LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIneczka cześć jestes na liście
Paulina Dziekuje nie bede narzekać, dzis tylko raz klęczałam przed porcelanom wiec spoko juz odliczam do środowej wizyty chce zobaczyć ze z maluchami nadal wszystko ideolo niech ten 1trymesyr sie konczy a najlepiej niech juz bedzie czerwiec :pPaulina.G lubi tę wiadomość
-
Agniechaaaa wrote:Ineczka cześć jestes na liście
Paulina Dziekuje nie bede narzekać, dzis tylko raz klęczałam przed porcelanom wiec spoko juz odliczam do środowej wizyty chce zobaczyć ze z maluchami nadal wszystko ideolo niech ten 1trymesyr sie konczy a najlepiej niech juz bedzie czerwiec :p
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:I obie mNy termin na 3.07 chodź ja na pewno rozpakuje sie w czerwcu
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ja mam wizytę w czwartek. To moja pierwsza wizyta i mam nadzieję ,że do tego czasu będzie wszystko o.k . Strasznie mi ciężko jest w pracy wytrzymać ponieważ mam pracę stojącą i po 2 h nie czuję pleców ;/ .Pierwszą kruszynkę straciłam ,a zaczęło się od zwykłego brązowego plamienia .
Mam nadzieję ,że u mnie jak i u was wszystko będzie dobrze ,a serduszka będą biły jak dzwony ! .' -
nick nieaktualnyIneczka wrote:Moja mam mi ostatnio powiedziała, ze raczej to będzie koniec czerwca heh sama jestem z maja :)Trochę nas jest na ten termin
-
nick nieaktualnyPatyś wrote:Ja mam wizytę w czwartek. To moja pierwsza wizyta i mam nadzieję ,że do tego czasu będzie wszystko o.k . Strasznie mi ciężko jest w pracy wytrzymać ponieważ mam pracę stojącą i po 2 h nie czuję pleców ;/ .Pierwszą kruszynkę straciłam ,a zaczęło się od zwykłego brązowego plamienia .
Mam nadzieję ,że u mnie jak i u was wszystko będzie dobrze ,a serduszka będą biły jak dzwony ! .'Patyś lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulina.G wrote:U mnie tez możliwe że się termin z 6 na 2 lipca przesunie... To wszystko zależy od Kruszynek w brzuszkach, kiedy postanowią przyjsc na swiat
-
Hej babeczki, nie wiem co oni tam wyprawiają ale mi mogłam się zalogować i zniknęły chyba wszystkie avatarki. Edit: udało się mi go przywrócić hurra
Co do wczorajszego dentysty, jednak uznał że mam taki mały ubytek i on wolałby zaczekać do 2 trymestru bo wtedy kest najbezpieczniej podobno, wiec tylko pogadał ze mną, powiedział też, że zdecydowana większość kobiet w ciąży miewa problemy z dziąsłami i tym czasie należy zwracać jeszcze większa uwagę na higienę. Polecił tez jakieś płukanki.
Męczy mnie okropnie ten ból głowy, wyszłam na chwile na zewnątrz, postawiłam zupę i czuje się jakbym przebiegła maraton, ale ciagle sibie tłumacze że to oznacza że mój mały lokator czuje sue świetnie.
Nie tuliłam jeszcze porcelany ale dziś czuje ze jestem naprawdę blisko...
Co do terminu to moja siostra oboje dzieci urodziła w 37t1d wiec tez może to być u mnie czerwiec - kuzynka już przeżywa że urodzę na jej weseluWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2017, 13:34
-
cuddlemuffin wrote:Ja mam 12.12 dopiero kolejną i też odliczam dni. Wczoraj się dowiedziałam że mam niedoczynnosc tarczycy i od dziś jestem na lekach. Jeszcze niedawno też się cieszyłam, że nie mam objawów, a tu prosze cała gama, przede wszystkim mdłości. Koszmar. Nawet zapach świeżo upieczonego ciasta mnie odrzuca..
a ja nie mam ochoty na jedzenie zmuszam się by w miarę regularnie coś jeść.
W związku z powyższym zamiast przybierać na wadze - schudłam ....
tarczyca u mnie ok, ale apetytu brak.
-
anecz_kaa wrote:My już po pasowaniu
Ja włosów nie farbuję, więc ja nie w temacie
witam nowe mamusie
kto ma jeszcze wizyty w przyszłym tyg?
Magic ja miałam zamiar iść na 1 wizytę dopiero 20, ale potrzebowałam l4 i poszłam wcześniej dlatego a jak pojdziesz w 8tc to już będzie i dzidziuś i serduszko
Jeszcze ja wizytuje w przyszłym tygodniu we wtorek
Kurczę, coś mnie cały czas wylogowuje ( -
PixiDixi wrote:Muszę lezec bo mam krwiaka i to bardzo duzego. Wiem,ze Ci ciezko ,myslalam o Tobie i widze,ze mialam dobre mysli,ze poukladasz to jakos sobie.
Trzymam kciuki za Ciebie.
Wizyte mam raczej 22 lustopada pisze raczej bo bede "wciskana"bo ciezko dostac sie do mojego lekarza. -
shadee wrote:czy którąś z was dopadają ciążowe migreny? Bo ja już nie wiem co mam ze sobą zrobić, od tygodnia łeb mi pęka, nic nie pomaga ... odkąd zaczęłam luteinę brać, przyplątał się ten paskudny ból ;(
-
melbusia88 wrote:Ja ogólnie jestem migrenowcem i dużym stażem i jeśli mogę ci coś doradzić, to kup sobie masażer do skóry głowy i niech cię ktoś masuje tym jak będziesz miała napad. Ja tak mam, że zanim zacznie działać tabletka, to umieram i wtedy mąż masuje mi skronie, albo właśnie głowę tym masażerem i powiem ci, ze u mnie zdaje to egzamin, może tobie też przyniesie ulgę. Ten masażer poprawia ukrwienie skóry głowy, a ukrwienie jakoś wpływa na migreny. Bardzo ci współczuję, bo wiem, co to znaczy mieć prawdziwą migrenę nie wiem, czy to od luteiny, bo powiem ci, że u mnie wraz z ciążą nadszedł koniec migren (jestem taka szczęśliwa)i wszelkich bólów głowy, a biorę duphaston.
mnie pomaga uciskanie skroni - w miejscu gdzie pulsuje
ale jest to dość niewygodne. głowa boli mnie też od leżenia niestety - chyba za dużo odpoczywałam ...
-
nick nieaktualny