LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ove moja położna mówi że prawidlowy tygodniowy wzrost wagi noworodka to 100-300 gram więc moim zdaniem jest ok.Ove wrote:My jesteśmy po szczepieniu. Miało być szczepienie na nfz, a koniec końców po rozmowie z pediatrą wzięliśmy 6w1.
Jestem mocno zmartwiona bo Młody przybrał na wadze tylko 105g w ciągu 5 dni. Biorąc pod uwagę ze w ostatnich tygodniach przybierał ok 400g tygodniowo to spadek jest ogromny. Najgorsze ze nie zapytałam o to pediatry - byłam zbyt przejęta szczepieniami i ubzdurałam sobie ze on ostatnio ważył blisko 5kg. Dopiero pozniej tz mnie uświadomił ze on granice 5kg przekroczył w zeszłym tygodniu...
W czwartek wizyta położnej wiec się dopytam. Ale osiwieje do tego czasu bo faktycznie Młody krócej jadł, więcej spał i zasypia przy piersi. Ale badania - mocz i morfologia - wyszły ok...
W naszym przypadku maluszek po 5 tygodniach przybrał 780 gram. Waga urodzeniowa 4080 a dzisiaj 4860, co daje średnio 156 gram tygodniowo. Lekarz nie miał żadnych zastrzeżeń.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 13:45
-
700 km trochę sporo... Ja na swoje dziecko nie mogę patrzeć w foteliku bo według mnie tak nienaturalnie siedzi - jakaś ta głowa wcisnieta w szyję, nie podoba mi się. Najdłuższa trasę mieliśmy 80 km jak miał 2 tygodnie i byłam zestresowana. Ogólnie mały od razu zasypia w samochodzieblama wrote:Kochane jak Was czytam i patrzę na moje dziecko to często mówię "u nas jest to samo!!"
Shadee- moja mała wczoraj i przedwczoraj miała identyczne objawy jak Twój synuś - ciągle przy cycku, ciągle na rękach, spanie tylko na rękach.. mam nadzieję że to i u nas jest ten skok rozwojowy bo dziś obudziła się z ogromnym uśmiechem na buźce
a teraz z innej beczki - wakacje z dwumiesięcznym dzieckiem, planujemy z mężem wybrać się na kilka dni nad morze w połowie września (mała będzie miała 2.5 miesiąca) trasa dość sporo bo około 700 km. Podróżujecie z maluchami? macie coś w planach ?
-
Blama u nas dokładnie takie same plany i nawet liczba kilometrów nad morze podobna mamy wielka chęć gdzieś wyskoczyć, no i mała pooddychałaby trochę świeżym powietrzem. Tylko zastanawiam się czy z takim maluchem to odpoczynek czy raczej mordęga..
Moja mała zwymiotowała łącznie dwa razy, więcej się to nie zdarzyło.
-
Malaczarna a myślałam, że tylko ja mam takie spostrzeżenia! Ja też nie mogę patrzeć jak moje dziecko siedzi-lezy, ta pozycja jest jakaś nienaturalna i myślę, że jej niewygodnie. Chociaż nigdy się nie buntowalaMałaCzarna1988 wrote:700 km trochę sporo... Ja na swoje dziecko nie mogę patrzeć w foteliku bo według mnie tak nienaturalnie siedzi - jakaś ta głowa wcisnieta w szyję, nie podoba mi się. Najdłuższa trasę mieliśmy 80 km jak miał 2 tygodnie i byłam zestresowana. Ogólnie mały od razu zasypia w samochodzie
moja rzadko w samochodzie śpi, to jest jedna z nielicznych chwik gdy czuwa i wtedy patrzy w okno, chociaż podejrzewam, że nie widzi więcej niż plamy migających drzew 
co do wyjazdu 700km, to ja bym się nie wybrała w taka trasę z takim maluchem
-
Moje dziecko chyba zapomnialo jak sie normalnie je ;( cyca 2min i przerwa , co chwile domagajac sie cycka.
boje sie, czy sie najada... siku robi duzo, kupe dzisiaj jedna wielką i jedną mniejszą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 16:48
❤Ada&Pola❤
-
Nalia wrote:Moje dziecko chyba zapomnialo jak sie normalnie je ;( cyca 2min i przerwa , co chwile domagajac sie cycka. boje sie, czy sie najada... siku robi duzo, kupe dzisiaj jedna wielką i jedną mniejszą.
