Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula_30 wrote:Kijanka ja nic nie czuje. Ale może dlatego że mam na przedniej ścianie łożysko więc się nastawiam że o tak późno poczuje. A chciałabym już żeby nie musieć tyle tego detektora używać bo mam jeszcze 3 tyg do wizyty
No ja mam na tylnej łożysko a mimo to te ruchy (o ile to rzeczywiście są ruchy) są odczuwane nieregularnie i słabo. Ale na spokojnie, mamy na to czas!
Generalnie to w necie piszą, że te ruchy to najczęściej w 18-20 tygodniu.Tylko spokój nas uratuje
.
-
Paula_30 wrote:No właśnie ja też słyszę po dwóch stronach i się zastanawialam czy to normalne. Widocznie tak szybko się już przemieszcza albo detektor tak dobrze łapie. Nawet na necie sobie puściłam jakieś nagranie detektorem serduszka dziecka innej kobiety. Żeby porównać czy nie wariuje:-p ale ona nawet miała ten sam detektor co ja i prawie identycznie brzmiało na nagraniu to co ja słyszę więc to na pewno serce
Moim zdaniem normalne, tym bardziej, ze obie tak mamy. Dzidzie są juz duże, więc pewnie dlatego tez slychac w kilku miejscach.
Paula_30 lubi tę wiadomość
-
Uwielbiam lato! Można chodzić w samych sukienkach, żywić się lodami, owocami i warzywami. W ogóle coś mi się humorek poprawił.
Mój skrzacik preferuje siedzieć po prawej stronie nad kością łonową. Tam go najczęściej namierzam detektorem. Dziecię raczej od niego nie ucieka. Jakieś tam hałasy słyszę, ale nic bardzo głośnego. Ale to pewnie kwestia urządzenia.
Paula_30 lubi tę wiadomość
Tylko spokój nas uratuje.
-
Lato w drugim trymestrze jest super:-) jak się już dobrze czujesz i powoli widać brzuszekKijanka wrote:Uwielbiam lato! Można chodzić w samych sukienkach, żywić się lodami, owocami i warzywami. W ogóle coś mi się humorek poprawił.
Mój skrzacik preferuje siedzieć po prawej stronie nad kością łonową. Tam go najczęściej namierzam detektorem. Dziecię raczej od niego nie ucieka. Jakieś tam hałasy słyszę, ale nic bardzo głośnego. Ale to pewnie kwestia urządzenia. my wczoraj byliśmy w parku i było pełno kobiet w brzuszkami to najlepszy czas
Kijanka lubi tę wiadomość
-
Oj zazdroszczę Wam tego dobrego samopoczucia w lecie
ja mam niskie ciśnienie i zawsze w lato czuję się okropnie. Teraz tak podwójnie ^^ odliczam dni do zwolnienia. Może wtedy będzie lepiej, jak będę mogła być w domu.
Poza tym- dzisiaj na bank nad ranem poczułam pierwsze ruchy. Nie da się tego pomylić z jelitami
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualnyMi się wydaje, że wczoraj wieczorem poczułam naszą Kruszynę nie mogę porównać tego uczucia z niczym innym więc to chyba to
P. S. Chyba wkoncu doczekałam się zarysu brzuszka ❤️
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f8be30c8f305.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 18:40
Ewelina92, coma, Kijanka, kudłata, Magdalen, Szczesliwa_mamusia, sisi, Kurczaczek89, Cecylia lubią tę wiadomość
-
izabel_ka wrote:Mi się wydaje, że wczoraj wieczorem poczułam naszą Kruszynę nie mogę porównać tego uczucia z niczym innym więc to chyba to
P. S. Chyba wkoncu doczekałam się zarysu brzuszka ❤️
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f8be30c8f305.jpg
Nie taki zarys, całkiem duży brzuszek
-
coma wrote:No ale i tu i na grudniówkach wszyscy czują jakieś przelewania, poruszania, muśnięcia - ja nic
A teoretycznie mam dzidziusia prawie tydzień większego niż suwak. No i łożysko mam na tylnej ścianie. Może to przez większą wagę?
W pierwszej ciąży czułam dopiero w 20tc lekkie muśnięcia. Byłam bardzo szczupła, brzuch miałam płaski.
Teraz Pare razy czulam na 100% lekkie ruchy, reszta nie jestem pewna czy to nie jelita( chociaż bardziej stawiam na bebisia)
Zazwyczaj czuję te ruchy po śniadaniu,gdy leżę na plecach i tylko po jednej stronie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 18:53
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
Coma ja też nie czuje nic. Zero. Żadnych muśnięcie czy przelewan. Moja pierwsza ciąża i łożysko na przedniej ścianie. Więc sobie pewnie poczekam. I mój kret też o tydzień większycoma wrote:No ale i tu i na grudniówkach wszyscy czują jakieś przelewania, poruszania, muśnięcia - ja nic A teoretycznie mam dzidziusia prawie tydzień większego niż suwak. No i łożysko mam na tylnej ścianie. Może to przez większą wagę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 18:55
coma lubi tę wiadomość
-
coma wrote:Czy tylko ja nie czuję nadal ruchów?
Spoko. U mnie zawsze jest jeszcze taka opcja, że sobie wmawiam, że czuję to, co bym chciała poczuć. Bo te dotychczasowe ruchy to nie było tak, że mogę z całą pewnością siebie, powiedzieć, że to na pewno ruchy maluszka, a nie jelit. Dotychczas nie poczułam też jeszcze niczego, czego by się nie dało pomylić .
Ruchy powinny być ok. 20 tygodnia i jak wtedy ich nie ma, to się sprawdza, czemuż to. A do tego czasu to spokojnie. Każda z nas pewnie też ma jakąś inną wrażliwość i inaczej odbiera sygnały z wnętrza własnego ciała.
Jak leżałam z plamieniem na ginekologii, to na sali była dziewczyna w 20 tc, która ruchów nie czuła. Zrobili jej USG i okazało się, że ma łożysko na tylnej ścianie. ALE: ona była naprawdę mocno otyła (jakby kogoś to interesowało, to była konkretna nadwaga, a nie jakaś zbędna fałdka, krągłości, puszek czy takie tam), więc sądzę, że nie tylko lokalizacja łożyska miała znaczenie.Tylko spokój nas uratuje.
