Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cecylia ja brzucha też nadal nie mam, nawet pod pępkiem, waga ani drgnie i zastanawiam się gdzie to dziecko się mieści. Co chwilę znajomi i rodzina pytają czy mam już brzuch i drażni mnie to, bo nikt nie wierzy, że w 5 miesiącu można nie mieć brzucha i przez to zastanawiam się czy wszystko okej.
Kupiliśmy już kilka bodziaków, pajaców i spodenki w kolorach uniwersalnych, mimo że gin ostatnio mówiła że na 90% będzie dziewczynka, ale wolę poczekać na połówkowe. Chociaż już się przyzwyczaiłam do myśli że będzie Zuza i jakby mi teraz powiedziała że będzie chłopak, to ciężko będzie się przestawić.
Rozglądamy się już pomału za wózkiem, fotelikiem i łóżeczkiem, ale planujemy kupić dopiero we wrzesniu/październiku, bo gdzie to trzymać. -
nick nieaktualnyKijanka wrote:Jak dla mnie półmetek wypada w 22 tc. Bo pierwsze dwa tygodnie są sztuczne i tak naprawdę nie jest się w ciąży, a kolejne dwa się o tym nie wie. (40 tc - 4 tc):2=18, a 18rc - 4tc = 22 tc. Więc półmetek świadomej ciąży z punktu widzenia matki to 22 tc, a z punktu widzenia dziecka 21 tc .
A co do wyprawki, to mam już całkiem sporo ciuszków w rozmiarach 56 i 62, dwa rożki, ręczniczki i kocyk. Czyli same pierdoły. W najbliższych dniach zamierzam zabrać się za porządki w szafie. Kupiłam worki do pakowania próżniowego i zamierzam upchnąć w nie całą półkę ciuchów biegowych, rowerowych i turystycznych, a także te z których nie będę korzystać w ciągu następnego pół roku. W ten sposób uzyskam tymczasową przestrzeń na ciuszki niemowlęce.
Ja w tym tyg.wynioslam 2 worki ubran w ktore na bank do konca roku juz sie nie zmieszcze. Dla dziecka oproznie komode ale teraz potrzebowalam nizszych polek na reczniki, posciel i scierki bo co chwila prosze meza zeby mi wyjal, szafa ma 2,3m i bez wejscia na stolek sie nie obedzie a taka wspinaczka jest gwarancja bolu brzucha. -
nick nieaktualnyA to moj bebenek. Straszne jaki duzy. W listopadzie to w drzwi sie nie zmieszcze. A wez kup kurtke, a buty załóż.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8efe952a9fce.jpgSzczesliwa_mamusia, Paula_30, OlivkowaMama, kudłata, sisi, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam brzuch, a kilogramow zadnych na plusie. Nawet moj lekarz byl wczoraj zaskoczony, ze nie przybieram na wadze. Dla mnie to dobrze. Bo pewnie po 20tyg zaczne przybierac.
