X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow dziewczyny. Ubranka, wózki...
    A my nawet jeszcze nie rozpoczęliśmy remontu mieszkania na poddaszu, w którym docelowo mamy mieszkać, a które jest w najsurowszym stanie świata - bez ścian i ocieplenia - i nie możemy go rozpocząć póki nie nadejdzie wiosna (najpierw trzeba ocieplić dach i dom a można to robić dopiero po zimie).
    Ciągle nam się wydaje, że mamy bardzo dużo czasu do pojawienia się Maluszka.

    Ale u nas wszystko na wariackich papierach i w innej niż standardowa kolejności: za dwa tygodnie minie dopiero rok, odkąd się poznaliśmy, nie mamy ślubu.
    Mamy za to dziecko w drodze którego pragnęliśmy razem, naszą miłość, spełnienie zawodowe, a za sobą dużo doświadczeń i przejść, które paradoksalnie dały nam odwagę, by się "rzucić" z zaufaniem w całą tę sytuację i dały możliwość rozpoznania, że to właśnie ta osoba. I że w naszym przypadku nie będziemy budować latami, zresztą już nie te lata.
    Oczywiście momentami czuję się przerażona szybkością zmian zachodzących w moim życiu i warunkami, w jakich się "docieramy", ale kiedy w środku nocy budzę mojego mężczyznę, bo głowa mi pęka z bólu ... i mówię "chodźmy na spacer", On bez wahania ubiera się i potem wędrujemy razem po spustoszałym mieście w śniegu od 2.00 do 3.30, bo właśnie to może mi pomóc na ból, czuję, że będzie dobrze...
    Ale i tak ten czas to dla mnie niezły rollercoster!

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 22:37

    shadee, PixiDixi, anecz_kaa, muminka83, magdaaq lubią tę wiadomość

  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargotka wrote:
    Wow dziewczyny. Ubranka, wózki...
    A my nawet jeszcze nie rozpoczęliśmy remontu mieszkania na poddaszu, w którym docelowo mamy mieszkać, a które jest w najsurowszym stanie świata - bez ścian i ocieplenia - i nie możemy go rozpocząć póki nie nadejdzie wiosna (najpierw trzeba ocieplić dach i dom a można to robić dopiero po zimie).
    Ciągle nam się wydaje, że mamy bardzo dużo czasu do pojawienia się Maluszka.

    Ale u nas wszystko na wariackich papierach i w innej niż standardowa kolejności: za dwa tygodnie minie dopiero rok, odkąd się poznaliśmy, nie mamy ślubu.
    Mamy za to dziecko w drodze którego pragnęliśmy razem, naszą miłość, spełnienie zawodowe, a za sobą dużo doświadczeń i przejść, które paradoksalnie dały nam odwagę, by się "rzucić" z zaufaniem w całą tę sytuację i dały możliwość rozpoznania, że to właśnie ta osoba. I że w naszym przypadku nie będziemy budować latami, zresztą już nie te lata.
    Oczywiście momentami czuję się przerażona szybkością zmian zachodzących w moim życiu i warunkami, w jakich się "docieramy", ale kiedy w środku nocy budzę mojego mężczyznę, bo głowa mi pęka z bólu ... i mówię "chodźmy na spacer", On bez wahania ubiera się i potem wędrujemy razem po spustoszałym mieście w śniegu od 2.00 do 3.30, bo właśnie to może mi pomóc na ból, czuję, że będzie dobrze...
    Ale i tak ten czas to dla mnie niezły rollercoster!

    f2w3lhb8zwsl9evj.png


    Piekny czas,czerp z calych sil...

    Mmargotka lubi tę wiadomość

  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    wiecie, ze ja gdzies po cichu licze, ze moze jednak zle wykonali to nifty i jest chlopak?.... wiem porazka... ale czytałam :P ze mogli pobrac od dziewczynek, bo to dna płodowe kilka lat w naszej krwi moze byc. Głupia ja :p

    Rozumiem Cie ...ja mialam w glowie na odwrot,ze same dziewczyny lub co najwyzej jeden chlopak a tu dwoch i dziwnie sie z tym czuje bo zawsze dziewczynki dziewczynki...nawet mam problem jak juz oglafam ubranka ...oko leci na dziewczece. Psychika Aneczka, tlumacz sobie to szybciej sie oswoisz z sytuacja. Mamy kupe szczescia....ludzie latami nie moga miec dzieci. Wiem tez,ze zdajesz sobie sprarawe ale racjonalizujac szybciej dotrzesz do siebie :-*

