Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi się tez wydaje ze dwa razy już COŚ czułam, ale nie jestem do końca pewna.
Dziewczyny co czekają na wyniki pappy, trzymam kciuki na pewno wyjdzie wszystko w porządku! Wiem jaki to koszmar to oczekiwanie..
SHewolf kciuki! napisz po wizycie!
She Wolf lubi tę wiadomość
-
ja dzisiaj po USG, na 100 % dwie dziewczyny!! wszystko super, ale muszę zrezygnować z ćwiczeń i spacerów, mogę ewentualnie 2-3 km, bo powyżej tego boli mnie z prawej strony brzuch... no i odstawiam cukier, bo z wagą muszę uważać... mają po 200 gram, tętna 140-150, widzieliśmy jak jedna kopała nóżkami drugą w miejscu gdzie ta ma głowę! rozrabiaki
coma, Szczesliwa_mamusia, kudłata, Moni**, Magdalen, Paula_30, momo, Kijanka, sisi, Zlaania1, Meggs, agndra, JustBelieve, Kropka89, Chanela, Spirit, Marta.MP, Mali84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDaj znac po wizycie co tam sie dzieje. Trxymamy kciukiShe Wolf wrote:Ja znowu plamie. Tym razem na brazowo, ale brzuch mnie pobolewa i martwie sie bardzo.
Na 10.20 jade do poloznej, wiec moze zajrzy co tam sie dzieje. Oby nic z szyjka
She Wolf lubi tę wiadomość
-
U mnie też usg ok ale wyniki dopiero jutro z pappa bo dr nie zdążył tego ogarnąć bo się spóźnił także zaś stres do jutra. Teraz czekam na usg u swojego lekarzaMikuśka wrote:ja jutro odbieram pappa i mam tez wizyte u prowadzącego stres jest wielki mimo ze usg wyszło okSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
O ja też niedawno może z tydzień odstawilam dupka,ale strasznie się stresowałam tym. Lekarz mówił że już nie muszę brać ale psychika robiła swoje. Między innymi dlatego też zakupiłam detektor. Ale ja też nie zawsze znajduje ale za to mój chłop jest mistrzem w znajdowaniu więc mnie uspokaja. Ale nie wiem czy bym bez niego dała radę przez ponad miesiąc do następnej wizyty. A połówkowe mam dopiero 4 lipca a Ty? Ja już się lepiej czuje zdecydowanie. Tylko mega dużo sikam i trochę ból piersi wrócił zwalszcza po nocy. No i apetyt wrócił teraz wiem co to znaczy zachcianki ciążowe ,ciągle mam na coś ochotę. Ale muszę uważać na wagę. Tobie też w końcu przejdzie ale zazdroszczę Ci że nie tyjeszcoma wrote:No ja się boję kupić detektor, że dostanę szału jak nie znajdę tętna...
Nie jestem zbyt normalna po moich przejściach.
A czuję się już trochę lepiej, 5 dni temu odstawiłam duphaston i chyba mi to pomogło bo praktycznie nie wymiotuję, jedynie mnie mdli. No i nadal chudnę...
A Ty?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 12:12
-
u mnie też 2k2o, niestety ja tylko nie wiem czy dwu czy jednojajowe, więc to czy b ędą takie same czy różne dowiem się po porodziekudłata wrote:Anqa123 gratulacje! a jaki masz typ ciazy? ja 2k2o (dwa łożyska dwa worki owodniowe) jak to powiedział mój gin każde ma swój pokój i kuchnię
ponoć najbezpieczniejsza opcja przy bliźniakach (chociaż u mnie to akurat problemy i tak)
ja myślałam, że Duphaston mi odstawi a tu się dowiedziałam, że do 34 tyg mam brać
kudłata lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa duphaston juz mam odstawiony. Narazie zostaje luteina.ciekawe,czy to odstawimy,czy bede ciagnac,jak w zeszla ciaze do 34tyg. Mdlosci zostaly tylko na wieczor,więc nie jest jakos zle. Zauwazylam,ze nie sluzy mi pieczywo. Jedynie chrupki chlebek lub zwykla kajzerka. Reszta jakby siedziala mi na zoladku. Waga puki co taka sama. Tak hak schudlam,tak jeszcze nie przytylam. Puki co,pasi mi. Bo po 20tyg na pewno zaczne przybierac.
Ja teraz ide na usg 7czerwca,a polowkowe mam 5lipca. Ciekawe,czy moje dziecko znowu popedzi z rozmiarem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 12:36
-
She Wolf, informuj nas jak się czegoś dowiesz. Podobno takie plamienia sie zdarzają, także trzymamy kciuki że u Ciebie to nic zlego
A mi cos puka w brzuchu. Nie umiem ocenić czy to bobas czy jelita, bo mam ostatnio za duzo rewolucji jelitowych. Zadnych motyli czy popcornu nie czuje. Moze to dlatego że mam łożysko na przedniej ścianie.
