Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tą waga to dramat.. Ja w weekend już doła podlapalam jak zobaczyłam na wadze dodatkowe 6kg. Zawsze byłam wrażliwa na tym punkcie bo kiedyś walczylam z nadwagą i udało mi się dużo zgubić. Wcześniej się utwierdzalam, że dla dobra Malutkiej mogę i 20kg przytyć, ale obecnie mnie to przeraża. No i też jestem niska, 160 cm, a na wadze już prawie 68 kg.. Choć stsrtowalam z jakimiś 3 kg za dużo po zimie.. Mąż mnie już oczywiście do pionu ustawił i jakoś spokojniej do tego podchodzę. Ale jak widzę kobiety w ciąży, które są szczupłe i mają tylko piękne brzuszki to mi się przykro robi, że ja tak nie wyglądam 😃
-
Paula_30 wrote:Dziewczyny zaraz się popłaczę z tymi moimi zaparciami- próbowałam WSZYSTKIEGO co polecaliscie i nic! Kupiłam teraz maślankę bo tylko jej nie pilam i nie dam rady tak śmierdzi że zaraz puszcze pawia
Paula, u mnie podzialaly czereśnie. Zjadłam wczoraj niecałe pół kilograma a rano jak tylko wstałam to pierwsze co toaleta. Co prawda nie mam jakiś ogromnych zaparć ale i tak czuję różnice sprzed ciąży a w obecnej sytuacji -
Mi też się robi cellulit ale to trudno, po ciąży to ogarnę. Ja startowałam z bardzo wysoką wagą bo 77 kg i w 1 trymestrze zaczęłam baaaardzo szybko chudnąć, bo non stop wymiotowałam. Najmniej ważyłam 67 kg chociaż tej zmiany w ogóle nie było widać (wydaje się, że 10 kg powinno zrobić kolosalną różnicę). Teraz przytyłam dopiero 2 kg, a mam wrażenie że wyglądam dużo gorzej niż z tymi 77 kg.
No ale trudno! Jak nie mogłam zajść w ciążę to sobie mówiłam, że mogę być nawet słonicą 100 kg w ciąży byle tylko w tą upragnioną ciążę zajść. -
Coma, ja tak samo mówiłam, że mogę nawet 30 kg przytyć żeby tylko w końcu doczekać się dziecka, a teraz narzekam. Więc chyba przestanę narzekać i się bardziej będę cieszyć moim stanem a nie zamartwiać tym jak tyję
Kijanka lubi tę wiadomość
-
Moni** wrote:Coma, ja tak samo mówiłam, że mogę nawet 30 kg przytyć żeby tylko w końcu doczekać się dziecka, a teraz narzekam. Więc chyba przestanę narzekać i się bardziej będę cieszyć moim stanem a nie zamartwiać tym jak tyję
Dokładnie .
Mi wprawdzie w ostatnich dniach trochę lepiej z moim wyglądem, ale jak czuję się ze sobą źle, to staram się myśleć o tym, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Trzeba się racjonalnie odżywiać i w miarę możliwości ruszać, ale jak już to robimy, to nie mamy wpływu na to, czy w ciąży przytyjemy 7 kg czy 27 kg. Jedna będzie wyglądała lepiej, inna gorzej. Jedna szybciej wróci do formy po porodzie, inna wolniej. Ważne, żeby robić w tym temacie co można. A jeśli chodzi o wygląd, to niestety życie jest niesprawiedliwe i nic się z tym nie zrobi. -
Dziewczyny nie martwcie się tak tymi kilogramami 😉 ja zaczynałam z waga 63kg przybwzroscie 167 a teraz mam już 71😅 tak ze 8kg na plusie już jestem a to dopiero 23 tydzień. Póki co w ogóle się tym nie stresuje, sam fakt ze w końcu jestem w ciazy jest najważniejszy, kilogramami będę się martwić później 😉
sisi lubi tę wiadomość
Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Oj kochane, ja przed stymulacją do IVF ważyłam 66-67 kg, po stymulacji na początku ciąży: 72 - 73 kg. Teraz mam już 79 - 80 kg. Także mam 14 kg na plusie od stanu z początku grudnia. Na szczęście mam 178 cm, więc jeszcze nie wyglądam strasznie, ale nogi i ramiona mam już grubiutkie.
