Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Spirit moje az typowo walentynkowe ostatania @ akurat w walentynkiSpirit wrote:Jedziesz gdzie chcesz,A jakby nie było miejsc to mogą Ci załatwić miejsce w innym. W sensie że nie mówią że nie ma miejsc i radz sobie sama tylko wiedzą który szpital Cię przyjmie. Ja byłam w szpitalu przed porodem ma patologi i była właśnie taka sytuacja że nie było miejsc już nawet nastawionych i odsyłali dziewczyny przez dwa dni w inne miejsca,teraz się boję że mi się zacznie akcja przed cięciem i będzie podobnie bo nasze dzieci są "walentynkowe"
ale z tymi miejscami gdziekolwiek to jeest masakra,to moja poerwsza ciaza a juz sie czuje jak na wyscigu w lidlu po karpia
-
nick nieaktualnyPatrzylam na Kto ma lek i w 4 miastach w zadnej aptece go nie ma, spytam dzis w moim punkcie aptecznym czy da radę zamowic a jak nie to siostra w Pruszkowie mi kupi bo u niej jest i będę miała najwcześniej w sobotę. Są dni ze jest ok, i coś zrobie w domu i na spacer z corka wyjdę ale wczoraj to dno totalne, i nieco załamana jestem bo nie mieszkamy sami tylko z tesciami a nie ma komu zainteresować się dzieckiem, taka piękna pogoda a siedzimy w domu.
-
Mój poprzedni był "wakacyjny",także też spora konkurencja :pPaula_30 wrote:Spirit moje az typowo walentynkowe ostatania @ akurat w walentynki ale z tymi miejscami gdziekolwiek to jeest masakra,to moja poerwsza ciaza a juz sie czuje jak na wyscigu w lidlu po karpia2017 #1
2019 #2
-
U mnie tez w zadnej aptece nie bylo jakby to byl jakis kosmiczny lek nieznany aptekarzom i tez musialam zamawiacIza34 wrote:Patrzylam na Kto ma lek i w 4 miastach w zadnej aptece go nie ma, spytam dzis w moim punkcie aptecznym czy da radę zamowic a jak nie to siostra w Pruszkowie mi kupi bo u niej jest i będę miała najwcześniej w sobotę. Są dni ze jest ok, i coś zrobie w domu i na spacer z corka wyjdę ale wczoraj to dno totalne, i nieco załamana jestem bo nie mieszkamy sami tylko z tesciami a nie ma komu zainteresować się dzieckiem, taka piękna pogoda a siedzimy w domu.
-
Cecylia wrote:Ja się zastanawiam czy jechać na IP czy przeczekać parę dni. Mam straszne zawroty głowy od wczoraj rano. Tak mi się kręci w głowie, że nie mogę się w ogóle ruszać a jak wstaje to się prawie przewracam, jakbym z karuzeli zeszła. Jak mam otwarte oczy to jest źle, bo mi się kręci sufit a z zamkniętymi jeszcze gorzej. To jest objaw ciążowy czy coś mi jest innego? Chociaż nigdy mi się poza ciążą nie zdarzyło... w zeszłym tygodniu miałam to samo jeden dzień i ze dwa tygodnie temu tez mi się raz zdarzyło. Ale dziś to już na maksa źle było momentami.
Któraś tak miała?
Mi się ostatnio sporo kręci w głowie. Najgorzej jak wstaje z łóżka. Piszczy w glowie, kręci się i mam mroczki. Wczoraj to na siedząco mi soe strasznie kręciło. Teraz leze w łóżku (wczesniej wstałam do lazienki to musiałam siąść i odpocząć i trzymać się potem ścian) i już wiem,że jak wstane będzie powtórka z rozrywki,bo normalnie dzwoni mi cały czas w uszach.
