LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Też myślę że przypadekIneczka wrote:Dzień dobry
Ja jeszcze w łóżku mąż poszedł do pracy wezmę się potem za jakieś sprzątanie póki co odpoczywamy;) Tak czytam o tych infekcjach i chyba coraz bardziej rozumiem to o czym mowila moja gin na początku. Zalecała używanie prezerwatyw albo, żeby stosunek nie kończył się w kobiecie ze względu na zmianę pH w okolicach intymnych i możliwość infekcji. Myślałam, ze chodzi głównie o skurcze, żeby nie poronic, ale faktycznie stosujemy się do jej zaleceń nie lubimy gumek koszmar wiec radzimy sobie w inny sposób i odpukać nie mam problemu z infekcjami.Ciekawe czy to przypadek czy może coś jest na rzeczy.Milego dnia kochane.Witam nowa mamusie Odliczam do środy ))
Choć jeśli facet nie dba o swoją higienę to też różnie bywa. Ja grzybka złapałam gdzieś pod koniec ciąż i prawdopodobnie po antybiotyku bo miałam zakażenie dróg moczowych i wogóle zakaz zbliżeń bo przez to zakażenie zaczęła się mi szyjka skracać w 30 tc 
Także grzybek był najpewniej po antybiotyku bo do 37 tc ciąży żadnego zbliżenia nie było
-
Hmm to może wrócę do białego jelenia tez byłam z niego zadowolonamagdaaq wrote:Lubię serię JJ ale teraz nie moge znieść jego zapachu jest strasznie intensywny. Poza tym to plyn/zel do ciała a nie do higieny intymnej. Fajnie ze pomaga ale mimo wszystko nie zawiera kwasu mlekowegp który jest istotny.
magdaaq lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ja to mam stosować do całego ciała łącznie z okolicami intymnymiUrszulka89 wrote:Po prostu nadal miała suchą skórę
Dopiero inna firma dała radę. No ale ty masz płyn do higieny więc może jest ok - nie wiem bo nie sprawdzałam Zresztą każdy ma inną skórę. Ale zastanawiam się czy nie dokupić mimo wszystko białego jelenia, bo dziwnie bym się czuła tylko z jednym kosmetykiem do ciała i do tej okolicy
Beta 15 DPO 843,83
Beta 18 DPO 4089,10 -
Ja miałam zakaz seksu od początku ciazy a jednak grzybka złapałam, co więcej będąc cały czas w domu. Mnie to ginekolog tłumaczył ze hormony które utrzymują ciąże nie sluza kobiecie- stad możliwe infekcjeIneczka wrote:Dzień dobry Ja jeszcze w łóżku mąż poszedł do pracy wezmę się potem za jakieś sprzątanie póki co odpoczywamy;) Tak czytam o tych infekcjach i chyba coraz bardziej rozumiem to o czym mowila moja gin na początku. Zalecała używanie prezerwatyw albo, żeby stosunek nie kończył się w kobiecie ze względu na zmianę pH w okolicach intymnych i możliwość infekcji. Myślałam, ze chodzi głównie o skurcze, żeby nie poronic, ale faktycznie stosujemy się do jej zaleceń nie lubimy gumek koszmar wiec radzimy sobie w inny sposób i odpukać nie mam problemu z infekcjami.Ciekawe czy to przypadek czy może coś jest na rzeczy.Milego dnia kochane.Witam nowa mamusie Odliczam do środy )) Właściwie chyba nie mamy już zakazu współżycia ale to przeziębienie ... do tego wytworzyła się we mnie psychiczna blokada ze możemy zaszkodzić i straciłam ochotę
Beta 15 DPO 843,83
Beta 18 DPO 4089,10 -
