X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • kkarolina89 Autorytet
    Postów: 387 240

    Wysłany: 13 lipca 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek2018 wrote:
    Nalia - gratulacje! :) no niezłe atrakcje, ale najważniejsze że już po wszystkim ;* zdrówka dla Was

    Dziewczyny które już rodziły sn - powiedzcie mi, decydowałyście się na lewatywę? Trochę wstydliwe pytanie, ale przeraża mnie ta wizja, a z drugiej strony nie mniej przeraża wypróżnienie podczas porodu przy mężu :/ i nie wiem co myśleć... Położna podczas zwiedzania porodówki powiedziała że robią na życzenie więc to moja decyzja, a gin mi powiedziała że lepiej zrobić jeśli GBS mam dodatni i nie wiem co w planie porodu wpisać :/

    Ja miałam lewatywe, bo po baloniku była chyba wskazana wg szpitala, nie wiem do konca, ale nie mialam nic przeciwko, bo wolalam byc oczyszczona. Trzyma kilka godzin. I polecam, chocby ze wzgledu na to, ze po porodzie nie wyobrazam sie wyproznic wczesniej niz po dobrych kilku godzinach, a do tego przy bolach partych na 100% wszystko by samo wyszlo ;)

    qb3c20mm6mszqqpm.png
  • klaudia382 Przyjaciółka
    Postów: 362 22

    Wysłany: 13 lipca 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decyzja polskiego ginekologa padła taka ze w środę bede miec wywolywany poród. Boje sie strasznie. Na noc bede sama a z angielskim u mnie strasznie ciężko wiec mam stresa jak ja sie z nimi zgadam

    klz9h371w1o7q62n.png
  • krooolik Ekspertka
    Postów: 160 109

    Wysłany: 14 lipca 2018, 02:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po i mam moja córeczkę na świecie. Urodziła się o 22:17. 4 kg i 57 cm. Nie powiem, że było łatwo, mimo, że miałam znieczulenie. Na koniec bolało i myślałam, że nie dam rady, ale się udało. Na dodatek była owinieta pepowina. Nie udało mi się jeszcze przespac po porodzie, cały czas je, bolą mnie już powoli brodawki. A mi się tak chce spać :-(

    PixiDixi, Duzaa, MałaCzarna1988, Vanilka, Ania 12345, Urszulka89, Britty, cuddlemuffin, karolcia87, magdis, Kaktus93, Mmargotka, pumka1990, katka84, Loczek2018, marta258, dżelka, Carolline lubią tę wiadomość

  • Vanilka Autorytet
    Postów: 315 299

    Wysłany: 14 lipca 2018, 05:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krooolik gratulacje! Zdrowka dla Was.

    krooolik lubi tę wiadomość

    zem3cwa18ndfk4ne.png

    f2w33e3kg6mtqiad.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 14 lipca 2018, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krooolik wrote:
    Ja już po i mam moja córeczkę na świecie. Urodziła się o 22:17. 4 kg i 57 cm. Nie powiem, że było łatwo, mimo, że miałam znieczulenie. Na koniec bolało i myślałam, że nie dam rady, ale się udało. Na dodatek była owinieta pepowina. Nie udało mi się jeszcze przespac po porodzie, cały czas je, bolą mnie już powoli brodawki. A mi się tak chce spać :-(
    Gratulacje!!!

    krooolik lubi tę wiadomość

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 14 lipca 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje nowym mamusia! Jeju jakie piękne wieści z rana!!

    A my się witamy w 40 tyg, mam nadzieję że do końca lipca się rozpakujemy :D

    krooolik, Mmargotka lubią tę wiadomość

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • karolcia87 Autorytet
    Postów: 826 647

    Wysłany: 14 lipca 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje krooolik. Czyli jest dziecko z piątku 13 :) szczęściara pewnie będzie :)

    krooolik lubi tę wiadomość

    aniołek w niebie Mikołaj 12.2013
    Córka Aurelka 09.2015 <3
    klz9krhm9br6smg4.png
  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 14 lipca 2018, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia, krooolik, gratulacje! Zazdroszcze, ze już macie maluszki przy sobie, ja to chyba bede rekordzistka, juz 6 dni po terminie a nic sie nawet nie zapowiada.. Zaraz ide na kontrole do szpitala. Jak mi powiedza, ze szyjka zamknieta i twarda to sie zalamie.. Ile mozna chodzic w ciazy no?

