LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
cuddlemuffin wrote:Czy wy też się tak łatwo meczycie? Wczoraj spacer 40 minut robilam w 3 turach z postojem na ławeczce w parku, dziś rano postanowiliśmy z mężem isc na sniadanie do kawiarni- 20 minut spacerku, po powrocie padłam, czy to jest normalne czy moze byc przez moja anemie? Mimo suplementacji zelaza mam hemoglobine 10,7..
Ja wczoraj prasowałam pieluszki na siedząco i bardzo się zmęczyłamCo prawda hemoglobinę mam prawie 12 i myślę, że to taki urok ciaży. Macica i dzidziuś urosły i uciskają inne narządy, m.in. płuca. Także byle do końca
-
cuddlemuffin wrote:Czy wy też się tak łatwo meczycie? Wczoraj spacer 40 minut robilam w 3 turach z postojem na ławeczce w parku, dziś rano postanowiliśmy z mężem isc na sniadanie do kawiarni- 20 minut spacerku, po powrocie padłam, czy to jest normalne czy moze byc przez moja anemie? Mimo suplementacji zelaza mam hemoglobine 10,7..
Mam podobnie, jednego dnia nie mam siły po 15 min spacerze a innego dnia roznosi mnie energia a anemii nie miałam nigdy więc chyba to dzidzia zabiera całą energię.
Mnie coś w nocy męczyły skurcze, i dziś na rano w kościele też ból typowo jak na @, rano też wymiotowałam, a wizytę mam dopiero za 2 tyg mam nadzieję że nic złego się nie dzieje.02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Jak Was czytam to aż mi wstyd, takie jesteście przygotowane, a ja daleko w lesie
Dziewczyny co do tych twardnien to ja nawet na nie uwagi nie zwracam. W pierwszej ciąży może bardziej mnie martwiły, teraz wiem że w zasadzie nic nie znaczą o ile nie są regularne. U mnie dzień przed porodem były regularnie co 3-4 minuty, byłam z mężem na spacerze i pamiętam, że musiałam się zatrzymywać co chwilę, bo jak twardniał mi brzuch to nie mogłam iść. Były bardzo silne.
Na drugi dzień od rana nic i dopiero około 13-14 lekki ból jak na miesiączkę, do tego biegunka. Sprawdziłam jak często mam ten lekki ból, okazało się, że co 3-4 minuty. Zadzwoniłam do szpitala, kazali przyjechać. Miałam już 4 cm rozwarcia po przyjeździe, kazali zostać ale wysłali na spacer, żeby rozkręcić akcje. Syn przyszedł na świat dopiero przed północą. A położne i tak ciągle mi powtarzały, że jak na pierwszy poród to bardzo szybko. Jak przyjmowali mnie na oddział o 19 to mówili: jak pierwszy poród to moooze do rana urodzisz...
Też się bałam że nie rozpoznają kiedy się zaczyna i też się balam, że nie zdążę do szpitala. Teraz się z tego śmiejekatka84 lubi tę wiadomość
17.07.2016
-
A ja się wczoraj narobiłam, sprzątalam, latalam, męża molestowałam i nic. Brzuch co prawda trwardy co 5 minut, ale nic z tego się nie rozkręciło. Skutek tylko taki, że stopy znów jak banie, kostki bolą i zakwasy. Eh dopadają mnie wątpliwości, chyba nic z tego nie będzie
-
Naditta, u mnie są dni, że mam twardnienia regularne, co 7-8 minut, miałam już chyba z 5 takich akcji i zawsze się okazywały przepowiadającymi. I oczywiście jak już zdecydowaliśmy, że jedziemy na IP, to na ktg się nic nie pisało albo miałam może z 2 twardnienia na 40 minut, które miały poziom max 30 ;P Szyjka nadal twarda i zamknięta, 3.85 cm na ostatniej wizycie.❤Ada&Pola❤
-
Jeśli chodzi o zmęczenie to ja mam tak ze napada mnie senność w ciągu dnia jak na samym początku ciazy
po prostu MUSZĘ sie położyć inaczej usnę w miejscu i pozycji w jakiej jestem
co najlepsze 20-40 minut takiej drzemki i wstaje żywa jakbym w ciąży nie była-mogę wszystkohttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
melbusia88 wrote:A ja się wczoraj narobiłam, sprzątalam, latalam, męża molestowałam i nic. Brzuch co prawda trwardy co 5 minut, ale nic z tego się nie rozkręciło. Skutek tylko taki, że stopy znów jak banie, kostki bolą i zakwasy. Eh dopadają mnie wątpliwości, chyba nic z tego nie będzie
-
Terka też tak mam ze w ciagu dnia musze sie położyć za to w nocy mogę siedzieć do 1, 2 w nocy. A dzisiaj spałam do 10.30, w tym tylko 2 pobudki na siku
Co do ucisku na płuca to wydaje mi się że trochę mi się brzuch obniżył bo ostatnio lepiej się oddycha. -
Ja pod koniec pierwszej ciąży prawie codziennie jeździłam na szmacie na kolanach, całe mieszkanie. Do tego spacery po 6 km dziennie i piłka. Efekt był taki, że urodziłam 2 dni przed terminem. Tylko!