Co do wyprawki,to kolo wrzesnia zamowie sobie nowe koszule. Jedna,w ktorej rodzilam,zostawię sobie na porod. A z rzeczy dla małego, to zostana mi pieluchy. I planuje kupic nowe reczniki. Pewnie jakies ubranko tez mu kupię, choc mam 3kartony ubranek na 56/62. Mysle,ze przy szykowaniu czesc spakuje i sprobuje sprzedać. -
coma wrote:No ilość tego wolnego czasu trochę przytłacza - ja nie wiem jak ludzie mogą nie pracować no ale ja się uczę do egzaminów teraz więc jakoś ten czas mija. Wyprawkę kupię w październiku, kasa się znajdzie
Jej mnie ta ilosc czasu wgl nie przytlacza zanim dom ogarne a przy duzym domu zawsze cos do roboty, to na ogrod wyjde,spacer,obiad jakos film,ksiazka orzegladanie rzeczy dla malego i jest juz noc i tak dzien w dzien
-
Ja to jestem okropnym śpiochem, mój mąż wie jak kocham spać i jaka potrafię być upierdliwa gdy się nie wyśpię więc kiedy tylko może to mnie odciąża z rana zajmując się córką. Dzisiaj pojechał na nadgodziny plus kolejne dwa tygodnie ma na ranną zmianę, a ja umieram na kanapie. Córka obudziła się o 4 45, wzięłam do siebie do łóżka ale już nie zasnęłam. Na dobre zaczęłyśmy dzień o 6 😭20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Sisi ja mam identycznie też jestem spiochem śpię ile mogę póki jest czas do listopada tylko przez to się rozleniwiona,wczensiej chodziłam do pracy 7-15.00 oczywiście wychodziłam najwcześniej o 17.00 ale miałam stały tryb stawania a teraz potrafię wstać o 10.00 zjeść śniadanie i znowu spać
sisi lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze nie mam zupełnie nic dla nowego malucha, ale jak dla mnie to jeszcze tyle czasu zostało no i mówię sobie że większość to będzie miał po bracie, w końcu ma dopiero roczek, wiec ja nawet nie zdążyłam jakoś głęboko tych jego ciuszkow schować Ale oczywiście muszę przejrzeć, kupić pieluchy itp. A no i pamiętam że my mega małego otulalismy ale to było lato i wystarczyła pieluszka a teraz na zimę trzeba będzie przemyśleć to w co otulać mlodszego. Najwięcej snu z powiek mi zdejmuje kwestia podwójnego wózka. Mamy już czwarty wózek dla naszego malucha (wszystkie dostaliśmy także nie że ja wybrzydzam ) no i sobie mogłam porównać. Teraz jak chce kupić swój dla dwójki to chyba mam jakieś mega wymagania bo takiego jak bym chciała jeszcze nie znalazłam...
U mnie brzuch widać moim zdaniem, ale to też zależy od ubrania. Niestety narazie wygląda jakbym po prostu o siebie nie zadbała a nie że jestem w ciąży Ale za chwilę się to zmieni i będzie już ewidentnie brzuszek ciążowy U mnie niby druga ciąża ale dopiero 15 tydzień wiec jeszcze cierpliwie czekam. Chciałabym już 20 tydzień! Zazdroszczę Wam dziewczyny
-
Paula_30 wrote:Sisi ja mam identycznie też jestem spiochem śpię ile mogę póki jest czas do listopada tylko przez to się rozleniwiona,wczensiej chodziłam do pracy 7-15.00 oczywiście wychodziłam najwcześniej o 17.00 ale miałam stały tryb stawania a teraz potrafię wstać o 10.00 zjeść śniadanie i znowu spać20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
A ja korzystam z uroków zwolnienia i póki co bezdzietności i rzadko kiedy wstaję przed 10 . Cóż, rannym ptaszkiem nigdy nie byłam. Ale my też późno chodzimy spać.
Wczoraj pod wieczór mój maluch tak się wiercił w brzuchu, że z radości aż nie mogłam zasnąć. Dzisiaj zwlokłam się z łóżka przed 11.sisi, Paula_30, kudłata lubią tę wiadomość
-
Natki- ja myślę, że podwójny wózek może Ci się przydać, bo dzieci przy młodszym rodzeństwie często mają regres i chcą być jak dzidziuś, więc zaczynają jeść z butelki, chcą być w wózku itp.
natki89 lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
Kijanka wrote:A ja korzystam z uroków zwolnienia i póki co bezdzietności i rzadko kiedy wstaję przed 10 . Cóż, rannym ptaszkiem nigdy nie byłam. Ale my też późno chodzimy spać.
Wczoraj pod wieczór mój maluch tak się wiercił w brzuchu, że z radości aż nie mogłam zasnąć. Dzisiaj zwlokłam się z łóżka przed 11.
