Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaczorka wrote:
Moja młoda znowu chyba wylądowała na głowie, bo kopniaki czuję w okolicach pępka i tak mi niewygodnie..
Jak chodzę, to mam wrażenie, że mi na szyjkę ciśnie
Też macie takie durne uczucie?
Zdecydowanie wygodniej mi było, gdy na pupie siedziała.
Moj młody kopie mnie dość nisko od jakiegoś czasu, uciska na pęcherz i szyjkę, czasem to tak boli, że kroka nie idzie zrobić. I czasem mam głupie uczucie jakby normalnie kopał mnie po zadku 😜
JustBelieve lubi tę wiadomość
-
Ocet jabłkowy przynajmniej u mnie był w Rosmann na dziale z jedzeniem
Paula_30 lubi tę wiadomość
24cs
Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
mąż: ok
Ivf start luty 2019.
13.03 transfer 1 blastocysty
1x❄️
20.05 - USG prenatalne
22.11 - termin!
-
Kurczaczek89 wrote:Moj młody kopie mnie dość nisko od jakiegoś czasu, uciska na pęcherz i szyjkę, czasem to tak boli, że kroka nie idzie zrobić. I czasem mam głupie uczucie jakby normalnie kopał mnie po zadku 😜
Mam to samo!
Tez czuje takie pukania w tylku haha
Kurczaczek89 lubi tę wiadomość
-
Jestem tam juz dluuuugomomo wrote:ListopadowaMama jesteś na grupie curly girls polska?
ja też kręconowłosa włosomaniaczka
Paula, tak używam nizoralu też w ciąży. Bez tego bywa, ze wstydze się ubrać cos ciemnego bo sypie sie z glowy. Dla pewnosci na poczatku pytalam o ten nizoral ginekologa, mówił ze nie widzi zadnych przeciwwskazań
-
Kurczaczek89 wrote:Moj młody kopie mnie dość nisko od jakiegoś czasu, uciska na pęcherz i szyjkę, czasem to tak boli, że kroka nie idzie zrobić. I czasem mam głupie uczucie jakby normalnie kopał mnie po zadku 😜
Mam to samo 😂✌🏻Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Mam wyniki:
- Dalej nie nam toxo!
- Morfologia też dobra, poprawiła się dzięki wołowinie (hemoglobina wzrosła z 11,8 do 12,8 )
- Mocz dalej taki sobie, nieliczne bakterie, nieliczne nabłonki płaskie, dość liczne fosforany bezpostaciowe - a stawałam na rzęsach, żeby unikać tych fosforanów
Niestety chyba mam cukrzycę ciążową
- na czczo: 81
- po 1h: 133
- po 2h: 164 - norma jest niby do 140 (chociaż wg nowych wytycznych jakoś do 150)
Nie wiem kompletnie NIC o cukrzycy. Wydawało mi się, ze ostatnio jem naprawdę zbilansowane rzeczy.. kasze, makarony, mięsa, warzywa, owoce, kefir... ciągle chodzę głodna, ale w pierwszej ciąży tez tak było i wyniki były ok. nie wiem co mam zmienić w diecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 17:40
-
nick nieaktualny
-
U mnie ciągle coś crp spada więc super. Jednak wracając że żłobka z córka na klatce bym się przewróciła a córka spadła by ze schodów. Kładą u nas płytki i ttzeba chodzić slalomem w sumie ostatecznie równowagę odzyskałam, córkę złapałam. Jutro wizyta, jednak raczej nic się nie stało, ale te nerwy.
-
Silent przede wszystkim zrób wywiad gdzie jest dobry diabetolog co zna się na cukrzycy ciazowej, lub dobra poradnia. To podstawa żeby nie trafić na konowała co naopowiada Ci bzdur. Na początku do wizyty wszelkie słodycze, biała mąka, pieczywo biale, owoce jedzone bez żadnego dodatku typu twaróg lub orzechy out. Od diabetolog dostaniesz glukometr. A do tego czasu na stronie Słodkie Mamy jest dieta gotowa i sobie ja stosuj. Cukier na czczo masz ok więc pewnie na diecie się skończy.
Jak nie masz wagi kuchennej to sobie ją zakup albo pożycz. Na początku się przydaje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2019, 18:14
silent, Paula_30 lubią tę wiadomość
24cs
Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
mąż: ok
Ivf start luty 2019.
13.03 transfer 1 blastocysty
1x❄️
20.05 - USG prenatalne
22.11 - termin!
-
silent wrote:Mam wyniki:
- Dalej nie nam toxo!
- Morfologia też dobra, poprawiła się dzięki wołowinie (hemoglobina wzrosła z 11,8 do 12,8 )
- Mocz dalej taki sobie, nieliczne bakterie, nieliczne nabłonki płaskie, dość liczne fosforany bezpostaciowe - a stawałam na rzęsach, żeby unikać tych fosforanów
Niestety chyba mam cukrzycę ciążową
- na czczo: 81
- po 1h: 133
- po 2h: 164 - norma jest niby do 140 (chociaż wg nowych wytycznych jakoś do 150)
Nie wiem kompletnie NIC o cukrzycy. Wydawało mi się, ze ostatnio jem naprawdę zbilansowane rzeczy.. kasze, makarony, mięsa, warzywa, owoce, kefir... ciągle chodzę głodna, ale w pierwszej ciąży tez tak było i wyniki były ok. nie wiem co mam zmienić w diecie
No niestety jest cukrzyca. Normy po wypiciu 75g glukozy to mniej niż: 92/180/153 więc masz przekroczenie po 2 godzinie, ponadto w tej drugiej godzinie powinno być mniej niż w pierwszej z bo powiinno już spadać, a u Ciebie rośnie.
