X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ig004 wrote:
    Ja się melduję po badaniach połówkowych, z synkiem na pokładzie :) Ponad 450 g! Wszystkie parametry w normie, chociaż teraz widzę, że nie mam wpisane na kartce ani płci ani długości szyjki... Ale to było badanie na Lux Med, wprawdzie u polecanego lekarza. Myślicie, że jest duża szansa, że ta płeć się może zmienić? Mąż coś nie dowierza, ale moim zdaniem to już jest ok 99% pewności? ;)
    Co do luteiny - obecnie nie biorę, ale po każdym z 4 transferów miałam podobnie (poranna wylatywała cały dzień, zwłaszcza jak byłam w ruchu; wieczorna wylatywała rano i to zazwyczaj hurtowo ;))
    Od kiedy planujecie większe zakupy wyprawkowe?


    Wow naprawdę duży maluch!U mnie wczoraj 20 t według usg nawet 20 i 3 maluch 327g z tym ze połówkowe mam dopiero 17.U mnie na prenatalnych chłopak później w 17 t również nawet bylam pewna na 100% zdjęcie i wogole A wczoraj nie było nic widać..lekarka mówi że siusiaka nie widać jak jej powiedziałam że ost był to stwierdziła że może się schował, maluch głowa do dolu wiece w sumie pomyślałam że grawitacja😂😜

    sisi lubi tę wiadomość


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ListopadowaMama wrote:
    Dziewczyny no jestem w szoku. Odebrałam właśnie wynik posiewu moczu, bo przez nieliczne bakterie miałam zlecony posiew. Wyszedł Enterococcus faecalis... Nie mogę pojąć skąd się to wzięło, dbam o higienę rąk, intymną też tak bardzo, że czasem wydaje mi się to obsesyjne a wszystko co możliwe dezynfekuję. Miała któraś z Was coś takiego w ciąży? Do lekarza dostanę się dopiero w następnym tygodniu...
    Lekarz na pewno przepisze Ci antybiotyk i będzie dobrze.
    Ja właśnie jutro idę na posiew, bo cały czas wychodzą leukocyty w osadzie moczu :/ inne parametry ok, bakterie nieliczne ale chyba warto zrobić ten posiew dla świętego spokoju.

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak spytam z ciekawosci. Gdzie robicie badania? Nie chodzi mi o nazwe laboratorium tylko miejsce. Bo ja w ramach oszczednosci czasu zawsze robilam w przychodni, ktos po to przyjezdzal i zawozil do laboratorium. Teraz mialam pobierane w punkcie w szpitalu i od razu do laboratorium, kiedys pediatra mnie na to uczulala ze tak lepiej szczegolnie z moczem bo to nie stoi i sie tam nie namnaza tyljo od razu idzie do badania.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Izabelka czujesz już ruchy dobrze?
    Czuje ale nie codziennie i takie delikatne raz na jakiś czas. Na prenatalnych Mała kopała nogami jakby polkę tańczyła a ja tego nie czułam więc ewidentnie to wina łożyska

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabel_ka wrote:
    Czuje ale nie codziennie i takie delikatne raz na jakiś czas. Na prenatalnych Mała kopała nogami jakby polkę tańczyła a ja tego nie czułam więc ewidentnie to wina łożyska
    Ech, a miałam nadzieję, że się lada dzień rozkręci.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma któraś z Was popękane naczynka krwionośne na brzuchu? Tydzień temu, gdy wywaliło mi tak brzuszek, pojawiły się nagle, na jednym z boków. Nie martwię się zbytnio, ale zastanawiam się, czy to zniknie po ciąży? Nie mam póki co rozstępów, skrycie mam nadzieję, że mnie ominą, bo u mnie w rodzinie żadna nie miała z tym problemu...