Mi to wogole ten zakaz nie przeszkadza moje chęci równe sa 0. Choc wolalabym o tym.sama.decydowac niz los ale.coz.Cynamonkowaaa wrote:Ja miałam zakaz seksu od początku ciazy a jednak grzybka złapałam, co więcej będąc cały czas w domu. Mnie to ginekolog tłumaczył ze hormony które utrzymują ciąże nie sluza kobiecie- stad możliwe infekcje Właściwie chyba nie mamy już zakazu współżycia ale to przeziębienie ... do tego wytworzyła się we mnie psychiczna blokada ze możemy zaszkodzić i straciłam ochotę
-
Tez mi się wydaje, ze to przypadek nigdy nie miałam zdanej infekcji nawet przed ciąża a nie używaliśmy gumek. Co jakiś czas iladian direct sobie aplikowalam na wyrównanie pH za to mam skłonności do zapalenia pęcherza. Teraz już mniej bo jestem w domu, ale jak z dzieciakami siedziałam na dywanie często mnie łapało a nie lubie na krześle jak wszyscy siedzą na dywanie Jakiś czas temu zrobiłam podstowowe badanie moczu i wyszło mi kilka erytrocytów i leukocytów już kiedyś tak miałam rodzinna stwierdziła, ze pewnie podczas okresu albo pod koniec robiłam badanie, dlatego tak.Powiedzialam jej, ze nie ma takiej opcji i, ze chciałabym skierowanie na posiew dostałam nic nie wyszło.Teraz w ciąży zrobiłam ponownie badanie moczu i dalej mam tak samo gin przepisała mi do wypicia jakas saszetkę i miałam zrobić posiew.Tam znowu nic nie wyszło w pon robię ponownie mocz po tym antybiotyku jak wyjdą te krwinki to już nie wiem co zrobić. Może jakiś rozszerzony posiew można zrobić bo nie mam pomysłu a ciagle tam w tym moczu cos wychodzi a nic mnie nie piecze, czystość pohwy miałam robiona cytologię tez wazystko ok. Czytałam, ze luteina może mieć na to wpływ, ale ja już tak miałam długo długo przed luteina jak jeszcze w ciąży nie byłam .Macie jakieś pomysły ?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
U mnie wydzielina wyglada ok. I kolor i konsystencja. Ale ja to bardziej czuję pieczenie od czasu do czasu. Byłam dziś w aptece kupić te pałeczki, ale bieda tam jak nie wiem. Polecacie jakieś? Chyba lepiej dowcipne, co?Urszulka89 wrote:Ja np nie miałam takiej tylko swędzawkę
-
Mi kiedyś rodzinna powiedziała, że płukanie gardła owszem pomaga, ale tylko przy anginie. W innym wypadku podrażnia tylko gardło. Ale ja płukałam i miałam wrażenie, że pomagało. Może to kwestia autosugestiCynamonkowaaa wrote:A woda i sól kuchenna? Słyszałam ze takie płukanki tez są i takie mi tez lekarz polecał Podobno dobrze odkarza:)
Teraz z leków stosuje jedynie Tamtum Verde i globulki na grzybice i szczerze mówiąc więcej brać już bym nie chciała
A woda + woda utleniona mi pomaga. Ale w ciąży jak próbowałam to od razu pawik był ;( -
TakIneczka wrote:Właśnie niedługo kończy się mój płyn do higieny intymniej.Czytalam ostatnio, ze płyny pozdrazniaja i zastanawiałam się nad kupnem czegoś innego.Chyba spróbuje ten co Ty:) To jest ten fioletowy ? stosowałam też ten różowy. Oba są ok, ale różowy trudniej dostać
-
Ja tez robilam badanie moczu przed wizyta i tez wyszly erytrocyty. Lekarz sie do tego nie odniosl szczególnie a zapytałam koleżanki mamy która jest gin i mowila ze takie.ilosci mogą sie zdarzyć ale trzeba więcej pic bo może np.piasek w nerkach się odkladac.Ineczka wrote:Tez mi się wydaje, ze to przypadek nigdy nie miałam zdanej infekcji nawet przed ciąża a nie używaliśmy gumek. Co jakiś czas iladian direct sobie aplikowalam na wyrównanie pH za to mam skłonności do zapalenia