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shadee wrote:
    anecz_kaa to musicie jakby co spróbować raz jeszcze :)
    dobry powód nie jest zły :)


    powiem tak: kiedys chciałam miec 2 dzieci, przerwę i znów 2 :P ale teraz mi przeszło :P poza tym chce za 3 lata pojechać na Kubę (10 rocznica slubu) wiec dziecko musi byc wieksze zeby mogło zostac z dziadkami :P



  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    powiem tak: kiedys chciałam miec 2 dzieci, przerwę i znów 2 :P ale teraz mi przeszło :P poza tym chce za 3 lata pojechać na Kubę (10 rocznica slubu) wiec dziecko musi byc wieksze zeby mogło zostac z dziadkami :P

    Pojedziesz :) za 3 lata to juz odchowane bedzie a czwarte?mlodziutka jestes, za kilka lat zatesknisz za slodkim maluszkiem i strzelicie piekny ,zloty strzal na chopaka :)

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wogole mialam dziś jechać do ikea z mamą i dziewczynami, ale w nocy śnił mi sie zmarły brat mojej babci. Tak jakbym miała go odwiedzić i szłam do niego z koleżanką, a on nas spotkał w sklepie i mówi: o wreszcie do mnie przyszłaś. No i się obudziłam i nie moglam usnąć, bo w głowie miałam jakieś straszne wizje. Wstałam rano i dzownię do mamy i mówię, że nie jedziemy bo jest ślisko, a mi się śnił wujek Janek... mama marudziła ale mówi ok. Dzwoni potem, że był straszny karambol na tej drodze którą miałysmy jechać i są ofiary śmiertelne...a ja się nie boje o siebie tylko o dziewczynki, bo dzieci w takich wypadkach zazwyczaj nie mają szans, a tego bym nie przeżyła jakby coś im się stało



  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi a Ty zabierasz całą ferajnę na takie wakacje?? Bo my w tym roku jedziemy w 5 ale za rok pewnie wcale, bo budowa nas pochłonie :P a ja chce jeszcze zmienić pracę, bo moja mnie wkurza troche (odległość) i bede szukać czegoś bliżej niż 50km



  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez z tych przesadnych...tez kilka razy posluchalam sie swojej intuicji i na dobre mi to wyszlo.

    Co do wakacji no pewnie,ze pojedziemy. Myslalam tak w drugiej polowie sierpnia i pidzieluc na dwa etapy ,tydzien nad jeziorem, wynajac jakis fajny domek i tydzien nad morzem.

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moze to głupie... ale pare razy w zyciu miałam takie jakieś przeczucia. Jak złozyłam papiery na studia to w ostani dzien rekrutacji snila mi się moja zmarła przyjaciółka i powiedziała mi, ze nie dostane się na te studia! Ja w wielkiej panice złozyłam jeszcze papiery na technologię żywności dosłownie za pięć 15 :P do 15 można było składać no i faktycznie na farmacje sie nie dostałam :P

    a teraz pójdę na cmentarz jak będę u rodziców i zapale znicze :)

    PixiDixi lubi tę wiadomość



  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi chodzi o zagraniczne mi marzy sie tajlandia np

    PixiDixi lubi tę wiadomość



  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajlandia ciekawie,ale i niebezpiecznie...Moja znajoma przewozila paracetamol i sie nawet tego czepili,przez 2 dni miala ciezko. No,ale tez inna spraea,ze moze zle trafila bo sporo osob z mojego otoczenia tam bylo i w sumie nic sie nie dzialo poza sraczkami hehe

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasi znajomio jedni byli- zadowoleni, drudzy leca w listopadzie. Dla mnie hardcorem jest siostra kumpeli poleciała na pol roku do tajlandi z 1,5 misiecznym dzieckiem! a teraz jest w bujumbrze dzieci maja jaks 2 i 5?



  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bardzo polecam Tajlandię. Uważam, że bezpieczna!
    Byłam tam na wakacjach sama na miesiąc. Zjeździłam ją od południa do północy, ćwiczyłam jogę na plaży na wyspie Koh Phanan, pierwszy raz jeździłam skuterem, co dwa dni miałam masaż tajski, robiłam trekking w dżungli i kurs gotowania na tajskiej farmie, spędziłam dzień w górach w tzw. sanktuarium słoni (miejsce, gdzie osierocone słonie żyją zaopiekowane przez ludzi ale w naturalnych warunkach w dżungli), gdzie taplałam się w błocie z małymi słonikami;-)
    Poznałam mnóstwo fajnych ludzi.
    Gdyby ktoś się wybierał, chętnie podzielę się info co gdzie i jak.

