LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O, to ciekawe. Nasza Natalka tez ma wysypkę od 3 tyg, dziś poszliśmy do lekarza i usłyszeliśmy ze to już trzecie dziecko z taka sama wysypka w ostatnim czasie. Taka kaszka, plamki suchawe - emolienty, kąpiel w krochmalu itd... Dostala skierowanie do dermatologa.
Moja natomiast biega, pełza a gada mniej... jest taka ruchliwa.
W czwartek mamy wizyte u fizjoterapeuty profilaktycznie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 12:06
-
3x5. Czytałam ulotkę to jak na jego wagę (10kg) to dawka nie jest jakaś szalona. Ale zobaczymy, mam odczekać 7-10 dni czy będzie poprawa.. już cały jest w suchych plackach ..
Jaki emolient stosujesz? Emotopic kupiłam płyn i krem, masz coś sprawdzonego do polecenia? -
Ja kąpałam w Oillan 2w1, skonczyl sie i wrocilam do rossmanowego babydream i do obu wkrapialam troche olejku ze slodkich migdalow. Po kąpieli smatowalam oliwka, ale zmienilam na mleczko momme, skonczylo sie i teraz stosuje cetaphil balsam bo hippa oliwke dzis kazala odstawic bo ona nie lubi oliwek (dr) bo zatykaja pory. Ogolnie chce teraz kupic atoperal pianke do mycia. Kupuje tylko takie lepsze sklady co srokao poleca. Emolium wszedzie czytam a srokao nie do konca pochwala sklad dlatego oillan wybralam ten 2w1 do mycia.
Ta wysypka jest podobno od nabialu... Serniki, ser bialy itd
Z cetaphilu jestem zadowolonaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 20:02
-
U nas przy starszej od nabiału miała ona wysypkę taką grutkowatą ale bardzo drobną jak kaszka. Nie całkowicie zrezygnowałam z nabiału ale zminimalizowałam do jednego jogurtu dziennie lub szklanki kakao i po 2-3 tygodniach unormowało się. Teraz Maja miała takie suche placki na stopach i pomogły kąpiele w Emolium. I tylko tyle. Ale kąpałyśmy się chyba przez miesiąc zanim prawie całkowicie znikły.
-
Czy jestem jedyną matką, która nie zakłada swojemu dziecku rajstop pod spodnie ? Byłam dziś na szczepieniu i pani dr zwróciła uwagę, że mała nie ma rajstop. A ja po prostu uważam, że jak nie ma mrozów (u nas) to nie ma sensu ich zakładać. Mała ma przecież legginsy i misiowy kombinezon, na to zawsze jakiś kocyk. Koleżanki ubierają rajstopki dzieciom pod spodnie nawet w domach, a ja się zastanawiam czy one by tak wytrzymały w domu gdzie jest zwykle ok 20 stopni :rajstopy + spodnie. A jak jest u was?
-
melbusia88 wrote:Czy jestem jedyną matką, która nie zakłada swojemu dziecku rajstop pod spodnie ? Byłam dziś na szczepieniu i pani dr zwróciła uwagę, że mała nie ma rajstop. A ja po prostu uważam, że jak nie ma mrozów (u nas) to nie ma sensu ich zakładać. Mała ma przecież legginsy i misiowy kombinezon, na to zawsze jakiś kocyk. Koleżanki ubierają rajstopki dzieciom pod spodnie nawet w domach, a ja się zastanawiam czy one by tak wytrzymały w domu gdzie jest zwykle ok 20 stopni :rajstopy + spodnie. A jak jest u was?❤Ada&Pola❤
-
melbusia88 wrote:Czy jestem jedyną matką, która nie zakłada swojemu dziecku rajstop pod spodnie ? Byłam dziś na szczepieniu i pani dr zwróciła uwagę, że mała nie ma rajstop. A ja po prostu uważam, że jak nie ma mrozów (u nas) to nie ma sensu ich zakładać. Mała ma przecież legginsy i misiowy kombinezon, na to zawsze jakiś kocyk. Koleżanki ubierają rajstopki dzieciom pod spodnie nawet w domach, a ja się zastanawiam czy one by tak wytrzymały w domu gdzie jest zwykle ok 20 stopni :rajstopy + spodnie. A jak jest u was?
