Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzisiaj mam prenatalne i pappa o 16 ❤️
sisi, Aishha, Moni**, kamila0530 lubią tę wiadomość
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ -
Ja w pierwszej ciazy poczułam ruchy na 1prenatalnych A raczej w poczekalni. Jeśli to ruchami można nazwać opisała bym to bardziej do pykajacego popcornu w garnku. I od tego czasu pojawiały się nie codziennie. Później znalazłam sposób kostka kitkata i do 30min efekt popcornu się pojawiał. Generalnie moje dziecko miało bardzo dużo czkawek po słodkim. W szpitalu wystarczyła kostka jogurtowe milki i miałam najgłośniejszy zapis ktg słyszalny na cały oddział. Dr się śmiał że sprawdzać nie musi bo czkawke słychać na oddziale obok
Domcias, Gumcia1989, Kropka89 lubią tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Domcias wrote:Zazwyczaj lekarz mierzy podczas każdej wizyty
Ja ostatnio byłam u endokrynologa i mierzyla mi ciśnienie, było ok, ale mowila zeby kontrolowac w domu. No to raz na tydzień sobie mierze. Pozyczam ciśnieniomierz od teściowej
Tez zamowilam sobie dzisiaj detektor. Mąż mnie chyba zabije jak zobaczy, bo mialam nie zamawiać zeby uniknac sytuacji, w której nie znajdę tetna i będzie panika. Ale nie zakladam takiego scenariusza i mam nadzieje, ze w razie niepokoju detektor mnie uspokoi. Przynajmniej do momentu kiedy nie zaczne czuc ruchow dziecka. A wlasnie, pytanie do doswiadczonych mamusiek
w ktorym tygodniu zaczelyscie odczuwac ruchy?
Domcias lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Kropka89 wrote:Ja wiem że są różne opinie ale ja jak byłam we wczesnej ciąży (tej pierwszej) to odwołaliśmy wyjazd, mega ważny i mega drogi ale jednak bałam się lecieć bo to może być szkodliwe. Ale ja też mega się stresuje jak lecę wiec to też dla mnie miało znaczenie. Ale wyjazd był naprawdę ważny...no coz, mogę po prostu napisać że mieliśmy umówione spotkanie z Papieżem Franciszkiem jako młode małżeństwo. No i nie polecieliśmy...Ale za to maluch zdrowy i super rośnie wiec sobie już nie wypominamy.2017 #1
2019 #2
-
Domcias wrote:Zazwyczaj lekarz mierzy podczas każdej wizyty
Ja ostatnio byłam u endokrynologa i mierzyla mi ciśnienie, było ok, ale mowila zeby kontrolowac w domu. No to raz na tydzień sobie mierze. Pozyczam ciśnieniomierz od teściowej
Tez zamowilam sobie dzisiaj detektor. Mąż mnie chyba zabije jak zobaczy, bo mialam nie zamawiać zeby uniknac sytuacji, w której nie znajdę tetna i będzie panika. Ale nie zakladam takiego scenariusza i mam nadzieje, ze w razie niepokoju detektor mnie uspokoi. Przynajmniej do momentu kiedy nie zaczne czuc ruchow dziecka. A wlasnie, pytanie do doswiadczonych mamusiek
w ktorym tygodniu zaczelyscie odczuwac ruchy?
Domcias lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnyAgi83 wrote:Ja w pierwszej ciazy poczułam ruchy na 1prenatalnych A raczej w poczekalni. Jeśli to ruchami można nazwać opisała bym to bardziej do pykajacego popcornu w garnku. I od tego czasu pojawiały się nie codziennie. Później znalazłam sposób kostka kitkata i do 30min efekt popcornu się pojawiał. Generalnie moje dziecko miało bardzo dużo czkawek po słodkim. W szpitalu wystarczyła kostka jogurtowe milki i miałam najgłośniejszy zapis ktg słyszalny na cały oddział. Dr się śmiał że sprawdzać nie musi bo czkawke słychać na oddziale obok
-
nick nieaktualny
-
Iza Paula najlepszego! Wszystkiego czego sobie zażyczycie
brzankaa czekam na zdjęcie
Ja też w ogóle nie czuję się w ciąży zastanawiam się kiedy to nastąpiśmiałam się do męża że przed testowaniem czułam się bardziej w ciąży niż teraz
wrócilam właśnie z zakupów, co by kupić coś nie ciążowego ale jednak luźniejszego i padam, po prostu jestem ledwo żywa.. ledwo palcem ruszam po klawiaturzemam nadzieję, że to minie
4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9,171
16.04 - CRL 25,3,175
-
Ja już po wizycie. Maluch rośnie prawidłowo, serduszko pracuje. Znów wyszło, że jest trochę większy niż by termin OM wskazywał
.
Krwiak też jeszcze jest, ale się organizuje. W każdym razie się kosmówka nie odrywa się bardziej. Dzisiaj na wizycie miałam po raz pierwszy mierzone ciśnienie. Chociaż mnie te wizyty stresują, to wyszło 123/82. Mam też wreszcie założoną kartę ciąży!!! Z tego szczęścia poszliśmy na wielkie lody i chyba zamówię jakiegoś uroczego bodziaka
Teraz czekam na prenatalne, które mam 7.05. To wg ostatniej miesiączki będzie 12+4, wg USG 13+0.
