WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 13 maja 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed środowa wizyta tez sie pakuje, bo cos mnie krocze boli :( ja mam takie napieranie, kłucia etc i to mi rozmiekczyło szyjke. Dzis caly dzien leze :)



  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 13 maja 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ;) byłam wczoraj z rodzinką w Częstochowej. Zbieraliśmy się od zeszłego roku i teraz stwierdziliśmy, że musimy się wybrać dopóki daję jeszcze radę. 200km w jedną stronę - trochę się obawiałam, że nie wysiedzę w aucie ale robiliśmy krótkie postoję żebym się rozruszała. pozwiedzaliśmy sporo, zaliczyliśmy różaniec i majówkę :) Byliśmy tam z córką 4 lata temu ale wtedy nudziło jej się to nawet nie pozwiedzaliśmy zbytnio. Ale co najważniejsze to zamówiliśmy sobie tam mszę, o co nam chyba najbardziej chodziło ;)
    W nocy kostki mnie bolały ale poduszka pod stopy załatwiła sprawę. :)

    Miłej niedzieli <3 ja wizytuję we wtorek - już nie mogę się doczekać :D a za tydzień usg III trymestru :D

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 13 maja 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kutwa no nie może być dobrze. Wyniki mam kiepskie, liczne bakterie, białko w moczu, a najgorsze co lekarz powiedział to że wyszła ogromna ilość cukru w moczu, która nijak ma się do pomiarów w glukometrze i to może świadczyć że z nerkami jest coś nie tak. Będą powtarzać badanie i jak coś będzie nie tak, to konsultacja nefrologiczna. Minę miał niewesołą, ale mówił, że liczy, ze może źle pobrana próbka, bo to aż niewiarygodne. Niby podmylam się, ale wiecie jak to w stresie pobieranie próbki na szybko w warunkach szpitalnych. niby nie był to od razu ten pierwszy strumień, ale też nie jakiś bardzo srodkowy, bo się bałam, że będzie za mało tego moczu.

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 13 maja 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Kutwa no nie może być dobrze. Wyniki mam kiepskie, liczne bakterie, białko w moczu, a najgorsze co lekarz powiedział to że wyszła ogromna ilość cukru w moczu, która nijak ma się do pomiarów w glukometrze i to może świadczyć że z nerkami jest coś nie tak. Będą powtarzać badanie i jak coś będzie nie tak, to konsultacja nefrologiczna. Minę miał niewesołą, ale mówił, że liczy, ze może źle pobrana próbka, bo to aż niewiarygodne. Niby podmylam się, ale wiecie jak to w stresie pobieranie próbki na szybko w warunkach szpitalnych. niby nie był to od razu ten pierwszy strumień, ale też nie jakiś bardzo srodkowy, bo się bałam, że będzie za mało tego moczu.

    Pocieszę Cie może trochę, że ja ostatnio musiałam źle pobrać mocz bo też takie kwiatki mi wyszły:/ jeszcze erytrocyty w moczu. Białko i wogóle... A ja żadnych objawów nie miałam. :/ Powtórzyłam na drugi dzień badanie i wszystko już wyszło ok.
    Życzę Ci tego samego - żeby okazało się, że źle sobie pobrałaś i wynik wyszedł ok.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 13 maja 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulcia a cukier też ci wyszedł w tym moczu? Bo mi wyszedł 360, a norma do 100 chyba. No trochę mnie pocieszylaś. Zobaczymy jutro.

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 13 maja 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Kutwa no nie może być dobrze. Wyniki mam kiepskie, liczne bakterie, białko w moczu, a najgorsze co lekarz powiedział to że wyszła ogromna ilość cukru w moczu, która nijak ma się do pomiarów w glukometrze i to może świadczyć że z nerkami jest coś nie tak. Będą powtarzać badanie i jak coś będzie nie tak, to konsultacja nefrologiczna. Minę miał niewesołą, ale mówił, że liczy, ze może źle pobrana próbka, bo to aż niewiarygodne. Niby podmylam się, ale wiecie jak to w stresie pobieranie próbki na szybko w warunkach szpitalnych. niby nie był to od razu ten pierwszy strumień, ale też nie jakiś bardzo srodkowy, bo się bałam, że będzie za mało tego moczu.
    U mnie tez wychodziły kwiatki leukocyty erytrocyty liczne bakterie. Potem zostały tylko liczne bakterie byłam u nefrologa stwierdził,ze taka widocznie moja uroda w ciąży.Ostatnio robiłam w labo szpitalnym przed kolejna wizyta u nefro byłam pewna, ze znowu liczne bakterie a tak bakterie pojedyncze wiec to zależy od pobrania, czasu dowiezienia i tego ilu u nich to chyba leży bo aż to wszysyko dziwne trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze dziewczyny

