LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalia wrote:Hej, czy Wasze dzieci z refluksem są jakoś leczone? Czy macie jakieś zalecenia?
Ale problem z bolem brzuszka jest nadal -
klaudia382 wrote:Na jak dlugo kladziecie dzieci na brzuszku? Moja to nawet minuty nie wytrzyma bo od razu jest placz❤Ada&Pola❤
-
klaudia382 wrote:Na jak dlugo kladziecie dzieci na brzuszku? Moja to nawet minuty nie wytrzyma bo od razu jest placz
Moj uwielbia na brzuchu leżeć caly dzien czy noc potrafi przespać na brzuchu (z przerwami na jedzenie rzecz jasna ale po karmieniu znów na brzuch chce i tak śpi albo leży ). Często sie dopomina o to jak chce go inaczej położyć. Rzadko kiedy chce leżeć inaczej.
A jak nie śpi to też chce na brzuch i wtedy zaczyna sie wariacja z podnoszeniem głowy, robieniem pompek (tak to wygląda ) i czołganiem się albo do przodu albo zmienianiem pozycji o 90 stopnihttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Magia wrote:Kurcze, te potowki srednio znikaja. Kapalam dwa razy w krochmalu i wciaz sa...niby bardziej suche ale sa.
Po ilu dniach powinny zniknac?
Moze to cos innego?
Pewnie stare znikają a nowe powstają. Ciągle mamy tak ciepło ze nie ma jak się poprawić. U nas to samo...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Magia wrote:Kurcze, te potowki srednio znikaja. Kapalam dwa razy w krochmalu i wciaz sa...niby bardziej suche ale sa.
Po ilu dniach powinny zniknac?
Moze to cos innego?
Wczoraj wieczorem mieliśmy awanturę stulecia
Podczas jedzenia oderwał się od cycka, co chwilę puszczał i łapał dziko płacząc. Wzięłam go do odbicia, dałam espumisan, ponosiłam i przytulałam, ale na nic nie pomagało- ciągle się szamotał. Tż próbował go nosić 'na leniwca', potem wziął go i kangurował, a mały cały czas darł się nieziemsko. Nie mam pojęcia co to było... W nocy trochę stękał (ale się nie prężył), 2 razy chciałam go podkarmić, ale jadł maks 5 minut i odpływał - śpi do teraz. Jeszcze nigdy nie spał mi tak długo - zawsze o tej porze byliśmy już na spacerze... Zaczynam się mocno niepokoić -
Ove wrote:my na potówki dostaliśmy puder w płynie Calmapherol TAN Lotion - pomaga też trochę na odparzenia chociaż i tak na pupcię najlepiej nam działa mąka ziemniaczana.
Wczoraj wieczorem mieliśmy awanturę stulecia
Podczas jedzenia oderwał się od cycka, co chwilę puszczał i łapał dziko płacząc. Wzięłam go do odbicia, dałam espumisan, ponosiłam i przytulałam, ale na nic nie pomagało- ciągle się szamotał. Tż próbował go nosić 'na leniwca', potem wziął go i kangurował, a mały cały czas darł się nieziemsko. Nie mam pojęcia co to było... W nocy trochę stękał (ale się nie prężył), 2 razy chciałam go podkarmić, ale jadł maks 5 minut i odpływał - śpi do teraz. Jeszcze nigdy nie spał mi tak długo - zawsze o tej porze byliśmy już na spacerze... Zaczynam się mocno niepokoić
Moze mial dużo wrażeń wczoraj? Tak mi do głowy przyszło. Wtedy potrafią niespokojne dzieci byc i nic nie pomaga.
Podejrzewam ze śpi, bo odsypia to co płakał i się namęczył upały tez nie pomagają takim maluszkom i mogą być albo niespokojne albo wlasnie ciągle śpiącehttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
A czy to mozliwe zebym rowno 6 tygodni po porodzie dostala juz okres?? Dzis dostalam lekkiego jasno czerwonrgo krwawienia. To moze byc juz okres? Bylam w zeszlym tyg u gin i wszystko ok ale nie mowil nic ze zapowiada sie na miesiaczke. Caly czas karmie piersia myslalam ze dluzej bede miala spokoj.
-
Hej my ze swoim maluszkiem byliśmy u lekarza w związku z tymi wypryskami na twarzy, szyi, główce- dostaliśmy skierowanie na konsultacje do szpitala żeby pobrać krew czy to nie jest bakteryjne itp. Okazało się że to noworodkowa krostkowica głowy. Przyjmował nas sam ordynator- mega przemiły i rzeczowy człowiek. Osobiście obejrzał naszego maluszka powiedzial że to nic poważnego, że niektóre dzieci tak mają po skończonym 3 tyg i szczególnie chłopcy- jest to związane z hormonami. Podobno zejdzie to samoistnie po 2-3 tygodniach i powiedzial żeby się przygotować bo pewnie jeszcze bardziej go wysypie w takie gorąco. Nie kazał niczym smarowac, żadnych emolientow itp. Normalnie kąpać w Hipie.
