LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
panan12 wrote:Czy którejś się zdarzyło że na 1 usg powiedzieli chłopiec a na 2 okazało się że dziewczynka?
-
Ja dzisiaj w ciągu dnia zobaczyłam mokra plamę na bieliznie, odrazu polecialam sprawdzić ją paskami pH (miałam tylko takie do moczu, gdzie min. To 5.5 a max 8- czy takie sie nadały i są ok? ) Zarowno na zewnątrz, jak i w srodku, ale zabarwiły się na żółto, a nie na granatowo, więc chyba ok.
w środę idę do lekarza, niech jeszcze zetknie na to, ale w piątek na IP miałam dobra ilość wod płodowych, więc nie sądzę, że to wyciek, poza tym po wyschnięciu zostawiły lekko białawy nalot (a pewnie wody są bezbarwne). Ech... Moje ciążowe paranoję, a tu jeszcze połowa ciąży.
jak to wytrzymać?
❤Ada&Pola❤
-
I ktos pytal o podpuszczanie tak sasiadka z dołu. Nie moge byc caly czas w mieszkaniu. Wmurza mnie to ze mimo ze splacilam kredyty minelo pol roku a juz pretwnsje o pieniadze. Jeszcze moj maz twierdzi ze bedzie tylko gorzej
nie wiem jak mam gadac z ciotka bo nerwow brak. A jak slysze tekst ze jej kolezance corki daja po 2 tys miesięcznie to mi cisnienie rosnie. Jej corki mieszkaja w dubaju po 1 a po 2 za 2 tys miesiecznie moge miec mieszkanie bez klopotow
-
Tylko ona nie ma meza ani dzieci. Mnie zawsze traktowala jako córkę. Moje dziewczyny jak wnuczki. Ehh a teraz ze mna nie gada tylko z moim mezem i normalnie z dziewczynami. Jak bylam dziecliem to np brala mnie na wakacje
i teraz tez sama chciała pojechac z dziewczynami i moja mama nad morze zeby w domu ze mna nie siedzialy. I dlatego tak mi przykro
-
a może coś ją uraziło, ktoś jej coś durnego powiedział i zrobiła się niejasna sytuacja.
zawsze jak w grę wchodzą pieniądze - robi się w rodzinie dziwnie.
może po prostu z nią porozmawiaj, dowiedz się o co chodzi, spróbuj zrozumieć. Po co snuć domysły i się tym zamartwiać? jeśli zawsze traktowała cię jak córkę -chyba macie na tyle dobre relacje żeby takie sprawy wyjaśniać pomiędzy sobą?
-
Cześć dziewczyny. Melduje się że żyje.
Wszystko ok. Latam tylko bo dzieci , dom itd. Brak czasu na cokolwiek. Marzę by czas stanął w miejscu i by móc złapać oddech nie tylko późnym wieczorem kiedy mąż chrapie a Ty sama z bólu gryziesz ściany.
Maleństwo kopie coraz więcej. Serduszko podsłuchane od czasu do czasu. Wyniki krwi i moczu ok. Nie jest źle.
5 marca mam pakiet Medicover i Okulistę. Dwa dni później połówkowe.
Przygotowuje się spokojnie do urodzin córki. Ma w dniu 7 marca ale robimy w sobotę dla gości a dla nas oczywiście w tym dniu. Inaczej być nie może.
Mykam spać bo o 5 wstaje a jeszcze syna do szkoły a potem spacer w międzyczasie z córeczką.
Myślę o każdej z was codziennie.
Buziaki. Jutro będę więcej bo po obowiązkach rannych luzik.Urszulka89, melbusia88, Loczek2018, Mmargotka, katka84 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Muminko ale ty masz intensywne życie. Odkąd siedzę na zwolnieniu to zapomniałam jak to jest robić kilka rzeczy na raz.
Wczoraj byliśmy w kinie i jak zaczęły lecieć reklamy, to moja mała strasznie ruchliwa się zrobiła, chyba jej się nie podobał głośny dźwięk
Widziałyscie, że w biedronce 1 marca maja być ciuszki dla niemowlaków? Ciekawa jestem jakości.Loczek2018 lubi tę wiadomość
-
Hej
wiem ze juz koedys ten temat sie przewinal ale wtedy jeszcze nie miałam w zamiarach tego zrobić. Chodzi mi o farbowanie włosów
koloryzujecie włosy zwyklymi farbami czy jakimiś naturalnymi (jesli tak to jakiej firmy)?
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Hej! I ja sie melduje!
zorientowałam sie że kurczę w czw zaginęłam
. Właśnie ponadrabiałam. Powodzenia dla wizytujących, pozdrowienia dla nowych i gratulacje dla dziewczyn po polowkowych:) - Roma bardzo sie cieszę ze Dudarewicz zdjął Ci kamień z serca ze wszystko z maluszkiem ok. Terka - gratki wielkoluda:).
MalaCzarna - trzymaj sie z dala od odkurzacza! Ja kurde po tym co przeczytałam chyba bd trzymać sie z dala od elektryki, tym bardziej ze mam "zdolności"- mi nawet prostownica w rękach potrafi sie zapalić
.
Z lidla nic nie kupiłam - ociągałam sie ociągałam, a pozniej w ptk zrobil nam sie "domowy Sajgon" i przegapiłam.
Britty Nalia - ja po cyto miałam takie krwawienie jakbym miała okres, z podpaska chodziłam 2-3dni. Podobno mam delikatna szyjkę i tyle. Jak w rzeźni a nie u ginekologa...
Kejt - nie mamy zakazu, normalnie się kochamy, fakt jakoś mniej, troche wynika to z tego że ja wieczorami jestem dętką, troche z tego że mój K ostrożnie podchodź jakby miał mnie uszkodzić i w trakcie potrafi sprawdzić kilka razy czy brzuchowi krzywda sie nie dzieje. Pozycje - tak jak mi wygodnie:), nie słyszałam żeby jakies zakazy były, jesli ktos cos wie to niech mnie sprostuje. Orgazmy - ile mam ochotę
, a libido mimo braku energii mam wysokie. Ciążą prawidłowa wiec nie panikuję.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 10:13