pęcherza. Teraz już mniej bo jestem w domu, ale jak z dzieciakami siedziałam na dywanie często mnie łapało a nie lubie na krześle jak wszyscy siedzą na dywanie Jakiś czas temu zrobiłam podstowowe badanie moczu i wyszło mi kilka erytrocytów i leukocytów już kiedyś tak miałam rodzinna stwierdziła, ze pewnie podczas okresu albo pod koniec robiłam badanie, dlatego tak.Powiedzialam jej, ze nie ma takiej opcji i, ze chciałabym skierowanie na posiew dostałam nic nie wyszło.Teraz w ciąży zrobiłam ponownie badanie moczu i dalej mam tak samo gin przepisała mi do wypicia jakas saszetkę i miałam zrobić posiew.Tam znowu nic nie wyszło w pon robię ponownie mocz po tym antybiotyku jak wyjdą te krwinki to już nie wiem co zrobić. Może jakiś rozszerzony posiew można zrobić bo nie mam pomysłu a ciagle tam w tym moczu cos wychodzi a nic mnie nie piecze, czystość pohwy miałam robiona cytologię tez wazystko ok. Czytałam, ze luteina może mieć na to wpływ, ale ja już tak miałam długo długo przed luteina jak jeszcze w ciąży nie byłam .Macie jakieś pomysły ?
-
Hmm, a masz jakieś objawy ze strony pęcherza teraz? Bo mnie w moczu z kolei wyszły fosforany i nieliczne bakterie. Gine powiedziała ze to mogą być kamienie albo ze mało pije albo ze jem dużo warzyw/owoców, co by się teraz zgadzało. Objawów żadnych ze strony układu moczowego nie mam:)Ineczka wrote:Tez mi się wydaje, ze to przypadek nigdy nie miałam zdanej infekcji nawet przed ciąża a nie używaliśmy gumek. Co jakiś czas iladian direct sobie aplikowalam na wyrównanie pH za to mam skłonności do zapalenia pęcherza. Teraz już mniej bo jestem w domu, ale jak z dzieciakami siedziałam na dywanie często mnie łapało a nie lubie na krześle jak wszyscy siedzą na dywanie Jakiś czas temu zrobiłam podstowowe badanie moczu i wyszło mi kilka erytrocytów i leukocytów już kiedyś tak miałam rodzinna stwierdziła, ze pewnie podczas okresu albo pod koniec robiłam badanie, dlatego tak.Powiedzialam jej, ze nie ma takiej opcji i, ze chciałabym skierowanie na posiew dostałam nic nie wyszło.Teraz w ciąży zrobiłam ponownie badanie moczu i dalej mam tak samo gin przepisała mi do wypicia jakas saszetkę i miałam zrobić posiew.Tam znowu nic nie wyszło w pon robię ponownie mocz po tym antybiotyku jak wyjdą te krwinki to już nie wiem co zrobić. Może jakiś rozszerzony posiew można zrobić bo nie mam pomysłu a ciagle tam w tym moczu cos wychodzi a nic mnie nie piecze, czystość pohwy miałam robiona cytologię tez wazystko ok. Czytałam, ze luteina może mieć na to wpływ, ale ja już tak miałam długo długo przed luteina jak jeszcze w ciąży nie byłam .Macie jakieś pomysły ?
Powtórz mocz jeszcze za jakiś czas, co jest chyba nawet obowiązkowe Jak znowu tak będzie wychodzić, to może skonsultuj się z innym lekarzem, ja uważam ze warto - co dwie opinie to nie jedna
Beta 15 DPO 843,83
Beta 18 DPO 4089,10 -
Dokładnie, mnie ginekolog powiedziała żeby zacząć więcej pic a potem powtórzyć badaniamagdaaq wrote:Ja tez robilam badanie moczu przed wizyta i tez wyszly erytrocyty. Lekarz sie do tego nie odniosl szczególnie a zapytałam koleżanki mamy która jest gin i mowila ze takie.ilosci mogą sie zdarzyć ale trzeba więcej pic bo może np.piasek w nerkach się odkladac.
