Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dori skurcz jest wtedy, kiedy czuć napięcie - na tym etapie powinno to być już dobrze odczuwalne i dla niektórych kobiet jest to już mega niekomfortowe jak dla mnie np. U mnie czasem synek tak się ułoży, że podczas skurczy nie da się dokładnie zobaczyć jak jest ułożony - macica się mocno napina i robi taka trochę kwadratowa😆 ale jak jest ułożony wzdłuż łożyska główkowo to widać dość wyraźnie. Jeśli Ci się dziecko wypycha ale brzuch nie spina się, nie czujesz tego napięcia to to raczej nie skurcz.
No i podczas skurczu dziecko jest nieruchome-przynajmniej ja tak mam i miałam w każdej ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 07:21
-
Powiem Wam, że buteleczka do podmywania uratowała mi pierwsze chwile i ratuje nadal. No i dużo majtek na przebranie, przynajmniej w pierwszym dniu, u mnie o dziwo najlepiej sprawdzają się z Canpola, myślałam, że Horizon będzie najlepszy.
Kejt93, Doris8, Myszkaaa20, Emimo, Ania1985 lubią tę wiadomość
-
Aego ! Jesteś kolejną osobą która to potwierdza z buteleczka ! Moja psiapsi też mi właśnie mówiła że butelka „must have” . Majtki dużo to ile ? Ja mam w sumie 10 par póki co 🤔 5 wielorazowych i 5 jednorazowych
-
AEGO! Super że dajesz znaki co i jak 😅
Ja mam w sumie 6 par (3x2) i daj znaka czy dokupić
Używasz tantum rosa czy wystarczy sama woda?💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Lady_Dior, ja biorę mama dha premium+ można je kupić w bardzo dobrych promkach i mam zapas.
U nas jak się uda, że będzie moja mama na miejscu to będę rodzić z mężem, a jak nie to będę sama.
Ja uważam, że takie bycie osobą towarzyszącą to żadna frajda, więc też bym nie zmuszała.
U nas mąż chciał sam być, a ja się cieszę że przynajmniej partnerzy widzą czym naprawdę jest poród i że nie jest to jak na filmach, jeden wrzask kobiety, dwa grymasy bólu i voila, piękne dziecko na świecie, zapraszamy pielgrzymki z kwiatami 🤪
Jedna kobieta bardziej potrzebuje osoby towarzyszącej, inna mniej, nie ma co porównywać.oli23, Ammeluna, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
-
Matkooo ja też bym w życiu nie powiedziała, że to skurcz. Mam wtedy twardą mega tą 'kulę' na brzuchu jak przyadam rękę, nieruchomą i wrażenie takie jakby dzidzia była bliżej pod skórą niż zawsze, ale nie czuję ogólnego spiecia,promieniowania nic 🤷♀️
Czasem to mam wrażenie, że będę jedną z tych, które przyjadą do szpitala już z większym rozwarciem bo ja nic kompletnie nie czuję. Sporadycznie bardzo mam wrażenie wbijania rączek czy okopywania szyjki i ewentualnie bolesne krocze jak po dłuższej jeździe na rowerze, ale to naprawdę sporadyczne rzeczy.Zosis lubi tę wiadomość
-
Lady_Dior wrote:Dori skurcz jest wtedy, kiedy czuć napięcie - na tym etapie powinno to być już dobrze odczuwalne i dla niektórych kobiet jest to już mega niekomfortowe jak dla mnie np. U mnie czasem synek tak się ułoży, że podczas skurczy nie da się dokładnie zobaczyć jak jest ułożony - macica się mocno napina i robi taka trochę kwadratowa😆 ale jak jest ułożony wzdłuż łożyska główkowo to widać dość wyraźnie. Jeśli Ci się dziecko wypycha ale brzuch nie spina się, nie czujesz tego napięcia to to raczej nie skurcz.
No i podczas skurczu dziecko jest nieruchome-przynajmniej ja tak mam i miałam w każdej ciąży
Robi się takie wybrzuszenie jak na zdjęciu i nie czuje wtedy jakichś innych ruchów. Brzuch się spina, ale tak jak mówiłam nie czuję przy tym bólu lub dyskomfortu.
