Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jutro dam zdjęcie bobasa bo coś z telefonu mi nie wychodzi :p
Co do pierwszej strony bo są tam też osoby których zupełnie nie kojarzę,to może kto chce być na pierwszej stronie niech mi wyśle wiadomość prywatną z tym co chce mieć wpisane obok typu miasto wiek ilość dzieci termin porodu imiona itp,dowolnie według uznania :)będę co jakiś czas pod swoimi postami przypominać o tym że robię listę żeby wszystkie osoby które się udzielają zobaczyły I nie będę robić listy aniołków jak na innych wątkach czasem jest bo potem dziewczyny raczej piszą żeby je usunąć,chyba że ktoś będzie chciał być to tak samo niech mi da znać?
Jakieś sugestie prośby zażalenia?sisi, Marta.MP, Ig004, Kropka89 lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Spirit wrote:Jutro dam zdjęcie bobasa bo coś z telefonu mi nie wychodzi :p
Co do pierwszej strony bo są tam też osoby których zupełnie nie kojarzę,to może kto chce być na pierwszej stronie niech mi wyśle wiadomość prywatną z tym co chce mieć wpisane obok typu miasto wiek ilość dzieci termin porodu imiona itp,dowolnie według uznania :)będę co jakiś czas pod swoimi postami przypominać o tym że robię listę żeby wszystkie osoby które się udzielają zobaczyły I nie będę robić listy aniołków jak na innych wątkach czasem jest bo potem dziewczyny raczej piszą żeby je usunąć,chyba że ktoś będzie chciał być to tak samo niech mi da znać?
Jakieś sugestie prośby zażalenia?Spirit lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Cześć Dziewczyny. Zacznę od kilku słów o sobie.
Mam 43 lata, 8 letniego syna a teraz w połowie 10 tyg. Niestety z komplikacji. O nich za chwilke. Badania genetyczne mam 7.05. Mam nadzieję ze do nich szczęśliwie dotrwamy gdyz obecnie walczymy z krwiakiem podkosmowkowym ktory odkleja kosmowke. Od swiat leżę cw szpitalu po krwotoku. Juz jest troche lepiej bo nie krwawiie tylko plamie a dzis na usg wyszło ze krwiak juz zaczal sie organizowac wiec dobry kierunek. Wierze ze sie uda bo po juz moja 4 ciąża a tylko jedno dziecko w domu.
Wlasnie w szpitalu koleżanka z sali powiedziała mi o Waszym forum i zdecydowalam sie napisac.
Moze któraś z Was miała podobne doswiadczenia, wie cos wiecej o tych krwiakach. Moj jest doac duzy 4x3x2cm. Dzidzia ma 4.3. Serduszko dobrze bije.
W szpitalu raczej zaczne majowke bo rezim lozkowy to podobno klucz do sukcesu, stąd postanowilam odezwac sie i miec kontakt z Wami.... By nie zwariowac z myślami.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Gumcia1989, Aishha, sisi, Kropka89, Kurczaczek89 lubią tę wiadomość
-
sisi wrote:A czy wiek z usg zgadzał się z tym z om? Lekarz coś mówił?
No właśnie nic moja lekarka nie mówiła. Ona nawet nie robiła pomiarów. Na pierwszym USG był tylko pęcherza, a 3 tyg później był zarodek, znalazła serduszko ,zmierzyła bicie i tyle. Długości maluszka nie mierzyłaOna - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Spirit wrote:A było serduszko w terminie? Jakby było młodsze o całe dwa tyg np to by już wtedy wyszło także najwyżej kwestia kilku dni według mnieOna - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Mysz76 wrote:Cześć Dziewczyny. Zacznę od kilku słów o sobie.
Mam 43 lata, 8 letniego syna a teraz w połowie 10 tyg. Niestety z komplikacji. O nich za chwilke. Badania genetyczne mam 7.05. Mam nadzieję ze do nich szczęśliwie dotrwamy gdyz obecnie walczymy z krwiakiem podkosmowkowym ktory odkleja kosmowke. Od swiat leżę cw szpitalu po krwotoku. Juz jest troche lepiej bo nie krwawiie tylko plamie a dzis na usg wyszło ze krwiak juz zaczal sie organizowac wiec dobry kierunek. Wierze ze sie uda bo po juz moja 4 ciąża a tylko jedno dziecko w domu.
Wlasnie w szpitalu koleżanka z sali powiedziała mi o Waszym forum i zdecydowalam sie napisac.
Moze któraś z Was miała podobne doswiadczenia, wie cos wiecej o tych krwiakach. Moj jest doac duzy 4x3x2cm. Dzidzia ma 4.3. Serduszko dobrze bije.
W szpitalu raczej zaczne majowke bo rezim lozkowy to podobno klucz do sukcesu, stąd postanowilam odezwac sie i miec kontakt z Wami.... By nie zwariowac z myślami.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Skoro jesteś w szpitalu i krwiak się zmniejsza to jesteś na dobrej drodze. Trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo!Mysz76, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Spirit wrote:No to faktycznie długa przerwa to może usg przed pobraniem krwi? Czy już wzięli Ci krew bo już się zamieszałan sama?
A jak mnie rejestrowali na USG to pytali czemu ja mam tylko termin z OM i nie ma potwierdzenia z USG ,że wiek ciąży się zgadza, chcieli ostatnie USG, pokazałam to z 9+4 ale bez wymiarów i też średnio zadowolona pani była,bo bez wymiarów to nic nie potwierdzi. Zapisała mnie na to USG, wypadnie w 12+4 wg OM. Ale kij wie co będzie jak ciąża młodsza ale jestem zła na tą moją lekarkę,że takiej podstawy nie zrobiła. Dając mi skierowanie na te badania chyba wiedziała,że wiek ciąży wg USG jest istotnyOna - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Hm no to dopiero na usg wyjdzie czy to było wiarygodne Ale może popatrzyła jak robiła usg i było ok i dlatego nic o tym nie mówiła? Ja w sumie zawsze pytam czy jest odpowiednio duży bobas ale gdybym nie pytała to chyba by o nie mówili
Gumcia1989 lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Gumcia1989 wrote:Krew wzięli wczoraj,żeby na poniedziałkową wizytę juz był wynik u lekarza.
A jak mnie rejestrowali na USG to pytali czemu ja mam tylko termin z OM i nie ma potwierdzenia z USG ,że wiek ciąży się zgadza, chcieli ostatnie USG, pokazałam to z 9+4 ale bez wymiarów i też średnio zadowolona pani była,bo bez wymiarów to nic nie potwierdzi. Zapisała mnie na to USG, wypadnie w 12+4 wg OM. Ale kij wie co będzie jak ciąża młodsza ale jestem zła na tą moją lekarkę,że takiej podstawy nie zrobiła. Dając mi skierowanie na te badania chyba wiedziała,że wiek ciąży wg USG jest istotnyGumcia1989 lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Mysz skoro leżysz w szpitalu i krwawienie ustało to trzeba być dobrej myśli. Dziecko szybko rośnie i zaraz przerośnie krwiaka. Trzymam kciuki 😊
Mysz76 lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nick nieaktualnyDomcias wrote:Dzisiaj padł rekord... przed chwilą zmierzyłam tętno, bo czuje od kilku godzin duszność i ucisk w klatce, wyszło 107 Mówiłam dziś lekarzowi o tym pulsie, ale nic konkretnego nie powiedział. Czy wy też czujecie się tak źle przy wyższym tetnie?
-
nick nieaktualnyMysz76 wrote:Cześć Dziewczyny. Zacznę od kilku słów o sobie.
