Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
JustBelieve wrote:Mi nikt nie „pomaga” 😉 od zawsze dzielimy się sprzątaniem po równo 😉 teraz nawet mąż więcej robi a już napewno te cięższe rzeczy 🙂
Tak samo często słyszę, że jak się dziecko urodzi to nie będę miała czasu na fryzjera, czy kosmetyczkę, bo przecież z kim dziecko zostawię. A jak odpowiadam, że dziecko ma ojca, który będzie się nim mógł zająć tak samo jak ja, to jest zdziwienie: jak to tak, dziecko samo z ojcem zostawić? A ja do fryzjera? Wyrodna matka, jeszcze nie urodziła, a już porzucaJustBelieve, Kijanka lubią tę wiadomość
-
Mój też mi dużo pomaga,teraz chce umyć okna i posprzątać całe mieszkanie bo ja przez to przeziębienie się słabo czuje. A normalnie to też zawsze się dzielimy po połowie,ja sprzątam łazienkę a on np salon i sypialnie itp. wiem też że w nocy czasami sam będzie wstawal do dziecka żebym się wyspała albo w ciągu dnia się zajmie żebym chwilę odpoczęła. Więc taki facet to skarb. Tym bardziej,że ja jestem przerażona,bo mieszkamy tu sami i nikt nam nie pomoże wszyscy daleko.
-
Dzisiaj przyłożyłam detektor i szok bo od razu w tym miejscu gdzie przyłożyłam było bicie serca ale nie wiem czy tak się ułożył bo to serce tak szybko biło,że się obawiam czy jakiejś tachykardii nie m. Pierwszy raz tak mocno i intensywnie słyszałam to serce i w ogóle nie musiałam szukać. Zastanawiam się czy to tętno mogło mu tak wzrosnąć przez moje przeziębienie czy po prostu mały się tak ułożył i urósł że tak intensywnie było słychać
-
Iza34 wrote:Nieplanowana a jakie przeslanki do cc?
Ja jeszcze nic nie wiem na temat rozwiązania. Corke mialam rodzic bsturalnie a musialam miec cc.
U mnie cc będzie z kilku powodów. Po pierwsze moje dzieci są dość duże, bo 2 najmłodszych urodzona po 4,5 kg. I poprzedni poród, 4 lata temu, po 12 godzinach sn zakończył się cc. A poza tym ja już wiekowa jestem, więc dla nas cc jest bezpieczniejsza👧 👦 👦 👦 👦
Smerfik 24.10.2019 👶
"9 miesięcy nosisz w sobie.10 godzin rodzisz. Pół roku nie śpisz po nocach. A ono i tak okazuje się podobne do tatusia" 🙈 -
Nie wydaje mi się, żebys miała powody do paniki. Moze miałaś po prostu jakąś infekcję.
-
Dziewczyny ze wszystkim dacie radę 😉 My odebraliśmy klucze od domu w stanie deweloperskim tydzień przed ślubem, po ślubie od razu zaszłam w ciążę, mieszkaliśmy w tym stanie deweloperskim i wykończaliśmy dom, a ja byłam w ciąży (nie chcieliśmy płacić za wynajem mieszkania) Spaliśmy na materacu, myliśmy się w wanience dla dziecka w kotłowni, bo tylko tam był na początku zlew (specjalnie kupiłam większą wanienkę, później nasz syn jej używał) toaleta była na dole, a późniejszą wanna u góry. Kuchnię miałam dopiero jak dziecko miało 7 miesięcy, a tak to sam stół, dwa "palniki" na prąd, nieobudowana zmywarka. Zlewu i wody w kuchni do tego czasu nie miałam. Wiecie jak fajnie teraz to wspominam? Dalej wykonczamy nasz dom, chociaż właściwie w środku już wszystko mamy, za miesiąc wchodzi kostka i ogrodzenie- po 5 latach mieszkania.
Mój mąż jest programistą, ale wszystkie prace domowe ogarnia sam (sam położył podłogi, sam porobił całe łazienki łącznie z hydrauliką, sam zaprojektował i zmontował garderobę itp.) a ja jestem z niego dumna, bo przed ślubem nawet pędzla nie umiał dobrze trzymać (nie to co ja- wiejskie dziecko). Także w większości sprzątam ja, bo on coś robi dla domu. Jeśli poproszę, aby umył okna, to to zrobi, generalne sprzątanie np. przed jakaś imprezą urodzinową wykonujemy we dwójkę, on myję okna wtedy i podłogi itp. A tak to ja ogarniam sobie pomału. Teraz w ogóle siedzę na l4 to wszystko zrobię i się nie spieszę. Chociaż Wam powiem, że dość boleśnie przeszłam kryzys jak urodziłam syna. Nie było czasu sprzątać, potem podrósł i bałaganił- wiadomo. Źle mi było z tym, ale postanowiłam trochę odpuścić. W końcu lepiej jak dziecko i matka szczęśliwe niż pedantyczna matka biegająca ze scierą. Teraz tylko czasem mnie z żalu serce zakluje, gdy połowę dnia sprzątałam, a moje dziecko wysypie piasek z butów (dużo piasku) w przedpokoju. Trudno. Zwrócę uwagę, że trzeba uważać i się nie denerwuję 🙃Esti lubi tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Wow agndra podziwiam ja to z tych lubiących mieć wszystko zaplanowane i gotowe bez łazienki bym umarla- teraz nie mam ciepłej wody bo nam cała instalację gazową zmieniają i to jest dla mnie lsozmar że muszę się myć w miskach też lubię czystość i przeraża mnie to,że jak będzie dziecko to wpadnę w jakąś depresję
-
Ja po 24h w podróży wróciłam do domu. Jeszcze na morzu sztorm mieliśmy ( zawsze mam takie szczęście)
Dziś miałam mieć połówkowe rano ale nie zdąrzyłyłabym i mam w piątek o 9.