Nie jesteś jedyna
Mój rajstopki miał raz w życiu założone-jak było ekstremalnie zimno (-14) a tak to na spodnie plus kombinezon i gotowy "iść" w świat ja ogólnie nie jestem za przegrzewaniem dzieci, mimo że się nasluchalam "a nie zimno mu? Na pewno mu zimno, powinna pani .........." - tu wstawcie sobie co chcecie - założyc kaptur, ubrać coś cieplejsze go itd itd
to ja wiem jak mu dobrze i ile potrzebuje. Dziwnym trafem zawsze ciepły jest, nie ma problemu i tak zazwyczaj mówię, że wiem lepiej jak powinno być bo go znam.
A w domu to on szaleje w bodziakach na długi rękaw i spiochach/polspiochach/spodniach (zależy na co matka miała fazę akurat ), na noc idzie do spiworka, więc często nawet te śpiochy ściągam i w samych bodziakach jest i śpiworku. I idealniehttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Terka dobrze wiedzieć, że nie jestem sama już miałam zapytać ta lekarke czy ona ma dziś rajstopy pod spodniami. No ludzie. U nas jeszcze tej zimy nie było niższej temperatury jak - 1. No i nie wiem co ja bym założyła przy - 10 jakbym już teraz to dziecko w kokon ubierała. W domu tak samo jak ty- body+legginsy. Dla mnie wskazówką jest to jak ciepłe dziecko jest gdy wracam ze spaceru. Po wyciągnięciu z kombinezonu jest ciepłe? Czyli nie jest jej zimno. Amen. Ale oczywiście ja też słucham ciągle jak powinnam ja ubrać. Sama byłam takim przegrzewanym dzieckiem i nic dobrego z tego nie wyszło.
-
melbusia88 wrote:Terka dobrze wiedzieć, że nie jestem sama już miałam zapytać ta lekarke czy ona ma dziś rajstopy pod spodniami. No ludzie. U nas jeszcze tej zimy nie było niższej temperatury jak - 1. No i nie wiem co ja bym założyła przy - 10 jakbym już teraz to dziecko w kokon ubierała. W domu tak samo jak ty- body+legginsy. Dla mnie wskazówką jest to jak ciepłe dziecko jest gdy wracam ze spaceru. Po wyciągnięciu z kombinezonu jest ciepłe? Czyli nie jest jej zimno. Amen. Ale oczywiście ja też słucham ciągle jak powinnam ja ubrać. Sama byłam takim przegrzewanym dzieckiem i nic dobrego z tego nie wyszło.
Jasne że to nic dobrego. Gdzie hartowanie i uodparnianie?
Dokładnie, naubierac teraz a jak będzie full zima to płakać z rozpaczy jak trzeba będzie wyjść gdziekolwiek
U mnie dochodzi jeszcze warstwa dodatkowa bo się nosimy cały czas jak kangurki tego też oczywiście się czepiaja co niektórzy (większość raczej zachwyca ze mama chce być blisko maluszka ) bo kręgosłup bo dziecko będę miała krzywe i inne bla bla bla zawsze mówie że ortopeda jest małym zachwycony ale i na to kiedyś usłyszałam że pewnie się nie zna bo ona wie ze noszenie jest zle
W takim momencie przypominam sobie że w sumie to się spieszę i żegnam z danym delikwentemWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 08:53
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Dzień dobry Nie było mnie tutaj hohoho Postaram się wpadać częściej
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Melbusia - biedne byłoby dziecko, w życiu bym nie ubrała rajstop i spodni w pomieszczeniu.. W ogóle jak biorę mała tylko do auta - bo np. Jedziemy tylko do przychodni czy do mojej mamy, teściów to na body i polspiochy zakładam tylko kombinezon taki bardziej jesienny w sumie niż zimowy i przykrywam kocykiem. Obrywa mi się za to od wszystkich. Raz postanowiłam posłuchać mądrych rad, ubrałam mała w kombinezon bardzo gruby, typowo zimowy (no bo przecież zima?), mała cała drogę płakała a na miejscu okazało się, że jest mokrusienka... Wyrzuty sumienia mam do dzisiaj (bo Marysia parę dni później się rozchorowala i nie wiem czy to nie od tego) i wtedy postanowiłam, że od teraz będę słuchać wyłącznie swojej intuicji.
Mmma - ja mam właśnie już trzeci okres po porodzie, też karmię piersią..
Ineczka, co u Ciebie? Jak tam mały?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 12:27
-
Co do okresu - przy starszej dostałam 1,5 miesiąca po porodzie, mimo karmienia. Teraz było tak samo
Rajstopy - u nas po domu jak zakłada się rajstopy to z body i tyle. Na pole zakładałam już parę razy ale tylko dlatego że jak jechaliśmy do mojej mamy lub gdzieś znienacka - to było nie napalone w piecu i trochę chłodno. Potem zawsze spodnie można zdjąć i być w samych rajtuzach
-
Mmma wrote:I jak tam u Was? U mnie sie wczoraj pojawilo krwawienie... Nadszedl okres, kp niezmiennie
U mnie cisza pod tym względem. Wyłączne KP w sumie nie spieszno mi do okresuhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Hej Dziewczyny.