Doris też tak mam 😂 boję się, że nie zauwaze, że to już się zaczęło 🙈 moja bratowa w obu ciążach jak miała już bóle i skurcze to wkrecala sobie, że na szkole rodzenia mówili że to przepowiadające i żeby czekać, więc zwijała się na łóżku i tak sobie czekała. Pierwsze dziecko urodziła w ciągu jakichś 3h od dojazdu do szpitala, a drugie to może z 1,5 🤪
Minia pianka jest rewelacyjna, zaczęłam używać jak czułam podrażnienie po luteinie i naprawdę daje świetne uczucie chłodzenia.
Aego właśnie, co się przydało z wyprawki, a co sobie darować?31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Dobrze, że jest to forum, bo widzę, że nie tylko ja nie wiedziałabym nawet, że mam już skurcze. 😅
Doris, Dori, i chyba dołączę do Was jako ta, co dojedzie już z pełnym rozwarciem, bo "eee tam, to powinno bardziej boleć, jeszcze poczekam". 🤣 Serio, nie wiem, czy się z tego śmiać czy płakać... Pierwsza ciąża, to i człowiek nie wie, czego się spodziewać i na co szykować. 🙈 Z jednej strony fajnie - nie ma dodatkowego stresu, z drugiej - nooo, nie chciałabym dojechać do tego szpitala jednak za późno. Szykuje się ciekawy miesiąc... 😅
AEGO, jak dzisiaj samopoczucie i wyniki maluszka? Macie już zielone światło na wyjście?
Uwaga! Zosis dzisiaj zaczęła... Pranie! 😃 Pierwsza pralka z ubrankami nastawiona. Zaraz lecę w międzyczasie do Action po jakieś szczelne pojemniki, żeby mi ciuszki nie prześmiardły tym tytoniem od teścia.... 🧐 Miałam pakować próżniowo odkurzaczem, ale dzisiaj stwierdziłam, że wolałabym mieć to jednak "pod ręką", przynajmniej te rozmiary 56-62, pojedyncze 68, które mam to sobie popróżnuję (jest takie słowo w ogóle? 🤔).Ammeluna lubi tę wiadomość
-
Zosis, dori wychodzę z założenia, że im więcej spędzi się w domu tym psychicznie lepiej- mniejszy stres niz w tej jakiejs smutnej sali na polskiej porodówce. Mam nadzieję, że zdążę się jeszcze na spokojnie wykapac, zjeść coś lekkiego przebrać jak już się wszystko zacznie 😉
Aego, napisz jakieś must have, czego wzięłabyś więcej czy mniej do szpitala.
Ja mam dziś ambitny plan przeorganizować torbę do porodu... po raz 3🙈 jak dalej tak będę się pakować to pojadę z pustą. 😅 -
Tak, to forum to złoto
Wystarczyło jechać samochodem i stwierdzić że to może być skurcz a tyle razy to miałam wcześniej i nie skojarzyłam 😆🤣
Dziś pierwszy raz miałam ten skurcz bolący w kroczu ale zastanawiam się czy to nie jest wina wczorajszego siedzenia (jak siedzę na krześle to kroczę zawsze się odzywa). Zobaczymy czy się powtórzy.