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
wspołczuje takich teściów, ja mieszkam z mamą więc wiem, że bede mogła na nią liczyć. Już teraz widzę jak sama smiga przed swietami i wszystko robi bez gadania że ja leżę.Iza34 wrote:Patrzylam na Kto ma lek i w 4 miastach w zadnej aptece go nie ma, spytam dzis w moim punkcie aptecznym czy da radę zamowic a jak nie to siostra w Pruszkowie mi kupi bo u niej jest i będę miała najwcześniej w sobotę. Są dni ze jest ok, i coś zrobie w domu i na spacer z corka wyjdę ale wczoraj to dno totalne, i nieco załamana jestem bo nie mieszkamy sami tylko z tesciami a nie ma komu zainteresować się dzieckiem, taka piękna pogoda a siedzimy w domu.
U mnie wczoraj znów kolka jelitowa, mam wrażenie że teraz bolą mnie jelita po tym wszystkim i jestem mega odwodniona. W głowie totalny kręciołek.
Wczoraj maż wisząc nade mną ze smutną miną zapytał kiedy to się zacznie ten błogosławiony czas i nie będę się męczyć...hmmm
-
Gumcia1989 wrote:Ooooo, ja mam z OM termin na 7.11 ale lekarka coś sugeruje, ze kropek może być ok dwa tygodnie młodszy, także kto wie czy gdzieś się nie trafimy. Na tą chwilę na myśl o porodówce mam wrażenie,że to gdzieś daleko poza mną 😂 a.pewnie nim się obejrzę będę jechać.
Masz upatrzoną już jakaś porodówkę? Bo mnie stan naszych szpitali przeraża. Jak opieka dobra to standard fatalny, jak szpital komfortowy to personelem straszą dziewczyny
A ty Paula masz jakieś typy na to gdzie chciałabyś rodzić?
No ja mam swoje zdanie na temat Wrocławia ale ono jest moje prywatne i pewnie może być krzywdzące zależy także od tego jaki to byl poród itp. na pewno a w moim przypadku bardzo trudny...Rodziłam na Brochowie, trochę długo by opowiada ale może wieczorem coś napiszę więcej...A leżałam miesiąc wcześniej na Borowskiej, wiec tez mam jakieś pojęcie. Jak będziesz chętna to dawaj znać to opiszę jak u mnie było A no i wiesz że możesz odwiedzić każdy szpital wcześniej? Są spotkania oficjalne, spotkania z ordynatorem, położna, zależy od szpitala. Ja obczajalam jeszcze Kamieńskiego, ale tam tylko oglądaliśmy.
-
Domcias wrote:No niestety, we Wroclawiu nie ma w czym wybierac Dużo dziewczyn jeździ tez do Oławy rodzić, ale chyba nie zdecydowalabym się. Poza tym nawet nie wiem jak to jest z tymi szpitalami. Czy trzeba sobie miejsce wczesniej zaklepac czy jak ? Bo załóżmy, ze wybiorę sobie jakis szpital, a nie bedzie miejsca to jestem w dup.. Jeszcze jeden szpital jest na Brochowie, ale w sumie nie slyszalam zadnych opinii o nim.
No ja właśnie rodziłam na Brochowie Mogę się rozpisać wieczorem 
Co do miejsca to jest chyba tak że jak już rodzisz jest akcja to raczej Cię nie odeślą 
Ja na Brochowie zajęłam ostatnie miejsce pamiętam...Ale jak mówię, jak już jest rozwarcie to Cię nie zostawia tak o
Domcias lubi tę wiadomość
-
Kropka opisz i mi bo ja zielona w tym temacie,ja sie ostatnio zastanawiam bad olawa...Kropka89 wrote:No ja mam swoje zdanie na temat Wrocławia ale ono jest moje prywatne i pewnie może być krzywdzące zależy także od tego jaki to byl poród itp. na pewno a w moim przypadku bardzo trudny...Rodziłam na Brochowie, trochę długo by opowiada ale może wieczorem coś napiszę więcej...A leżałam miesiąc wcześniej na Borowskiej, wiec tez mam jakieś pojęcie. Jak będziesz chętna to dawaj znać to opiszę jak u mnie było A no i wiesz że możesz odwiedzić każdy szpital wcześniej? Są spotkania oficjalne, spotkania z ordynatorem, położna, zależy od szpitala. Ja obczajalam jeszcze Kamieńskiego, ale tam tylko oglądaliśmy.
-
Cecylia wrote:Ja się zastanawiam czy jechać na IP czy przeczekać parę dni. Mam straszne zawroty głowy od wczoraj rano. Tak mi się kręci w głowie, że nie mogę się w ogóle ruszać a jak wstaje to się prawie przewracam, jakbym z karuzeli zeszła. Jak mam otwarte oczy to jest źle, bo mi się kręci sufit a z zamkniętymi jeszcze gorzej. To jest objaw ciążowy czy coś mi jest innego? Chociaż nigdy mi się poza ciążą nie zdarzyło... w zeszłym tygodniu miałam to samo jeden dzień i ze dwa tygodnie temu tez mi się raz zdarzyło. Ale dziś to już na maksa źle było momentami.
Któraś tak miała?
Ja właśnie zeszły tydzień miałam dokładnie taki. Ciągła karuzela i zero energii. Dwa razy zemdlałam, z czego raz poza domem mnie odcieło bo wydawało mi się, że już lepiej i wybrałam się na małe zakupy z mężem. Samo stanie w pewnym momencie było wyczynem ponad moje możliwości. Trzeba to przeleżec. W tym tygodniu już jest super, zawroty głowy odpuściły i wróciłam do żywych
-
a jak wygląda sytuacja z rozmiarówką? zamówiłaś taki jaki nosisz standardowo? nigdy nie zamawiałam nic u nich dlatego pytam.Szczesliwa_mamusia wrote:Odebrałam dziś z paczkomatu moje jeansy ciazowe (te z bonprix). Bardzo wygodne. A jaka ulga na brzuchu.
Nie moge sie doczekac jutrzejszej wizyty. Za 19godz,dowiem sie jak moj maluszek. Mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze. Gdybym teraz straciła dzieciątko, to koniec. Skonczylibysmy starania. Mam nadzieję jednak,że bedzie wszystko dobrze.
Rano bylam na karowej oddawac krew na badania. Spotkalam doktora, pogratulował mi ciąży. Powiedziałam,że jutro sie widzimy. On,ze musi sie teraz udać. Poprawil mi jak zwykle humor.
Takze idę spać, bo chcę, zeby było juz jutro
-
Aishha wrote:a jak wygląda sytuacja z rozmiarówką? zamówiłaś taki jaki nosisz standardowo? nigdy nie zamawiałam nic u nich dlatego pytam.
Hej, ja też je zamówiłam... Hm... Mimo że wzięłam swój rozmiar, są trochę za duże...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 09:54
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Ale są tak fajnie rozciągające się, miłe w dotyku, że myślę, że spokojnie się zmieścisz. Ja tak sobie myślałam, że pewnie dupka mi już urosła, wzięłam 38, a spokojnie 36 byłoby dobre i jeszcze miałyby margines. Ten model nie jest aż tak przylegający, jak widać na zdjęciu z ich strony. Ale spokojnie na mnie wyglądają jak boyfriendy, także będę łazić w nich na pewnoAishha wrote:hmmm to lipa. Ale boje sie że jak wezme rozmiar mniejsze to na lato sie jednak nie zmieszcze
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
patrzac na tabele rozmiarow to jakos wyglądają na mniejsze...ja normalnie nosze 38 i wypatrzyłam białe do kostek i ciemny granat. chyba zaryzykuje i wezme, ewentualnie sie odmieni.Maija wrote:Ale są tak fajnie rozciągające się, miłe w dotyku, że myślę, że spokojnie się zmieścisz. Ja tak sobie myślałam, że pewnie dupka mi już urosła, wzięłam 38, a spokojnie 36 byłoby dobre i jeszcze miałyby margines. Ten model nie jest aż tak przylegający, jak widać na zdjęciu z ich strony. Ale spokojnie na mnie wyglądają jak boyfriendy, także będę łazić w nich na pewno
Maija lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie od wczoraj pogorszenie mdłości i mi się cofa tylko nie bardzo ma czym. Jestem bez energii. Jak cos tylko zrobię odpoczywam zaraz. A gdzie tu święta i jeszcze mój wyprawia w sobotę urodziny 🙁[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁
