LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelenkaaa wrote:Cześć dziewczyny:) dziś dołączyłam do Waszego grona za namową przyjaciółki, aby raźniej i bezpieczniej przechodzić ten burzliwy i dość przerażający dla mnie okres. Jest to moja pierwsza ciąża, bardzo wyczekiwana, więc jak każda z Nas martwię się aby wszystko było dobrze. Termin mam na 14 lipca i czekam z utęsknieniem lata
Niestety każdego dnia budzę się z niepokojem, ponieważ od pierwszych dni ciąży miałam silne zapalenie oskrzeli a tym samym antybiotyk, dodatkowo krwiaczek i przypisano mi luteinę, z powodu strasznych skurczy 3-4 razy dziennie lekarz kazał mi brać nospę, do tego od 7 do 10 tyg ciąży 24h mdłości a pracę mam taką, że na L4 nie moglam sobie pozwolić. Ogólnie był to bardzo trudny czas,pełen stresu i niepewności. Od paru dni wracam do normalności, bóle ustąpiły, mdłości są delikatne,krwiaczek się zagoił. Wszytsko na dobrej drodze, aby juz w lipcu zobaczyć malutkie szczęście,które rośnie w moim ciele. Troszkę się rozpisałam ale już jest mi lepiej, że mogę porozmawiać z osobami, które dokładniej niż inni zrozumieją moje obawy i rozterki. Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję wspólnie razem dobrniemy do wakacji 2018
-
Cynamonkowaaa wrote:Wracam z wieściami od drugiego lekarza a zarazem od nowego prowadzącego
Okazało się że dzidzius nie ma 1,5 cm tylko 2,23cm i nie jest to 8+0 tylko 9+0
Poza tym jak się okazało mam grzybicę pochwy i to się w ciąży leczy- dostałam globulki Pimafucin. Stosowała może któraś? Na przeziębienie powiedziała że też nie można lekceważyć - zbadała gardło i na razie dostałam Tamtum Verde, może też któraś stosowała?
Ale zaznaczyła że jeżeli pojawi się wysoka gorączka to konieczny będzie antybiotyk który w ciąży jest całkowicie bezpieczny:) Z wizyty jestem bardzo zadowolona i postanowiłam poprosić ją o prowadzenie mojej ciąży:) Zaraz sprobuje zdjecie wstawic bo coś mi nie wychodzi.
-
nick nieaktualny
-
magdaaq wrote:Jasne woda sol.kuchenna. lepiej ratowac sie domowymi sposobami. Na leki zawsze przyjdzie pora:) zdrowka kochana.
Ale nie powiem, ten Tamtum Verde zadziałał od razu, a psikam 2-3 razy dziennie tylko
Przeraził mnie w składzie trochę ten alkohol ale skoro mówicie ze można i przepisał to lekarz to wszystkim wam ufam
W ogóle powiem Wam ze jestem bardzo zadowolona ze zmiany lekarza, czuje taka ulgę. Powiadomię jakoś o mojej decyzji poprzednia lekarkę, bo czuje do niej sporą sympatię, No ale teraz jakoś nie dogadalysmy się. Zważając na długoletnia współpracę z nią, nie chce palić za sobą mostów
-
Urszulka89 wrote:Ja np nie miałam takiej tylko swędzawkę
Ja jestem po pierwszej globulce i już czuje ze działa
Ewelenka, witamy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 08:53
-
Cynamonkowaaa wrote:Tez jestem tego zdania
Ale nie powiem, ten Tamtum Verde zadziałał od razu, a psikam 2-3 razy dziennie tylko
Przeraził mnie w składzie trochę ten alkohol ale skoro mówicie ze można i przepisał to lekarz to wszystkim wam ufam
W ogóle powiem Wam ze jestem bardzo zadowolona ze zmiany lekarza, czuje taka ulgę. Powiadomię jakoś o mojej decyzji poprzednia lekarkę, bo czuje do niej sporą sympatię, No ale teraz jakoś nie dogadalysmy się. Zważając na długoletnia współpracę z nią, nie chce palić za sobą mostów
Dobrze ze jesteś zadowolona to jest bardzo ważne!!