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:To ja w takim razie mam te skurcze przepowiadające ale nigdy nie traktowałam je jako skurcz 🙈🤣 ale jaja! Nic mnie przy tym nie boli tylko po prostu brzuch jest dość twardy i może delikatnie jakby parcie na kroczę 🤔
Kiedyś wysyłałam mężowi podobne zdjęcie i dopisałam „patrz co robi twój syn w moim brzuchu” 🤣 a to nie syn tylko macica. 🫣🤣
Dzięki wielkie za wyjaśnienie ❤️
Generalnie jak się dziecko (duże już) wypycha to też może tak wyglądać. No ale od 14 czy 16 tc /, wtedy to jest kruszynka i nie miałaby czym zrobić takiej górki, a u mnie ciągle te same miejsce itd. 😅 akurat w tej ciąży skurcze parokrotnie wystąpiły w czasie badania u gina i sam też zwrócił uwage. Na początku miałam tak, jak Ty właśnie, że tylko po tej zmianie wyglądu brzucha mogłam to odczuć. Ale jednak u mnie to już długo trwa i teraz jest naprawdę ciężko. 2 dni temu jak prowadziłam samochód przez godzinę, to myślałam, że będę się zatrzymywać co skurcz normalnie i nie jestem w stanie wtedy np. mówić. -
Doris8 wrote:Zosis, dori wychodzę z założenia, że im więcej spędzi się w domu tym psychicznie lepiej- mniejszy stres niz w tej jakiejs smutnej sali na polskiej porodówce. Mam nadzieję, że zdążę się jeszcze na spokojnie wykapac, zjeść coś lekkiego przebrać jak już się wszystko zacznie 😉
Aego, napisz jakieś must have, czego wzięłabyś więcej czy mniej do szpitala.
Ja mam dziś ambitny plan przeorganizować torbę do porodu... po raz 3🙈 jak dalej tak będę się pakować to pojadę z pustą. 😅
Moja koleżanka się nasłuchała żeby jechać do szpitala jak najpóźniej i tak zrobiła. Ledwo zdążyła więc trzeba przeczekać to wszystko ale z głową 🤣
Ja torby nie ruszam, leży sobie rzucona w kąt tylko złożona aby się bardzo nie kurzyła. Ja zaczynam czasami mieć mgłę mózgową to zapominam co ja tam dałam i ufam sobie że wszystko z listy poza ładowarką czy dokumentami. 🤣
W ogóle brzuch zrobił się taki ciężki że niełatwo jest robić podstawowe rzeczy i faktycznie jeśli dotrwam do końca czerwca będę marzyć o porodzie 🙈💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Dziewczyny, skurcze BH nie muszą być przez Was odczuwalne boleśnie Naprawdę nie każda tak ma. Jedna ma większe, inna mniejsze. Skurcz skurczowi nierówny 😃 moje przepowiadające piszą się na ktg normalnie np. do 80 i w poprzednich ciążach skracały mi szyjkę od czasu do czasu, stąd byłam na tokolizie. U mnie skracanie szyjki występuje właśnie wtedy, gdy przy skurczach czuję ten ból krocza, a brzuch mam turbo twardy cały czas.
Jednej odejdzie czop miesiąc przed porodem, innej w dni porodu, albo z chwilą porodu 😅 Kwestia indywidualna.
Kocur wrote:Aego ! Jesteś kolejną osobą która to potwierdza z buteleczka ! Moja psiapsi też mi właśnie mówiła że butelka „must have” . Majtki dużo to ile ? Ja mam w sumie 10 par póki co 🤔 5 wielorazowych i 5 jednorazowych
A co do majtek to osobiście nienawidze tych jednorazowych. Zdecydowanie wygodniej mi w wielorazowych, siateczkowych. Z tą różnicą, że ja je używam jako jednorazowe.
10 par majtek to powinno Ci wystarczyć z górką, ale jeszcze zależy w czym zamierzasz chodzić w domu kwestia gustu tak naprawdę. Ja kupiłam sobie tez takie zwykłe bawełniane, wyższe i większe gacie czarne i zawsze po paru dniach od porodu używam już takich. Później zamieniam na tradycyjne. Z tym, że to naprawdę kwestia indywidualna, bo każda też krwawi inaczej niektore mają krwawienie jak przy okresie, a inne bardzo mocne. Po CC zazwyczaj jest ono mniejsze też.
Ja krwawię bardzo mocno i niestety krwawię przez cały połóg dosłownie 😬 także u mnie zapas podkładów, podpasek różnych Itd. zawsze jest większy. A np. moja przyjaciółka krwawiła tylko 2 tygodnie. -
Mamma-mia wrote:Nom, to są te napinania, skurcze BH.