Jak jest kupa to się najada tak położna mi mówiła, organizm wydala kupke gdy ma za dużo mleka, położna też mówiła że przy kp powinno być conajmniej 6 mokrych pieluszek wtedy jest pewność że maluch jest najedzony
Ja ogl dokarmiam mm bo młoda bardzo na wadze tracila.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 17:06
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Mokre tzn na maxa pelne, czy w ogole siku?Britty wrote:Jak jest kupa to się najada tak położna mi mówiła, organizm wydala kupke gdy ma za dużo mleka, położna też mówiła że przy kp powinno być conajmniej 6 mokrych pieluszek wtedy jest pewność że maluch jest najedzony
Ja ogl dokarmiam mm bo młoda bardzo na wadze tracila.❤Ada&Pola❤
-
nick nieaktualnyMam takie pytanie. Ma któraś z was może poduszkę do ukladania noworodka? Mój młody upatrzyl sobie leżenie na jednej tylko stronie i nie pomagają żadne pieluszki ani nic w tym rodzaju cwaniak mały sobie je odsuwa i przekręca się na swoją stronę i zastanawiam się nad tą poduszką ale nie wiem czy warto
-
Ja zwijam w rulonik średniej wielkości recznik i układam z tylu pleców Krzysia żeby wymusić na nim leżenie na boku - raz lewym raz prawymBiedronka89 wrote:Mam takie pytanie. Ma któraś z was może poduszkę do ukladania noworodka? Mój młody upatrzyl sobie leżenie na jednej tylko stronie i nie pomagają żadne pieluszki ani nic w tym rodzaju cwaniak mały sobie je odsuwa i przekręca się na swoją stronę i zastanawiam się nad tą poduszką ale nie wiem czy warto Mysle że efekt ten sam a nic nie kosztuje robie tak od urodzenia.
-
Ja też tak robiłam, ale od 3 tygodni mała jest taka cwana, że już " podróżuje". Ona po prostu wtedy się tak mości, ze się jakoś zsuwa i lezy na wznak tak jak najbardziej lubi. A w nocy to już w ogóle podróże po łóżeczku, czesto budzi się na jedzenie leżąc w poprzek, albo budzi mnie jej płacz, bo uderzy główką w szczebelki. Na razie nie zakładam tych ochraniaczy,bo wiem, że są niezalecane do 6 miesiąca życia. Ale czekam az przyjdzie spiworek do spania.MałaCzarna1988 wrote:Ja zwijam w rulonik średniej wielkości recznik i układam z tylu pleców Krzysia żeby wymusić na nim leżenie na boku - raz lewym raz prawym Mysle że efekt ten sam a nic nie kosztuje robie tak od urodzenia.
-
Melbusia moj maluszek od tego tygodnia zaczal cos świrowac podczas spania w lozeczku i tak jak u Ciebie budzi sie w roznych miejscach. Dzisiaj to już przeszedł sam siebie - obudził mnie przeraźliwie krzyk, podchodzę a tam Krzyś leży w poprzek uderzając głową w szczebelki. Jak on to zrobił to ja nie wiem. A od paru dni zakładam mu śpiworek. Fajna sprawa bo ma się pewność że dziecko nie narzuci sobie kocyka na głowę ani nic z tych rzeczy.melbusia88 wrote:Ja też tak robiłam, ale od 3 tygodni mała jest taka cwana, że już " podróżuje". Ona po prostu wtedy się tak mości, ze się jakoś zsuwa i lezy na wznak tak jak najbardziej lubi. A w nocy to już w ogóle podróże po łóżeczku, czesto budzi się na jedzenie leżąc w poprzek, albo budzi mnie jej płacz, bo uderzy główką w szczebelki. Na razie nie zakładam tych ochraniaczy,bo wiem, że są niezalecane do 6 miesiąca życia. Ale czekam az przyjdzie spiworek do spania.
A w spiworku też wędruje po łóżku, taki z niego cwany lisek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 08:25
melbusia88 lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam używaną headcare ale dopiero do nas idzie wiec nie wypowiem się o efektach.Biedronka89 wrote:Mam takie pytanie. Ma któraś z was może poduszkę do ukladania noworodka? Mój młody upatrzyl sobie leżenie na jednej tylko stronie i nie pomagają żadne pieluszki ani nic w tym rodzaju cwaniak mały sobie je odsuwa i przekręca się na swoją stronę i zastanawiam się nad tą poduszką ale nie wiem czy warto
Dziewczyny jakie macie śpiworku?
-
Ja mam śpiworek z natulino i jestem z niego zadowolona. Małemu na pewno nie wsunie się glowa do środka. Fajne jest też to że nie trzeba całego śpiworka rozsuwac jak potrzeba zmienić pieluche bo zapięcie jest na suwak od gory do dołu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 10:59
-
Myślałam że tylko mój agent budzi mnie będąc w poprzek łóżeczka też myślę o śpiworku dla niego bo potwornie sie rozkopuje
Dziewczyny mam takie pytanko do was. Czy któraś z was mierzyła dla swoich maluszków stopy? jesli tak to jakiej długości je mają?
I czy istnieją beciki większe od tych standardowych które są w sklepach? Bo mój jak wyprostuje nogi to z automatu mu się otwiera dol becika... Nie wiem ile dzieci w becikach są ale mój lubi byc opatulony nim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 11:26
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ja też taki zamowilam. A masz ten 0-3 czy 0-6? Jedno, czy dwuwarstwowy?MałaCzarna1988 wrote:Ja mam śpiworek z natulino i jestem z niego zadowolona. Małemu na pewno nie wsunie się glowa do środka. Fajne jest też to że nie trzeba całego śpiworka rozsuwac jak potrzeba zmienić pieluche bo zapięcie jest na suwak od gory do dołu.
