X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    A może ten czop w ogóle nie odejść? Bo ja tak go wypatruje i nic.. A tu do terminu ledwo 5 dni zostalo.. I mimo usilnych starań nic sie nie dzieje. Chyba przenosze te ciaze..

    Jest możliwe, że wypadnie dopiero na porodówce np wraz z odejściem wód :)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    A może ten czop w ogóle nie odejść? Bo ja tak go wypatruje i nic.. A tu do terminu ledwo 5 dni zostalo.. I mimo usilnych starań nic sie nie dzieje. Chyba przenosze te ciaze..
    Mi się ruszyło po ostatnim badaniu ginekologicznym, to było w czwartek i dzisiaj też spora ilość galaretki odeszła + miałam wrażenie jakbym popuscila, dużo wodnistej wydzieliny. Na razie czekam i relaksuje się na lezaczku ;)

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaCzarna1988 wrote:
    Mi się ruszyło po ostatnim badaniu ginekologicznym, to było w czwartek i dzisiaj też spora ilość galaretki odeszła + miałam wrażenie jakbym popuscila, dużo wodnistej wydzieliny. Na razie czekam i relaksuje się na lezaczku ;)
    A był podbarwiony? ;) Bo nawet mogą 2 tygodnie ponoć minąć ;) a skurcze masz?

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia, pani doktor skomentowała że lecą płytki, ale to nie jest jeszcze stan alarmowy

    Cuddlemuffin, czop może w ogóle nie odejść lub można go nie zauważyć
    f2w3lhb8zwsl9evj.png

  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 3 lipca 2018, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margotka, ładna waga małej :) nie wiedziałam, że jest coś takiego jak czopki na zmiekczenie szyjki, to jakis nowy wynalazek?

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 3 lipca 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaktus93 wrote:
    Margotka, ładna waga małej :) nie wiedziałam, że jest coś takiego jak czopki na zmiekczenie szyjki, to jakis nowy wynalazek?
    O tych czopkach słyszałam już 7 lat temu jak z Lią byłam w ciąży. Ponoć właśnie pomagają szybciej szyjce dojżeć czy coś takiego.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi gin powiedziała że ciąża donoszona to 37+6/38+0, wiec zaciskam nóżki jeszcze tydzień :)... I tak miała zaplanowana cesarkę moja ciotka w maju - w skończonych 38t.
    Na Matai jest fajny artykuł o ciąży donoszonej: mataja.pl
    Mi czop odchodzi w kawałkach od 35t, po prostu takie drobne galareteczki z obfitszymi uplawami, szczególnie rano.
    Dziewczyny planujące sn - myślicie o tym zeby jeść podczas Ifazy? I jesli tak to co wrzucacie do torby jako przegryzke?

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek2018 wrote:
    Mi gin powiedziała że ciąża donoszona to 37+6/38+0, wiec zaciskam nóżki jeszcze tydzień :)... I tak miała zaplanowana cesarkę moja ciotka w maju - w skończonych 38t.
    Na Matai jest fajny artykuł o ciąży donoszonej: mataja.pl
    Mi czop odchodzi w kawałkach od 35t, po prostu takie drobne galareteczki z obfitszymi uplawami, szczególnie rano.
    Dziewczyny planujące sn - myślicie o tym zeby jeść podczas Ifazy? I jesli tak to co wrzucacie do torby jako przegryzke?

    U nas nie można jeść jak już jesteś na porodowce. Tylko wodę można. Dlatego jak mi w domu odeszły wody to zjadłam porządne śniadanie :)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wczoraj o 12,16 urodzila sie Amelka :) 3400/ 52 cm. Jest glodna i rozdarta :p narazie wszystko mnoe boli i jest katastrofa... ale licze ze bajgorsze juz za mna :)

    Loczek2018, katka84, Duzaa, Kaktus93, Urszulka89, Nalia, karolcia87, melbusia88, terka, dżelka, Vanilka, PixiDixi, PolaP, shadee, Mini89, cuddlemuffin, MałaCzarna1988, pumka1990, krooolik, marta258, Kinga40, Decadence lubią tę wiadomość



  • klaudia382 Przyjaciółka
    Postów: 362 22

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek2018 wrote:
    Dziewczyny planujące sn - myślicie o tym zeby jeść podczas Ifazy? I jesli tak to co wrzucacie do torby jako przegryzke?