Na stronie szpitala Karowej masz przykładowe dania dla ciężarnych z cukrzycą. Główne zasady to takie: 6-7 posiłków dziennie co 2,5-3h, w tym 3 główne (I śniadanie, obiad, I kolacja) a pozostałe to przekąski, unikamy produktów z wysokim i średnim IG, jemy dużo surowych warzyw, najlepiej do każdego posiłku. Pieczywo tylko pełnoziarniste, unikamy mąki pszennej.
Mój dzień jedzeniowy wygląda np. tak:
I śniadanie godz. 8:00: 1 kawałek pieczywa z wędlina, serem, warzywami+ serek wiejski z warzywami
II śniadanie godzin 10:30: jogurt naturalny z płatkami owsianymi
Obiad godz. 13:00 kasza z warzywami, 1 szkl. kefiru
Podwieczorek 15:30: jabłko, jogurt
I kolacja 18:00: 1 kawalek chleba z wędlina i ogórkiem, 1 szkl. Soku warzywnego, serek wiejski
II kolacja 20:30: szklanka mleka
Posiłek przed snem 22:00: kanapka z serem i papryką
Godz. 22:10 insulina nocna.
Ja mam zbyt wysoki cukier na czczo.
silent lubi tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
mrt87 wrote:Silent przede wszystkim zrób wywiad gdzie jest dobry diabetolog co zna się na cukrzycy ciazowej, lub dobra poradnia. To podstawa żeby nie trafić na konowała co naopowiada Ci bzdur. Na początku do wizyty wszelkie słodycze, biała mąka, pieczywo biale, owoce jedzone bez żadnego dodatku typu twaróg lub orzechy out. Od diabetolog dostaniesz glukometr. A do tego czasu na stronie Słodkie Mamy jest dieta gotowa i sobie ja stosuj. Cukier na czczo masz ok więc pewnie na diecie się skończy.
Jak nie masz wagi kuchennej to sobie ją zakup albo pożycz. Na początku się przydaje.
Dzięki bardzo, obczajam tę stronę slodkiemamy... w sumie nie tak źle, najbardziej drastyczną zmianą bedzie dla mnie zmiana pieczywa pszennego (i makaronów) na żytnie, razowe. Nie miałam pojęcia także o tych owocach, że trzeba je łączyć z białkiem. Codziennie od miesiąca robię sobie duże smoothie z owoców - na zaparcia. Bardzo mi pomaga. Myślisz, że wystarczy jak je zjem w towarzystwie kefiru? Jedno po drugim? Wiem już z tej strony, że blendowane ma wyższy IG, ale miałam tak poważne zaparcia, ze mam ścisłe zalecenie jak najwiecej rzeczy jesc w płynnej formie. -
Ogólnie to owoców nie powinno się rozdrabniać bo to zwiększa ich indeks glikemiczny ale najlepiej jakbys po prostu zbadała sobie po czymś takim cukier za godzinę to się okaże. Mi owoce nie wybijają za to dziś np zupa ogórkowa z 1 kromką chleba żytniego i cukier w kosmossilent wrote:Dzięki bardzo, obczajam tę stronę slodkiemamy... w sumie nie tak źle, najbardziej drastyczną zmianą bedzie dla mnie zmiana pieczywa pszennego (i makaronów) na żytnie, razowe. Nie miałam pojęcia także o tych owocach, że trzeba je łączyć z białkiem. Codziennie od miesiąca robię sobie duże smoothie z owoców - na zaparcia. Bardzo mi pomaga. Myślisz, że wystarczy jak je zjem w towarzystwie kefiru? Jedno po drugim? Wiem już z tej strony, że blendowane ma wyższy IG, ale miałam tak poważne zaparcia, ze mam ścisłe zalecenie jak najwiecej rzeczy jesc w płynnej formie.
silent lubi tę wiadomość
-
jutro idę na tą słodką przyjemność, domyślam się, że zakończy się to zgagą hardcore! oby mi cukrzyca nie wyszła, bo ja uwielbiam owoce, a nie toleruje laktozy, więc nie zastąpię posiłku jogurtem naturalnym, maślanką czy kefirem... zostanie mi chleb ciemny z szynką!
-
anqa123 wrote:jutro idę na tą słodką przyjemność, domyślam się, że zakończy się to zgagą hardcore! oby mi cukrzyca nie wyszła, bo ja uwielbiam owoce, a nie toleruje laktozy, więc nie zastąpię posiłku jogurtem naturalnym, maślanką czy kefirem... zostanie mi chleb ciemny z szynką!
Nie tolerujesz nawet w postaci przetworzonej, czyli właśnie kefir, maślanka, twaróg? Jeśli tak, to współczuję. Ja nie toleruję mleka, ale dzięki Bogu z innym nabiałem nie mam problemu. -
Coma, pamiętasz, jak pisałam, że mnie zainspirowałaś do zrobienia placków z cukinii? To cukinia przeleżała weekend w lodówce, ale dzisiaj zrobiłam. Pycha! Polecam! Jakby mąkę pszenną zamienić na żytnią, to może i dla słodkich mam się nada???
silent, Paula_30 lubią tę wiadomość
Tylko spokój nas uratuje.
-
Silent smoothie nie, pokrojone owoce do tego jogurt naturalny albo śmietana 12 lub 18 procent i jakiś dodatek tłuszczu np len, migdały, pestki dyni. Owoce skomponowane w posiłek. Potem jak będziesz mieć glukometr to jeżeli będzie niski po obiedzie można sobie coś dorzucić do obiadu z owocu lub połówki. Kefir i owoce też ok połączenie.
silent lubi tę wiadomość
24cs
Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
mąż: ok
Ivf start luty 2019.
13.03 transfer 1 blastocysty
1x❄️
20.05 - USG prenatalne
22.11 - termin!