  • karolcia87 Autorytet
    Postów: 826 647

    Wysłany: 14 lipca 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cuddlemuffin ja byłam przeterminowana 9 dni i też samo nie ruszyło. Ja nie wiem o co chodzi z tym organizmem kobiety, że się zebrać nie chce do porodu.

    aniołek w niebie Mikołaj 12.2013
    Córka Aurelka 09.2015 <3
    klz9krhm9br6smg4.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 14 lipca 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    Nalia, krooolik, gratulacje! Zazdroszcze, ze już macie maluszki przy sobie, ja to chyba bede rekordzistka, juz 6 dni po terminie a nic sie nawet nie zapowiada.. Zaraz ide na kontrole do szpitala. Jak mi powiedza, ze szyjka zamknieta i twarda to sie zalamie.. Ile mozna chodzic w ciazy no?

    Z tym rekordem to idziemy łeb w łeb! :D
    Ja byłam wczoraj na wizycie to szyjka wprawdzie skrócona i miękką ale zamknięta... Także obie mamy ciekawa sytuacje. Daj znać co Ci dzisiaj powiedzieli w szpitalu. Ja już do poniedziałku nigdzie sie na kontrole nie wybieram (chyba że coś by sie działo ale to wiadomo). A w poniedziałek po 10.00 na IP i na oddział już.

    Też się zastanawiam ile można ale lekarz stwierdził ze nie po to się mowi ze średnio 280 dni ciąża trwa zeby wyścigi urządzać. I ze średnio znaczy jedna babeczka dłużej niż 280 druga mniej niż 280 i tak średnio wychodzi. I ze jak jest w porządku to nie ma co sie spieszyć z porodem (łatwo mu mówić :P )
    I żeby wyłączyć telefon bo pewnie juz ludzie męczą telefonami i pytaniami ciągłymi :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2018, 08:11

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • sunset Autorytet
    Postów: 456 778

    Wysłany: 14 lipca 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W środę urodziła się nasza Izunia - 3270g i 49cm

    Nadrabiać będę Was później :) pozdrawiamy

    Vanilka, PixiDixi, Duzaa, magdis, Britty, MałaCzarna1988, Urszulka89, karolcia87, Kaktus93, terka, pumka1990, katka84, krooolik, Loczek2018, marta258, dżelka, Carolline, melbusia88 lubią tę wiadomość

    c55fflw1uez1iz08.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 14 lipca 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krooolik, sunset gratuluję! Super wieści:)

    krooolik lubi tę wiadomość

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 14 lipca 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Z tym rekordem to idziemy łeb w łeb! :D
    Ja byłam wczoraj na wizycie to szyjka wprawdzie skrócona i miękką ale zamknięta... Także obie mamy ciekawa sytuacje. Daj znać co Ci dzisiaj powiedzieli w szpitalu. Ja już do poniedziałku nigdzie sie na kontrole nie wybieram (chyba że coś by sie działo ale to wiadomo). A w poniedziałek po 10.00 na IP i na oddział już.

    Też się zastanawiam ile można ale lekarz stwierdził ze nie po to się mowi ze średnio 280 dni ciąża trwa zeby wyścigi urządzać. I ze średnio znaczy jedna babeczka dłużej niż 280 druga mniej niż 280 i tak średnio wychodzi. I ze jak jest w porządku to nie ma co sie spieszyć z porodem (łatwo mu mówić :P )
    I żeby wyłączyć telefon bo pewnie juz ludzie męczą telefonami i pytaniami ciągłymi :P

    Niby wszystko racja ale z drugiej strony im dłużej w ciąży tym maluch większy i ciężej go wydusić :) moja babcia twierdzi że urodziła 3 tyg po terminie więc zdecydowany rekord :D
    My mamy jeszcze imprezę urodzinowa teścia na sali akurat w dzień mojego terminu, nie mam siły chodzić a co dopiero imprez owac mam nadzieję że wszesniej się rozpakuje.

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 14 lipca 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ;) a ja dziś idę na weselicho. Choć szczerez bym w domu została... Ale najbliższa rodzina, mąż świadkiem a ja jeszcze się toczę więc źle nie jest :)

    Gratulacje wszystkim nowym mamusiom <3

    krooolik lubi tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Ania 12345 Przyjaciółka
    Postów: 124 26