Ulzylo mi że to nic poważnego bo powiem Wam że jego twarz wygląda jakby miał mega trądzik na twarzy, szczególnie na policzkach i jeszcze strasznie to rozdrapujeWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 13:09
-
Hej dawno mnie tu nie było. My właśnie wyladowalismy w szpitalu. Mały wczoraj był niespokojny jak by bolał jego brzuszek myślałam, że to kółka ale w nocy miał stan podkoraczkowy 37,5 potem 37,2 i poszłam do rodzinnej. Pobrałem mocz i się okazało, że wyniki są brzydkie i położyli nas do szpitala dzisiaj na badania. Pobrali krew i mi z i czekamy na wyniki
-
Ania123467 wrote:Hej dawno mnie tu nie było. My właśnie wyladowalismy w szpitalu. Mały wczoraj był niespokojny jak by bolał jego brzuszek myślałam, że to kółka ale w nocy miał stan podkoraczkowy 37,5 potem 37,2 i poszłam do rodzinnej. Pobrałem mocz i się okazało, że wyniki są brzydkie i położyli nas do szpitala dzisiaj na badania. Pobrali krew i mi z i czekamy na wyniki
Zdrówka dla maluszka. Byle szybko się wyjaśniło i okazało błahostkąhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
MałaCzarna1988 wrote:Hej my ze swoim maluszkiem byliśmy u lekarza w związku z tymi wypryskami na twarzy, szyi, główce- dostaliśmy skierowanie na konsultacje do szpitala żeby pobrać krew czy to nie jest bakteryjne itp. Okazało się że to noworodkowa krostkowica głowy. Przyjmował nas sam ordynator- mega przemiły i rzeczowy człowiek. Osobiście obejrzał naszego maluszka powiedzial że to nic poważnego, że niektóre dzieci tak mają po skończonym 3 tyg i szczególnie chłopcy- jest to związane z hormonami. Podobno zejdzie to samoistnie po 2-3 tygodniach i powiedzial żeby się przygotować bo pewnie jeszcze bardziej go wysypie w takie gorąco. Nie kazał niczym smarowac, żadnych emolientow itp. Normalnie kąpać w Hipie.
Ulzylo mi że to nic poważnego bo powiem Wam że jego twarz wygląda jakby miał mega trądzik na twarzy, szczególnie na policzkach i jeszcze strasznie to rozdrapuje
U mnie tez tak wygląda jakby trądzik mial. Ale on tego nie drapie na szczęście. Mi położna jeszcze w ciąży mówiła ze tak może być. No i jest. i dobrze ze mi o wtedy powiedziała bo bym panikowała na pewno. A tak wiem ze wczesniej czy później minie. I ze poza estetyka nic małemu z tego powodu nie mshttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ania123467 wrote:Hej dawno mnie tu nie było. My właśnie wyladowalismy w szpitalu. Mały wczoraj był niespokojny jak by bolał jego brzuszek myślałam, że to kółka ale w nocy miał stan podkoraczkowy 37,5 potem 37,2 i poszłam do rodzinnej. Pobrałem mocz i się okazało, że wyniki są brzydkie i położyli nas do szpitala dzisiaj na badania. Pobrali krew i mi z i czekamy na wyniki❤Ada&Pola❤
-
Vanilka wrote:A czy to mozliwe zebym rowno 6 tygodni po porodzie dostala juz okres?? Dzis dostalam lekkiego jasno czerwonrgo krwawienia. To moze byc juz okres? Bylam w zeszlym tyg u gin i wszystko ok ale nie mowil nic ze zapowiada sie na miesiaczke. Caly czas karmie piersia myslalam ze dluzej bede miala spokoj.
Edit: ginekolog powiedział, że to dobrze,jeśli szybko przychodzi okres, bo to znaczy, że organizm szybko wraca do formy, macica też już wróciła do siebie i hormony się stabilizują.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 15:51
-
Współczuję wam i maluszkom wszelkich nieproszonych "atrakcji"
My po chrzcinach, było bardzo fajnie Malutka w ogóle nie płakała podczas mszy i była grzeczna jak zawsze :-)Bardzo fajne, duchowe przeżycie.
Ove pytałaś o organizację, to podeślę parę zdjęć, może cię coś zainspiruje. Ja mam za sobą różne imprezy organizowane w lokalu, w tym chrzciny i zawsze sobie obiecywałam, ze u nas będzie w domu. Żeby czuć się swobodnie z maluszkiem, móc się (i maluszka) przebrać w coś wygodniejszego, nakarmić w zaciszu własnej sypialni. Oczywiscie są minusy, np. podanie obiadu, ale ja miałam pomoc przyjaciółki. A samo gotowanie nie jest dla mnie probleme, bo juz nie raz organizowaliśmy u nas imprezy na 12 osób (tyle zmieszczę w salonie heh). Więc na obiad były zimniaki, 2 rodzaje surówek, pałki z kurczaka faszerowane pieczarkami i zrazy ze schabu. Potem kawa i tort. Było też ciasto, owoce, napoje. A jeśli chodzi o zimne przekąski, to musiałam dogodzić i młodemu pokoleniu i starszyźnie, która jest oporna na nowości
- sałatka gyros
- sałatka z sosem miodowo-musztardowym
- kulki z mięsa mielonego w cieście francuskim
- tortilla z mixem sałat, papryką i szynką
- grzanki z serkiem delfiko, łososiem, kiełkami i sosem balsamicznym
- babeczki z jajek z majonezem
- półmiski swojej wędliny
- nugettsy z sosem czosnkowym
Nic wyszukanego, ale znam swoich gości i wiem co lubią. Na zdjeciach udało mi się utrwalić tylko 3 rzeczy.Proszę nie cytujcie bezpośrednio, potem usunę zdjęcia.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6fcce45cff4e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8a80add9cb2d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8100d6426d44.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fd1975081aae.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f76860c1889e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/480c5e0e2b30.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a55a83975a37.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/136135ed3393.jpgkarolcia87, PixiDixi, Loczek2018 lubią tę wiadomość