LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Melbusia ale Lilka ma już bystre spojrzenie
widac ze juz taka podrosnieta.
Biedronka gratuluję!!! Czyli dobrze ze pojechalas
My narazie ogarniemy bo jest moja mama w sobote jedzie i troche się boje
Pixi jak Ty ogarniasz swoje towarzystwo ?? Moje panny pojedynczo sa grzeczne w duecie daja czadu
Dawalam dzis Amelce mleko z butli i krztusi sie steasznie
jutro caly dzien mam zamiar odciagac i probowac bo chce zeby jadla z butelki i z piersi...
-
Nie wiem o co się tak oburzacie z tą policja... dziecko płacze to sąsiedzi się interesują i są wredni, dziecko płacze ale jest np pobite i sąsiedzi nie reaguje to znieczulica.
No i co się stało że ta policja przyjechala? Przyszli, zobaczyli i poszli.
O karmieniu piersia polecam stronę hafija.pl
karmienie piersia nie na żądanie a wg zegarka, i to w lato, to jakaś pomyłka.
Trochę logiki. Przecież dziecko musi pić. Stary pije częściej a co dopiero noworodek z maleńkim zoladkiem.Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Britty wrote:A to faktycznie lepiej wywołać poród trzymam kciuki :*
Biedronka gratulacje!! a jak się czujesz teraz? Ciśnienie spadło?
Czy jest jeszcze wgl tu ktoś oprócz mnie nie rozpakowany?
Ja mam termin za tydzień, także sama ie jesteś
Britty lubi tę wiadomość
-
Klaudia - trzymaj się. Kciuki. Daj znać!
Mnie coś dziś złapało dziwnego w trakcie zakupów, ale się rozeszło chyba, zobaczymy. Dziś 39+2, w sumie mógłby się namyślec.. więc britty nie jesteś sama
Ale śliczne fotki wrzucacie, też już bym chciała kruszynke mieć na rękach.
Katalonia skąd takie nerwy i wtrącenia? Nie kojarzę Cię z lipcowek.
Co do policji - ja pewnie będzie miała te same problemy taki polski sąsiedzki folklor. Przez ścianę obok siedzi facet, któremu wiecznie wszystko nie pasuje, nawet spółdzielnia ma dość odpisywania mu na nagminne paszkwile o dziurę w calym, a nad sobą mam babcie lat 90 która niestety nadal słuch ma ostry i nawet w środku dnia potrafi jej pralka przeszkadzać. Więc tylko mogę się domyślać jak będą uciążliwi jak Mały będzie płakał po godzinie 22 i nie dziwię się jak naślą policję, byleby niebieskiej karty nie było w efekcie z ich nadgorliwości bo ludzie potrafią być naprawdę głupi i narobić problemów normalnej rodzinie, a tam gdzie jest rzeczywiście patola to boją się odezwać żeby nie wyłapać w dziób..
Masakra z tym karmieniem, nie macie dziewczyny kogoś kogo można się poradzić? Czy się dobrze karmi, czy dziecko się najada itd. Porządnego doradcy laktacyjnego, w większych miastach nie powinno to być problemem, w Łodzi np jest Szkudlarek, wszyscy polecają, mojej koleżance uratowała kp mimo że pierwszy miesiąc karmiła i ryczala..Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 20:11
katka84 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję w imieniu Lilki za wszystkie komplementy chociaż jakiś czas nie udzielała się, to śledziłam wątek cały czas i cieszę się, że dziewczyny które urodziły mają już zdrowe maluszki i że obyło się bez większych problemów. Serce rosło kiedy czytałam, że kolejne maleństwo przyszło na świat. Jeszcze niedawno rozmawialysmy o dwóch kreseczkach na teście, a teraz tulimy swoje maluszki
życzę powodzenia tym, które wkrótce rodzą
Loczek2018, Urszulka89, pumka1990, katka84 lubią tę wiadomość
-
Klaudia mi tez w trakcie porodu całkiem zniknęły skurcze, ale po 1,5 godz ni z tego ni z owego odeszły mi wody i skurcze ruszyły na nowo. Życzę cię podobnego scenariusza. Jeszcze się rozbuja!klaudia382 wrote:Z intensywnych skurczy jest teraz zero... jestem zalamana!!
Rodze juz 17 godzin! -
Niejednokrotnie była o tym mowa. Czasami wpadam zobaczyć jak się rodzą dzieci. Dzisiaj napisalam.
Czy dziecko się najada... trzeba je ważyć, jak przybiera to się najada. Położna po porodzie powinna Cię odwiedzić 6 razy. Jak będzie normalna to przy kp pomoże i będzie mieć wagę ze sobą.
No i już się nie wtrącam. Rodźcie zdrowo i bezbolesnie a dzieci niech nie placza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 20:20
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Ja podaję espumisan po 5 kropli co drugie karmienie ( karmię mm co 2-3 godziny) i efekty u nas są. Do tego raz dziennie daję dicoflor. Ale tak jak pisze shade - nie każdemu dzieciaczkowi espumisan pomaga. Od znajomych wiem, że każda mama testuje i ma coś swojego sprawdzonego. Masuje też brzuszek i to czasami pomaga. Popierduje też po tym jak położę ją na brzuszku.