Pytałam ginekologa o detektor tętna płodu, ale ona nie jest chyba na bieżąco z takimi nowinkami, bo mówiła, że teraz to na pewno tętna nie znajdę i tylko się będę stresować. Mężowi się to spodobało, więc też uważa, że mam na razie nie kupować.
Zlaania1, Domcias, Magdalen, Szczesliwa_mamusia, Agi83, sisi, Kropka89, Nieplanowana lubią tę wiadomość
-
Ja na szczęście jakoś nie odczuwam potrzeby kupna detektora. Więc chociaż na tym oszczędzę 😂
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ -
Aishha wrote:Dziewczyny zrobiłam dziś wynik żelaza, Wit b12 i ferrytyny bo zawsze zmagalam się z anemia. Tymczasem żelazo mam powyżej normy przy niskiej ferrytynie a nie biorę suplementu od dawna, w ciąży ani razu. Ktoś orientuje się w tym temacie? B12 wyszła dużo za wysoka ale pewnie dlatego że mój pierwszy doktor przed ciąża i na początku kazał mi brać, sama na szczęście odstawiłam 2 tyg temu.
Ja robiłam przed wczoraj i mam tak jak ty podniesione żelazo i ferrytynę w normie ale bliżej dolnej granicy. Też nic nie suplementuję. Właśnie też się obawiałam anemii bo ja jeszcze karmię a tu widać że na razie to nie mam co suplementować
coma wrote:No ja mam dokładnie tak samo. Na dodatek zupełnie nie łączę tego, że jestem w ciąży z tym, że będzie dziecko. Absolutnie jeszcze nie oglądałam żadnych elementów wyprawki, zabraniam mężowi wybiegać w przyszłość wręcz. To moja pierwsza ciąża, bardzo się z niej cieszę, ale trudno mi uwierzyć, że będzie dobrze.
W ogóle ja na początku listopada odbieram nowe mieszkanie w stanie deweloperskim także na tą chwilę bardziej szukam ekipy remontowej i architekta niż śpioszków
Wygląda na to, że listopad będzie ciężki.
Jak byś potrzebowała pomocy to śmiało dawaj znać jestem architektem co prawda teraz na macierzyńskim ale zawsze chętnie pomogę bo już mnie trochę nosi że od dobrych 2 lat nic nie robiłam.
My po USG zgodnie z moimi obliczeniami dzisiaj zaczynamy 10 tydzień. Było widać że serduszko bijemąż nic nie widział bo synek zarządził że on nie chce być na badaniu no więc czekali za drzwiami...no ale przynajmniej badanie na luzie bo jak bym była sama to by mi pewnie cały czas jęczał że chce iść. Także jest dobrze i wczorajszy lot też bez problemu nam poszedł
.
-
Kropka89 wrote:Ja wiem że są różne opinie ale ja jak byłam we wczesnej ciąży (tej pierwszej) to odwołaliśmy wyjazd, mega ważny i mega drogi ale jednak bałam się lecieć bo to może być szkodliwe. Ale ja też mega się stresuje jak lecę wiec to też dla mnie miało znaczenie. Ale wyjazd był naprawdę ważny...no coz, mogę po prostu napisać że mieliśmy umówione spotkanie z Papieżem Franciszkiem jako młode małżeństwo. No i nie polecieliśmy...Ale za to maluch zdrowy i super rośnie wiec sobie już nie wypominamy.
Ja w pierwszej ciąży pierwszy raz leciałam jakoś właśnie w 10tc. I nic mi nie było. Ale tą ciążę bardziej przeżywam i mam zupełnie inne objawy plus jeszcze syna ze sobą będę miała.
Sama już nie wiem.Kropka89 lubi tę wiadomość
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
ListopadowaMama wrote:Dziewczyny urodzinujące wszystkiego najlepszego, pięknego dnia Wam życzę! ;*
A co do tego zelaza i ferrytyny robilyscie same czy z zalecenia lekarza?
-
brzankaa wrote:Ja na szczęście jakoś nie odczuwam potrzeby kupna detektora. Więc chociaż na tym oszczędzę 😂
Brzankaa, to podobnie jak ja 🙂
Za to myślę o adapterze do pasów samochodowych dla ciężarnych, zawsze jeżdżę w pasach i nie wyobrażam sobie nie mieć ich zapietych. Może któraś z Was mogłaby coś sprawdzonego polecić? 🙂 -
nick nieaktualny
-
Zlaania1 wrote:Ja w pierwszej ciąży pierwszy raz leciałam jakoś właśnie w 10tc. I nic mi nie było. Ale tą ciążę bardziej przeżywam i mam zupełnie inne objawy plus jeszcze syna ze sobą będę miała.
Sama już nie wiem.
No ja wczoraj z małym leciałam, ale u nas to lot raptem 50 min i poszło super a też się trochę bałam bo coś mnie mdliło ostatnie 2 tygodnie, ale wczoraj było spoko dopiero przy lądowaniu czułam się gorzej. Młody mi szczęśliwie przespał cały lot więc miałam trochę luzu (już nie pamiętam kiedy ostatnio spał w samolocie, także chyba się zlitował wczoraj nad moim losem)
Szczesliwa_mamusia wrote:Co do adaptera,to polecam ten. Jak sie poszpera,to można znalezc dużo taniej. Ja miałam używany:-)ja za niego chyba koło 40 zł zapłaciłam bo akurat miałam bon do jakiegoś dzieciowego sklepu
Szczesliwa_mamusia, Kropka89 lubią tę wiadomość