Mam 43 lata, 8 letniego syna a teraz w połowie 10 tyg. Niestety z komplikacji. O nich za chwilke. Badania genetyczne mam 7.05. Mam nadzieję ze do nich szczęśliwie dotrwamy gdyz obecnie walczymy z krwiakiem podkosmowkowym ktory odkleja kosmowke. Od swiat leżę cw szpitalu po krwotoku. Juz jest troche lepiej bo nie krwawiie tylko plamie a dzis na usg wyszło ze krwiak juz zaczal sie organizowac wiec dobry kierunek. Wierze ze sie uda bo po juz moja 4 ciąża a tylko jedno dziecko w domu.
Wlasnie w szpitalu koleżanka z sali powiedziała mi o Waszym forum i zdecydowalam sie napisac.
Moze któraś z Was miała podobne doswiadczenia, wie cos wiecej o tych krwiakach. Moj jest doac duzy 4x3x2cm. Dzidzia ma 4.3. Serduszko dobrze bije.
W szpitalu raczej zaczne majowke bo rezim lozkowy to podobno klucz do sukcesu, stąd postanowilam odezwac sie i miec kontakt z Wami.... By nie zwariowac z myślami.
Pozdrawiam Was serdecznie.Mysz76 lubi tę wiadomość
-
Mysz76 wrote:Cześć Dziewczyny. Zacznę od kilku słów o sobie.
Mam 43 lata, 8 letniego syna a teraz w połowie 10 tyg. Niestety z komplikacji. O nich za chwilke. Badania genetyczne mam 7.05. Mam nadzieję ze do nich szczęśliwie dotrwamy gdyz obecnie walczymy z krwiakiem podkosmowkowym ktory odkleja kosmowke. Od swiat leżę cw szpitalu po krwotoku. Juz jest troche lepiej bo nie krwawiie tylko plamie a dzis na usg wyszło ze krwiak juz zaczal sie organizowac wiec dobry kierunek. Wierze ze sie uda bo po juz moja 4 ciąża a tylko jedno dziecko w domu.
Wlasnie w szpitalu koleżanka z sali powiedziała mi o Waszym forum i zdecydowalam sie napisac.
Moze któraś z Was miała podobne doswiadczenia, wie cos wiecej o tych krwiakach. Moj jest doac duzy 4x3x2cm. Dzidzia ma 4.3. Serduszko dobrze bije.
W szpitalu raczej zaczne majowke bo rezim lozkowy to podobno klucz do sukcesu, stąd postanowilam odezwac sie i miec kontakt z Wami.... By nie zwariowac z myślami.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Ja ledwo miałam potwierdzoną ciążę i od razu z krwiakiem. Nie zdążyłam nawet w pracy się pożegnać, bo od razu na L4 z nakazem leżenia. Najważniejsze, żeby nie szukać żadnych info na tych pseudo zdrowotnych stronach, tam to Cię tylko nastraszą (wiem, bo głupia czytałam i o krwiaku i o niby za wysokiej becie). Brzmi nieprawdopodobnie, ale dużo więcej prawdy znajdziesz na forum, gdzie masa babek przez to przechodziła i w ogromnej większości przypadków wszystko kończy się dobrze. Ale złe informacje dobrze się klikają, więc trzeba bardzo pilnować żeby tych głupot nie przyswajaćMysz76 lubi tę wiadomość
-
Gumcia1989 wrote:Krew wzięli wczoraj,żeby na poniedziałkową wizytę juz był wynik u lekarza.
A jak mnie rejestrowali na USG to pytali czemu ja mam tylko termin z OM i nie ma potwierdzenia z USG ,że wiek ciąży się zgadza, chcieli ostatnie USG, pokazałam to z 9+4 ale bez wymiarów i też średnio zadowolona pani była,bo bez wymiarów to nic nie potwierdzi. Zapisała mnie na to USG, wypadnie w 12+4 wg OM. Ale kij wie co będzie jak ciąża młodsza ale jestem zła na tą moją lekarkę,że takiej podstawy nie zrobiła. Dając mi skierowanie na te badania chyba wiedziała,że wiek ciąży wg USG jest istotny
Wydaje mi się, że badanie genetyczne jest najlepszym momentem, żeby porównać termin z USG z tym z OM. Przynajmniej u mnie na wyniku jest nawet taka tabelka, gdzie wpisali, że terminy się pokrywają. Wcześniej nikt mnie nie pytał o termin z USG, może trafiłaś na jakąś nadgorliwą rejestratorkęGumcia1989, nika77 lubią tę wiadomość
-
Musz76, ja w ciazy z corka mialam krwotok w 5tc. Okazalo sie, ze mam krwiaka i odklejajaca sie lekko kosmowke. Nie lezalam non stop, ale prowadzilam oszczedny tryb zycia i plamienoa ustaly okolo 11tc. Jestes pod opieka lekarzy, wiec wsystko bedzie dobrze
Mysz76 lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Mysz76 wrote:Cześć Dziewczyny. Zacznę od kilku słów o sobie.
