Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ListopadowaMama wrote:Dziewczyny, czy jest sens kupowac poduszke klin do łóżeczka? Czemu służy? Do tej pory nie miałam pojęcia że w ogóle istnieje coś takiego dla dzieci 😂
-
Mam skręconą kostkę ☹️☹️☹️ RTG nie robiliśmy dzisiaj na IP, aby wykluczyć złamanie, przy kontroli za tydzień jeśli coś będzie nie tak, to wtedy zrobimy RTG. Boje się złamania, bo noga bezpośrednio po urazie wyglądała fatalnie, zanim dojechałam na IP to już spuchła cała. Maaaasakraaa1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
agndra wrote:Mam skręconą kostkę ☹️☹️☹️ RTG nie robiliśmy dzisiaj na IP, aby wykluczyć złamanie, przy kontroli za tydzień jeśli coś będzie nie tak, to wtedy zrobimy RTG. Boje się złamania, bo noga bezpośrednio po urazie wyglądała fatalnie, zanim dojechałam na IP to już spuchła cała. Maaaasakraaa
-
Żałuję, że nie pokazałam lekarzowi zdjęcia bezpośrednio po urazie, normalnie z miejsca gula wielkości pięści i wszyscy wokoło przerażeni... Od razu bolało. Słyszałam chrupnięcie. Miałam kilka lat temu skręconą kostkę ale to pikuś w porównaniu z tym co dzisiaj...1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Ja planuje. Pod koniec wrzesnia. Brzuszek mam jeszxze za maly na sesje. Mam juz wstepnie zarezerwowany termin.2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnySpirit wrote:Ja miałam ostatnio bo była promocja że płacę tylko za zdjęcia które wezmę wzięłam tylko dwa bo wolę więcej z noworodkiem ale pamiątka jest W pierwszej nie miałam,gdyby nie było tej promocji to pewnie bym też nie poszła ale skoro się trafiło to byłam
-
nick nieaktualnymomo wrote:A jaki mniej więcej jest koszt takiej sesji?
Ale u innej babeczki, u ktorej raz robilisny sesje swiateczna (w promocji), sesja ciazowa 600zl za 10zdjec (w tym fryzjer i wizazystka). A noworodkowa 450zl za 5zd lub 650 za 10zdjec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2019, 21:08
-
nick nieaktualnyEwelina92 wrote:Współczuję nie wyobrażam siebie nie móc odpocząć w momencie kiedy źle się czuję. Naprawdę nikt nie może Cię trochę wręczyć w obowiązkach...?
Mąż pomaga ile może ale on ma prace, nieraz robi i w dzien i w nocy. A ja jak zle sie czuje a jestem "sama" to moja córka potrafi całe dnie siedziec w domu i przed tv bo nie ma komu zabrac dziecka na dwor, a sami nie mieszkamy tylko z tesciami. I mam wyrzuty sumienia i robie przez sile, i zarzucam sobie ze dziecko pozostawione jest samo sobie. Tesciowa powiedziala- "rob sobie sama", to juz o nic nie prosze. Ale wczoraj przyszla i chciala zeby jej pieczarki zrobic a ja odmowilam to juz obraza.
I tak niezle sobie radze, ostatnio okno balkonowe umylam, chodnik odkurzam na kolanach bo mi tak lzej, parkiet to bez schylania, jedna reka macham to nie ma problemu, podloge jak myje to juz nie mopem obrotowym bo od tego kija teleskopowego brzuch bolal tylko zwyklym mopem a zeby sie nie schylac to wode do plukania mam w umywalce. Troche sobie upraszczam, kombinuje, staram się. Prasowanie jest trudne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2019, 21:33
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Iza na prawdę ci współczuje .ja tez mam kur.e a nie tesciowa ale 100 km od siebie.dosliwnie tak wyrażam się o niej przy mężu.on wie ze ona zawaliła na całego i chyba dlatego słowa nie powie.z nią mieszka moja szwagierka to ma pewnie to co ty.ciezko tak żyć No ale jak nie ma wyjścia to co zrobic.ja wierze w to ze los jej to kiedyś”wynagrodzi” nie żebym była złośliwa😉😜poprostu wierze w to.tezymsjcie się ja do pracy znikam.jeszcze 2 tyg.
-
nick nieaktualnyKropka89 wrote:Iza, nie wiem co napisać więcej: Podziwiam Cię ! Trzymaj się tak dalej i się nie dawaj!
Nic nie pisz i nie podziwiaj. Czasami tak poprostu jest. Czasami poprostu ponarzekam i do przodu. Dobrze ze mąż nie jest mamisynkiem i jest za mna. Dam jakos rade. Tylko zawsze mnie dziwilo jak to jest "zapomnial wol jak cielęciem byl". Ja tez tak bede sie zachowywac?Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Agndra współczuję, ostatnio sobie palca od stopy załatwiłam i po 3 tygodniach noga dalej puchnie w porównaniu z tą bez urazu, chyba ciąża nakręca ta dolegliwość i jakoś wątpię że do porodu mi to przejdzie a masaż ciezko mi robić brzuch przeszkadza
-
nick nieaktualnyAle dzieki temu ze musze zrobic to nie obrastam mchem na kanapie 😂. I tak się martwie ze za malo sie ruszam. Jeszcze tylko trochę i bedzie lepiej (albo gorzej 😥). Na dzis tez mam juz plan co bede robic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 07:48
-
mrt87 wrote:Agndra współczuję, ostatnio sobie palca od stopy załatwiłam i po 3 tygodniach noga dalej puchnie w porównaniu z tą bez urazu, chyba ciąża nakręca ta dolegliwość i jakoś wątpię że do porodu mi to przejdzie a masaż ciezko mi robić brzuch przeszkadza
Dzięki, dzisiaj jadę po ortezę z mężem, synek jest u moich rodziców na wakacjach. Obawiam się jednak złamania, wczoraj na SORze jakoś o kuli chodziłam, całkiem nieźle, lekarz macał i niby skręcenie. Jak nie będzie lepiej po tygodniu to wtedy zrobią to RTG. Od wczoraj wieczora jest gorzej, nie mogę o kuli dojść do toalety, jeżdżę na krzesełku obrotowym. Mąż zostawił mi jedzenie, bo dopiero o 12:00 będzie a ja leze na rozłożonej kanapie w salonie i cukry szaleją. Na czczo 98, po śniadaniu 131. A już miałam takie ładne.1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