Ja wszystko kupowałam nowe, ale że zakładałam że jeszcze 1-2 dzieci będzie to uznałam że lepiej kupić sobie wszystko nowe i mieć na później. Więc teraz praktycznie nie planuję kupować nic poza tymi rzeczami które są jednorazowe. Nasza wyprawka + to co kupowałam jeszcze w przeciągu pierwszego pół roku kosztowała trochę ponad 15 tys zł (z fotelikiem do auta, łóżeczkiem, fotelikiem/leżaczkiem i wózkiem - to były u nas najdroższe rzeczy)
Tu z grubsza jest moja marcowa wyprawka (pisane w 2017 roku więc część informacji może być już nieaktualna).
Wrzucam linki do niemieckiego rosssmanna bo polski jest dziwny w obsłudze.
Na zakupy w aptece polecam tą: https://www.aptekagemini.pl/ większość rzeczy mają dość tanio.
Dla dziecka:
Pieluszki flanelowe – 10 szt (dla mnie lepsze niż tetrowe bo są grubsze) np. https://www.aptekagemini.pl/weber-piel-flan-biala-70x80cm-5szt.html
Pieluszki tetrowe – 10 szt np. https://www.aptekagemini.pl/weber-pielucha-tetrowa-biala-115g-m2-80x80cm-1-sztuka.html
Patyczki do uszu – 1 paczka
Gaziki jałowe/kompresy – nam się przydały do przemywania oczka jak był zatkany kanalik – te są super: https://www.aptekagemini.pl/kompresy-medicomp-jalowe-5cmx5cm-50-sztuk.html
Sól fizjologiczna w ampułkach po 5 ml (50 szt) – nam się przydały do przemywania oczka jak był zatkany kanalik, do zakraplania noska po czyszczeniu też się przydają np. https://www.aptekagemini.pl/unimer-baby-nacl-0-9-50-ampulek-po-5ml.html
Krem do smarowania pupy – tu nic nie polecę bo my kupujemy w aptece taki który oni sami robią
Krem na podrażnienia – tu nic nie polecę bo my kupujemy w aptece taki który oni sami robią
Do kąpieli nic nie używamy jeśli chodzi o kosmetyki (ale mam kupiony z Weledy żel do mycia dla dzieci) – ale jak bym miała coś polecić to Weleda seria Calendula jeśli jest dostępna w Polsce
Olejek do masażu (ew. Olejek do masażu brzuszka) – tu mamy z Weledy olejek do brzuszka i zwykły do masażu z serii Calendula (np. https://www.rossmann.de/einkaufsportal/baby-kind/babypflege.html tylko w rossmannie są dużo droższe te kosmetyki)
Mały termoforek ok. 0,5 L (ew. Poduszeczka z pestkami) – przy bólu brzuszka się przydaje, i na zimowe spacery
Szumiś – u nas się dość sprawdza podczas spania i na spacerkach
Podkład nieprzemakalny do łóżeczka – 2-3 szt
Chusteczki nawilżane – nie używam dość często a i tak schodzą duże ilości – polecam kupić w plastikowym opakowaniu bo się łatwiej wyciąga a do opakowania można później kolejne paczuszki wkładać.
Nożyczki do paznokci
Termometr do wanienki
Termometr do mierzenia temperatury dziecka
Katarek plus – do czyszczenia noska https://www.aptekagemini.pl/katarek-complete-aspirator-d-nosa-x-1-szt.html
Chusteczki higieniczne 100 – bardzo się przydają np. przy karmieniu piersią jak młode ma całą buźkę w jedzonku i trzeba czymś wytrzeć
Płatki kosmetyczne – kilka paczek np. https://www.aptekagemini.pl/cleanic-kindii-baby-sensitive-platki-kosmetyczne-dla-niemowlat-60sztuk.html
Pieluszki – ja na start kupiłam Bambo (takie: https://www.feedo.pl/bambo-nature-new-born-2-4kg-28-szt-pieluszki-jednorazowe/) i okazały się za duże i nie mają paseczka który pokazuje czy pieluszka jest mokra – poza tym były spoko 😊
Więc przerzuciliśmy się na Babydream z Rosssmanna https://www.rossmann.de/produkte/babydream/windeln-new-born/4305615501178.html są bardzo fajne i mniejsze od tych Bambo. Tych najmniejszych to z 6-8 paczek przynajmniej zużyliśmy zanim przerzuciliśmy się na rozmiar 2.
