X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 11 lutego 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Ula zapomniałam o twojej radzie jak poszłam po wizycie do apteki, ale na szczęście gardło szybko minęło, zostały zatoki. Dzięki :-*
    Nie ma sprawy ;) Na zatoki inhalacje albo kup inhalator i inhaluj się nebu dose (to trochę mocniejsza sól fizjologiczna) pomaga. Sama walczyłam z zatokami i po tym zaczęło popuszczać. A inhalator bardzo się przydaje przy dziecku więc to zakup przyszłościowy ;)

    muminka83, melbusia88 lubią tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 11 lutego 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale mnie mój M. wzruszył i zaskoczył jednocześnie - przyszedł przed chwilą i powiedział że chociaż najbardziej na świecie będzie kochać naszego kropka, to może za kilka lat pomyślimy o adopcji bo fajnie by było dać dom pełen miłości, komuś kto nie dostał takiej szansy od losu .... kocham go teraz jeszcze mocniej!

    muminka83, Urszulka89, katka84, kasiuleks, anecz_kaa, Kinga40, Decadence, Carolline, Loczek2018 lubią tę wiadomość

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 lutego 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shadee wrote:
    ale mnie mój M. wzruszył i zaskoczył jednocześnie - przyszedł przed chwilą i powiedział że chociaż najbardziej na świecie będzie kochać naszego kropka, to może za kilka lat pomyślimy o adopcji bo fajnie by było dać dom pełen miłości, komuś kto nie dostał takiej szansy od losu .... kocham go teraz jeszcze mocniej!
    Bo to naprawdę wzruszające i życzę wam tego z całego serca.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 11 lutego 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    Nie ma sprawy ;) Na zatoki inhalacje albo kup inhalator i inhaluj się nebu dose (to trochę mocniejsza sól fizjologiczna) pomaga. Sama walczyłam z zatokami i po tym zaczęło popuszczać. A inhalator bardzo się przydaje przy dziecku więc to zakup przyszłościowy ;)
    haha napisałam melbusi prawie identyczną informację 2 dni temu o zakupie nebulizatora, który przyda się dla dzieci w przyszłości i o soli nebu dose tylko hipertonicznej - tej mocniejszej ;)
    Widzę, że stosujesz podobne jak ja Ula. Mi na zatoki i małej na przeziębienia takie inhalacje bardzo pomagają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 17:10

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 11 lutego 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    haha napisałam melbusi prawie identyczną informację 2 dni temu o zakupie nebulizatora, który przyda się dla dzieci w przyszłości i o soli nebu dose tylko hipertonicznej - tej mocniejszej ;)
    Widzę, że stosujesz podobne jak ja Ula. Mi na zatoki i małej na przeziębienia takie inhalacje bardzo pomagają.
    ;)
    podaję też córce do inhalacji bo też ma strasznie uparty katar...

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Ania 1234 Ekspertka
    Postów: 174 72

    Wysłany: 11 lutego 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. My dzisiaj kino z synem i mężem. Teraz odpczywamy. Zaczynam się sterować moimi wynikami cytologii. Maja być za tydzień a ja cały czas myślę :(

    [link=https://www.suwaczki.com/]3jgxebkmoepqd2et.png[/link]
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 11 lutego 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 1234 wrote:
    Hej. My dzisiaj kino z synem i mężem. Teraz odpczywamy. Zaczynam się sterować moimi wynikami cytologii. Maja być za tydzień a ja cały czas myślę :(

    Nie stresuj się niepotrzebnie bo maluszek się denerwuje i ssie palce. Macie już jakąś wyprawkę? Wiem że Urszulka89 ma już wozek i to bardzo fajny. Ja będę musiała odłożyć wszystko na później bo teraz w domu wykańczamy żeby było dla malego

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 11 lutego 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shadee wrote:
    ale mnie mój M. wzruszył i zaskoczył jednocześnie - przyszedł przed chwilą i powiedział że chociaż najbardziej na świecie będzie kochać naszego kropka, to może za kilka lat pomyślimy o adopcji bo fajnie by było dać dom pełen miłości, komuś kto nie dostał takiej szansy od losu .... kocham go teraz jeszcze mocniej!

    Trochę nie rozumiem- spodziewacie sie własnego dziecka a on myśli o adopcji? Czemu nie więcej własnych? Poza tym po tekście że i tak najbardziej będzie kochać wasze na pewno nie zdecydowałabym sie na adopcje bo to adoptowane zawsze bedzie czulo roznice, ze jest kochane inaczej, moze nawet mniej. Pewnie mnie teraz zagryziecie, ale mnie by to nie wzruszyło a raczej wkurzyło.