-
A my jeśli chodzi o "większe" zakupy (wózek, łóżeczko itp.) to stawiamy na używane. Cała masa rzeczy w naprawdę dobrym stanie jest na OLX, nowe będziemy kupować przybory higieniczne, jakieś laktatory i rzeczy, o których póki co pewnie nie mam pojęcia, że potrzebujemy
Paula_30, Kropka89, sisi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam w domu gondole, maly bedzie w tym jezdzil. Mam ogrod,wiec wyjde z gondola,a mpj synek bedzie biegal w ogrodzie. A ba dluzszy spacer,to i tak pojde z mężem na 2 wozki. Sama tez myslalam,zeby kupic wozek rok po roku,ale w sumie doszlam,ze to szkoda kasy. Mam nadzieję, ze jakos damy rade na 2 wozki. No o tyle mam dobrze,ze mam ten ogrod,wiec obydwaj moi synowie skorzystaja.
W 1 cuazy bardzo duzo spalam. Teraz chodze pozno spac, nie moge jakos zasnac,a rano i tak musze wstac, bo jak sie budzi moje dziecko,tp i ja musze sie obudzic. Moj maz wczesnie wychodzi do pracy. Ale w dzien czesto korzystam z nim z drzemki.
Ja puki co nie nam nic na plusie. Owszem waga sie waha +/- 0,5kg,ale to w zaleznosci ile zjem,czy wypije. Moj lekarz,az zszokowany,ze nic do tej pory nie przybrałam. Mam nadzieję, ze w 10kg sie zamkne na koniec ciazy -
natki89 wrote:Kropka to ja znalazłam idealny podwójny wózek, bugaboo donkey rok po roku to jest wózek spełniający moje wszystkie wymagania, oprócz ceny używany kupię połowę taniej a po roku sprzedam, więc to aż tak nie boli. Tylko zastanawiam się czy moja (w listopadzie 1 rok 9 msc) córeczka będzie chciała w ogóle tyle siedIec w wózku. Cześć mam totalnie odradza mi wózek rok po roku a część mówi że nie mam sobie utrudniać życia i koniecznie kupić. Na chwilę obecną myślę że kupię dostawke do obecnego wózka, ale jestem pewna że decyzje zmienię jeszcze 10 razy i dopiero we wrześniu się okaże co zrobimy
No ja właśnie nie za bardzo polubiłam ten Donkey, ma mega mała budkę i wygląda trochę jak kawałek naciąganego materiału, na zimę nie wyobrażam sobie a ja dużo chodzę. No i mimo wszystko jestem mega przeciwnikiem takiej ceny, to już jest szaleństwo za to można kupić auto! Jakoś jestem przeciwna sponsorowaniu takich firm, które takie ceny narzucają dla wiadomo że potrzebujących mam. Ale oprócz tego że uważam że to nie fair to oczywiście ten wózek też jest na mojej liście mega wysoko i tez używany. Chociaż za tę cenę nawet używanego chciałabym mieć coś po prostu ładnego a te używki już takie nie są. Na blogu matkadentystka dobrze opisała go, dla niej najlepszy, też kupiła używkę. Jak Ci coś jeszcze wpadnie w oko to daj znać ja też się zastanawiam czy będzie w ogóle potrzeba ale moje dziecie dopiero co zaczęło raczkować i to nieporadnie wiec nie sądzę żeby chodziło tak super sprawnie w butach i to zimowych wiec dla mnie wózek to musnatki89 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam wrażenie, że potrafię sobie na brzuchu wyczuć, gdzie maluszek ma główkę. Tzn. nie zawsze, ale dość często, głównie jak dłużej leżę w jednej pozycji. Wtedy jak dotykam brzucha, mogę sobie wyczuć takie wybrzuszenie na kilka cm. Rozmiarowo by się zgadzało. Ma któraś tak czy mi się wydaje (jeżeli tak, to czym jest to wybrzuszenie?)????