Beta 15 DPO 843,83
Beta 18 DPO 4089,10 -
Jak chodzi o picie to sporo pije oczywiście wodymagdaaq wrote:Ja tez robilam badanie moczu przed wizyta i tez wyszly erytrocyty. Lekarz sie do tego nie odniosl szczególnie a zapytałam koleżanki mamy która jest gin i mowila ze takie.ilosci mogą sie zdarzyć ale trzeba więcej pic bo może np.piasek w nerkach się odkladac. No nic zrobię ponownie mocz i zobaczymy może ta saszetka jednak pomogła
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
No właśnie nic a nic, dlatego się nad tym zastanawiam.Posiewy wychodzą oki, pije sporo słodyczy nie jem raczej kwaśne rzeczy ostatnio.Zobaczymy co mi powie gin w środę jak pójdę z nowymi wynikami możemy będą oki. I tak najlepszy był tekst rodzinnej, żeby mi nie dac skierowania na posiew, ze robiłam mocz w trakcie okresu no tak pewnie trzy razy.Czlowiek chodzi wszędzie prywatnie raz na jakiś czas pójdzie do rodzinnego i głupiego posiewu za 30zl dostać nie może tragedia.Cynamonkowaaa wrote:Hmm, a masz jakieś objawy ze strony pęcherza teraz? Bo mnie w moczu z kolei wyszły fosforany i nieliczne bakterie. Gine powiedziała ze to mogą być kamienie albo ze mało pije albo ze jem dużo warzyw/owoców, co by się teraz zgadzało. Objawów żadnych ze strony układu moczowego nie mam:)
Powtórz mocz jeszcze za jakiś czas, co jest chyba nawet obowiązkowe Jak znowu tak będzie wychodzić, to może skonsultuj się z innym lekarzem, ja uważam ze warto - co dwie opinie to nie jedna
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Uromaste jedna saszetka do wypicia zobaczymy czy pomogłomagdaaq wrote:Czyzby monural?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Nie to wcisnęłam ;p miałam zacytować, nie polubić. A odlubić się nie da ;pmagdaaq wrote:Lubię serię JJ ale teraz nie moge znieść jego zapachu jest strasznie intensywny. Poza tym to plyn/zel do ciała a nie do higieny intymnej. Fajnie ze pomaga ale mimo wszystko nie zawiera kwasu mlekowegp który jest istotny.
Wiem, że w składzie nie ma kwasu mlekowego, ale jest to żel dla niemowląt i jest bardzo delikatny. Mi pomógł, bo infekcje nie nawracają i dla mnie to jest najważniejsze
-
Ja jestem załamana NFZ... W ogóle ciężko trafić na dobrego internistę, ja znowu będę zmieniać bo kolejny raz jestem niezadowolonaIneczka wrote:No właśnie nic a nic, dlatego się nad tym zastanawiam.Posiewy wychodzą oki, pije sporo słodyczy nie jem raczej kwaśne rzeczy ostatnio.Zobaczymy co mi powie gin w środę jak pójdę z nowymi wynikami możemy będą oki. I tak najlepszy był tekst rodzinnej, żeby mi nie dac skierowania na posiew, ze robiłam mocz w trakcie okresu no tak pewnie trzy razy.Czlowiek chodzi wszędzie prywatnie raz na jakiś czas pójdzie do rodzinnego i głupiego posiewu za 30zl dostać nie może tragedia. Ja po nowym roku na pewno mocz powtórzę, wolałabym żeby nie były to kamienie tylko ta większa ilość warzyw
Beta 15 DPO 843,83
Beta 18 DPO 4089,10