  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 11 lutego 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    Trochę nie rozumiem- spodziewacie sie własnego dziecka a on myśli o adopcji? Czemu nie więcej własnych? Poza tym po tekście że i tak najbardziej będzie kochać wasze na pewno nie zdecydowałabym sie na adopcje bo to adoptowane zawsze bedzie czulo roznice, ze jest kochane inaczej, moze nawet mniej. Pewnie mnie teraz zagryziecie, ale mnie by to nie wzruszyło a raczej wkurzyło.

    Tak dziwnie że od tak z takim tekstem wyszedł... Ale szanuje każdego i staram się być empatyczna

    muminka83 lubi tę wiadomość

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 lutego 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    Nie stresuj się niepotrzebnie bo maluszek się denerwuje i ssie palce. Macie już jakąś wyprawkę? Wiem że Urszulka89 ma już wozek i to bardzo fajny. Ja będę musiała odłożyć wszystko na później bo teraz w domu wykańczamy żeby było dla malego
    Mamy już prawie wszystko. Łóżeczko, wózek, leżaczek, artykuły do szpitala dla mnie i dziecka, butelki, pieluszki kolorowe, białe, flanelowe, muslinowe i bambusowe. Brakuje nam: garderoba

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 lutego 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wyraźnie powiedział :"dom pełen miłości dać" . Dziewczyny nie szukajmy dziury w całym. To miłe choć może wydawać się dziwne. Wiadomo że inaczej kocha się swoje ale taka prawda że cudze potem traktuje się jak swoje. Może chciał byc taktowny. Co miał powiedzieć będę kochał bardziej ? Przecież każdy wie że takie dzieci potrzebują więcej miłości i troski. Po drugie faceci często nie potrafią mówić a koleżanka zna swego męża
    Jest ok.

    melbusia88 lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 11 lutego 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muminka ale te wszystkie rzeczy macie po starszym dziecku prawda? Czy na tak wczesnym etapie byś już tak dużo kupiła? Ja postanowiłam że do 24 tygodnia nie kupuję "dużych" rzeczy jak wózek czy łóżeczko, bo dopiero od 24 tc dziecko ma szanse przezyc poza organizmem matki. Tak, wiem, mam paranoje i jestem superprzewrażliwiona, nic na to nie poradzę, kwestia doświadczenia życiowego.

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    Muminka ale te wszystkie rzeczy macie po starszym dziecku prawda? Czy na tak wczesnym etapie byś już tak dużo kupiła? Ja postanowiłam że do 24 tygodnia nie kupuję "dużych" rzeczy jak wózek czy łóżeczko, bo dopiero od 24 tc dziecko ma szanse przezyc poza organizmem matki. Tak, wiem, mam paranoje i jestem superprzewrażliwiona, nic na to nie poradzę, kwestia doświadczenia życiowego.
    Wszystko mamy nowe. Jedynie stelaż od siedziska kubełkowego roczny i nowa gondola. Łóżeczko francuskie nowe z pościelą wylicytowałam. Resztę kupiłam.

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    Muminka ale te wszystkie rzeczy macie po starszym dziecku prawda? Czy na tak wczesnym etapie byś już tak dużo kupiła? Ja postanowiłam że do 24 tygodnia nie kupuję "dużych" rzeczy jak wózek czy łóżeczko, bo dopiero od 24 tc dziecko ma szanse przezyc poza organizmem matki. Tak, wiem, mam paranoje i jestem superprzewrażliwiona, nic na to nie poradzę, kwestia doświadczenia życiowego.
    Kotek, nasze myśli wszystko przyciągają . Powtarzam to jak mantrę. Ryzyko teraz jest minimalne a idąc tym tropem tydzień przed terminem może coś się stać.
    Wierzę że będzie dobrze i nie widzę innej opcji.
    :) :)

    MałaCzarna1988 lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    Trochę nie rozumiem- spodziewacie sie własnego dziecka a on myśli o adopcji? Czemu nie więcej własnych? Poza tym po tekście że i tak najbardziej będzie kochać wasze na pewno nie zdecydowałabym sie na adopcje bo to adoptowane zawsze bedzie czulo roznice, ze jest kochane inaczej, moze nawet mniej. Pewnie mnie teraz zagryziecie, ale mnie by to nie wzruszyło a raczej wkurzyło.

    ech ... może powiem tak - duma mnie rozpiera że mam faceta, który jest w stanie znaleźć w sobie tyle siły by myśleć i mówić głośno o takich sprawach, który ma w sobie tyle uczuć by obdarzyć nimi nie tylko swoje dziecko i który ma w sobie tyle odwagi by dać dzieciakowi dom, którego nigdy być może by nie miał. Ciebie to może wkurzać, mnie to imponuje i sprawia że jestem szczęśliwa.

