LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
magdaaq wrote:Cytologia jest obowiązkowa do zrobienia w trakcie ciąży.
W razie czego mam na oku inną panią dr., w zupełnie innym szpitalu, ale ma pozytywne opinie w internecie i potencjalnie udam się do niej na usg genetyczne 21 grudnia. Sama do mnie oddzwoniła, jak skontaktowałam się z przychodnią celem dopytania o badania i możliwy termin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 15:42
-
Ove wrote:o widzisz, nawet nie wiedziałam. Zapytam więc, czy będę musiała potarzać - zobaczę, co odpowie.
W razie czego mam na oku inną panią dr., w zupełnie innym szpitalu, ale ma pozytywne opinie w internecie i potencjalnie udam się do niej na usg genetyczne 21 grudnia. Sama do mnie oddzwoniła, jak skontaktowałam się z przychodnią celem dopytania o badania i możliwy termin.
-
olinek91 wrote:Dziewczyny, jestem tutaj nowa
witam Was serdecznie.
I od razu chciała bym się Was zapytać, czy u którejś z Was pojawiła się kiedykolwiek brązowa wydzielina, coś jakby koniec okresu. Nie jest tego jakoś mega dużo, nie mam przy tym ani bóli ani nic innego. Mój lekarz napisał, że nie powinno być to nic groźniego, ale jeśli pojawi się 'żywa krew' to ma udac się od razu na SOR.
-
olinek91 wrote:Wizytę mam 18.12 więc tydzień czasu. Ale dziś napisałam do mojego lekarza smsa to napisał, że nie powinno być nic strasznego. Więc mam nadzieje, że za tydzień zobaczę mego fasolka
A to będzie Twoja pierwsza wizyta?napewno rośnie i wszystko jest wporzadku
-
magdaaq wrote:Wiesz odstawimy wtedy kiedy lekarz zleci ze jest odpowiedni czas
tylko dotychczas myślałam, że max do 20 tc można brać. Nie chce, żebyście mnie źle zrozumiały to poprostu brak wiedzy ;-p myślałam, że to niemożliwe brać przez całą ciążę. Tak też się zastanawiam na jakiej podstawie gin zleca odstawienie. Bo mi kazała odstawić, ale nie zapytałam. Ceny Luteiny są przystępne, ale Lutinus to już trochę przesada około 200-250 pln za 21 tabsów. Ja miałam Lutinus, ale to ze względu na badanie kliniczne, bo taki wymóg sponsora. I do teraz miałam refundowaną, ale gdybym miała mieć dłużej to już musiałabym płacić.
-
Paula_071 wrote:Jesli jest swieza cytologia to nie trzeba powtarzac.
cuddlemuffin wrote:Dziewczyny powiedzcie czy odważyłybyście się w trakcie ciąży zmienić ginekologa? Po euforii z zobaczenia maluszka powoli dociera do mnie cała wizyta i to jak odniósł sie do mnie lekarz. Miałam pare pytań bo np mialam parvovirus b19 dodatni i chcialam wiedzieć czy to niebezpieczne. Na co gin popatrzył sie na mnie jak na wariatke i powiedział, że ja sie wszedzie doszukuje zagrożeń i że jestem przewrazliwiona! Odparłam że może i jestem bo mam traume po tak późnym poronieniu a on na to zebym nie przesadzała bo co druga kobieta ma to za soba i to czasem nie jedno. Poczulam sie okropnie zdeptana i juz mu tak bardzo nie ufam a tu chodzi o mojego maluszka i moje zdrowie psychiczne. Jak myślicie- szukać na gwałt nowego czy przecierpieć i ewentualnie w nowym roku/ w 2 trymestrze zmienic na spokojnie? Dodam, że u starego mam juz zaplanowane usg prenatalne i boje sie ze tak szybko nie dostane terminu..