-
jakie podajesz mleczko ? Ja polecam na wzdęcia krople niemeickie sab simplex, można kupić w niemieckiej aptece a przyślą do Polski, nie ma z tym problemu.shadee wrote:u nas espumisan kompletnie nie zadziałał, dawkowałam 3 x dziennie po 5 kropelek
teraz dajemy esputicon i mam wrażenie że jest odrobinę lepiej - ale to może tylko moje zaklinanie rzeczywistości.
A co do mleka ze strasza córką strasznie się meczyłam przeszłam wszystkie mleka aż w końcu przeszłam na mieszankę nutrmagien bo tylko po nim nie miała wzdeć, a teraz położna poleciła mi mleko początkowe ale nie na mleku krowim a na kozim, i efekty super, mega mało wzdęć ładna kupka. Minus taki że to mleko jest dostępne tylko w aptece i na necie.
https://www.aptekagemini.pl/capri-care-1-mleko-poczatkowe-na-mleku-kozim-od-urodzenia-400g.html
ono jest składem podobne do składu mleka matki, bo ogólnie kozie ma podobny skład, a no i co najważniejsze nie ma w składzie paskudnego oleju palmowego.
Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
Tu jest właśnie o tym, że to mleko kozie capri care jest składem podobne do składu mleka z piersi
https://czytajsklad.com/capricare-modyfikowane-mleko-kozie/Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
olcia87 wrote:jakie podajesz mleczko ? Ja polecam na wzdęcia krople niemeickie sab simplex, można kupić w niemieckiej aptece a przyślą do Polski, nie ma z tym problemu.
A co do mleka ze strasza córką strasznie się meczyłam przeszłam wszystkie mleka aż w końcu przeszłam na mieszankę nutrmagien bo tylko po nim nie miała wzdeć, a teraz położna poleciła mi mleko początkowe ale nie na mleku krowim a na kozim, i efekty super, mega mało wzdęć ładna kupka. Minus taki że to mleko jest dostępne tylko w aptece i na necie.
https://www.aptekagemini.pl/capri-care-1-mleko-poczatkowe-na-mleku-kozim-od-urodzenia-400g.html
ono jest składem podobne do składu mleka matki, bo ogólnie kozie ma podobny skład, a no i co najważniejsze nie ma w składzie paskudnego oleju palmowego.
znam sab simplex, mnóstwo koleżanek mi o nich opowiadało, ale ... jakoś nie mogę się przekonać do wyrobu, który nie jest dopuszczony w PL i w sumie, skład ma podobny co espumisan, tylko stężenie i dawkowanie inne.
dzięki za info odnośnie mm koziego, poczytam z chęcią
my póki co na bebillonie 1 i ogólnie to widzę poprawę ale nie wiem czy zawdzięczam to zmianie mleka czy kropelkom
-
U nas dzisiaj karmkeniowa tragedia , jutro mam zadzwonić do doradcy laktacyjjego umówić się na poradę. Generalnie, mała w oslonkach je tylko chwilę, później jej przeszkadzaja, a piersi ssać nie chce. Więc dzisiaj laktator w ruch i podawałam butelkę. Ale ile było krzyku dzisiaj o te cyrki... masakra.
❤Ada&Pola❤
-
shadee wrote:znam sab simplex, mnóstwo koleżanek mi o nich opowiadało, ale ... jakoś nie mogę się przekonać do wyrobu, który nie jest dopuszczony w PL i w sumie, skład ma podobny co espumisan, tylko stężenie i dawkowanie inne.
dzięki za info odnośnie mm koziego, poczytam z chęcią
my póki co na bebillonie 1 i ogólnie to widzę poprawę ale nie wiem czy zawdzięczam to zmianie mleka czy kropelkom
U mnie córka była na bebilonie. A co do sab to moja siostra przerobiła wszystkie preparaty i tylko on dał radę. My użyliśmy z Lilą raz ale potem kilkakrotnie pomógł też mężowi :p teraz poprosiłam szwagra żeby w Austrii kupił mi jeden, tak na wszelki wypadek.
olcia87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA więc u mnie było tak. Zaczęłam mierzyć ciśnienie miałam cały dzień 140 na 90 więc pod wieczór postanowiłam izba. Kobieta na izbie mnie wysmiała bo to normalne ciśnienie według niej jest ale zmierzyła i okazało się że mam 160 na 100 z dużymi obrzekami więc od razu oddział. Badania na cito i wyszło białko w moczu. Do tego w ktg duże skoki tętna maluszka. Od razu decyzja o cc z powodu zagrozenia stanem przedrzucawkowym. No i o 20.29 mały przyszedl na świat na szczęście cały i zdrowy. A ja w drugiej dobie po cc czuję się jakby mnie samochód potrącił ale po mału do przodu. Skupiam się teraz na rozbujaniu laktacji