Wiaderko zamykane na pieluszki – to moim zdaniem przydatna rzecz bo wtedy masz osobny kosz na pieluszki którego nie otwierasz jak nie potrzebujesz
Worki na śmieci – na pieluszki do kosza
Wanienka – my mamy taką na chyba 100 cm i jest duża
Stelaż do wanienki – super sprawa bo nie trzeba się tyle schylać
Przewijak – mamy usztywniany do położenia np. na szafce czy na łóżku - używamy głównie w łazience przy kąpaniu, tak to przebieram i przewijam na łóżku
Kilka mięciutkich i dużych ręczników – my mamy 4 i starcza
Fotelik/leżaczek dla dziecka – mamy nomi ale on jest chyba nie dostępny w polsce, Stokke też ma fajny
Piłka taka na fitness – super do skakania/ bujania się z dzieckiem żeby się uspokoiło lub żeby uśpić
Kocyki – moim zdaniem minimum 100x100 cm, o różnych grubościach (my mamy jeden polarkowy z wypełnieniem, jeden polarkowy bez wypełnienia, jeden robiony na szydełku i jeden cieniutki chyba z bambusa)
Torba do wózka – taka na wszystkie szpargały na wyjścia
Wózek – nasz jest całkiem przyzwoity (Casualplay loop) ale nie pomyślałam o tym żeby sprawdzić dostępności koszyka pod wózkiem i problem jest taki że jak chcę coś do niego włożyć bądź z niego wyciągnąć a nie jest to płaskie to muszę gondolkę ściągać...
Chusta do noszenia – tu mam mieszane uczucia o tyle o ile ja bym młodego chętnie nosiła to młody nie koniecznie jest zachwycony, po domu czasem mogę pochodzić z nim w chuście ale gdzieś dalej to nie da rady bo mu za ciasno i marudzi
Łóżeczko – moim zdaniem bez tego w razie czego na początku idzie się obejść – młody na początku w większości spał na mnie albo z nami w łóżku. Teraz sporo czasu sypia w swoim ale u nas też czasem jeszcze ląduje i czasem sypia na mnie lub w hamaczku.
Fotelik do auta
Ubranka itp dla dziecka:
To co ważne każda firma ma swoją rozmiarówkę więc rozmiar 56 z różnych firm potrafi być bardzo różny. Czasem nawet z tej samej firmy potrafią być różne 😊.
Nie ma sensu moim zdaniem kupować zbyt wielu ubrań. No i wszystko co ma napki jest warte uwagi. Body jak dla mnie tylko kopertowe bo najłatwiej się je zakłada.
To co moim zdaniem na start można kupić (myślę że rozmiar 56/62 ew. po 1-2 sztuki jakiś mniejszych) z każdego rozmiaru:
Body kopertowe z długim rękawem – z 5-6 sztuk
Body kopertowe z krótkim rękawem – też z 5-6 sztuk
Spodenki – 1-2 szuki max (jedne cienkie drugie grubsze)
Bluza/kaftanik zapinana – 1-2 sztuki
Skarpetki – 2-3 komplety
Czapeczka – 1-2 sztuki (ciensza i grubsza – na spacerki jak by było chłodno)
Pajacyk - 1 sztuka – mamy polarkowy i jak jest zimno to młody ma na spacerki
Śpiworek do spania – 1-2 sztuki nam się super sprawdza to spokojnie może być większy rozmiar my mamy chyba na 68 cm i jeszcze ponad 70 cm.
Ja najmniejszy rozmiar kupiłam 56 a i tak okazały się wszystkie rzeczy za duże. Teraz część już jest dobra ale nadal nie wszystkie.