Ja bym to przemyślała. Ja będę zmieniać. Chodziłam do tej gin od maja, przed ostatnią inseminacją, później przygotowywała do transferu. Zawsze chętnie odpowiada na pytania, dostępna pod tel albo SMS. Uprzejma. Tłumaczy cierpliwie. Ale mimo to zmieniam na lekarza bardziej doświadczonego. Ma świetne opinie. Najlepsze u nas. I co dla mnie ważne jest również endokrynologiem. Poza tym uważam, że tyle płaci się za wizyty, że to lekarza obowiązek odpowiedzieć na pytania nas nurtujące. I nie ważne czy pierwsza czy kolejna ciąża. Przecież każda może przebiegać inaczej.
Mnie dziś kłuje prawy jajnik i dołem pobolewa brzuch. Może to już nerwy przed jutrzejszym usg. -
Paula_071 wrote:Polecam czytać rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Niestety lekarze nie sa z nimi na bieżąco i np. nie wiedza, ze glukoza dla ciezarnych nie powinna byc wyzsza niz 91 (norma standardowa jest 93).❤Ada&Pola❤
-
Co do cytologii, to mimo, że miałam robiona w marcu, to jak poszłam na 1 wizytę w 5tc, to miałam pobraną ponownie.
Dziewczyny, może napiszmy, jakie badania robiliście, może nasi lekarze coś przeoczyli.Ja mialam:
- cytologia
- skierowanie na USG piersi (dopiero będę szła ze względu na odległe terminy)
- toksoplazmoza, cytomegalia, różyczka, kila
- morfologia, crp, glukoza, TSH, FT3, FT4, Przeciwciała tarczycowe
- HIV, hcv, hbs.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 17:46
❤Ada&Pola❤
-
Tinnera wrote:Współczuję bardzo, Tez odkąd jestem w ciąży męczą mnie takie bole, na szczęście nie wymiotuję ale mdli mnie przu tym, apap biorę jak juz naprawdę wytrzymać nie idzie. Jest bezpieczny.
Cynamonkowaaa powiedz w którym tc te torbiele Ci zniknęły?I to w poniedziałek były 4 i 2,5cm a w piątek nic;)
Andziula_1988 lubi tę wiadomość
-
Cytologi ponownej nie miałam, w styczniu robiona.
USG piersi mam co pół roku.
Cytomelagi, różyczka, kila, crp, gtarczycowych, hiv, hcv, hbs nie kazali robić. Zastanawiam się dlaczego? Czy dlatego że to kolejna ciąża hmm?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 18:22
"Troszkę Nas Jest.." -
Nalia wrote:Co do cytologii, to mimo, że miałam robiona w marcu, to jak poszłam na 1 wizytę w 5tc, to miałam pobraną ponownie.
Dziewczyny, może napiszmy, jakie badania robiliście, może nasi lekarze coś przeoczyli.Ja mialam:
- cytologia
- skierowanie na USG piersi (dopiero będę szła ze względu na odległe terminy)
- toksoplazmoza, cytomegalia, różyczka, kila
- morfologia, crp, glukoza, TSH, FT3, FT4, Przeciwciała tarczycowe
- HIV, hcv, hbs.
Usg piersi, morfologia, mocz - badanie ogólne, usr (wr), glukoza, tsh ( co dziwne bez ft4), hbs, anty hcv, HIV, -
Tinnera wrote:Cytologi ponownej nie miałam, w styczniu robiona.
USG piersi mam co pół roku.
Cytomelagi, różyczka, kila, crp, gtarczycowych, hiv, hcv, hbs nie kazali robić. Zastanawiam się dlaczego? Czy dlatego że to kolejna ciąża hmm?Tinnera lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Nalia wrote:Co do cytologii, to mimo, że miałam robiona w marcu, to jak poszłam na 1 wizytę w 5tc, to miałam pobraną ponownie.
Dziewczyny, może napiszmy, jakie badania robiliście, może nasi lekarze coś przeoczyli.Ja mialam:
- cytologia
- skierowanie na USG piersi (dopiero będę szła ze względu na odległe terminy)
- toksoplazmoza, cytomegalia, różyczka, kila
- morfologia, crp, glukoza, TSH, FT3, FT4, Przeciwciała tarczycowe
- HIV, hcv, hbs.
2.usg piersi tylko na poczatku ciazy później wynik niemiarodajny
3.cytologia tylko w pierwszym trymestrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 19:11