X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • klaudia382 Przyjaciółka
    Postów: 362 22

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Hej, czy Wasze dzieci z refluksem są jakoś leczone? Czy macie jakieś zalecenia?
    Ja dostałam lek gaviscon i jest lepiej nie ulewa a co najważniejsze nie cofa jej sir treść żołądkowa ktora ja wybudzala.

    Ale problem z bolem brzuszka jest nadal

    klz9h371w1o7q62n.png
  • klaudia382 Przyjaciółka
    Postów: 362 22

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala przy tych bólach usypialam suszarką i swietnie nam to wychodziło teraz po kilku dniach jak wylacze suszarkę to otwiera od razu oczy... oszaleje

    klz9h371w1o7q62n.png
  • klaudia382 Przyjaciółka
    Postów: 362 22

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na jak dlugo kladziecie dzieci na brzuszku? Moja to nawet minuty nie wytrzyma bo od razu jest placz

    klz9h371w1o7q62n.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia382 wrote:
    Na jak dlugo kladziecie dzieci na brzuszku? Moja to nawet minuty nie wytrzyma bo od razu jest placz
    Roznie, czasem steka po 2 min, a czaaem sie bawi 15.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia382 wrote:
    Na jak dlugo kladziecie dzieci na brzuszku? Moja to nawet minuty nie wytrzyma bo od razu jest placz
    A swoja droga jak ona ma dolegliwosci ze strony brzuszka, to warto ją kłaść na brzuchu, bo masuje sobie jelitka. Sprobuj z nią wytrzymać chwilę dluzej mimo placzu.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia382 wrote:
    Na jak dlugo kladziecie dzieci na brzuszku? Moja to nawet minuty nie wytrzyma bo od razu jest placz

    Moj uwielbia na brzuchu leżeć ;) caly dzien czy noc potrafi przespać na brzuchu (z przerwami na jedzenie rzecz jasna :P ale po karmieniu znów na brzuch chce i tak śpi albo leży :D ). Często sie dopomina o to jak chce go inaczej położyć. Rzadko kiedy chce leżeć inaczej.
    A jak nie śpi to też chce na brzuch i wtedy zaczyna sie wariacja z podnoszeniem głowy, robieniem pompek (tak to wygląda :D ) i czołganiem się albo do przodu albo zmienianiem pozycji o 90 stopni :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 06:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia382 wrote:
    Na jak dlugo kladziecie dzieci na brzuszku? Moja to nawet minuty nie wytrzyma bo od razu jest placz
    Poczytaj https://fizjoplaner.pl/co-zrobic-gdy-dziecko-nie-chce-lezec-na-brzuchu.html

    klaudia382 lubi tę wiadomość

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Magia Autorytet
    Postów: 764 243

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, te potowki srednio znikaja. Kapalam dwa razy w krochmalu i wciaz sa...niby bardziej suche ale sa.
    Po ilu dniach powinny zniknac?
    Moze to cos innego?

    l22nio4p6u8idvbe.png

    Magia
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magia wrote:
    Kurcze, te potowki srednio znikaja. Kapalam dwa razy w krochmalu i wciaz sa...niby bardziej suche ale sa.
    Po ilu dniach powinny zniknac?
    Moze to cos innego?

    Pewnie stare znikają a nowe powstają. Ciągle mamy tak ciepło ze nie ma jak się poprawić. U nas to samo...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Ove Autorytet
    Postów: 548 260

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magia wrote:
    Kurcze, te potowki srednio znikaja. Kapalam dwa razy w krochmalu i wciaz sa...niby bardziej suche ale sa.
    Po ilu dniach powinny zniknac?
    Moze to cos innego?
    my na potówki dostaliśmy puder w płynie Calmapherol TAN Lotion - pomaga też trochę na odparzenia chociaż i tak na pupcię najlepiej nam działa mąka ziemniaczana.

    Wczoraj wieczorem mieliśmy awanturę stulecia :(
    Podczas jedzenia oderwał się od cycka, co chwilę puszczał i łapał dziko płacząc. Wzięłam go do odbicia, dałam espumisan, ponosiłam i przytulałam, ale na nic nie pomagało- ciągle się szamotał. Tż próbował go nosić 'na leniwca', potem wziął go i kangurował, a mały cały czas darł się nieziemsko. Nie mam pojęcia co to było... W nocy trochę stękał (ale się nie prężył), 2 razy chciałam go podkarmić, ale jadł maks 5 minut i odpływał - śpi do teraz. Jeszcze nigdy nie spał mi tak długo - zawsze o tej porze byliśmy już na spacerze... Zaczynam się mocno niepokoić :(

    w4sqgox1ip3g0r0c.png

    iv09i09ki84d2sju.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    my na potówki dostaliśmy puder w płynie Calmapherol TAN Lotion - pomaga też trochę na odparzenia chociaż i tak na pupcię najlepiej nam działa mąka ziemniaczana.

