Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Domcias wrote:Jejku, jak dobrze, ze nie tylko ja tak mam
Mam dokładnie takie same odczucia. Czasem boje sie isc zrobic to siku z obawy, ze dziecko mi wypadnie... Jak mnie tak zaczyna kopac to przeganiam swojego bobasa kładąc sie na plecach z poduszką pod biodrami.
Też mam taki patent na przeganianie krasnoludka w inne miejsce. Ewentualnie robię świecę, jak mi się chce.
Jak tak zrobiłam po raz pierwszy, to miałam następnego dnia mega wyrzuty sumienia. Krasnal też jakby się wtedy obraził, bo ruszał się jakoś mniej.Tylko spokój nas uratuje.
-
Janka78 wrote:Ja tez po połówkowych.wsxystko super😀po wodobrzuszu nie ma śladu .skad się wzięło nie ma pojęcia.zobaczyl wynik cytomegalii i powiedział ze kiedyś przeszłam ale ja mysle ze w ciazy bo wynik wysoki był.tak czy siak na usg wsxystko ładnie wyglada😀💪💪za 3 tyg kontrola bo coś kiedyś było nie tak i trzeba kontrolować .
Świetnie!
Myślałam dzisiaj o Tobie. Dobre wiadomości z USG zawsze cieszą, ale od Ciebie szczególnie! Odpoczywaj i dbajcie o siebie, bo nawet nie chcę myśleć, z czym musiałaś się mierzyć w ostatnich tygodniach!
Janka78 lubi tę wiadomość
Tylko spokój nas uratuje.
-
Ja dziś po drugich połówkowych. Potwierdzony chłopak 😉 wszystko ok. Średni wynik ciąży z pomiarów to 23.3, termin coraz bardziej na październik wchodzi z tego USG: 26.10, ale lekarz mówił, że dziecko może urodzić się później, po prostu jest "dobrze odżywione". Aktualnie ma 638g.
Janka78, Chanela, kudłata, silent, MagdRy, sisi, momo, Ig004, Kijanka, Kurczaczek89, Esti, Zlaania1 lubią tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Agndra ale duży Maluch. Ja urodziłam zgodnie z datą z USG
. Ale tak jak lekarz mówi może być różnie.
agndra lubi tę wiadomość
24cs
Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
mąż: ok
Ivf start luty 2019.
13.03 transfer 1 blastocysty
1x❄️
20.05 - USG prenatalne
22.11 - termin!
-
Ja mam 10 lipca polowkowe.
Co do prezentów to albo jakiś zestaw ubranek na rozm 68 albo zabawki edukacyjne. Nie muszą być na już. Jakaś mata właśnie jeśli jeszcze brak albo coś czego nie mają. Ewentualnie bon do sklepu żeby było bezpiecznie. Mnie najbardziej wkurzalo gdy goście przynosili kolejne pluszaki. Teraz mam dwa wielkie worki i leza w tych workach bo moja córka się nimi nie chciała bawić.
-
Ja też juz po połówkowych, ale ulga! Potwierdzony chłopak, 360g, wszystkie parametry w normie chociaż jak czytam art mamy ginekolog to nie mam wszystkiego co ona tam wypisała... No ale nic, łożysko na tylnej ścianie, szyjka długa, może trochę odetchnę janka super, że wszytsko ok, szkoda tylko, że musiałaś się tak stresować.
Cecylia, Domcias, kudłata, silent, sisi, Ig004, Kijanka, Magdalen, Sabrina, Chanela, Zlaania1 lubią tę wiadomość
-
To prawda, tyle nerwów Janka przeszła... Na szczęście już to za Tobą. Tylko się cieszyć. Wiadomo, że lepiej jak lekarz jest szczery niż kręci, ale czasami mam wrażenie, że podają najgorszą opcję. Moja sąsiadka ostatnio w drugiej ciąży zagrozonej chodziła, właściwie leżała a starszak zachorował. To na początku im powiedzieli, że dzieciak ma sepsę i coś tam jeszcze. Stres niesłychany, a ona jeszcze nie mogła przy nim być i mąż z nim był. Potem się okazało, że żadnej sepsy nie było.1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
coma wrote:Co mogę ładnego/fajnego kupić noworodkom, które się pojawiły w moim otoczeniu? 2 moje bliskie koleżanki urodziły dziewczynki w czerwcu i się zbieram do zakupów on-line. Limit na jeden prezent powiedzmy 200 zł.