    Boszsz, jakie inne czasy teraz mnie czekają;-)

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 23:46

    PixiDixi, anecz_kaa, Urszulka89 lubią tę wiadomość

  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Nasi znajomio jedni byli- zadowoleni, drudzy leca w listopadzie. Dla mnie hardcorem jest siostra kumpeli poleciała na pol roku do tajlandi z 1,5 misiecznym dzieckiem! a teraz jest w bujumbrze dzieci maja jaks 2 i 5?

    To mega hardcore ,szok! No,ale to tez kwestia mentalnosci ja jestem zbyt bojaca sie o chorobska,bezpieczenstwo etc.sa ludzie,ktorzy maja to w dupie.Z jednej strony duzo doswiadczaja i to ma swoj plus e tych minusach.

    No widzisz a Ty dwulatke spokojnie z babcia zostawisz :)

  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargotka wrote:
    Ja bardzo polecam Tajlandię. Uważam, że bezpieczna!
    Byłam tam na wakacjach sama na miesiąc. Zjeździłam ją od południa do północy, ćwiczyłam jogę na plaży na wyspie Koh Phanan, pierwszy raz jeździłam skuterem, co dwa dni miałam masaż tajski, robiłam trekking w dżungli i kurs gotowania na tajskiej farmie, spędziłam dzień w górach w tzw. sanktuarium słoni (miejsce, gdzie osierocone słonie żyją zaopiekowane przez ludzi ale w naturalnych warunkach w dżungli), gdzie taplałam się w błocie z małymi słonikami;-)
    Poznałam mnóstwo fajnych ludzi.
    Gdyby ktoś się wybierał, chętnie podzielę się info co gdzie i jak.

    Boszsz, jakie inne czasy teraz mnie czekają;-)

    f2w3lhb8zwsl9evj.png


    Pieknie :)

    Mmargotka, Urszulka89 lubią tę wiadomość

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargotka wrote:
    Ja bardzo polecam Tajlandię. Uważam, że bezpieczna!
    Byłam tam na wakacjach sama na miesiąc. Zjeździłam ją od południa do północy, ćwiczyłam jogę na plaży na wyspie Koh Phanan, pierwszy raz jeździłam skuterem, co dwa dni miałam masaż tajski, robiłam trekking w dżungli i kurs gotowania na tajskiej farmie, spędziłam dzień w górach w tzw. sanktuarium słoni (miejsce, gdzie osierocone słonie żyją zaopiekowane przez ludzi ale w naturalnych warunkach w dżungli), gdzie taplałam się w błocie z małymi słonikami;-)
    Poznałam mnóstwo fajnych ludzi.
    Gdyby ktoś się wybierał, chętnie podzielę się info co gdzie i jak.

    Boszsz, jakie inne czasy teraz mnie czekają;-)

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

    zazdroszczę! My z dziewczynami tylko po europie :P dalej się boje... teraz amy polecić z nimi do UK ale jakoś też zamachy etc i nie mam ochoty chyba



  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tetaz swiat jest inny niz nawet 5 lat temu...nie dziwie sie ,ze sie boisz.

  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    zazdroszczę! My z dziewczynami tylko po europie :P dalej się boje... teraz amy polecić z nimi do UK ale jakoś też zamachy etc i nie mam ochoty chyba

    Ja nie miałam jeszcze dzieci.
    Ale wszystko przed Wami, jeśli tylko będziecie chcieli! Czasem warto się przełamać. Ja też się bałam pojechać do Tajlandii, do tego zupełnie sama, myślałam że będę płakać z samotności na rajskich plażach gdzie zazwyczaj przyjeżdżają pary na miodowy miesiąc (takie miałam wyobrażenie). A było rewelacyjnie.
    No ale z dziećmi to jest już odpowiedzialność nie tylko za siebie, chociaż mam nadzieję, że będziemy podróżować!

    Ale jeśli nie będziesz mieć ochoty to też nie ma co żałować. Znam wiele takich osób co szukają szczęścia na końcach świata a tęsknią za tym co pozornie najprostsze. Rodzina. Dzieci. Upragniony dom i maraton codzienności:)

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

    PixiDixi, anecz_kaa lubią tę wiadomość

  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doladnie Mmargotka, ostatnie Twoje zdanie oddaje caly sens tego co najwazniejsze :) :)

    Mmargotka lubi tę wiadomość

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 18 stycznia 2018, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Znowu pojawiło się brązowe, ciemne plamienie. Dzwoniłam do gina i że mam obserwować. Leżeć. Krwiak się oczyszcza. Już miałam ponad tydzień ciszy. No nic. W poniedziałek wizyta.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

‹‹ 595 596 597 598 599 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