LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Urszulka89 wrote:Super, że wszystko ok
Dla pocieszenia dla innych - na tym etapie ciąży bardzo rzadko zdarzają się regularne ruchy. Przez to, że mam dużo zajęć nie kontroluję tego. Nie raz czuje jak coś robię, że maleństwo się rucha ale poza tym na tym etapie nie liczę ruchów. Niestety takie sytuacje się zdarzają...
-
katka84 wrote:Jak miło się czyta takie rzeczy.
Przez Ciebie nie mogłam jeść. Poważnie, zmartwiłam się. Odzywać się po wizytach, bo mi brzuch się z nerwów napinaŻartuję.
Napisałabym wieczorem gdybym tylko wiedziała jak się tu denerwujecie moją sytuacją. Ale wiecie jak jest - padłam jak kawka
A dziś rano nie mogłam się dobudzić, obudził mnie dzwonek do drzwi (uwielbiam niezapowiedziane wizyty
)
katka84 lubi tę wiadomość
-
Melbusia, ufff, jak dobrze!!! Kurczę, a swoją drogą to ja drze przed takimi sytuacjami typu pepowina, odklejone łożysko... to jednak czasem loteria. Ale nie przypuszczalam, że już w 20 tygodniu może być problem. Dobrze, że u Ciebie oki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 14:22
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f6c550c208af.jpg
Tak dla rozluźnienia. Co miał autor na myśli?Tłumacze prezentacje na panel dyskusyjny, bo mamy zlot wszystkich europejskich filii na koniec lutego... I szata graficzna mnie powaliła. Nasze nowe motto firmowe - nie wylewamy psa z kąpielą!
PixiDixi, katka84 lubią tę wiadomość
-
Melbusia uff w końcu się odezwałaś, strasznie się martwiłam.. Zwłaszcza, że równolegle miałam ten sam problem i już prawie sie wybierałam do szpitala (gin chory, nie przyjmuje) ale w końcu mała znów sie poruszyła, więc odpuscilam. Dziś znowu radośnie kopie. Uff
A jeszcze dla odprężenia powiem Wam, że u nas w Hamburgu byla wczoraj promocja w Aldim na różne dziecięce rzeczy i kupiłam poduche do karmienia. Przytachałam do domu, jeszcze w folii polożylam na kanapie. Za 3 minuty spał na niej mój kot i od tamtej pory rzadko spi gdzie indziej- musi byc mega wygodne to ustrojstwo:)
Aż się boję pomyśleć jak przebiegnie następna wojna o fotel bujany, który chcę do karmienia a mam przeczucie, że koty pokochają..Anutka, katka84, Carolline, Loczek2018, melbusia88, muminka83, kasiuleks lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMnie przeraża rozmiar mojego brzucha a jeszcze połowy nie ma. A tak serio moja ciąże w stu procentach idzie do przodu nic na boki.
Co do ruchów to cóż nie mam pewności ale czasem jak leżę dłużej to czuje takie jakby stukniecia od środka i zastanawiam się czy to to. -
Biedronka89 wrote:Mnie przeraża rozmiar mojego brzucha a jeszcze połowy nie ma. A tak serio moja ciąże w stu procentach idzie do przodu nic na boki.
Co do ruchów to cóż nie mam pewności ale czasem jak leżę dłużej to czuje takie jakby stukniecia od środka i zastanawiam się czy to to.
Dobrze , ze wszystko się dobrze skończyło . Oby już u nas na forum nie było żadnych niemilych informacji.
Ja śpię bardzo długo teraz do 10 . Mój mały trochę przeziębiony i nie chodzi do przedszkola do odsypiamy.
Mam straszne wyrzuty azs. Drapie się jak dzika. Skóra jak poparzona. Postanowiłam odstawiać każde produkty i sprawdzać po czym jest gorzej a poczym lepiej. Jest trudno bo na dodatek mam cukrzycę i co się okazało to jeszcze nic nie przytylam. I teraz jeszcze muszę kontrolować co jem bo jest bardzo źle . Rozmawiałam z mężem i to już ostatnia moja ciaza. Znoszę ja bardzo źle i odliczam tygodnie do porodu. Już mam dość i właśnie odpadło mnie załamanie psychiczne .[link=https://www.suwaczki.com/][/link]