Mam 43 lata, 8 letniego syna a teraz w połowie 10 tyg. Niestety z komplikacji. O nich za chwilke. Badania genetyczne mam 7.05. Mam nadzieję ze do nich szczęśliwie dotrwamy gdyz obecnie walczymy z krwiakiem podkosmowkowym ktory odkleja kosmowke. Od swiat leżę cw szpitalu po krwotoku. Juz jest troche lepiej bo nie krwawiie tylko plamie a dzis na usg wyszło ze krwiak juz zaczal sie organizowac wiec dobry kierunek. Wierze ze sie uda bo po juz moja 4 ciąża a tylko jedno dziecko w domu.
Wlasnie w szpitalu koleżanka z sali powiedziała mi o Waszym forum i zdecydowalam sie napisac.
Moze któraś z Was miała podobne doswiadczenia, wie cos wiecej o tych krwiakach. Moj jest doac duzy 4x3x2cm. Dzidzia ma 4.3. Serduszko dobrze bije.
W szpitalu raczej zaczne majowke bo rezim lozkowy to podobno klucz do sukcesu, stąd postanowilam odezwac sie i miec kontakt z Wami.... By nie zwariowac z myślami.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Ja miałam w poprzedniej ciąży krwiaka-giganta, który odwarstwiał kosmówkę na długości 8 cm i szerokości ponad 3 cm. Większość krwiaków w pewnym momencie się wchłania, a rokowania są dość dobre. Ja niestety nie należałam do tych szczęśliwców i nie udało mi się utrzymać ciąży. Krwiak się opróżnił, napełnił i ponownie gwałtownie opróżnił, prawdopodobnie dalej odklejając kosmówkę. Ciąża obumarła i po kilku dniach skończyło się poronieniem. ALE: mój przypadek był dość ekstremalny, bo krwiak był wielokrotnie większy niż dziecko. Większości dziewczyn udaje się szczęśliwie donosić ciąże.
Wtedy leżałam w szpitalu i konsultowałam się jeszcze z kilkoma lekarzami spoza szpitala. Dość zgodnie twierdzili, że w przypadku krwiaków nie ma nakazu bezwzględnego leżenia. To znaczy, owszem, leżeć większą część dnia, ale niekoniecznie plackiem. Może być pozycja półleżąca. Bez wyrzutów sumienia można wstać zrobić sobie herbaty czy iść pod prysznic. Pozycje wertykalne umożliwiają spłynięcie nagromadzonej krwi, a jak ona może sobie spłynąć, to lepiej żeby się tak stało. Natomiast bezwzględnie należy unikać gwałtownych ruchów, podnoszenia ciężarów. Z nieoczywistych zaleceń dowiedziałam się, że należy jeść dużo warzyw i owoców, żeby unikać zaparć, ponieważ "wypchane" jelita uciskają macicę i to nie za dobrze. Jak się już siedzi na jakimś krześle, to należy przybrać pozycję półleżącą, żeby sobie nic nie ucisnąć.
W tej ciąży też mi się przyplątał krwiak, ale znacznie mniejszy. Mój ginekolog mówi, żeby się nim specjalnie nie przejmować. Zaleciła oszczędzający tryb życia, ale pozwoliła na delikatne spacery.