    Wysłany: 14 lipca 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty wrote:
    Niby wszystko racja ale z drugiej strony im dłużej w ciąży tym maluch większy i ciężej go wydusić :) moja babcia twierdzi że urodziła 3 tyg po terminie więc zdecydowany rekord :D
    My mamy jeszcze imprezę urodzinowa teścia na sali akurat w dzień mojego terminu, nie mam siły chodzić a co dopiero imprez owac mam nadzieję że wszesniej się rozpakuje.
    Hej. A przyjdzie taki dzień, że będziemy już wszystkie rozpakowane :p
    Ja mam ten imprezę za tydzień na sali urodziny 40 brata ale nie idę bo prawdopodobnie będę w szpitalu już. Zobaczymy co powie ginekolog w piątek. Tym bardziej, że nie ma mojego męża. Przyjedzie dopiero po 24 a mi się nie chce samej iść. No chyba, że urodze szybciej to przyjedzie szybciej ale jakoś w to nie wierzę. Jedyne co odczuwam to ból krocza i, że jest już mi coraz ciężej ale to nie zwiastun porodu :(

    zi13ebkmg8wuecxi.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 14 lipca 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty wrote:
    Niby wszystko racja ale z drugiej strony im dłużej w ciąży tym maluch większy i ciężej go wydusić :) moja babcia twierdzi że urodziła 3 tyg po terminie więc zdecydowany rekord :D
    My mamy jeszcze imprezę urodzinowa teścia na sali akurat w dzień mojego terminu, nie mam siły chodzić a co dopiero imprez owac mam nadzieję że wszesniej się rozpakuje.

    A nam położna znów mówiła ze większe dziecko (bez przesad oczywiście :D ) łatwiej bo grawitacja pomaga ;)
    Jak będzie, zobaczymy ;)

    Mmargotka lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 14 lipca 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje mamusie! coraz więcej nas - rozpakowanych, za pozostałe trzymam kciuki :) aktualnie rzadko piszę ale często czytam, Milenka nasza jest cudowna ładnie je i dalej w nocy pospać no i przybiera na wadze :) przez nasz dom przewala się teraz strasznie dużo ludzi - ciotki, babki, sąsiadki...

    a teraz się chwalę - oto i Ona Milenka :)

    https://zapodaj.net/44949f0bcf467.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2018, 11:07

    Mmargotka, pumka1990, katka84, terka, krooolik, Kaktus93, marta258, Carolline lubią tę wiadomość


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 14 lipca 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję nowym mamom!

    U mnie w nocy dziś dziwna akcja. Jak wstałam w nocy polaly mi się wody po nogach ale niedużo tak jedna szklanka.
    Potem zaczęły się skurcze: 3 razy powróciły. Byłam pewna że to to i czekałam aż się rozkręci zjadłam coś żeby mieć siłę :)
    Wczoraj się przeprowadziliśmy i myślałam sobie no fajnie Mała czekala tylko na przeprowadzkę :)
    Położyłam się z powrotem z nastawieniem ze pewnie niebawem skurcze lub chlusniecie wód mnie obudzi.
    A tu nic, potem spałam aż do teraz.
    Pamietam ze shadee tak pociekły wody trochę i potem rodziła...
    Nie wiem czy powinnam to skontrolować i o co chodzi.

  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 14 lipca 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blama wrote:
    Gratuluje mamusie! coraz więcej nas - rozpakowanych, za pozostałe trzymam kciuki :) aktualnie rzadko piszę ale często czytam, Milenka nasza jest cudowna ładnie je i dalej w nocy pospać no i przybiera na wadze :) przez nasz dom przewala się teraz strasznie dużo ludzi - ciotki, babki, sąsiadki...

    a teraz się chwalę - oto i Ona Milenka :)

    https://zapodaj.net/44949f0bcf467.jpg.html
    Ale ta Milenka cudna, śmieszka mała :) jeszcze raz gratuluję!

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 14 lipca 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargotka wrote:
    Gratuluję nowym mamom!

    U mnie w nocy dziś dziwna akcja. Jak wstałam w nocy polaly mi się wody po nogach ale niedużo tak jedna szklanka.
    Potem zaczęły się skurcze: 3 razy powróciły. Byłam pewna że to to i czekałam aż się rozkręci zjadłam coś żeby mieć siłę :)
    Wczoraj się przeprowadziliśmy i myślałam sobie no fajnie Mała czekala tylko na przeprowadzkę :)
    Położyłam się z powrotem z nastawieniem ze pewnie niebawem skurcze lub chlusniecie wód mnie obudzi.
    A tu nic, potem spałam aż do teraz.
    Pamietam ze shadee tak pociekły wody trochę i potem rodziła...
    Nie wiem czy powinnam to skontrolować i o co chodzi.
    Mmargotka podobnie miałam ale dzisiaj rano. Jak wstałam o 10.00 to poczułam mokro w majtkach, a tam chyba resztka czopu z wodną wydzieliną na pół majtek. Na razie miałam 2 bolesne skurcze, takie że aż musiałam zastygnąć w bezruchu ale nie wiem czy to przez śniadanie- jadłam smażone naleśniki z serem i może jakaś niestrawność. Czekam na rozwój wydarzeń. A brzuch to się od wczoraj spina.

    mhsvp07wihx7lu0a.png
‹‹ 1232 1233 1234 1235 1236 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