LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mini89 wrote:Dziewczynki spieszę donieść ze moje dziecko nie chciało poczekać do jutra
skurcze okazały się na tyle silne ze w 4 godz zrobiło się 4 cm rozwarcia
rano było wszystko pozamykane. I o 21:15 szybka akcja cc i jest Wojtek
5350 i 56 cm
idę dogorywac bo znieczulenia schodzi xD
-
Ove wrote:Mini, serdeczne gratulacje!!!
Ja jestem po wizycie...I nie chcecie wiedzieć jak było. Jedna wielka masakra.
Lekarz uznał że jak wystawił mi skierowanie na cc (w 36+6) to niepotrzebnie juz przychodziłam, bo miałam się zgłosić na cc w 40+1.
Nie zbadał mnie, nie sprawdził dzisiejszego ktg ani poniedziałkowych wyników. NIC.
Jak zapytałam o to, co z planowanym cc na 6-ego to powiedział żeby się zgłosić na IP i postara się by potraktowali mój przypadek jako pilny (by nie mogli mnie odesłać ze względu na strajki). A jak nie będzie takiej opcji to trzeba będzie dzwonić po szpitalach który mnie przyjmie.
Także no. ..chyba musze zaciskać nogi i mieć nadzieję że strajk skończy się na początku przyszłego tygodnia...
Generalnie czuła bym się spokojniejsza jakby lekarz sprawdził czy maluch na 100% dalej leży pośladkowo, czy jest jakieś rozwarcie/ miękka szyjka, bym wiedziała na czym stoję. A tak to poczułam się, jak jakaś panikara
Jeju co za dziwny lekarz że nawet nie zerknął jak wszystko wygląda... No i "postaram się ale..." nie brzmi pocieszająco...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 01:50
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Mini89 wrote:Dziewczynki spieszę donieść ze moje dziecko nie chciało poczekać do jutra
skurcze okazały się na tyle silne ze w 4 godz zrobiło się 4 cm rozwarcia
rano było wszystko pozamykane. I o 21:15 szybka akcja cc i jest Wojtek
5350 i 56 cm
idę dogorywac bo znieczulenia schodzi xD
Gratulacje!!!
Kawał chłopahttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Mini89 wrote:O mamo dziewczyny przepraszam - 3530 miało być i 56 cm . Znieczulenie chyba mnie zmulilo.
A juz myślałyśmy ze będziecie atrakcja szpitala...
Ale super ze Wojtek juz z wami!cieszcie sie sobą!
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Też zrobiłam wielkie oczy gdy zobaczyłam wagę małego
gratulacje Mini!
super wiadomość! Niecierpliwy ten Twój syneczek
Ove, bardzo się dziwię lekarzowi.. Tym bardziej że maluch mógł spokojnie jeszcze zmienić położenie, więc chociażby z tego powodu powinien Cię zbadać..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 05:48
-
Mini gratulacje
super, że synek jest już z Tobą. U nas też nic, czop sobie odchodzi powolutku kawałkami, brzuch boli okresowo, ale dopiero w niedzielę albo we wtorek dowiem się, jak tam przygotowania do porodu. My się spieramy o imię i pewnie dopiero, jak zobaczymy córeczkę, to zdecydujemy.
-
A i zazdroszczę Wam mężów, serio, mój jak naprawdę super, pomaga mi ( teraz jak jest mundial, to gorzej), zmienił pracę na lepiej płatna, spędza czas z Antkiem, ale w życiu nie usłyszałam od niego takich miłych słów. Jak się ostatnio zapytałam, jak wspomina nasz pierwszy poród, to mi powiedział, że spoko i że było miło
-
Gratulacje Mini,,super :* :*
Ove, dziwne, że ten lekarz w ogóle Cię nawet nie zbadał... Co mu to szkodziło.
Jeny laski, ja znów połamana, wczoraj wychodziłam spod prysznica i prawie zaliczyłam szpagat, nogi mi się rozjechały. W efekcie mam naciągnięty jakiś mięsień w prawej pachwinie, ledwo mogę wstać z łóżka, jak chodzę, to jest lepiej, ale jak wstaje, to masakra.❤Ada&Pola❤
-
Mini, gratki, super chłopak, idealna waga.
Krooolik, mój mąż też jest taki hmmm... mało sentymentalny i pewnie też usłyszę, że było spoko. Czasem bym chciała, żeby był bardziej uczuciowy, wylewny i romantyczny. Nalia, ja z pachwinami mam to samo, zwłaszcza rano jak wstaję, chodzę jak połamaniec. Chyba norma niestety na końcówce.