    Dobre pytanie:) jak to jest z tym jedzeniem? :)

    klz9h371w1o7q62n.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W weekend idziemy na zwiedzanie porodówki i właśnie musze się dopytać, bo troche mnie przeraza wizja że w związku z tym ze to pierwszy poród, to podjedziemy za wcześnie, nie zdaze zjeść z paniki, a spędzę z ponad 10h zanim zaczną sie parte i spędzę caly porod na głodno :)

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu gratulacje! :)

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Hej, wczoraj o 12,16 urodzila sie Amelka :) 3400/ 52 cm. Jest glodna i rozdarta :p narazie wszystko mnoe boli i jest katastrofa... ale licze ze bajgorsze juz za mna :)
    No w końcu, Ania gratulacje i zdrówka dla Was.

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka gratuluję córeczki! :) a teraz dochodź do siebie jak najszybciej, dużo zdrówka dla Was! :)

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym jedzeniem to ja chyba odpuszczę, po lewatywie już raczej nie planuję nic jeść, ale wiadomo - wszystko wyjdzie w praniu :)

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 3 lipca 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek2018 wrote:
    W weekend idziemy na zwiedzanie porodówki i właśnie musze się dopytać, bo troche mnie przeraza wizja że w związku z tym ze to pierwszy poród, to podjedziemy za wcześnie, nie zdaze zjeść z paniki, a spędzę z ponad 10h zanim zaczną sie parte i spędzę caly porod na głodno :)

    Ja byłam łącznie jakieś 12 godzin na głodzie (bo jeszcze 2 godziny po porodzie siedzisz na porodówce) i położna po zrobiła mi herbatkę ale poza tym jakoś głodu nie czułam. :p to chyba była ostatnia rzecz o której myślałam wtedy :D
    Za to jak na sale mnie przewieźli to wysłałam męża do domu żeby mi rosłów gotował i tak o północy jadłam na sali rosół z makaronem :p

    katka84, Loczek2018, anecz_kaa lubią tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Ania 12345 Przyjaciółka
    Postów: 124 26

    Wysłany: 3 lipca 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas polozna mówiła żeby mieć w torbie ten kisiel słodka chwilę i w razie głodu poprosić polozna to zrobi. Ja dzisiaj byłam u diabetologa i to już moja ostatnia wizyta :) dostałam tylko skierowanie na wizytę 8 tygodni po porodzie :D

    zi13ebkmg8wuecxi.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 3 lipca 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w swoim asortymencie rodzynki w czekoladzie :D
    Podobno można u nas jakieś przekąski mieć wiec to najlepiej będzie wskakiwać i pocieszać w trudnych chwilach :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że lipcówki pełną parą się rozpakowują :)
    Gratulacje dla wszystkich świeżo upieczonych mam. Zdrowia dla was i waszych maluszków.

    Mi położna zaleciła spakować sobie do torby czekoladę bo jest smaczna i to świetne źródło energii. Poza tym dobrze jest jeść czekoladę np po dużej utracie krwi

  • PolaP Ekspertka
    Postów: 124 69

    Wysłany: 3 lipca 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam gorzką czekoladę ale nie myślałam o jedzeniu. Dużo piłam. Rano zjadłam śniadanie młody się urodził po 16 i jak była kolacja to jeszcze byłam na sali porodowej. Położna przyniosła mi zupę mleczną ;-). Tym razem też zapanuje czekoladę i biszkopty.
    Już czas ze każdą z nas wyczekuje pierwszych sygnałów porodu. Ja jeśli nie urodze do 14 to mam zgłosić się na wywołanie na IP. Na ostatniej wizycie dostałam skierowanie.

    f2w3s65gj4wncr0v.png
‹‹ 1193 1194 1195 1196 1197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