Co do uczucia ciężkości brzucha mam często. Takie rozpieranie, nacisk - jskby kamienie ktoś mi nawkładał i mi sie ciężko wtedy chodzi.
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
Ps. U mnie w szpitalu stwierdzili,gdy przekładałam że muszę mieć USG w tym tygodniu,bo w przyszłym to już będzie za późno.[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
My też w naszym pierwszym mieszkaniu gdy byłam w pierwszej ciąży mieszkaliśmy w prawie stanie deweloperskim bo polozylismy podłogę i łóżko też mieliśmy. Łazienka też była zrobiona tylko kuchni brak. Teraz też bym tak mogła Ale mąż jest uparty że nie da mi w takich warunkach być. Tym bardziej w takim stanie. Dlatego też szukamy obecnie mieszkania takiego 10-letniego bo wtedy nie budowali jak teraz.
-
Iza34 wrote:Dziewczyny pomaga wam ktos w domu np.przy sprzataniu czy same wszystko robicie?
Ja wszystko sprzątam sama (nie wiem czy pomocą można nazwać to że w weekendy mąż zabiera małego na pół dnia na spacer to mogę na spokojnie posprzątać bez małego) . Odpuściłam tylko mycie okien i pewnie je umyję już po porodzie . Mogłabym niby powiedzieć mężowi że ma w weekend posprzątać, ale w sumie wolę jak z małym coś więcej pobędzie a ja bez małego no i wiem że nie zrobi tak jak ja bym chciała więc wygodniej jak mi nie przeszkadza .Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2019, 16:10
-
Czy to możliwe że wróciły mi mdłości? W pierwszych tygodniach faktycznie mnie muliło i ciagło na wymioty. Raz tylko wymiotowalam. A teraz znów robi mi się dobrze. Ale tak nagle ciągnie mnie na wymioty. A chyba od 13 tyg. Miałam spokój.
-
nick nieaktualnyMoni** wrote:Czy to możliwe że wróciły mi mdłości? W pierwszych tygodniach faktycznie mnie muliło i ciagło na wymioty. Raz tylko wymiotowalam. A teraz znów robi mi się dobrze. Ale tak nagle ciągnie mnie na wymioty. A chyba od 13 tyg. Miałam spokój.
A moze zjadlas cos co ci nie służy? Nie wiem czy mozliwe sa mdłości na tym etapie ciazy. -
Zlaania1 wrote:Ps. U mnie w szpitalu stwierdzili,gdy przekładałam że muszę mieć USG w tym tygodniu,bo w przyszłym to już będzie za późno.
Czemu za późno? Z tego co czytałam to ta granica 22 tygodni wynika tylko z tego, że do tego czasu mamy prawo przeprowadzić aborcję w przypadku wady płodu. Narządy można bez problemu oceniać do 25 tygodnia nawet. -
coma wrote:Czemu za późno? Z tego co czytałam to ta granica 22 tygodni wynika tylko z tego, że do tego czasu mamy prawo przeprowadzić aborcję w przypadku wady płodu. Narządy można bez problemu oceniać do 25 tygodnia nawet.
Podobno nie tylko o to chodzi... tam gdzie ja chodzę robić usg tak argumentują:
4) Dlaczego badanie anatomiczne warto zrobić do 20-go tygodnia?
- relacja szerokości wiązki ultradźwięków względem wielkości płodu jest korzystniejsza do 20-tygodnia; pozwala to na zastosowanie większego panelu kątów przyłożenia głowicy i tym samym na skrócenie czasu badania,
- do 20-tygodnia ocena drugotrymestrowych markerów dla chorób genetycznych jest najbardziej czuła; wobec tego poza oceną budowy narządów można przeprowadzić wiarygodnie ich ocenę,
- w sytuacji wątpliwej zyskujemy czas potrzebny do wykonania amniopunkcji i zakończenia pełnej diagnostyki, wraz z kariotypem, przed 22-im tygodniem. Daje to możliwość podjęcia decyzji co do dalszych losów ciąży.
