X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy Was też tak bardzo boli krocze? U mnie dochodzi już do tego że obrócić w łóżku się nie mogę a wstawanie z kanapy to jakas katorga... Jak rozchodze to trochę odpuszcza ale nie na długo... Macie na to jakieś sposoby?

    Co do przygotowania to ja też jestem dopiero w trakcie prasowania etc :)

    oar89jcggibdab41.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina89, ciekawe czy będzie jakaś różnica u nas z tym balonikiem :) w sensie czy zadziała na nas tak samo :)

    MalaCzarna słyszałam właśnie o tym kole i zastanawiam się nad nim. Ale to najwyżej dokupimy po porodzie :)

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużaaa u mnie ból krocza koszmarny już jakiś czas, próbowałam różnych rzeczy i niestety nie działa nic w moim przypadku.. :(

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • Ania 12345 Przyjaciółka
    Postów: 124 26

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzaa wrote:
    Dziewczyny a czy Was też tak bardzo boli krocze? U mnie dochodzi już do tego że obrócić w łóżku się nie mogę a wstawanie z kanapy to jakas katorga... Jak rozchodze to trochę odpuszcza ale nie na długo... Macie na to jakieś sposoby?

    Co do przygotowania to ja też jestem dopiero w trakcie prasowania etc :)
    Jak dobrze, że nie jestem sama bo już myślałam, że jestem jakaś inna

    zi13ebkmg8wuecxi.png
  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaktus93 wrote:
    Dużaaa u mnie ból krocza koszmarny już jakiś czas, próbowałam różnych rzeczy i niestety nie działa nic w moim przypadku.. :(
    Dzięki za odpowiedź.. Chciałam polajkowac ale chyba nie jest dla nas obu zbyt optymistyczna więc jednak jej nie lubię :p

    oar89jcggibdab41.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużaaa, może po porodzie będzie lepiej.. :) dojdzie cztery miliony innych dolegliwości pewnie :p ale ta akurat powinna zniknąć :)

    Duzaa lubi tę wiadomość

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    ja mam coś takiego, zostało po pierwszym porodzie:
    https://www.aptekagemini.pl/krag-pologowy-sanity-welurowy-bez-pompki.html
    ale było z dychę tańsze, może rzeczywiście takie koło dla dzieci i wystarczy.
    Katka za późno się zorientowałam że coś takiego może mi się przydać i jak na razie nie robię zamówienia na gemini. W aptekach stacjonarnych jest droższe a położna zaproponowała mi właśnie takie zwykłe kółko. Ale już mam i przetestowalam, daje radę :)

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie właściwie od jakiegoś czasu krocze o dziwo przestało boleć. Ale czasem czuje, jak dziecko mi głową się wbija jakby za pecherzem? Nie wiem jak to nazwać. :D To momentami bolesne, szczególnie jak się idzie. A mnie bardziej pobolewania pachwiny jak za dużo chodze.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia takie coś też mam (chyba) że aż czasem muszę stanąć bo tak zaboli ale to krótkotrwałe całe szczęście :)

    oar89jcggibdab41.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 12345 wrote:
    Dziewczyny wy już tak jesteście 100 % przygotowane? Czy jest jeszcze taki ktoś jak ja, ze pierze prasuje układa itp?

    Ja mam zamiar 62 wyprać w tym tygodniu :p walizka nie spakowana i wogóle jakoś presji nie czuję po piątkowej wizycie. Lekarka mówiła że do 17.07 (do następnej wizyty) powinnam spokojnie doczekać :D

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaCzarna1988 wrote:
    Kaktus trochę bólubedzie ale za to jaki finał, damy radę :) też się boję ale odwrotu już nie ma, musimy przez to przejść. Wlasnie wysłałam narzeczonego na poszukiwanie małego kółka do pływania, podobno pomaga po porodzie sn gdzie doszło do nacięcia krocza ;)

    Raczej nie polecam. Ono zatrzymuje pod naciskiem prawidłowe krążenie i rana gorzej się goi. Robi taki ucisk i krew nie dociera prawidłowo.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Vanilka Autorytet
    Postów: 315 299

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak u mnie krocze tez daje o sobie znac :/ juz mnie lekko irytuja te ostatnie dolegliwosci. A ciaza to ponoc stan blogoslawiony yhy chyba moment zaplodnienia bo pozniej to juz coraz to gorsze te dolegliwosci.

    vanilia120 lubi tę wiadomość

    zem3cwa18ndfk4ne.png

    f2w33e3kg6mtqiad.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzaa wrote:
    Dziewczyny a czy Was też tak bardzo boli krocze? U mnie dochodzi już do tego że obrócić w łóżku się nie mogę a wstawanie z kanapy to jakas katorga... Jak rozchodze to trochę odpuszcza ale nie na długo... Macie na to jakieś sposoby?

    Co do przygotowania to ja też jestem dopiero w trakcie prasowania etc :)

    Już od dłuższego czasu przewrócenie się na drugi bok to masakra właśnie ze wzg na bolące krocze ;/

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanilka wrote:
    Oj tak u mnie krocze tez daje o sobie znac :/ juz mnie lekko irytuja te ostatnie dolegliwosci. A ciaza to ponoc stan blogoslawiony yhy chyba moment zaplodnienia bo pozniej to juz coraz to gorsze te dolegliwosci.

    U mnie pierwsza ciąża to była rewelacja. Oprócz bolącego krocza i tych problemów ze szyjką po 31 tc. Ale ta ciąża już od pierwszych dni daje się mi we znaki. Jednakże nie będę bardzo narzekać bo staraliśmy się o ten stan rok :)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanilka wrote:
    Oj tak u mnie krocze tez daje o sobie znac :/ juz mnie lekko irytuja te ostatnie dolegliwosci. A ciaza to ponoc stan blogoslawiony yhy chyba moment zaplodnienia bo pozniej to juz coraz to gorsze te dolegliwosci.
    Błogosławione te które to przetrwają :p

    justyna14 lubi tę wiadomość

    oar89jcggibdab41.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 1 lipca 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    U mnie pierwsza ciąża to była rewelacja. Oprócz bolącego krocza i tych problemów ze szyjką po 31 tc. Ale ta ciąża już od pierwszych dni daje się mi we znaki. Jednakże nie będę bardzo narzekać bo staraliśmy się o ten stan rok :)
    U mnie w sumie gdyby nie problemy z szyjką i ta akcją z wodami, to byłoby super, poza lekkimi mdłościami w 1 trymestrze, to dobrze się czuje. :) Żałuję tylko, że przez szyjkę/wody musiałam być mniej aktywna i więcej odpoczywać, nie mogłam np. jeździć do rodziny 200km, gdyby moi rodzice nas nie odwiedzali, to byśmy się 3 miesiące nie widzieli. :( wypadła nam też jedną komunia czy majówka...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 21:57

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 1 lipca 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    Raczej nie polecam. Ono zatrzymuje pod naciskiem prawidłowe krążenie i rana gorzej się goi. Robi taki ucisk i krew nie dociera prawidłowo.
    JA ten welurowy miałam napompowany do połowy i super sprawa, taki dla dzieci do pływania to nie wiem, ale ten krąg połogowy welurowy polecam. I nie siedzisz na nim cały czas, jak zajdzie potrzeba tylko i przydał się w szpitalu głównie, bo w domu to wiadomo.

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 1 lipca 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    JA ten welurowy miałam napompowany do połowy i super sprawa, taki dla dzieci do pływania to nie wiem, ale ten krąg połogowy welurowy polecam. I nie siedzisz na nim cały czas, jak zajdzie potrzeba tylko i przydał się w szpitalu głównie, bo w domu to wiadomo.

    Moja mama była w maju w szpitalu na operacji i na ginekologii leżała z nią babeczka która właśnie "załatwiła" się takim kołem. Nie wiem ile siedziała ale pielęgniarka widząc mój stan ostrzegała mnie przed takimi "wynalazkami".

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 22:06

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 1 lipca 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    Moja mama była w maju w szpitalu na operacji i na ginekologii leżała z nią babeczka któa "właśnie" załatwiła się takim kołem. Nie wiem ile siedziała ale pielęgniarka widząc mój stan ostrzegała mnie przed takimi "wynalazkami".
    Ula ten welurowy napompowany do połowy to miększy jak poduszka. Ale też mąż za mocno mi napompował na początku i kazałam spuścić powietrze. Nie wiem na jakim ta kobieta siedziała, ale dla mnie materac szpitalny był duuużo gorszy i dupa mi na nim bardziej drętwiała ;)
    Ale dobrze pisz takie nowinki, każde doświadczenie cenne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 22:15

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 1 lipca 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    Ula ten welurowy napompowany do połowy to miększy jak poduszka. Ale też mąż za mocno mi napompował na początku i kazałam spuścić powietrze. Nie wiem na jakim ta kobieta siedziała, ale dla mnie materac szpitalny był duuużo gorszy i dupa mi na nim bardziej drętwiała ;)

    Przy poprzednim porodzie byłam nacięta i nie wspominam najgorzej siedzenia po :) Mi ogólnie dosyc szybko rana się zagoiła. Nie wiem na jakim wynalazku dokładnie ta babka siedziała ale wolę nie testować :)

    katka84 lubi tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
‹‹ 1184 1185 1186 1187 1188 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