Coma może kocyki bambusowe?Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Właśnie spróbowałam tego... Nie da rady,skończyło się jednym wielkim pawiem,nie wiem czy coś bardziej ohydnego piłammomo wrote:Paula_30 wyświetliło mi się dzisiaj coś takiego:
https://www.szczesliva.pl/koktajl-na-zaparcia-w-ciazy-czyli-napoj-ktory-naprawde-pomaga/
Może warto spróbować
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Cieszę się,że z Waszymi maluszkami wszystko dobrze. Rosną pieknie. Janka- cieszę się,że z maluszkiem wszystko dobrze. Szkoda,ze tyle sie musialas nastresowac. Najwazniejsze jednak,ze juz po stresie. Oby teraz wszystko bylo jak nalezy.
Paula- ja juz kiedys pisalam. Polecam czopki evaqu. Nie uzalezniają, nie czyszczą gwałtownie.rozbija mase kałowa i ułatwiaja wyproznianie. Mi w ciazy poprzedniej jak i tej ratowały nie raz. -
Domcias wrote:Jejku, jak dobrze, ze nie tylko ja tak mam Mam dokładnie takie same odczucia. Czasem boje sie isc zrobic to siku z obawy, ze dziecko mi wypadnie... Jak mnie tak zaczyna kopac to przeganiam swojego bobasa kładąc sie na plecach z poduszką pod biodrami.
Kopanie po szyjce jest malo przyjemne. Dobrze ze lezenie pomaga hehe.
-
Polowkowe mam 10 lipca na 11.30
Martwię się dziewczyny. Mój maluch od dwóch dni jakos slabiej się rusza. Czuję, że się cos tam kręci, bąbelki od czasu do czasu. Mozliwe ze z poprzecznego ulozenia sie obrócił i przez lozysko na przedniej scianie duzo slabiej go czuję? Od kiedy ruchy plodu musza być regularne? Oszaleje do połowkowych...
-
nick nieaktualny
-
Możliwe, że przez ułożenie Malucha i łożysko na przedniej ścianie czujesz słabsze ruchy. Jak były upały to mój był strasznie leniwy i praktycznie się nie ruszał. Aż musiałam detektor wyciągnąć żeby się uspokoićListopadowaMama wrote:Polowkowe mam 10 lipca na 11.30
Martwię się dziewczyny. Mój maluch od dwóch dni jakos slabiej się rusza. Czuję, że się cos tam kręci, bąbelki od czasu do czasu. Mozliwe ze z poprzecznego ulozenia sie obrócił i przez lozysko na przedniej scianie duzo slabiej go czuję? Od kiedy ruchy plodu musza być regularne? Oszaleje do połowkowych...
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualnyListopadowaMama wrote:Polowkowe mam 10 lipca na 11.30
Martwię się dziewczyny. Mój maluch od dwóch dni jakos slabiej się rusza. Czuję, że się cos tam kręci, bąbelki od czasu do czasu. Mozliwe ze z poprzecznego ulozenia sie obrócił i przez lozysko na przedniej scianie duzo slabiej go czuję? Od kiedy ruchy plodu musza być regularne? Oszaleje do połowkowych...
A za ile masz połówkowe?
Do 23 tygodnia powinno się w ogóle coś poczuć, wiec regularne codzienne ruchy to pewnie sporo później. Mój ma swoje godziny, rano się codziennie stresuję, że się nie rusza, a wieczorem zaczyna szaleństwa. -
Moje na ogół jest bardzo aktywne i często czuję ruchy. Ale zdarzają sie dni, że odczuwam je naprawde rzadko i też się wtedy stresuje. Na mojego bobaska działa muzyka. Włączam na yt muzykę dla ciężarnych i przykladam do brzuszka. Wystarczy minuta lub kilka i dzidzius zaczyna sie odzywać
