LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Nadrobilam Was, bo od czwartku byłam w delegacji, wczoraj wieczorem wigilia firmowa i w końcu jestem w domu
Widziałam ze pisalyscie o kosmetykach - ja jestem fanka Białego Jelenia i Ziaja
Mnie coś dziś pobolewa brzuch, dobrze że jestem w domu to leżę i odpoczywam. Ostatnio miałam intensywny czas i sporo stresów w pracy u od kilku dni znów nam jasno brązowe uplawy mimo brania dupka i luteiny. Na wizycie byłam tydzień temu w poniedziałek, kolejna mam zaplanowaną ma 27-ego. Zastanawiam się czy przyspieszyć czy ew to może być efekt luteiny dowcipnej?
Niby nie ma krwi i ostatnio wszystko było ok... -
Ove wrote:Dzień dobry
Nadrobilam Was, bo od czwartku byłam w delegacji, wczoraj wieczorem wigilia firmowa i w końcu jestem w domu
Widziałam ze pisalyscie o kosmetykach - ja jestem fanka Białego Jelenia i Ziaja
Mnie coś dziś pobolewa brzuch, dobrze że jestem w domu to leżę i odpoczywam. Ostatnio miałam intensywny czas i sporo stresów w pracy u od kilku dni znów nam jasno brązowe uplawy mimo brania dupka i luteiny. Na wizycie byłam tydzień temu w poniedziałek, kolejna mam zaplanowaną ma 27-ego. Zastanawiam się czy przyspieszyć czy ew to może być efekt luteiny dowcipnej?
Niby nie ma krwi i ostatnio wszystko było ok...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 14:49
❤Ada&Pola❤
-
Agniechaaaa wrote:A ja chce wtorek chce być po usg genetycznym aaaaaaaaaaa Zwarjuje
))
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ove wrote:Dzień dobry
Nadrobilam Was, bo od czwartku byłam w delegacji, wczoraj wieczorem wigilia firmowa i w końcu jestem w domu
Widziałam ze pisalyscie o kosmetykach - ja jestem fanka Białego Jelenia i Ziaja
Mnie coś dziś pobolewa brzuch, dobrze że jestem w domu to leżę i odpoczywam. Ostatnio miałam intensywny czas i sporo stresów w pracy u od kilku dni znów nam jasno brązowe uplawy mimo brania dupka i luteiny. Na wizycie byłam tydzień temu w poniedziałek, kolejna mam zaplanowaną ma 27-ego. Zastanawiam się czy przyspieszyć czy ew to może być efekt luteiny dowcipnej?
Niby nie ma krwi i ostatnio wszystko było ok...
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualny
-
Ove wrote:No właśnie też tak myślę, że to chyba się rozciąga. Nie jest to taki bol ze musze brać nospe czy inne leki.
Ja po luteinie czasem mam kremowe, czasem żółtawe a teraz właśnie najgorzej, bo jasno brązowe. No ale na razie nie panikuje -
A ja się czuje lepiej dzisiaj
Mam nadzieje ze noc tez już będzie spokojna
Cieszę się ze uda mi się jeszcze trochę ogarnac na święta:) Cięższymi rzeczami zajmuje się mój, ja to co nie wymaga wchodzenia na stołki, używania ostrej chemii
Choinkę już mamy ubraną, jedynie jeszcze pierniczki będę piekła, No i oczywiście prezenty
Mam nadzieje ze Wam tez przygotowania do świat miło upływają, a panowie Wam ładnie pomagają
Mam do was jeszcze takie pytanie, czym smarujecie brzuch i piersi? Ja na razie nie używam produktów na rozstępy, dopiero po I trymestrze ale chciałabym już o ta skore zadbać. Do reszty ciała mam emolient a do brzucha i piersi myslalam nad oliwka dla dzieci, co o tym sądzicie? -
cuddlemuffin wrote:A ja się dziś rano aż popłakałam.. Od 2 dni bardzo źle sie czuję, nie moge jesc, zmuszam sie do picia, ciagle boli mnie brzuch, odbija mi się nawet woda.. I dziś się ten cały żal wylał- czuję jakby moje ciało w ogóle nie należało do mnie, jakby mnie zdradziło. Czuję się bardziej jakbym była po chemioterapii a nie w ciąży- bez przerwy jest mi niedobrze, zmuszam się do jedzenia ale to max 800kcal dziennie, staram sie pić ale to tylko pogarsza sytuację, ciągle coś mnie boli, głównie żołądek lub rozdęty brzuch, obolale piersi.. I na dodatek nie mogę nawet powiedziec, ze mam tego dosc, nie dam rady dluzej i chce zeby to sie skonczylo, bo przeciez jestem inkubatorem i wszystko dla wyzszego dobra. Jestem tak rozżalona, że nawet nie rozmawiam z dzieckiem w brzuchu. Jestem zbyt slaba by isc na spacer lub joge, glownie leze.. I chyba to jakas depresja.
Mam identycznie. Ryczę codziennie. Biedny mąż nie wie co robić. Jem tylko pszenne bułki z wędliną drobiową i taka lekką zupę jarzynową. Apetytu zero, ale jak pusty żołądek to jest najwieksza masakra. Dziś mąż kupił mi elektrolity, podobno bezsmakowe, ale na samą myśl widzę się nad porcelaną. Czytałam, że na ten bojący żołądek może pomóc kisiel z siemienia lnianego, ale tu mam podobny odruch jak przy elektrolitach... -
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Serio ja oszaleje i osiwieje do wtorku
-
magdaaq wrote:Mnie tak rwa pachwiny ale zastanawiam sie czy to nie efekt mojego tylozgiecia macicy lub teraz zdziwiona jestem bo w szpitalu mam.wpisane przodozgiecie. Moze to.powoduje u mnie bole
-
nick nieaktualny