    Chciałam Was jeszcze zapytać o aktywność Waszych maluszków w brzuszku. Czujecie je cały czas? Czy tylko w określonych porach? U mnie zaczynają się harce już o 5-6 rano, kiedy wstaję na siku. Kładę się ponownie i już dzidziuś rozbudzony. I tak w zasadzie przez cały dzień odczuwam ruchy, z kilkugodzinnymi przerwami, czasami mam wrażenie, że cały czas mi tam pływa intensywnie. Brzuszek już podskakuje, udało mi się nakręcić filmik <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2019, 19:01

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    A tak spytam z ciekawosci. Gdzie robicie badania? Nie chodzi mi o nazwe laboratorium tylko miejsce. Bo ja w ramach oszczednosci czasu zawsze robilam w przychodni, ktos po to przyjezdzal i zawozil do laboratorium. Teraz mialam pobierane w punkcie w szpitalu i od razu do laboratorium, kiedys pediatra mnie na to uczulala ze tak lepiej szczegolnie z moczem bo to nie stoi i sie tam nie namnaza tyljo od razu idzie do badania.
    Ja robię w szpitalu. Babeczki co chwilę zanoszą próbki do laboratorium. Te wyjazdowe zawsze mnie przerażały, bo mocz oddawałam o 8, a "analizę wykonano o 17". Tyle czasu to nie ma opcji, by się tam nie namnożyło bakterii, albo czegoś innego.

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • anqa123 Autorytet
    Postów: 502 316

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maija wrote:
    Ma któraś z Was popękane naczynka krwionośne na brzuchu? Tydzień temu, gdy wywaliło mi tak brzuszek, pojawiły się nagle, na jednym z boków. Nie martwię się zbytnio, ale zastanawiam się, czy to zniknie po ciąży? Nie mam póki co rozstępów, skrycie mam nadzieję, że mnie ominą, bo u mnie w rodzinie żadna nie miała z tym problemu...

    Chciałam Was jeszcze zapytać o aktywność Waszych maluszków w brzuszku. Czujecie je cały czas? Czy tylko w określonych porach? U mnie zaczynają się harce już o 5-6 rano, kiedy wstaję na siku. Kładę się ponownie i już dzidziuś rozbudzony. I tak w zasadzie przez cały dzień odczuwam ruchy, z kilkugodzinnymi przerwami, czasami mam wrażenie, że cały czas mi tam pływa intensywnie. Brzuszek już podskakuje, udało mi się nakręcić filmik <3
    też mam popękane naczynka, a może są tylko rozszerzone...hmmm nie wiem, ale mam tak po obu stronach brzucha, ale pojawiły mi się też na udach..mam nadzieję, że zejdzie po porodzie ;)

    zi13sek29opsyrz7.png
  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anqa123 wrote:
    też mam popękane naczynka, a może są tylko rozszerzone...hmmm nie wiem, ale mam tak po obu stronach brzucha, ale pojawiły mi się też na udach..mam nadzieję, że zejdzie po porodzie ;)

    Na udach mam to samo. Oby zeszło ;)

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maija wrote:
    Ma któraś z Was popękane naczynka krwionośne na brzuchu? Tydzień temu, gdy wywaliło mi tak brzuszek, pojawiły się nagle, na jednym z boków. Nie martwię się zbytnio, ale zastanawiam się, czy to zniknie po ciąży? Nie mam póki co rozstępów, skrycie mam nadzieję, że mnie ominą, bo u mnie w rodzinie żadna nie miała z tym problemu...

    Chciałam Was jeszcze zapytać o aktywność Waszych maluszków w brzuszku. Czujecie je cały czas? Czy tylko w określonych porach? U mnie zaczynają się harce już o 5-6 rano, kiedy wstaję na siku. Kładę się ponownie i już dzidziuś rozbudzony. I tak w zasadzie przez cały dzień odczuwam ruchy, z kilkugodzinnymi przerwami, czasami mam wrażenie, że cały czas mi tam pływa intensywnie. Brzuszek już podskakuje, udało mi się nakręcić filmik <3
    Naczynek nie widać tylko żyły są bardziej widoczne po bokach. No i na nogach są bardziej widoczne, ale to chyba kwestia tego, że więcej krwi krąży.
    Co do ruchów to odkąd są takie upały to Mały jest mniej wyczuwalny. Rano trochę się porusza, w dzień kilka razy i później dopiero na wieczór.