Ale myślę, że też przez to miałam w miarę szybki i lekki poród.
Dziewczyny nie jestem w stanie Was nadrobić. Czy jest jeszcze któraś z zWas której dziecko nie jest ułożone glowkowo? Czy tylko ja zostałam?17.07.2016
-
Nalia wrote:Czy bezbolesne , ale w miarę regularne twardnienie brzucha może oznaczać poród, czy to raczej ćwiczenia?
Myślę, że na spokojnie ćwiczenia
Ja miałam takie napięcia co 2-3 minuty po około 20-30sek, ale po 20 minutach się skończyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 14:19
-
nick nieaktualny
-
Biedronka89 wrote:Ja mam twardnienie brzucha dość mocne od mniej wiecej dwóch tygodni ale na ktg wychodzi tylko trochę podwyższona wartość i nie wpływa na szyjke. U mnie to tylko ćwiczenia trochę mnie to martwi ale chyba takie uroki końcówki
i na szyjkę one do tej pory nie wpływały w żaden sposób.
❤Ada&Pola❤
-
Dziewczyny od 3 dni czuje dyskomfort z lewej strony twarzy na wysokości żuchwy, ucha i głowy. Jak uciskam te miejsca to czuje że boli. W pierwszy dzień myślałam że to przez to że źle spałam. Ale tak już mam od 3 dni i nic nie przechodzi. Jutro oznacze sobie CRP i popołudniu wybiorę się do laryngologa bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Mam nadzieję ze to nie zapalenie ucha - nigdy nie miałam:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 15:52
-
My dzsiaij rano byliśmy na IP od dwóch dni mam takie bóle żołądka na początku myślałam, ze to Franek ma już mało miejsca i uciska ale stały się nie do zniesienia wiec to chyba nie on, Dwie noce przeleżałam, chodziłam nie wiedziałam co ze sobą zrobić a dzisiaj doszły wymioty z bolu już i biegunka myślałam, ze coś się może rozkręca różnie kobiety maja może ja reaguje w ten sposb. Nie mogłam leżeć ani na lewym boku ani na prawym na plecach tez mega bol tylko na stojąco, ale ile można, Pojechaliśmy babka była mega nie delikatna do tego była studentka, która była jeszcxe bardziej ,,brutalna'' miałam ochotę jej przywalić mówiłam, ze mnie boli to można trochę delikatniej. Szyjka zamknięta 3,7 miękka. Potem usg wszystko dobrze wody w normie, łożysko przepływy ok. Podłączyli mnie pod ktg na 40minut z młodym tez wszystko dobrze tego się bałam najbardziej,ze z nim może być coś nie tsk bo w nocy tez czułam, ze jest bardziej ruchliwy taki nie spokojny. Wszystko dobrze wiec pytam skąd ten bol skurczy brak. Mam brac nospe dieta lekkostrawna dużo pic a wrócić do magnezu bo w tym tyg gin mowila, ze możemy odstąwic wątpię, żeby to była kwestia magnezu, ale oki. Wrocilam do domu biorę nospe, magnez trochę lepiej, ale nadal mnie boli jak będzie mnie tak bolało do porodu i nie będę mogła spac to kiepsko to widzę.Jelitowka tez to nie jest ktoś miał podobnie?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615