    panan12 napisała:
    Tak dziwnie że od tak z takim tekstem wyszedł... Ale szanuje każdego i staram się być empatyczna

    z jakim tekstem wyszedł, o czym Ty piszesz? co z tego, że jeszcze nie urodziło się nasze pierwsze dziecko - a my rozmawiamy o tym jak sobie wyobrażamy naszą rodzinę? Nie zastanawiasz się ile chcesz mieć dzieci? Nie planujesz przyszłości?

    melbusia88, MałaCzarna1988, Duzaa, muminka83, Magic, anecz_kaa, katka84, karolcia87, Loczek2018 lubią tę wiadomość

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bym nie szukała w wypowiedzi męża shadee drugiego dna. Jeśli chce obdarować jeszcze jakąś małą istotkę miłością i dać jej dom, to nic w tym złego :-) Myślę, ze to wręcz oczywiste,że zadoptowane dziecko kocha się inaczej, ale nie gorzej. Po prostu tą wieź i uczucie tworzy się z czasem. Dawniej byłam wolontariuszką w Domu Dziecka i wiem, że jest tam wiele dzieci, które czekają na serce, które je pokocha. Ludzie, którzy się na to decydują muszą na pewno mieć wielkie serce i dużo siły.

    muminka83, katka84 lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja właśnie tego nie rozumiem, takiego doszukiwania się drugiego dna w każdej wypowiedzi. Facet przychodzi, sam od siebie mówi coś bardzo osobistego i się zaczyna .... jak on tak mógł, przecież czekacie na wasze pierwsze dziecko - a on mówi o adopcji, że będzie kochał najbardziej wasze czyli od razu wiadomo że tego adoptowanego nie ... dziewczyny, serio? W życiu też tak macie że w każdej wypowiedzi i na każdym kroku szukacie podtekstów i doszukujecie się czegoś negatywnego? daleko mi do "hura optymistki" zapatrzonej ślepo w swojego faceta, który momentami doprowadza mnie do szału. Ale jednego jestem pewna - mam obok siebie odpowiedzialnego mężczyznę, który ma w sobie wiele dobroci i mnóstwo miłości.

    katka84 lubi tę wiadomość

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shadee to pozytywnie poruszające. Naturalny odruch serca - oprócz Was w Waszym domu pojawia się dziecko, miłość się pomnaża, dom wypełnia. Pomyślał, że ktoś jeszcze tego ciepła i miłości potrzebuje.

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

    katka84 lubi tę wiadomość

  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargotka wrote:
    Shadee to pozytywnie poruszające. Naturalny odruch serca - oprócz Was w Waszym domu pojawia się dziecko, miłość się pomnaża, dom wypełnia. Pomyślał, że ktoś jeszcze tego ciepła i miłości potrzebuje.

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

    my staraliśmy się 5 lat o dziecko, zdiagnozowano u mnie niepłodność i nie dawano żadnej szansy na naturalną ciążę. rozważaliśmy wiele opcji, w tym adopcję. podeszliśmy jednak najpierw do invitro, które zakończyło się poronieniem w 6 czy 8 tc... 2 miesiące później ku wielkiemu zdziwieniu lekarzy zaszłam w ciążę naturalnie ...
    w naszym domu rozmawiamy o wszystkim, mamy taką zasadę że każdy otwarcie mówi co go boli, co go uszczęśliwia.
    jesteśmy przede wszystkim przyjaciółmi. nie zamieniłabym tego na nic innego. tworzymy rodzinę :)

    Mmargotka, melbusia88, muminka83, Nalia, katka84 lubią tę wiadomość

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    Ja postanowiłam że do 24 tygodnia nie kupuję "dużych" rzeczy jak wózek czy łóżeczko, bo dopiero od 24 tc dziecko ma szanse przezyc poza organizmem matki. Tak, wiem, mam paranoje i jestem superprzewrażliwiona, nic na to nie poradzę, kwestia doświadczenia życiowego.

    Ja mam takie podejście, że wszystko w swoim czasie, dlatego do szkoły rodzenia zapiszę się w 21. tygodniu, a dopiero potem zacznę kompletować wyprawkę (zresztą szczęściara ze mnie bo najważniejsze rzeczy dostanę od rodziny).
    Nie wiąże się to z negatywnym myśleniem, jestem spokojna, ale teraz wydaje mi się za wcześnie - nawet moja gin nas (sympatycznie) ostatnio zbeształa jak dopytywaliśmy się o położną i poród, że wychodzimy przed orkiestrę.

    Ale z drugiej strony jestem pełna podziwu dla tych z Was które już sobie wszystko zorganizowałyście.

    "To each his own", każdy po swojemu i według swojej filozofii :)

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

‹‹ 738 739 740 741 742 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