I wiem juz co to ciazowe zachcianki. Chłop oberwal, ja sie popłakałam bo nie bylo plackow ziemniaczanych. Teściowa się zlitowala i o 21 smazyla mi placki 😂
She Wolf lubi tę wiadomość
-
Ja tez jeszcze na pewno przez miesiąc bede na luteinie. Na ostatniej wizycie lekarz zbadał szyjke i stwierdził, żeby jeszcze nie odstawiac. Z jednej strony cieszę sie, bo jestem jakaś taka spokojniejsza z tą luteina. Ale z drugiej strony zastanawiam sie czy takie długie stosowanie nie wpłynie w jakiś sposób na dziecko. Co by nie bylo, ufam swojemu lekarzowi i pewnie wie co robi, wiec dalej sobie biore luteine
-
A czy jest jakaś różnica w odstawianiu dupka a luteiny? Czy odstawienie np luteiny może być większym szokiem dla organizmu niż dupka? Czy to nie ma znaczenia?
Szczęśliwa mamusia ja mam 4.07 i też mam nadzieję że mój kret nie będzie za duży bo wg om to będzie wtedy 20 TC no ale jak on jest tydzień do przodu teraz to różnie może być
-
She Wolf - kciuki i czekamy na informacje od Ciebie.
Ja mam łożysko na tylnej ścianie i na razie nic nie czuję. Nawet jelita się uspokoiły. Co do tętna, to użyłam do tej pory dwukrotnie detektora. Urządzenie wyświetlało wyniki od 125 do 145. Czyli wolniej niż u Was, ale chyba jeszcze ok? Z ciekawostek to mój detektor nigdy nie wykrywa mojego tętna. Eksperymentalnie dotykałam głowicą miejsc na swoim ciele, gdzie tętno jest wyczuwalne i głucha cisza.
A po mnie już chyba widać ciążę, bo wczoraj koleżanka, która nic nie wiedziała, zorientowała się od razu.
Domcias, też jeszcze biorę luteinę i co najmniej do 19 tygodnia będę ją brała.
She Wolf lubi tę wiadomość
Tylko spokój nas uratuje.
-
nick nieaktualnyDupaston to bralam,jak jeszcze łożysko nie bylo odpowiednio wyksztalcone i maluch mial podtrzymanie. A luteine teraz biore,co by nie bylo skurczy brzucha i kłucia w szyjce. Tak na chlopski rozum tlumaczac. A czy wiekszy szok dla organizmu? Podobno nie ma roznicy. Ale ja juz moge brac ta luteina,bylebym nie musiala sie stresowac niepotrzebnie skurczami i rozszerzaniem szyjki. Osiagnelam na razie spokoj ducha i niech tak bedzie do konca ciąży
-
Kurczę dziewczyny tak Was czytam i nie rozumiem
Ja to się doczekać nie mogę, kiedy lekarz mi pozwoli i dupka i luteinę odstawić, bo mam już dość a potrzebne mi to już w tej chwili, jak świni siodło. Te leki na tym etapie i tak nic nie robią, bo łożysko działa (tak mi nawet lekarz na prenatalnych powiedział). Biorę je chyba tylko po to, żeby lekarzowi prowadzącemu humor poprawić 
Paula_30, Mali84 lubią tę wiadomość
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals -
Do końca ciąży bije szybko, nie powinno zwolnić poniżej 120 uderzeń na minutę.Paula_30 wrote:A no to dobrze,bo zdawało mi się ,że gdzieś czytałam że najszybciej bije w 1 trymestrze a potem że zrównuje się z moim. Na ostatnim USG 17.05 biło 162 razy a wtedy był już 14 TC.
Paula_30 lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nick nieaktualnyDzyzja- ja w 1ciazy,na tym etapie tez juz nic nie bralam. Dopiero od 25tyg musialam luteine,ze wzgledu na skurcze i szybsze skracanie szyjki. A teraz biore,bo lekarz mowi,zeby brac,wiec ufam,ze tak ma byc. Nie bede sie sprzeczac z nim o to. Tak jak pisalam,moge brac dla swietego sppkoju. W sumie,to jakos specjalnie nie przeszkadza
-
Ja mam często po wypróżnieniu lekko brązowy śluz, już się do tego przyzwyczaiłam ale za tydzień u położnej poproszę o wymaz.She Wolf wrote:Ja znowu plamie. Tym razem na brazowo, ale brzuch mnie pobolewa i martwie sie bardzo.
Na 10.20 jade do poloznej, wiec moze zajrzy co tam sie dzieje. Oby nic z szyjka
She Wolf lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Nie no wiadomo, mówię tylko, że W MOIM PRZYPADKU to jest na tym etapie niepotrzebne. Zresztą mój lekarz prowadzący nawet sam tak miesiąc temu mówił, że to w sumie tak na wszelki wypadek, na poprawę samopoczucia. Tylko nie wiem czyjego, bo jak mi każe to draństwo brać jeszcze miesiąc, to chyba będę miała nawrót depresji.Szczesliwa_mamusia wrote:Dzyzja- ja w 1ciazy,na tym etapie tez juz nic nie bralam. Dopiero od 25tyg musialam luteine,ze wzgledu na skurcze i szybsze skracanie szyjki. A teraz biore,bo lekarz mowi,zeby brac,wiec ufam,ze tak ma byc. Nie bede sie sprzeczac z nim o to. Tak jak pisalam,moge brac dla swietego sppkoju. W sumie,to jakos specjalnie nie przeszkadza
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals
