Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
mrt87 mysle ze jakos miedzy 24 a 25 tc czyli za 1,5 tygodnia, chce przed wizyta u ginekologa to zrobic. Czytalam ze duze dziecko to moze byc objaw cukrzycy,to,ze rodzice nie sa mali-u moj chlop do szczuplych nie nalezal nigdy
ja przecinkiem tez nie bylam. No i to ze chlopak tez wplywa na to,ze plod moze byc wiekszy. No ale coz takie mialam przeczucia jak kupowałam 2-3 szt ciuszkow tylko na rozmiar 50, wiecej na 56 ale zdecydowana wiekszosc mam na 62/68 i pewnie tez pojda w ruch po porodzie.
A Ty kiedy idziesz na glukoze?
-
nick nieaktualnyJa wczoraj oglądałam zdjecia usg z polowkowych i na moje oko dzidzius na jednym byl ułożony dosłownie jak zabka, dla mnie ewidentnie tam widac stopy, kolanka i uda, no i cale krocze od przodu. Babie poprostu sie nie chcialo zerknac. A już w tej chwili mam ogromne parcie na poznanie plci.
-
Dzięki Iza. I trzymam kciuki żebyś poznała płeć 😉
Ja może w tym tyg pójdę na dzień otwarty do szpitala w którym chce rodzic, chce się dowiedzieć właśnie co trzeba ze sobą wziąć bo słyszałam ze tu szpital zapewnia wszystko. Jak slysze o tych sztućcami i kubkach to zawsze mi się śmiać chce 🙊
Ja tu co prawda dopiero raz byłam w szpitalu(miałam laparoskopowi usuwana endometriozę) ale tak naprawdę nie musiałam mieć nic swojego. W łazience w szafce był zapas podpasek/wkładek/majtek jednorazowych i można korzystać ile trzeba. Koszule nocna tez dają, ale są to te rozkładane ze jak zle się zwiąże to pupa na wierzchu wiec ja jednak miałam swoją. Kubki/sztućce tez dają, oprócz tego była mini kuchnia gdzie można sobie zrobić herbatę i do wyboru z 15 rodzai, cukier,miód, cytryna, już nie mówiąc o wodzie mineralnej gazowanej lub nie i termosikach na kawę/herbatę 😉 fajnie by było jakby tak kiedyś było w końcu w Polsce 😉Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
powinnas sie klocic, bo w u mnie lekarz na wizycie w piatek tez mial problem z wyszukaniem siusaka ale byl zdeterminowany i tak dlugi jezdzil i kazal mi sie odwrocic na bok az zobaczyl i potwierdzilIza34 wrote:Ja wczoraj oglądałam zdjecia usg z polowkowych i na moje oko dzidzius na jednym byl ułożony dosłownie jak zabka, dla mnie ewidentnie tam widac stopy, kolanka i uda, no i cale krocze od przodu. Babie poprostu sie nie chcialo zerknac. A już w tej chwili mam ogromne parcie na poznanie plci.
Kaczorka-tez uwazam,ze mogla sie postarac ale z drugiej strony sie ciesze,ze w koncu dostalam podzlecenie i pojde gdzies poza Luxmed sprawdzic czy wszystko ok.
Czy u Was tez zdarzały sie brzuszki o tydzien wieksze?
-
A mi mała przekręciła się w brzuchu i teraz jest głową w dół. Kopie mnie w pępek, a smyra dużo niżej i czasem naciska na szyję, aż ją czuję. Wczoraj zrobiłam błąd i w żartach powiedziałam do męża, że w takiej pozycji, jak ona teraz jest, to przy seksie może ją po czółku popukać
Trzeba było widzieć jego przerażoną minę, chyba mnie już do porodu nie dotknie
Paula_30, Kaczorka, Kijanka, silent lubią tę wiadomość
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals -
nick nieaktualnyA mi dzis przyjda koszule do karmienia. Ale juz bede powoli w nich spac,bo pizamy robia sie w brzuszku przyciasne.
Co do wyprawki do szpitala,to i owszem. Duzoooo wody sie przyda. Ale jie bralam duzo,bo maz mi ba biezaco przynosił. Wypijalam z 4litry dziennie.
Tak to oprocz koszul i wody,to jedzonko (bo 3 posilki szpitalne,to zdecydowanie dla mamy karmiacej za malo. Bardzo chce sie jesc). Kosmetyki- szampon,zel pod prysznic,delikatny dezodorant. Szczotka do wlosow. Klapki pod prysznic,kapcie. Ja mialam swoje podklady poporodowe,ale jak ki sie skonczyly,to normalnie szpital udostepnial. Koszule mialam 3.ale jak maz przychodzil,to wieczotem zabieral jedna,pral i mi przynosil swieza. Codziennie musialam miec swieza. Okrutnie sie pocilam. Pomijajac,ze u nas na oddziale bylo bardzo,bardzo goraco. A,ze moje dziecko lezalo pod lampami,to nie mialam jal za bardzo z nim wyjsc pospacerowac po korytarzu.
Moj synek jak byl kilka dni do przodu,tak zwolnil. I oprocz dlugosci kosci udowej,ma wszystko o 1dzien do tylu. Nogi o 1,5tyg dluzsze. Takze mysle,ze wagowo bedzie podobny do mojego 1synka,tylko moze byc dluzszy. -
Paula u mnie pierwszy syn był o tydzień większy więc data z USG nie pokrywała się z terminem z OM. Ja już na glukozę nie idę bo mam cukrzycę. Po porodzie dopiero kontrolnie ale nie wiem czy mi się zechce tak prędko.24cs
Ja: insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy, endometrioza
mąż: ok
Ivf start luty 2019.
13.03 transfer 1 blastocysty
1x❄️
20.05 - USG prenatalne
22.11 - termin!
-
nick nieaktualnyTo w szpitalu,w ktorym rodzilam i chce rodzic drugie dzieciatka nie jest tak zle. Co prawda kubek trzeba miec swoj. Ale na korytarzu jest gorzka i slodka herbata. Rano jest tez kakao. Obiad normlanie przynoszpny w tackach,ktore zatrzymuja cieplo. Sztucce tez sa. Mozna zazyczyc sobie dowolna diete, tzn bezglutenowa,bezmleczna,wegetarianska. No i wiadomo cukrzycowa. Jedzonko bardzo smaczne. Takze majac porownanie z moim powiatowym szpitale,w ktorym mialam niechlubna przyjemnosc lezec w tamtej ciazy,to wersal.
-
Dzyzia wrote:A u Was tak w ogóle to bywają jeszcze normalne zimy? Bo u nas w tym roku śnieg padał w sumie jakieś 8 godzin, a rok wcześniej zima była co prawda, ale w marcu 0_o
To zależy gdzie kto mieszka.
Ubiegłej zimy w Polsce centralnej było chyba nawet kilka dni z opadami śniegu, ale śnieg szybko topniał. Zdarza się, że temperatura przez kilka dni utrzymuje się poniżej 0. A poza tym to kilka stopni na plusie, szaro, buro i ponuro.
Ale w górach zima w tym roku była fajna
Tylko spokój nas uratuje.
-
ListopadowaMama wrote:Dziewczyny, co zabieracie dla siebie do szpitala? Ile i czego? Myslicie że warto zainwestować w koszulę porodową?
A jak wygląda koszula porodowa?
Bo ja na razie kupiłam kilka ciążowych z funkcją karmienia, bo brzuszek się w koszule sprzed ciąży nie mieści a i spod większości t-shirtów wystawał. Do porodu zamierzam wziąć najbrzydszą z koszul, które będę miała 
U mnie szpital, w którym najprawdopodobniej będę chciała rodzić, opublikował na stronie listę rzeczy do zabrania. Wklejam.