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 13 maja 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Ulcia a cukier też ci wyszedł w tym moczu? Bo mi wyszedł 360, a norma do 100 chyba. No trochę mnie pocieszylaś. Zobaczymy jutro.
    Cukru nie miałam ale miałam np Urobilinogen- że coś niby z wątrobom mam :/ dodatkowo to białko oraz erytrocyty (czerwone krwinki) i leukocyty ponad 20 (norma chyba do 5-7) i liczne bakterie. No mówię Ci, miałam takiego stracha że szok. Ale zrobiłam na drugi dzień znów i było ok :) A też podmyłam się przed pobraniem i wogóle a mimo to coś poszło nie tak. A za drugim razem nie podkładałam kupka tylko złapałam mocz pod prysznice. Tzn strumień ;)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • ss Autorytet
    Postów: 1419 1100

    Wysłany: 13 maja 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia a nie miałaś podanego celestonu na plucka? Po nim cukier wariuje. I w moczu też może być.

    f2wl3e5evgpro1oz.png

    nzjd9jcg6dvkhdf7.png
  • olcia87 Autorytet
    Postów: 452 197

    Wysłany: 13 maja 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Kutwa no nie może być dobrze. Wyniki mam kiepskie, liczne bakterie, białko w moczu, a najgorsze co lekarz powiedział to że wyszła ogromna ilość cukru w moczu, która nijak ma się do pomiarów w glukometrze i to może świadczyć że z nerkami jest coś nie tak. Będą powtarzać badanie i jak coś będzie nie tak, to konsultacja nefrologiczna. Minę miał niewesołą, ale mówił, że liczy, ze może źle pobrana próbka, bo to aż niewiarygodne. Niby podmylam się, ale wiecie jak to w stresie pobieranie próbki na szybko w warunkach szpitalnych. niby nie był to od razu ten pierwszy strumień, ale też nie jakiś bardzo srodkowy, bo się bałam, że będzie za mało tego moczu.
    spokojnie cukromocz w ciąży normalne zjawisko jeśli ktoś ma cukrzycę. I na dodatek np dzień wcześniej nie za bardzo trzymał dietę cukrzycową. Oczywiswie nie zawsze wychodzi w moczu ale jak jest to nie ma co się przejmować.
    Cukromocz w ciąży jest normą

    U kobiet w ciąży cukromocz najczęściej określany jest mianem fizjologicznego. Jest to normalne zjawisko które wynika z mniejszej, niż u osoby dorosłej, wartości progowej stężenia glukozy we krwi, która wynosi w tym przypadku 150mg%.( we krwi)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 12:31

    Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
    Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
    Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 13 maja 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukromocz oczywiście jest dosyć normalny w ciąży cukrzycowej, ale nie w takim stężeniu. Ja mam 360 mg, to jest stanowczo za dużo, nawet jak na cukrzycę ciążową . Był u mnie zastępca ordynatora i powiedział, że taka wartość wskazuje na poważne zaburzenia nerek, na które nie wyglądam, więc musimy mieć nadzieję, że to kiepsko pobrana próbka przeze mnie.

    Nie miałam podanego sterydu na plucka.

    Ketony 52 (norma 0-5)
    Białko obecne
    Nabłonki płaskie liczne,
    pasma śluzu liczne
    Bakterie liczne
    Kryształy szczawianu wapnia liczne

    Także cuda. Ale nie będę się nakręcać, poczekam do jutra

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2018, 12:46

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 13 maja 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Cukromocz oczywiście jest dosyć normalny w ciąży cukrzycowej, ale nie w takim stężeniu. Ja mam 360 mg, to jest stanowczo za dużo, nawet jak na cukrzycę ciążową . Był u mnie zastępca ordynatora i powiedział, że taka wartość wskazuje na poważne zaburzenia nerek, na które nie wyglądam, więc musimy mieć nadzieję, że to kiepsko pobrana próbka przeze mnie.

    Nie miałam podanego sterydu na plucka.

    Ketony 52 (norma 0-5)
    Białko obecne
    Nabłonki płaskie liczne,
    pasma śluzu liczne
    Bakterie liczne
    Kryształy szczawianu wapnia liczne

    Także cuda. Ale nie będę się nakręcać, poczekam do jutra

    Dokładnie, poczekaj do jutra ;) Stres teraz tym bardziej nie wskazany.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 13 maja 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej melbusia biedactwo rozumiem że wychodzisz z siebie z nerwów.. Ale pozytywny aspekt jest taki, że w szpitalu jestes pod profesjonalną całodobową opieką i nic sie nie może stać ani Tobie ani dziecku, wiec może ta myśl trochę zminimalizuje Twoj stres. Przytulam i trzymam kciuki żeby wszystko sie szybko wyjaśniło.