Ja właśnie wróciłam do domu ze szpitala, także już mam po strachu. Do końca tygodnia pracuję z domu, od poniedziałku już wracam do normy.Cecylia, sisi lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy w przeziębieniu a raczej zapaleniu zatok mogę się leczyć czosnkiem z miodem?przed ciążą to stosowałam ale wiem że naturalny antybiotyk i teraz nie wiem czy mogę a czuje się tak źle że umrę. Żadne paracetamole na ból głowy nie działają a z nosa leci jak z kranu
-
Ja się staram pilnować co jem bo po pierwszej ciąży walczyłam żeby spadły te kg. Ale w pierwszej też uważałam i mimo to waga sama rosła. A jeszcze z niedoczynnościa to już w ogóle ciężko. Ale trudno. Może nie będziesz źle. Przynajmniej się pocieszam. Na razie na plus 4kg i oby jak najdłużej.
Zaraz zaczynamy 6 miesiąc. I potem 3 trymestr. Jak to szybko leci. -
Paula_30 wrote:Dziewczyny czy w przeziębieniu a raczej zapaleniu zatok mogę się leczyć czosnkiem z miodem?przed ciążą to stosowałam ale wiem że naturalny antybiotyk i teraz nie wiem czy mogę a czuje się tak źle że umrę. Żadne paracetamole na ból głowy nie działają a z nosa leci jak z kranu
Ja przez ponad tydzień walczyłam z mega katarem, kaszlem, bólem gardła i właśnie zawalonymi zatokami. W zasadzie większość objawów przeszła po 4 dniach, ale te zatoki i katar trzymały się trochę dłużej. Piłam 3x dziennie syrop z cebuli, jadłam czosnek, dużo wody z cytryną i miodem (ważne, żeby nie była gorąca, bo nici z wit. C i właściwości miodu) i do tego inhalacje z majeranku i soli. Przeszło, aż zaczęłam wierzyć, że naturalne metody leczenia jakoś też dają radę -
nick nieaktualnyJuż po! Wszystkie wymiary w normie, chłopiec! ok. tydzień młodszy, ale nie zmienili mi daty porodu. Szyjka 2,9 cm waga 402 g ale ulga!!!
Ewelina92, Paula_30, momo, Magdalen, Domcias, Moni**, Kijanka, Zlaania1, agndra, kudłata, sisi, Ig004, Kropka89, Esti, Alu_87 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy odczuwacie ciężar w podbrzuszu? Nawet nie wiem, jak to nazwać...nie jest to bolesne, raczej to tylko taki dyskomfort. Ciągnie w dół. Mam tak już od kilku tygodni, nasiliło się, gdy zaczęłam czuć ruchy dzidziusia. Wystarczy, że się trochę pokręcę po domu, przejdę do sklepu i już się zaczyna. Za każdym razem gdy jestem badana i zgłaszam tą dolegliwość, mam sprawdzaną szyjkę, USG i wszystko jest okej. Może to już jakaś moja schiza, bo o niczym innym nie myślę tylko skupiam się na dolegliwościach.
W ogóle się zastanawiam, co Wy odczuwacie jeśli chodzi o brzuch?Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Maija wrote:Dziewczyny, czy odczuwacie ciężar w podbrzuszu? Nawet nie wiem, jak to nazwać...nie jest to bolesne, raczej to tylko taki dyskomfort. Ciągnie w dół. Mam tak już od kilku tygodni, nasiliło się, gdy zaczęłam czuć ruchy dzidziusia. Wystarczy, że się trochę pokręcę po domu, przejdę do sklepu i już się zaczyna. Za każdym razem gdy jestem badana i zgłaszam tą dolegliwość, mam sprawdzaną szyjkę, USG i wszystko jest okej. Może to już jakaś moja schiza, bo o niczym innym nie myślę tylko skupiam się na dolegliwościach.
W ogóle się zastanawiam, co Wy odczuwacie jeśli chodzi o brzuch?Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaula_30 wrote:Dziewczyny czy w przeziębieniu a raczej zapaleniu zatok mogę się leczyć czosnkiem z miodem?przed ciążą to stosowałam ale wiem że naturalny antybiotyk i teraz nie wiem czy mogę a czuje się tak źle że umrę. Żadne paracetamole na ból głowy nie działają a z nosa leci jak z kranu
Podobno na zapalenie zatok najlepsze sa inhalacje parowe z rumianku. Ginekolog polecal, nie stosowalam bo juz mi przeszlo.Paula_30 lubi tę wiadomość