Byłyśmy niecały tydzień temu na pierwszych zajęciach na basenie, nasza córka bawiła się fantastycznie, mega radość, rybka w wodzie:) A potem spała w ciągu dnia jak nigdy.
Od wczoraj niestety ma pierwszy katar (nie wiem czy wiązać to z naszą wizytą na basenie od której minęło już trochę czasu, jest pewnie sporo innych czynników...) i trudno Jej ssać pierś i spać Odciągamy aspiratorem. Czy któreś z Waszych dzieci też miało katar? Nie wiem na ile to powszechne wśród niemowlaków w taką aurę...
No i ... ja dziś właśnie dostałam "pierwszy" okres! Mimo wciąż bardzo częstego karmienia wyłącznie piersią w dzień i nocy. Póki co okres zupełnie bezbolesny. A przed ciążą to była mordęga i potworny ból.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:39
Loczek2018 lubi tę wiadomość
-
Mmargotka wrote:Hej Dziewczyny.
Byłyśmy niecały tydzień temu na pierwszych zajęciach na basenie, nasza córka bawiła się fantastycznie, mega radość, rybka w wodzie:) A potem spała w ciągu dnia jak nigdy.
Od wczoraj niestety ma pierwszy katar (nie wiem czy wiązać to z naszą wizytą na basenie od której minęło już trochę czasu, jest pewnie sporo innych czynników...) i trudno Jej ssać pierś i spać Odciągamy aspiratorem. Czy któreś z Waszych dzieci też miało katar? Nie wiem na ile to powszechne wśród niemowlaków w taką aurę...
No i ... ja dziś właśnie dostałam "pierwszy" okres! Mimo wciąż bardzo częstego karmienia wyłącznie piersią w dzień i nocy. Póki co okres zupełnie bezbolesny. A przed ciążą to była mordęga i potworny ból.
Co do okresu, to nie wiem jakie czynniki na to wpływają - napewno nie kp. Ja pierwszą córkę i teraz tż tylko cyc a okres po 1,5 miesiąca dostałam.
Katar - nie znam nikogo kto by go nie miał. Nawet takie małe bobasy jak nasze. My mamy już drugi raz. Nasz zestaw to cebion, plasterki aromactiv lub kropla olbas na piżamkę - jak jest trudność z oddychaniem, inhalacje z soli fizjologicznej +oklepywanie, na kaszel suchy pediatra nam dała pettit drill. Oprócz tego czyścimy nos katarkiem do odkurzacza + woda morka oraz do spania poduszka klin - wtedy katar nie spływa do gardła. Oprócz tego dobry nawilżacz powietrza. Ja na noc smaruję klatkę piersiową i stópki aromactiv baby - w formie maści. Zdrówka!Mmargotka lubi tę wiadomość
-
Kaktus93 wrote:Melbusia - biedne byłoby dziecko, w życiu bym nie ubrała rajstop i spodni w pomieszczeniu.. W ogóle jak biorę mała tylko do auta - bo np. Jedziemy tylko do przychodni czy do mojej mamy, teściów to na body i polspiochy zakładam tylko kombinezon taki bardziej jesienny w sumie niż zimowy i przykrywam kocykiem. Obrywa mi się za to od wszystkich. Raz postanowiłam posłuchać mądrych rad, ubrałam mała w kombinezon bardzo gruby, typowo zimowy (no bo przecież zima?), mała cała drogę płakała a na miejscu okazało się, że jest mokrusienka... Wyrzuty sumienia mam do dzisiaj (bo Marysia parę dni później się rozchorowala i nie wiem czy to nie od tego) i wtedy postanowiłam, że od teraz będę słuchać wyłącznie swojej intuicji.
Mmma - ja mam właśnie już trzeci okres po porodzie, też karmię piersią..
Ineczka, co u Ciebie? Jak tam mały?
Co do okresu ja właśnie dostałam pierwszy po porodzie i tez dalej karmie piersią co prawda mniej bo mały w dzień średnio chce nadrabia w nocy
28 ruszamy na basen Mamy, które chodzą jak to organizacyjnie wyglada wózki, skorupki to można ze sobą mieć ? Jest gdzie odłożyć dziecko żeby się przebrać ?Strona organizacyjna mnie trochę przeraża A co u was?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615