    Wczoraj wieczorem mieliśmy awanturę stulecia :(
    Podczas jedzenia oderwał się od cycka, co chwilę puszczał i łapał dziko płacząc. Wzięłam go do odbicia, dałam espumisan, ponosiłam i przytulałam, ale na nic nie pomagało- ciągle się szamotał. Tż próbował go nosić 'na leniwca', potem wziął go i kangurował, a mały cały czas darł się nieziemsko. Nie mam pojęcia co to było... W nocy trochę stękał (ale się nie prężył), 2 razy chciałam go podkarmić, ale jadł maks 5 minut i odpływał - śpi do teraz. Jeszcze nigdy nie spał mi tak długo - zawsze o tej porze byliśmy już na spacerze... Zaczynam się mocno niepokoić :(

    Moze mial dużo wrażeń wczoraj? Tak mi do głowy przyszło. Wtedy potrafią niespokojne dzieci byc i nic nie pomaga.
    Podejrzewam ze śpi, bo odsypia to co płakał i się namęczył :) upały tez nie pomagają takim maluszkom i mogą być albo niespokojne albo wlasnie ciągle śpiące :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Vanilka Autorytet
    Postów: 315 299

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy to mozliwe zebym rowno 6 tygodni po porodzie dostala juz okres?? Dzis dostalam lekkiego jasno czerwonrgo krwawienia. To moze byc juz okres? Bylam w zeszlym tyg u gin i wszystko ok ale nie mowil nic ze zapowiada sie na miesiaczke. Caly czas karmie piersia myslalam ze dluzej bede miala spokoj.

    zem3cwa18ndfk4ne.png

    f2w33e3kg6mtqiad.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej my ze swoim maluszkiem byliśmy u lekarza w związku z tymi wypryskami na twarzy, szyi, główce- dostaliśmy skierowanie na konsultacje do szpitala żeby pobrać krew czy to nie jest bakteryjne itp. Okazało się że to noworodkowa krostkowica głowy. Przyjmował nas sam ordynator- mega przemiły i rzeczowy człowiek. Osobiście obejrzał naszego maluszka :) powiedzial że to nic poważnego, że niektóre dzieci tak mają po skończonym 3 tyg i szczególnie chłopcy- jest to związane z hormonami. Podobno zejdzie to samoistnie po 2-3 tygodniach i powiedzial żeby się przygotować bo pewnie jeszcze bardziej go wysypie w takie gorąco. Nie kazał niczym smarowac, żadnych emolientow itp. Normalnie kąpać w Hipie.

    Ulzylo mi że to nic poważnego bo powiem Wam że jego twarz wygląda jakby miał mega trądzik na twarzy, szczególnie na policzkach i jeszcze strasznie to rozdrapuje :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 13:09

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • Ania123467 Koleżanka
    Postów: 39 38

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dawno mnie tu nie było. My właśnie wyladowalismy w szpitalu. Mały wczoraj był niespokojny jak by bolał jego brzuszek myślałam, że to kółka ale w nocy miał stan podkoraczkowy 37,5 potem 37,2 i poszłam do rodzinnej. Pobrałem mocz i się okazało, że wyniki są brzydkie i położyli nas do szpitala dzisiaj na badania. Pobrali krew i mi z i czekamy na wyniki

    zi13ebkmaobpstsj.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania123467 wrote:
    Hej dawno mnie tu nie było. My właśnie wyladowalismy w szpitalu. Mały wczoraj był niespokojny jak by bolał jego brzuszek myślałam, że to kółka ale w nocy miał stan podkoraczkowy 37,5 potem 37,2 i poszłam do rodzinnej. Pobrałem mocz i się okazało, że wyniki są brzydkie i położyli nas do szpitala dzisiaj na badania. Pobrali krew i mi z i czekamy na wyniki

    Zdrówka dla maluszka. Byle szybko się wyjaśniło i okazało błahostką

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaCzarna1988 wrote:
    Hej my ze swoim maluszkiem byliśmy u lekarza w związku z tymi wypryskami na twarzy, szyi, główce- dostaliśmy skierowanie na konsultacje do szpitala żeby pobrać krew czy to nie jest bakteryjne itp. Okazało się że to noworodkowa krostkowica głowy. Przyjmował nas sam ordynator- mega przemiły i rzeczowy człowiek. Osobiście obejrzał naszego maluszka :) powiedzial że to nic poważnego, że niektóre dzieci tak mają po skończonym 3 tyg i szczególnie chłopcy- jest to związane z hormonami. Podobno zejdzie to samoistnie po 2-3 tygodniach i powiedzial żeby się przygotować bo pewnie jeszcze bardziej go wysypie w takie gorąco. Nie kazał niczym smarowac, żadnych emolientow itp. Normalnie kąpać w Hipie.