-
Wczoraj byłam u lekarza z tymi moimi cyckami i faktycznie mam zapalenie piersi
dostałam antybiotyk, ale nie dał mi tego leku na wysuszenie pokarmu, bo powiedział, że bardzo źle wyglądam. I dojrzal na wypisie,ze chyba mam anemię. Skutek jest taki, że siedzę w labo i muszę powtórzyć morfologię, crp, żelazo. Jeśli będzie źle, to mi nie wypisze, bo pod ten bromergon jest bardzo silny. Nie wiem czy jest sens brać w takim razie antybiotyk, skoro pokarm dalej zostanie, a ściągany nie będzie. Bo ani moje dziecko nie ciągnie, ani laktator. A w ogóle to chciał mnie skierować do szpitala na tej wczorajszej wizycie
No zawsze coś się przybłąka eh.
-
Mini89 wrote:Dziewczynki spieszę donieść ze moje dziecko nie chciało poczekać do jutra
skurcze okazały się na tyle silne ze w 4 godz zrobiło się 4 cm rozwarcia
rano było wszystko pozamykane. I o 21:15 szybka akcja cc i jest Wojtek
5350 i 56 cm
idę dogorywac bo znieczulenia schodzi xD
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Witajcie. Dawno mnie nie było, trochę was podczytuję. Gratuluje i zazdroszczę wszystkim już rozpakowanym. U nas trochę się działo w maju leżałam trochę na patologii - jakieś lekkie plamienie wystąpiło kilka dni obserwacji wszystko ok. Tydzień temu znowu na izbie bo silne skurcze, które okazały się przepowiadajacymi. Wczoraj wizyta u mojej gin usg i znowu stres z córeczka wszystko ok waga 3250 g. ale afi 5. Szybko skierowanie do szpitala, wpadamy do domu zabieramy torbę grzejemy na IP a tam lekarz robi ktg, usg okazuje się wszystko ok afi 13. Mam się zgłosić 5.07 w dniu planowanego cc. Dziewczyny co mam myśleć. Mam takiego nerwa całą noc spać nie mogłam. Moja gin mówi że dziwne że taka różnica mam się do niej zgłosić w piątek o 13 na ktg. Chyba zawału dostanę do jutra....I znowu serca mam dwa.....
Zosia listopad 2010 ♥
.... lipiec 2018 ♥
-
Ove wrote:Mini, serdeczne gratulacje!!!
Ja jestem po wizycie...I nie chcecie wiedzieć jak było. Jedna wielka masakra.
Lekarz uznał że jak wystawił mi skierowanie na cc (w 36+6) to niepotrzebnie juz przychodziłam, bo miałam się zgłosić na cc w 40+1.
Nie zbadał mnie, nie sprawdził dzisiejszego ktg ani poniedziałkowych wyników. NIC.
Jak zapytałam o to, co z planowanym cc na 6-ego to powiedział żeby się zgłosić na IP i postara się by potraktowali mój przypadek jako pilny (by nie mogli mnie odesłać ze względu na strajki). A jak nie będzie takiej opcji to trzeba będzie dzwonić po szpitalach który mnie przyjmie.
Także no. ..chyba musze zaciskać nogi i mieć nadzieję że strajk skończy się na początku przyszłego tygodnia...
Generalnie czuła bym się spokojniejsza jakby lekarz sprawdził czy maluch na 100% dalej leży pośladkowo, czy jest jakieś rozwarcie/ miękka szyjka, bym wiedziała na czym stoję. A tak to poczułam się, jak jakaś panikara
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
A co do bolących pachwin mowie wczoraj położnej ze póki co porodu ni widu ni słychu bo ani czop mi nie odchodzi ani jakiś skurczy dużych nie mam tylko bolą mnie pachwiny. Na to ona, ze czyli jednak poród się zbliża pachwiny bolą jak dziecko schodzi niżej i coś w tym jest bo nigdy nie wstawałam w nocy do wc a teraz z dwa trzy razy idę a tam kilka kropelek wiec młody zdecydowanie jest już niżej.A czopem mam się nie przejmować czasami odchodzi wcześniej czasami później w kawałkach a często kobiety nawet nie zwróciły uwagi albo odejdzie a za 3 h się rozkręci wiec czekamy na dzisiejsza pełnie
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615