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj siedzi nisko i jak siedze i pochyle sie do przodu to mnie puka, dzis obiadu nie dal mi zjeść. No i mam okropne uczucie teraz wieczorami jakby mi mialo to bobo razem z macica zaraz wyplynac, wypasc. Tez tak czujecie czasami? Zaaplikowalam lutke (szyjka chyba wysoko bo nie wyczulam), wzielam nospe i magnez i sie polozylam. Kolejna rzecz o ktora musze spytac lekarza.

  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza34 wrote:
    A moj siedzi nisko i jak siedze i pochyle sie do przodu to mnie puka, dzis obiadu nie dal mi zjeść. No i mam okropne uczucie teraz wieczorami jakby mi mialo to bobo razem z macica zaraz wyplynac, wypasc. Tez tak czujecie czasami? Zaaplikowalam lutke (szyjka chyba wysoko bo nie wyczulam), wzielam nospe i magnez i sie polozylam. Kolejna rzecz o ktora musze spytac lekarza.

    Iza, też tak czasami mam :) to chyba zależy od ułożenia dzidziusia. Odczuwam taki dyskomfort właśnie jak opisałaś. Myślę, że gdyby było coś nie tak, to gin powiedziałaby mi o tym, a u mnie w poniedziałek na wizycie było bez zastrzeżeń.

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mąż sie ucieszyl-dostal w ucho od dzidziusia 😁

    Kijanka, Maija, Esti lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziu, jak ja przetrwalam pierwsza ciaze, nic mnie nie bolalo, nic mnie nie martwilo, wszystko pieknie mimo ze zakonczenie niepiekne. A teraz no schizy po całości. Uspic mnie tylko i obudzic do porodu albo po cc.

  • Maija Autorytet
    Postów: 735 539

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze! Ja też jestem straszna panikarą, ale uczę się nad tym panować. Jakoś damy radę <3

    Córeczka 18.01.2023 <3
    Syn 2019 <3

  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po połówkowych u mojego lekarza. Czuje się 2 razy lepiej zbadana. Wszystko nam tłumaczył. Mamy piękne zdjęcia w 3D. Maluszek spal Ale później w końcu się obudził. Ma 441 gram.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2019, 22:37

    kudłata, Ig004, Maija, Zlaania1, Kijanka, Paula_30, MagdRy, Ewelina92, Audreyyy, Kropka89, Cecylia, Chanela, sisi lubią tę wiadomość

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
  • kudłata Ekspertka
    Postów: 146 261

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni** gratulacje!
    a jak tam sprawa z tą rozgadaną położną?

    3b12e8ab79.png
  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie było tej położnej tylko inna. Więc nic nie wyjasnilam. Lekarzowi też nie chciałam gadać. W sumie jakby tamtej już nigdy nie spotkała tpbbym się nie obraziła.

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Was też jeszcze czasami budzi atak głodu? Myślałam,że już przeszlo ale dzisiaj o 6.00 musiałam wstać i zjeść śniadanie bo mialam wrażenie,że umrę z głodu :-/ jak tu dietę trzymać :-/

    860i3e5edambhnvb.png
  • coma Autorytet
    Postów: 2322 2715

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam pytanie z kategorii niezręcznych do dziewczyn, które biorą Prenatal Duo - czy zauważyliście zmianę koloru kału? Ja spodziewam się, ze to przez żelazo, ale w sumie nie wiem. Problemów z wypróżnieniem nie mam, ale kolor jest bardzo dziwny.

    I proszę dziś o kciuki - bardzo się stresuje badaniem, bo wczoraj mała była jakaś spokojna i tylko kilka razy czułam puknięcia w brzuch.

    uIHap1.png
‹‹ 391 392 393 394 395 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