LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, u mnie zaczyna się 29 tydzień. Skończony 28, a to oznacza, że dzidziuś jest już w miarę bezpieczny. Chociaż modlę się, żeby jeszcze posiedział w brzuchu co najmniej 9 tygodni! Ostatnio mam obawy, że przez szyjkę urodzę szybciej.
I odliczam każdy tydzień, żeby trzymać się w dwupaku.
P.s. czy to normalne, że mam ochotę na lody na śniadanie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 09:59
❤Ada&Pola❤
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ecef14cc51ab.jpg
Witamy się w połowie 29 tyg
Wizyta dopiero we wtorek juz nie mogę się doczekać. ..
Nalia ja dziś na śniadanie bułkę z pomidorem zagryzlam paczkiemsmaki rządzą !
Nalia, Duzaa, anecz_kaa, Loczek2018, PixiDixi, katka84 lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny
Mini jedz jedz! i daj szybko znaka.
Loczku wszelkiej pomyslnosci
Bylam pita dzis oddac w US, kolejka maasakra i babka jakas krzyknela by mnie przepuscic bo zaraz urodze hehe;) wielka jaUrszulka89, Nalia, anecz_kaa, terka, Loczek2018, katka84 lubią tę wiadomość
-
PixiDixi wrote:Czesc Dziewczyny
Mini jedz jedz! i daj szybko znaka.
Loczku wszelkiej pomyslnosci
Bylam pita dzis oddac w US, kolejka maasakra i babka jakas krzyknela by mnie przepuscic bo zaraz urodze hehe;) wielka ja
Hahaah dobre!
Ja nie trafiłam na jakies mega kolejki ale byłam daaawno temu juz zeby właśnie kolejek uniknąć wiec jak tylko miałam papiery to poleciałam zeby mieć spokój (i szybciej zwrot) i w godzinach takich co każdy gdzies jest ale nie w urzędzie
i no niech będzie jak są dwie osoby to poczekam
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Wow, 2 tyg. To mega wynik...powiem Ci,ze jeszcze nie spotkalam sie z tak szybkim zwrotem.Tez jestem ciekawa ile bede czekala na zwrot. W tamtym roku to prawie 3 miesiace bez 1 tyg.,zobaczymy jak teraz bedzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 13:18
-
PixiDixi wrote:Wow, 2 tyg. To mega wynik...powiem Ci,ze jeszcze nie spotkalam sie z tak szybkim zwrotem.Tez jestem ciekawa ile bede czekala na zwrot. W tamtym roku to prawie 3 miesiace bez 1 tyg.,zobaczymy jak teraz bedzie.
a w tym roku już minęły 2 miesiące.
-
Mini trzymam kciuki, by nic się nie wydarzyło i byś spokojnie wróciła do domku.
Dziewczyny nie żebym panikowała, ale co to jest - taki dziwny ból w środku promienujący do kości ogonowej/ odbytu? Trochę jakby kłujący, sama nie wiem jak to określić. Różne rzeczy przerabiałam, ale czegoś takiego jeszcze nie. Godzinę temu wzięłam nospę, bo twardniał brzuch i jeszcze nie przeszło. -
Może dziecko Cię tam kopię, albo bolą jelita?mnie od wczoraj pobolewanie podbrzusze, w nocy przeszło, wróciło dzic koło południa. Nie jest to silny ból, ale coś tam czuje. Mój maz uważa, że znów panikuje i to pewnie nic poważnego, że już kilka razy byliśmy na IP i nigdy nic się nie działo.
Macie takie pobolewania?
❤Ada&Pola❤
-
Ula też czekamy na zwrot zawsze właśnie do miesiąca max a ty już kończy się drugi a zwrotu brak.
Co do bólu pewnie dziecko się tak ułożyło że uciska.
Mini kciuki bdaj znać co Ci powiedzieli. -
Nalia to ani jelita, ani dziecko. Leżę i czekam aż przejdzie. Podbrzusze pobolewało mnie od jakichś 10 dni aż wylądowałam na ktg i u mojego gin. Kazał mi mocno się oszczędzać, 3x dziennie nospę, 2x3 magnez, leżę ile mogę i trochę się uspokoiło. Może masz skurcze? Mój mąż też był jakby trochę już poirytowany moimi ciążowymy dolegliwościami i pojawiły się jakieś wątpliwości, czy nie przesadzam, ale jak pojechał ze mną na IP na ktg i tam dostałam zrypę porządną od ginekologa i od położnej, że jak to chodzę z bólami podbrzusza dwa czy tzry dni, czy ja mądra jestem, przecież to mogły być skurcze porodowe, to się zdziwił i już nic nie komentuje.