Generalnie jak się dziecko (duże już) wypycha to też może tak wyglądać. No ale od 14 czy 16 tc /, wtedy to jest kruszynka i nie miałaby czym zrobić takiej górki, a u mnie ciągle te same miejsce itd. 😅 akurat w tej ciąży skurcze parokrotnie wystąpiły w czasie badania u gina i sam też zwrócił uwage. Na początku miałam tak, jak Ty właśnie, że tylko po tej zmianie wyglądu brzucha mogłam to odczuć. Ale jednak u mnie to już długo trwa i teraz jest naprawdę ciężko. 2 dni temu jak prowadziłam samochód przez godzinę, to myślałam, że będę się zatrzymywać co skurcz normalnie i nie jestem w stanie wtedy np. mówić.
Przy tych początkowych tygodniach to w ogóle nie pamiętam czy coś takiego było. Teraz faktycznie zawsze z lewej strony jest górka i myślałam że to pupka się wypina i robi jakieś niestworzone akrobacje. 🤣🙈
Z racji że dopiero wczoraj uświadomiłam sobie że to skurcz BH to wcześniej myślałam że jak mnie on dopadnie to złamie się w pół i w piątek bałam się jechać w daleką trasę, ale na szczęście objechałam.
Jedynie boli mnie kroczę, ale to jak pisałam wcześniej jak za długo siedzę albo stoję to się odzywa i pewnie przy tym skurczu bardziej napiera na to kroczę i dlatego bardziej boli.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Ja mam tp na początek sierpnia, ale do tej pory rodziłam nawet 1,5-5 tygodni przed czasem, więc raczej spodziewamy się, że będę lipcowa.
Kejt, haha oj tak, bywa i tak. Moja znajoma 2 x urodziła w domu 😅 nie to, że z wyboru - po prostu czekała aż ją zacznie bardziej boleć albo częściej boleć, az poczuła parte nagłe. Mówiła, że intuicyjnie kilka razy poparła i już było po wszystkim. 😃 Teraz jest w 3 ciąży i lekarz jej powiedział, że na końcówce będą ja kładli do szpitala, żeby znowu nie urodziła w domu, bo to jednak pewne ryzyko, bez żadnej opieki medycznej 🙈
A co do krocza to jeszcze też spojenie łonowe możesz czuć. Ale to np. przy chodzeniu, przewracaniu się z boku na bok, podnoszeniu nogi itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 09:36
-
Kurcze, powiem Wam szczerze, że ja jestem w szpitalu, gdzie mogłabym przyjść z gaciami, swoją wodą, przekąskami i ładowarką, wszystko jest. 🙈 więc mi trudno ocenić ile czego nawet zużyłam.
Z 3 koszulę bym na pewno zabrała. Z 2/3 opakowania podpasek jeśli nie daje szpital, jedną paczkę podkładów na lozko z i tak jeśli nie leżycie z cieknącymi wodami jak ja to będzie za dużo prawdopodobnie. 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 09:47
-
Mamma-mia wrote:Ja mam tp na początek sierpnia, ale do tej pory rodziłam nawet 1,5-5 tygodni przed czasem, więc raczej spodziewamy się, że będę lipcowa.
Kejt, haha oj tak, bywa i tak. Moja znajoma 2 x urodziła w domu 😅 nie to, że z wyboru - po prostu czekała aż ją zacznie bardziej boleć albo częściej boleć, az poczuła parte nagłe. Mówiła, że intuicyjnie kilka razy poparła i już było po wszystkim. 😃 Teraz jest w 3 ciąży i lekarz jej powiedział, że na końcówce będą ja kładli do szpitala, żeby znowu nie urodziła w domu, bo to jednak pewne ryzyko, bez żadnej opieki medycznej 🙈
A co do krocza to jeszcze też spojenie łonowe możesz czuć. Ale to np. przy chodzeniu, przewracaniu się z boku na bok, podnoszeniu nogi itd.
O to właśnie jest ten ból! Przy przewracaniu się czy podnoszeniu nogi aby położyć ją na poduszce 🙈 ale to bardziej boli mnie z jednej strony niż na środku więc nazywam to po prostu kroczem. Człowiek anatomii swojej w ogóle nie zna 🤦♀️💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm