Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZ podkladow,to kupowalam jednorazowe. Kladlam na przewijak. Zmieniałam tylko,jak się ubrudził. Tzn Wojtus nasiusial lub ubrudziło sie kupķą. Ale na dlugo nam starczały. Kupowalam ba blizejciebie.pl,bo w sumie tam wychodzily najtaniej.
Przewijak mam taki nakładany na łożeczko. Dla mnie najwygodniejsza opcja. Nie uzywalismy dlugo. Moze z 5mcy. Potem i tak młody "poszedl" na łóżko. Bo jak zaczął sie wiercic,to łatwiej go było ogarnąć. Takze z mojego punktu widzenia,nie warto duzo inwestowac w niewiadomo jaki przewijak. Wanienke miałam (w zasadzue mam jeszcze), zwykla. Kladlam ja w sypualni na komodzie. Ale jak ktos ma miejsce w łazience,to stelaz sie przyda. Tez chyba 5mcy kapalismy. Potem poszedł do wanny. Ale niektorzy dłuzej jej uzywaja. Nasz juz był tak ruchliwy,ze wylewal z niej wode.
Posciel,jak juz kuedys pisałam, jest xbedna na poczatku. Teraz moj syn spi pod posciela. Ma swoje "dorosłe" łożeczko i swoją posciel. Choc i tak sie z niej rozkopuje. Moj spał pod kocykiem lub bez Rozki,spiworki go draznily. Więc widać indywidualna sprawa dziecka
Co moge doradzic,to wziecie oliwki do szpitala. Ale nie po to,zeby smsrowac dziecko. Nam sie bardzo przydalo do wyczyszczenia pupy po smólce. Chusteczki z woda nie wystarczały,a zeby nie trzec tej delijatnej skory,to oliwka była hak znalazł.
Do odciągania kataru mamy fride i katarek (do odlurzacza). Teraz chyba zamowie ekektryczny odciagacz do noska. Troche wiecej kasy,ale i szybciej,i mniej stresujsco dla malucha. -
Podkłady poporodowe Bella ale nie za dużo mi najlepiej się sprawdzały największe podpaski ze skrzydełkami grube watowane z Belli ale ja byłam po CC nie musiałam wietrzyć krocza więc mogłam nosić podpaski z taką folia od spodu. A na resztę dni połogu to podpaski ulubione co w czasie zwykłego okresu się używa. Majtki siateczkowe z firmy na H w takim zwykłym foliowym opakowaniu, są dwie wersje w paczce jedna dla osób po CC druga po SN. Rozmiar większy niż noszę teraz. Ale dziewczyny też piały że z Belli siateczkowe są ok.
momo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak masz organizm, brzuch reaguje na zmeczenie? Ja sie martwie bo oststnio jestem dosc aktywna, malo odpoczywam, malo leze i w pewnym momencie zaczyna mnie kluc od dolu, nie wiem-chyba w pochwie, jakby kto mi szpilki wkladal, nawet jak usiade nie jest lepiej, najlepiej zebym sie polozyla. Martwie sie zeby cos zlego z szyjka sie nie działo.
-
Paula_30 wrote:Lepiej spanikować niż potem żałować a poduszki to pod głowę czy pod plecy? Bo ja bym chciała się dzisiaj wyspać a nie denerwować się bo jutro jedziemy w moje rodzinne strony a z Wrocka mamy 500 km i 6 godz w aucie
Kaczorka najgorsze jest to że u mnie przez dwa dni kompletnie brak ruchów czkawek itp. A jeszcze 3 dni temu brzuch mi aż podskakiwał zwłaszcza że łożysko mam na tylnej ścianie. W pierwszej ciąży tak nie miałam. I poprostu się zaniepokoiłam a tu taki brak empatii i bagatelizacja.... -
nick nieaktualnyJa mialam z canpolu podklady.1op(10szt). Ale warto kupic 2. Ja akurat po porodzie bylam lyzeczkowana,wiec 1 mi starczylo. Ale teraz na wszelki wypadek bede miec 2. Polecam. Sa cienitkie,duze i chlonne. Sprawdzily sie. Majtki wzielam z semi,jak w1 ciazy. Sa wielorazowe. Ale bardzo wygodne. Wzielam 2op (w sumie 4szt). I tak na obchod,trzeba majtki sciagnac.
Iza- mnie czesto kluje w szyjce. Jakby ktos mi kija wkladal. Ale przyzwyczajona jestem po 1 ciazy. Szyjka niestety zaczyna nam sie skracac i tak bedzie do porodu. Moj brzuch nie lubi jak sis schylam. Ostatnio myslalam,ze sie nie podniose. Taki mnie skurcz zlapal. Juz rozkminiałam,jak sie doczołgac do telefonu i dzwonic do meza,ze chyba musze jechac do szpitala. Ale na szczescie wdech- wydech i puscilo.
Co do katarku,to nam z odkurzaczem nic sie nie dzialo,ale w pewnym momencie moje dziecko zaczelo reagowac histerycznie. Takze na 95%zdecydowana jestem na ten elektrycznymomo lubi tę wiadomość
-
Sabrina - bardzo dobrze zareagowałaś. Trzeba kontrolować te nasze dzidzuchy
Niestety często na tych IP podejście do pacjenta jest mocno średnie..
Do mnie babka miała pretensje, że im podłogę zalałam, jak mi wody odchodzić zaczęły. Jakbym miała na to jakiś wpływ. Zwłaszcza, że dopadło mnie to na środku drogi
Co do majtek, to ja nie kupuję żadnych. W szpitalu były mi zbędne a w domu zwykłe bawełniane zakładałam.
Chociaż to było po CC. Nie wiem co się lepiej sprawdza przy SN. -
Kaczorka wrote:A planuje któraś z Was sesję zdjęciową?
Kaczorka lubi tę wiadomość
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Iza34 wrote:Dziewczyny jak masz organizm, brzuch reaguje na zmeczenie? Ja sie martwie bo oststnio jestem dosc aktywna, malo odpoczywam, malo leze i w pewnym momencie zaczyna mnie kluc od dolu, nie wiem-chyba w pochwie, jakby kto mi szpilki wkladal, nawet jak usiade nie jest lepiej, najlepiej zebym sie polozyla. Martwie sie zeby cos zlego z szyjka sie nie działo.
Kaczorka lubi tę wiadomość
Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Ewelina92 wrote:Ja w zeszłym tygodniu byłam bardzo aktywna i później cierpiałam dwa dni. Wczorajszy dzień był dla mnie straszny- nie bardzo mogłam chodzić, więc leżałam. Dzisiaj jest o niebo lepiej.
-
My wczoraj byliśmy na dłuższym terenowym spacerku z przełażeniem przez rzeczkę i było nawet ok. Skrzat tylko dostał jakieś ADHD.
Za to dzisiaj jakoś mi ciężko po śniadaniu. Brzuch mnie ciśnie w okolicy przepony . A zjadłam ilość średnią. Trzy średnie kanapeczki z domową pastą z makreli i warzywami. -
Iza34 wrote:Dziewczyny jak masz organizm, brzuch reaguje na zmeczenie? Ja sie martwie bo oststnio jestem dosc aktywna, malo odpoczywam, malo leze i w pewnym momencie zaczyna mnie kluc od dolu, nie wiem-chyba w pochwie, jakby kto mi szpilki wkladal, nawet jak usiade nie jest lepiej, najlepiej zebym sie polozyla. Martwie sie zeby cos zlego z szyjka sie nie działo.
-
nick nieaktualnyMyslalam ze dzis odpoczne a tu lipa. W piątek goście, dzisiaj tez. Dopiero co wróciliśmy z kosciola, odpustu i biesiady kola gospodyn. I znow trzeba w gary. A noga mnie tak napitalala rano ze jeszcze z łóżka nie wstalam a juz ja czulam.
Pocieszylam sie troche- niektore dziewczyny maja takie bebechy z tluszczu wieksze niz ja w ciąży. Tylko jak to jest-jak ubiore sukienke to wygladam calkiem ok, jak stane przed lustrem w bieliznie to tragedia taka gruba. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelina92 wrote:Ja w zeszłym tygodniu byłam bardzo aktywna i później cierpiałam dwa dni. Wczorajszy dzień był dla mnie straszny- nie bardzo mogłam chodzić, więc leżałam. Dzisiaj jest o niebo lepiej.
A ja zbytnio nie mogę pozwolic sobie na lezenie. Nie dość ze nie ma komu pomoc to jeszcze pretensje ze czegos nie zrobilam. -
Iza34 wrote:A ja zbytnio nie mogę pozwolic sobie na lezenie. Nie dość ze nie ma komu pomoc to jeszcze pretensje ze czegos nie zrobilam.Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️