    Ulzylo mi że to nic poważnego bo powiem Wam że jego twarz wygląda jakby miał mega trądzik na twarzy, szczególnie na policzkach i jeszcze strasznie to rozdrapuje :/

    U mnie tez tak wygląda jakby trądzik mial. Ale on tego nie drapie na szczęście. Mi położna jeszcze w ciąży mówiła ze tak może być. No i jest. i dobrze ze mi o wtedy powiedziała bo bym panikowała na pewno. A tak wiem ze wczesniej czy później minie. I ze poza estetyka nic małemu z tego powodu nie ms :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Ania123467 Koleżanka
    Postów: 39 38

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Zdrówka dla maluszka. Byle szybko się wyjaśniło i okazało błahostką
    Dzięki. Już mamy wyniki. Crp 18 liczne bakterie w moczu i leukocyty. Zaraz dostaniemy antybiotyk i będziemy leżeć aż wyniki się poprawia

    zi13ebkmaobpstsj.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania123467 wrote:
    Hej dawno mnie tu nie było. My właśnie wyladowalismy w szpitalu. Mały wczoraj był niespokojny jak by bolał jego brzuszek myślałam, że to kółka ale w nocy miał stan podkoraczkowy 37,5 potem 37,2 i poszłam do rodzinnej. Pobrałem mocz i się okazało, że wyniki są brzydkie i położyli nas do szpitala dzisiaj na badania. Pobrali krew i mi z i czekamy na wyniki
    O szok, Ada czesto ma bole brzuszka, a jej temperatura normalnie to 37,1, nigdy bym nie pomyslala, ze to moze byc cos nie tak. Chociaz miala crp badane tydzien temu, nie wskazywalo na stan zapalny.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanilka wrote:
    A czy to mozliwe zebym rowno 6 tygodni po porodzie dostala juz okres?? Dzis dostalam lekkiego jasno czerwonrgo krwawienia. To moze byc juz okres? Bylam w zeszlym tyg u gin i wszystko ok ale nie mowil nic ze zapowiada sie na miesiaczke. Caly czas karmie piersia myslalam ze dluzej bede miala spokoj.
    Vanilka ja dostałam okres równo 5 tyg po porodzie. Ale ja nie karmię.
    Edit: ginekolog powiedział, że to dobrze,jeśli szybko przychodzi okres, bo to znaczy, że organizm szybko wraca do formy, macica też już wróciła do siebie i hormony się stabilizują.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 15:51

    l22n6iyek016fbg8.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję wam i maluszkom wszelkich nieproszonych "atrakcji" :-(

    My po chrzcinach, było bardzo fajnie :-) Malutka w ogóle nie płakała podczas mszy i była grzeczna jak zawsze :-)Bardzo fajne, duchowe przeżycie.

    Ove pytałaś o organizację, to podeślę parę zdjęć, może cię coś zainspiruje. Ja mam za sobą różne imprezy organizowane w lokalu, w tym chrzciny i zawsze sobie obiecywałam, ze u nas będzie w domu. Żeby czuć się swobodnie z maluszkiem, móc się (i maluszka) przebrać w coś wygodniejszego, nakarmić w zaciszu własnej sypialni. Oczywiscie są minusy, np. podanie obiadu, ale ja miałam pomoc przyjaciółki. A samo gotowanie nie jest dla mnie probleme, bo juz nie raz organizowaliśmy u nas imprezy na 12 osób (tyle zmieszczę w salonie heh). Więc na obiad były zimniaki, 2 rodzaje surówek, pałki z kurczaka faszerowane pieczarkami i zrazy ze schabu. Potem kawa i tort. Było też ciasto, owoce, napoje. A jeśli chodzi o zimne przekąski, to musiałam dogodzić i młodemu pokoleniu i starszyźnie, która jest oporna na nowości ;-)
    - sałatka gyros
    - sałatka z sosem miodowo-musztardowym
    - kulki z mięsa mielonego w cieście francuskim
    - tortilla z mixem sałat, papryką i szynką
    - grzanki z serkiem delfiko, łososiem, kiełkami i sosem balsamicznym
    - babeczki z jajek z majonezem
    - półmiski swojej wędliny
    - nugettsy z sosem czosnkowym
    Nic wyszukanego, ale znam swoich gości i wiem co lubią. Na zdjeciach udało mi się utrwalić tylko 3 rzeczy.Proszę nie cytujcie bezpośrednio, potem usunę zdjęcia.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6fcce45cff4e.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8a80add9cb2d.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8100d6426d44.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fd1975081aae.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f76860c1889e.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/480c5e0e2b30.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a55a83975a37.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/136135ed3393.jpg

    karolcia87, PixiDixi, Loczek2018 lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
‹‹ 1289 1290 1291 1292 1293 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