A są to ponoć jedni z najlepszych specjalistów od usg prenatalnych w Krk i nawet w Polsce (dobreusg.pl). Mnie kazali przyjść między 19 a 20, i w pierwszej i drugiej ciąży. Co oczywiście nie oznacza, że później się nie da.
Paula_30 lubi tę wiadomość
-
silent wrote:Podobno nie tylko o to chodzi... tam gdzie ja chodzę robić usg tak argumentują:
4) Dlaczego badanie anatomiczne warto zrobić do 20-go tygodnia?
- relacja szerokości wiązki ultradźwięków względem wielkości płodu jest korzystniejsza do 20-tygodnia; pozwala to na zastosowanie większego panelu kątów przyłożenia głowicy i tym samym na skrócenie czasu badania,
- do 20-tygodnia ocena drugotrymestrowych markerów dla chorób genetycznych jest najbardziej czuła; wobec tego poza oceną budowy narządów można przeprowadzić wiarygodnie ich ocenę,
- w sytuacji wątpliwej zyskujemy czas potrzebny do wykonania amniopunkcji i zakończenia pełnej diagnostyki, wraz z kariotypem, przed 22-im tygodniem. Daje to możliwość podjęcia decyzji co do dalszych losów ciąży.
A są to ponoć jedni z najlepszych specjalistów od usg prenatalnych w Krk i nawet w Polsce (dobreusg.pl). Mnie kazali przyjść między 19 a 20, i w pierwszej i drugiej ciąży. Co oczywiście nie oznacza, że później się nie da.
Aha, no to moja ginekolog zdecydowanie nalegała żebym przyszła po 20 tygodniu Zapytam się jej czemu. -
A ja jutro już mam połówkowe :-o co to będzie co to będzie
Tak poza tym dzisiaj z moim przejrzejrzlismy rejestr imion męskich nadanych w 2017 i co tam są za wymyślne imiona o których nawet nie słyszałam szok-zoe,Noah czy enzo... Na razie mamy 3 których nie przekreslilismy: Nikodem,Julian, Hubert
-
coma wrote:Aha, no to moja ginekolog zdecydowanie nalegała żebym przyszła po 20 tygodniu Zapytam się jej czemu.
Z tego co tu czytałam to wielu ginów preferuje po 20 tygodniu, bo dziecko większe. Może to też zależy kto robi, jakim sprzętem no i oczywiście jaki jest realny wiek ciąży. Ja ufam tym z dobregousg i zauważyłam ze cieszą się dużym szacunkiem wśród lekarzy, którzy mnie prowadzili. Na usg trzeciego trymestru kazali mi przyjść w 30 tc. Choć myślę, że kilka dni w tę czy w tamtą nie ma tak naprawdę różnicy. -
silent wrote:Z tego co tu czytałam to wielu ginów preferuje po 20 tygodniu, bo dziecko większe. Może to też zależy kto robi, jakim sprzętem no i oczywiście jaki jest realny wiek ciąży. Ja ufam tym z dobregousg i zauważyłam ze cieszą się dużym szacunkiem wśród lekarzy, którzy mnie prowadzili. Na usg trzeciego trymestru kazali mi przyjść w 30 tc. Choć myślę, że kilka dni w tę czy w tamtą nie ma tak naprawdę różnicy.
No u mnie ciąża wg ostatnich kilku USG jest 8 dni starsza więc technicznie rzecz biorąc USG będę miała w 21+5. Trochę mnie to zaniepokoiło. Też robię USG u znanej w Warszawie specjalistki od USG z certyfikatem FMF na bardzo dobrym sprzęcie więc z czegoś innego to musi wynikać... -
silent wrote:Podobno nie tylko o to chodzi... tam gdzie ja chodzę robić usg tak argumentują:
4) Dlaczego badanie anatomiczne warto zrobić do 20-go tygodnia?
- relacja szerokości wiązki ultradźwięków względem wielkości płodu jest korzystniejsza do 20-tygodnia; pozwala to na zastosowanie większego panelu kątów przyłożenia głowicy i tym samym na skrócenie czasu badania,
- do 20-tygodnia ocena drugotrymestrowych markerów dla chorób genetycznych jest najbardziej czuła; wobec tego poza oceną budowy narządów można przeprowadzić wiarygodnie ich ocenę,
- w sytuacji wątpliwej zyskujemy czas potrzebny do wykonania amniopunkcji i zakończenia pełnej diagnostyki, wraz z kariotypem, przed 22-im tygodniem. Daje to możliwość podjęcia decyzji co do dalszych losów ciąży.
A są to ponoć jedni z najlepszych specjalistów od usg prenatalnych w Krk i nawet w Polsce (dobreusg.pl). Mnie kazali przyjść między 19 a 20, i w pierwszej i drugiej ciąży. Co oczywiście nie oznacza, że później się nie da.
Rozmawiałam tylko z babką z rejestracji więc nawet jej nie pytałam dlaczego. Ważne,że znalazła czas który mi odpowiada Ale również mi się wydaje,że chodzi o czas do ewentualnych dalszych badań i konsultacji[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