-
Agniechaaaa wrote:Co do płynu do higieny intymnej ja używam z białego jelenia dla kobiet w ciazy. Jestem z niego osobiście zadowolona, odpukać narazie nic mi sie nie dzieje
-
Andziula_1988 wrote:Hej
Myślałam, że tylko ja nie mogę spać o tej porze. Wczoraj padłam przed 22.
Co do płynu do hig kiedyś jakiś gin mi powiedział, że płyny do higieny najczęściej nie mają właściwego pH i tylko podrażniają, zalecił stosować płyn dla dzieci. Ja od dawna używam żelu JOHNSON'S BABY Bedtime. I widzę poprawę. Polecam
A co do krwi pępowinowej to muszę się więcej dowiedzieć, bo ja jestem jak najbardziej za tym, ale nie wiedziałam, że pobierają jej za mało ;( wiecie co to okropne. Płaci się za to nie małe pieniądze. Człowiek myśli, że jest zabezpieczony i może być spokojny a tu w razie w okazuje się m, że za mało?! Poczytam
Kashanti jak coś wynajdziesz o tych zębach to pisz, może to lepsza metoda
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Cynamonkowaaa wrote:Mnie wczoraj ginekolog do całego ciała jak i do higieny intymnej poleciła Allerco
Czy któraś z Was może stosowała?
-
magdaaq wrote:Tantum verde stosuje się nawet do malych dzieci:-)
Dobrze ze jesteś zadowolona to jest bardzo ważne!!
Właśnie zdałam sobie z tego sprawę jak bardzo ważny jest komfort z osoba tak ważna podczas ciazymagdaaq lubi tę wiadomość
-
Ineczka wrote:Właśnie niedługo kończy się mój płyn do higieny intymniej.Czytalam ostatnio, ze płyny pozdrazniaja i zastanawiałam się nad kupnem czegoś innego.Chyba spróbuje ten co Ty:) To jest ten fioletowy ?
Andziula_1988 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUrszulka89 wrote:Moja gin mówiła żeby w ciąży nie zmieniać płynu do higieny jeśli nie ma takiej potrzeby. Ja używam od lat białego jelenia - jest ok
wiec zostaje Jelonek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 09:06
-
Dzień dobry
Ja jeszcze w łóżku mąż poszedł do pracy wezmę się potem za jakieś sprzątanie póki co odpoczywamy;) Tak czytam o tych infekcjach i chyba coraz bardziej rozumiem to o czym mowila moja gin na początku. Zalecała używanie prezerwatyw albo, żeby stosunek nie kończył się w kobiecie ze względu na zmianę pH w okolicach intymnych i możliwość infekcji. Myślałam, ze chodzi głównie o skurcze, żeby nie poronic, ale faktycznie stosujemy się do jej zaleceń nie lubimy gumek koszmar wiec radzimy sobie w inny sposób i odpukać nie mam problemu z infekcjami.Ciekawe czy to przypadek czy może coś jest na rzeczy.Milego dnia kochane.Witam nowa mamusie
Odliczam do środy
))
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ineczka wrote:Dzień dobry
Ja jeszcze w łóżku mąż poszedł do pracy wezmę się potem za jakieś sprzątanie póki co odpoczywamy;) Tak czytam o tych infekcjach i chyba coraz bardziej rozumiem to o czym mowila moja gin na początku. Zalecała używanie prezerwatyw albo, żeby stosunek nie kończył się w kobiecie ze względu na zmianę pH w okolicach intymnych i możliwość infekcji. Myślałam, ze chodzi głównie o skurcze, żeby nie poronic, ale faktycznie stosujemy się do jej zaleceń nie lubimy gumek koszmar wiec radzimy sobie w inny sposób i odpukać nie mam problemu z infekcjami.Ciekawe czy to przypadek czy może coś jest na rzeczy.Milego dnia kochane.Witam nowa mamusie
Odliczam do środy
))