WYPRAWKA DLA MAMY DO SZPITALA
2 szt. koszul umożliwiających karmienie piersią
Szlafrok
Pantofle oraz klapki pod prysznic
Przybory toaletowe
2 ręczniki
2 paczki podpasek
Min. 5 szt. podkładów jednorazowych
Kubek, sztućce
WYPRAWKA DLA DZIECKA DO SZPITALA
1 opakowanie pieluszek typu pampers
1 opakowanie chusteczek nawilżających dla niemowląt
3 – 5 szt. kompletów ubranek
3 szt. pieluszek tetrowych
3 szt. pieluszek flanelowych
Czapeczka bawełniana
Kocyk lub rożek
Wszystkie rzeczy przeznaczone dla dziecka (również nowe) powinny zostać wyprane.
Oprócz tego zabiorę butelkę wody. Nie ma co mieć od razu kilku litrów. Mąż doniesie. Ale woda jest ważna, zważywszy na temperatury panujące na oddziale noworodkowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2019, 10:01
Tylko spokój nas uratuje.
-
Ale ja nie chcę być w celibacie do poroduPaula_30 wrote:Dzyzia czasami ten argument jest przydatny, niestety ja go nie moge uzyc
Dlatego mówię, że zrobiłam błąd, wyskakując z takim tekstem
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals -
nick nieaktualnyKijanka- ja rodzilam w zwyklej tej do karmienia. Mialam jeszcze taka funkcje,zeby rozpiac caly przod,zebt malego kangurowac,ale zanim sie zorientowalam,to juz mialam calakoszule pod broda i malego na brzuchu.
Na stronach szpitala powinna byc informacja co nalezy zabrac do szpitala. U mnie na stronie wszystko dokladnie opisane. Mialam szlafrok,uzylam go tylko raz. Na przejscie z ip do oddzialu porodowego. Pozniej nie byl,mi- oczywiscie,przydatny -
Ja koszulę porodową chcę założyć dopiero po wszystkim. Na czas porodu dają u nas jednorazówki.
A co do wody - wiadomo, że całej zgrzewki nie wezmę :p ale 3 butelki 0.7l jak najbardziej
Za pierwszym razem nie byłam przygotowana (zresztą trafiłam do szpitala z ulicy) i miałam tylko 0.5l. Jak mi się skończyła, to pielęgniarka mi przegotowanej nalała. I z tym 1l (łącznie) ledwo dotrwałam do rana.. od 21.Alicja
Oleńka
-
Widze ze wy już wszystkie gotowe do porodu😳ja nie mam ani jednej rzeczy.jutro wizyta i bardzo się denerwuje czy cod znowu nie znajda,jezeli będzie dobrze chce wrócić do pracy na trochę.ja rzadno tu coś pisze bo ja inne pokolenie😉ale czytam was i jestem pod wrażeniem 🙂co do porodu wyprawki ciuchów itp to podpytuje kolezanki.jakos fora to chyba nie moja bajka.ale co tu się dziwić jak mam 40 lat a pierwszy telefon miałam po studiach😬😱😂mój syn nie wierzy ze tak kiedyś było Haha.ktos pisał o większej główce.15 lat temu w połowie ciazy tez usłyszałam taka diagnozę .oczywiscie wszystko było w normie.na początku tamtej ciazy tez usłyszałam ze dziecko dużo za małe.roslo w swoim tempie i urodził się ponad 3500 i 54 cm i 10 punktów.takze usg może czasem tylko niepotrzebnie nas stresować.trzymajcie się u do usłyszenia.
Cecylia, Esti, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
anqa123 wrote:a jakie koszule do karmienia polecacie? z jakiś konkretnych stron zamawiacie...?
Jedną mam taką: https://rafjolka.pl/product-pol-34637-5038-Koszula-Nocna-ciazowa-do-karmienia-Doctor-Nap-red.html
Fajna, a ja uwielbiam groszki
A tutaj moja ulubiona: https://www.esotiq.com/pl/pl/maternity/koszula-nocna-esotiq-season-szary-11110
Ma super delikatny materiał i jest bardzo wygodna.
momo, Esti lubią tę wiadomość
Tylko spokój nas uratuje.