Przed porodem dla mamy:
- herbatka z liści malin – nie wiem czy pomaga, ale piłam jakiś miesiąc przed porodem (mnie smakowała) np. https://www.aptekagemini.pl/ziola-lisc-maliny-50g.html
Po porodzie dla mamy:
Majtki siateczkowe – mnie się najlepiej sprawdziły wielorazowe (polecam rozmiar min. L i kilka sztuk) np. https://www.aptekagemini.pl/akuku-majtki-siateczkowe-poporodowe-wielorazowe-rozmiar-l-2-sztuki.html
Duże wkładki – mnie się super Pelzy sprawdziły (to to samo co bella mamma tylko w większych opakowaniach), tych Pelzy to 2 paczki zużyłam (https://www.rossmann.de/produkte/cosmea/pelzy-protect-vlieswindeln/4000576523664.html?suggestTerm=pelz)
Trochę mniejsze wkładki ale dość grube – np. https://www.rossmann.de/produkte/camelia/maxi-binden-normal/5029053563473.html?suggestTerm=came takich zużyłam 3 paczki jeśli dobrze pamiętam
Bezzapachowy żel pod prysznic
Karmienie:
Wkładki laktacyjne – polecam wielorazowe, mam też jednorazowe ale użyłam ze 2 razy i mi nie pasowały, wielorazowych wystarczy z 5-6 kompletów
Biustonosz lub koszulka do spania – biustonosz najlepiej kupić nie wcześniej niż 2-3 tygodnie przed porodem bo to będzie najbardziej prawdopodobny rozmiar – obwód pod biustem nie wróci zbyt szybko do normy (ja mam nadal 10 cm więcej).
Koszulki do karmienia – mnie się świetnie sprawdzają topy z h&m
Krem do piersi – ja mam purelan z medeli – ciężko mi powiedzieć czy się sprawdza bo użyłam może ze 2 razy bo nie było potrzeby, co jest z nim fajne to nie trzeba go zmywać przed karmieniem np. https://www.aptekagemini.pl/medela-purelan-krem-na-brodawki-piersi-7g.html
Laktator (polecam Medelę ja mam swing maxi)– dla mnie bez nie da się ogarnąć, super się sprawdza szczególnie na początku (3-4 dzień) jak jest za dużo pokarmu i dziecko wszystkiego nie jest wstanie zjeść
Strzykawka – to jeśli dziecko będzie miało problem z jedzeniem, my tak karmiliśmy pierwsze 3 dni młodego (mała strzykawka taka 2-5 ml starczy bo i tak nie będzie wiele pokarmu na początku)
Butelki 150 ml – my mamy 6 szt z medeli i to trochę mało żeby w nich mrozić pokarm więc używamy tylko do trzymania mleka w lodówce, a do mrożenia mam woreczki
Smoczek calma z medeli – must have jak dla mnie nam w 2 dni pomógł z jedzeniem bo młody nie ogarniał jedzenia z piersi i po tym już bez problemu jadł https://www.aptekagemini.pl/medela-calma-smoczek-z-butelka.html
Herbatka na laktację – przynajmniej kilka paczek – ja piję nadal z nadzieją że dlatego młody nie ma większych problemów z brzuszkiem, mnie najbardziej pasuje hipp, ale bocianek z medeli też jest ok
Do czytania:
W Paryżu dzieci nie grymaszą – warte przeczytania
Język niemowląt – moim zdaniem nie szczególnie warte czytania
Jak kreatywnie wspierć rozwój dziecka? – całkiem fajna książka
Zabawki:
Grzechotka – ta jest genialna https://www.amazon.de/gp/product/B06W73MKGK/ref=oh_aui_detailpage_o02_s00?ie=UTF8&psc=1 kupiliśmy ją na początku maja i młody nawet jak płacze to przy niej potrafi się z zasady uspokoić
Seria oczami maluszka – mamy karty i są super http://bonito.pl/k-90293757-oczami-maluszka-karty-teczka
Mamy jeszcze parę innych ale te powyżej jak na chwilę obecną się najlepiej sprawdzają
Co nam się nie sprawdziło:
Leżaczek do wanienki – jeszcze ani razu nie użyliśmy
Owijacze – młody nie jest fanem testowaliśmy kilka różnych łącznie z czymś jak woombie i nie bardzo mu pasi ale zawijanie w kocyk vel „tortilla” u nas się sprawdza
Bujaczek - na szczęście dostaliśmy w prezencie a nie kupiliśmy, kompletna porażka u nas
momo, anqa123, Gumcia1989, Limonka, Maija, Kijanka, Kropka89 lubią tę wiadomość
Synek, marzec 2017
momo, anqa123, Gumcia1989, Limonka, Maija, Kijanka, Kropka89 lubią tę wiadomość
Synek, marzec 2017