.. Po to jest to forum zeby pytac.
Tak, spie na podkladzie pod przescieradlem (w sumie to zawsze na tym spalam zeby ochronic materac przed jakims zanieczyszczeniem), ale nie jestem pewna czy on ochroni w 100%.
Dodatkowo zrobilam sobie pakiety do auta I do torebki: podklad taki poporodowy (ala do przewijania)+podpaska poporodowa...bo nie chcialabym sobie lub komus auta zapaskudzic...polecam
Magia -
Melbusia to powoli do przodu
Aneczka będzie dobrze, jesteś już pod opieką całodobową
U mnie dzisiaj tez słaba noc. Do około 2:00 tak od 23:00 męczyły mnie bóle krzyżowe i skurcze. Cos tam dosypiałam, gdzieś tam mój mi pomasował krzyż i nad ranem ok, ale i tak nie czuję się wyspana. I jak tu mieć siły na poród, skoro te treningi macicy taaaakie męczące :p