    Ja też mam wizyte we wtorek i jestem bardzo ciekawa jak moje wyniki hemoglobiny- niestety przez ostatnie 3 dni odstawilam żelazo bo mialam okropne, nieznosne bole brzucha a w toalecie bywalam raz na tydzien.. Po odstawieniu zelaza jak ręką odjął, brzuch miekki, niebolesny, toaleta co rano.. Ale juz sie boje bo znow skrzyczą mnie za tą anemie.
    Zaczelam też znow brac magnez bo w nocy łapia mnie skurcze łydek, po magnezie mniej. Nie moge sie doczekac zeby zobaczyc jak malutka leży, czy dobrą stroną do wyjscia. Bo jak nie to rozważam obrót ręczny przez brzuch- któraś miała i może sie podzielić doswiadczeniami?

    Aha, w Niemczech i w Stanach dzis dzien matki więc życzę Wam wszystkiego najlepszego kochane!

    PixiDixi, katka84 lubią tę wiadomość

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 13 maja 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    Ojej melbusia biedactwo rozumiem że wychodzisz z siebie z nerwów.. Ale pozytywny aspekt jest taki, że w szpitalu jestes pod profesjonalną całodobową opieką i nic sie nie może stać ani Tobie ani dziecku, wiec może ta myśl trochę zminimalizuje Twoj stres. Przytulam i trzymam kciuki żeby wszystko sie szybko wyjaśniło.

    Ja też mam wizyte we wtorek i jestem bardzo ciekawa jak moje wyniki hemoglobiny- niestety przez ostatnie 3 dni odstawilam żelazo bo mialam okropne, nieznosne bole brzucha a w toalecie bywalam raz na tydzien.. Po odstawieniu zelaza jak ręką odjął, brzuch miekki, niebolesny, toaleta co rano.. Ale juz sie boje bo znow skrzyczą mnie za tą anemie.
    Zaczelam też znow brac magnez bo w nocy łapia mnie skurcze łydek, po magnezie mniej. Nie moge sie doczekac zeby zobaczyc jak malutka leży, czy dobrą stroną do wyjscia. Bo jak nie to rozważam obrót ręczny przez brzuch- któraś miała i może sie podzielić doswiadczeniami?

    Aha, w Niemczech i w Stanach dzis dzien matki więc życzę Wam wszystkiego najlepszego kochane!

    Co do obrotu to ja osobiście nie miałam ale moja mama miała - co prawda 17 lat temu. Ale technika się nie zmieniła podobno bo 7 lat temu moja kuzynka miała. Ogólnie żadna nie zgodziłaby się zrobić tego drugi raz. Bardzo to było bolesne dla nich choć trwało może 2-3 minuty? U nas w szpitalu jest zakazana taka technika przez ordynatora oddziału z czego bardzo się cieszę ;)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 13 maja 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No podobno bardzo nieprzyjemne ja nie mialam wiec nie wiem



  • olcia87 Autorytet
    Postów: 452 197

    Wysłany: 13 maja 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu jest zakazane. Nie wiem czy gdziekolwiek jeszcze teraz to robią ?

    Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
    Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
    Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 13 maja 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robia. Czasem dziewczyny po cc jal chca vbac to kombinuja i w pl na Śląsku w Pyskowicach



  • magdis Autorytet
    Postów: 676 259

    Wysłany: 13 maja 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym spróbowała tego obrotu jesli mała sie nie obróci ale moj gin twierdzi ze sie nie powinno by ryzykowne dla dziecka. Ale pewnie co gin to opinia

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 13 maja 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia ja miałam liczne kryształy szczawianu wapnia przy kamicy nerkowej ale to rok przed ciążą. Gdybys miała kamice to byś to odczuła... wydaje mi sie że źle pobrana próba moczu choć reki nie dam uciąć.

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 13 maja 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia, mam nadzieję że to faktycznie źle pobrana próbka. Kiedy będą Ci powtarzać badania?
    Mini, trzymam kciuki żeby Twoje dzieciątko posiedzialo jednak dłużej niż dwa tygodnie w brzuszku..
    Co do obrotu dziecka w brzuchu - dla mnie przerażająca wizja, nigdy się na to nie zgodzę.

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 13 maja 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badania powtarzają jutro o 6 rano na czczo. Małaczarna bóli żadnych nie mam na szczęście. Co prawda często oddaje mocz już od samego początku ciąży, w nocy nawet 3 razy, ale myślę że to normalne w tym stanie.

    Cuddlemuffin mi też hemoglobina już spadała koło 27 tyg do 12.3, dostałam żelazo, na początku było super, nic się nie działo, a potem takie zaparcia że hemoroidy wróciły. Po prostu odstawilam żelazo. Mówiłam lekarzowi o tym, powiedział, że trudno, nie będę się męczyć, a po 30 tyg i tak hemoglobina idzie trochę do góry na nowo. I faktycznie. Teraz 32 tydz bez żelaza i mam 13.6 więc sama z siebie znów jest wyższa. Może cię to pocieszy.

    l22n6iyek016fbg8.png
‹‹ 991 992 993 994 995 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