Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
karolkowa wrote:Dziewczyny mam pytanie. Zrobiłam te badania krwi, progesteron na szczęście ok. bo ma 29. Ale beta wynosi 7114. W piątek było 2398. Jest to za mały przyrost, kalkulator wyliczył wzrost o tylko 54.5%.. Czy to znaczy że już zaczęło się poronienie? Kurczę, zwariuję zaraz.
Kochana beta im wyższa tym wzrost jest mniejszy. Nie martw się!! Kiedy masz lekarza??
-
karolkowa wrote:Dziewczyny mam pytanie. Zrobiłam te badania krwi, progesteron na szczęście ok. bo ma 29. Ale beta wynosi 7114. W piątek było 2398. Jest to za mały przyrost, kalkulator wyliczył wzrost o tylko 54.5%.. Czy to znaczy że już zaczęło się poronienie? Kurczę, zwariuję zaraz.
Czytalam szybko fora i jest napisane ze powyzej 6000 beta podwaja sie dopiero co 90 iles godzin. Przyrost moze byc spowolniony. Ty masz dzis chyba lekarza tak??
-
Kurcze, pytanie z kategorii tych krępujących... Jak wygląda Wasze życie intymne? Czy w ogóle istnieje?
Od chwili, gdy wiem o ciąży, totalnie mnie ten temat nie interesuje, pewnie że względu na kiepskie samopoczucie... Ale mam wrażenie, że to też strach, że mogło by się coś stać... Żal mi męża...mimo że nie daje mi odczuć absolutnie, że mu tego brakuje...ale wiecie, to jest jednak oczywiste...
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
karolkowa wrote:Dzisiaj po 17-tej.. Nie wiem już co myśleć.
Moim zdaniem wszystko jest OK, juz nie raz czytałam właśnie o spowolnieniu bety pow 6.000 - pamiętaj też, ze prog jest wysoki i nie wiem jak później ale na początku jest to z pewnością dobry prognostyk
Będzie dobrze! i zapewne jak ja będziesz się cieszyć śmiesznie brzmiącym pęcherzykiem żółtkowym
4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9, 171
16.04 - CRL 25,3, 175 -
Może i spowalnia beta, ale czy według zakresu norm nie powinno mi wskazywać na 6 tydzień? Bo pokazuje że nadal jestem w 5 tygodniu.
Patrzcie, mam 7114.
3 tydz: 5,8 – 71,2 mIU/ml
4 tydz: 9,5 – 750
5 tydz: 217 – 7138
6 tydz: 158 – 31795
7 tydz: 3697 – 16356309.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Maija wrote:Kurcze, pytanie z kategorii tych krępujących... Jak wygląda Wasze życie intymne? Czy w ogóle istnieje? Od chwili, gdy wiem o ciąży, totalnie mnie ten temat nie interesuje, pewnie że względu na kiepskie samopoczucie... Ale mam wrażenie, że to też strach, że mogło by się coś stać... Żal mi męża...mimo że nie daje mi odczuć absolutnie, że mu tego brakuje...ale wiecie, to jest jednak oczywiste...
U mnie to samo. Najpierw szok,potem lekkie plamienia potem uplawy i tez zero seksiku
widze,ze go juz troche nosi wiec jak sie lepiej poczuje to trzeba mu jakos inaczej pomoc hahah
Paula_30 lubi tę wiadomość
-
karolkowa wrote:Może i spowalnia beta, ale czy według zakresu norm nie powinno mi wskazywać na 6 tydzień? Bo pokazuje że nadal jestem w 5 tygodniu.
Patrzcie, mam 7114.
3 tydz: 5,8 – 71,2 mIU/ml
4 tydz: 9,5 – 750
5 tydz: 217 – 7138
6 tydz: 158 – 31795
7 tydz: 3697 – 163563
Kochana zobacz jak szerokie te normy - jesli betę masz ponad 7 tyś. to wg tych norm możesz być równie dobrze i w 7 tygodniu, nie analizuj, wiem, że ciężko ale zobaczysz wszystko będzie dobrze - do 17 już niedługo, trzymam kciuki
4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9, 171
16.04 - CRL 25,3, 175 -
karolkowa wrote:Może i spowalnia beta, ale czy według zakresu norm nie powinno mi wskazywać na 6 tydzień? Bo pokazuje że nadal jestem w 5 tygodniu.
Patrzcie, mam 7114.
3 tydz: 5,8 – 71,2 mIU/ml
4 tydz: 9,5 – 750
5 tydz: 217 – 7138
6 tydz: 158 – 31795
7 tydz: 3697 – 163563
Mysle ze nadal jestes w 5 poniewaz ja jestem w 7.
-
Maija wrote:Kurcze, pytanie z kategorii tych krępujących... Jak wygląda Wasze życie intymne? Czy w ogóle istnieje? Od chwili, gdy wiem o ciąży, totalnie mnie ten temat nie interesuje, pewnie że względu na kiepskie samopoczucie... Ale mam wrażenie, że to też strach, że mogło by się coś stać... Żal mi męża...mimo że nie daje mi odczuć absolutnie, że mu tego brakuje...ale wiecie, to jest jednak oczywiste...
U nas z seksu 2x dziennie zrobił sie 2x na tydzień... i wcale nie chodzi o to że mi libido spadło bo nie, ale z tyłu głowy mam jednak myśl, że trzeba dac się zagnieździć Fasolce. Mówiłam sobie, że jak na usg wyjdzie, że pęcherzyk dobrze zagnieżdzony to już sobie nie będziemy żałować, ale teraz zastanawiam się czy przypadkiem nie spowodujemy pęknięcia torbieli
i weź tu bądź mądry
4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
Beta HCG
07.03.2019 - 29,9
09.03.2019 - 101,0
19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
02.04 - CRL 9.3, jest
13.04 - CRL 19,9, 171
16.04 - CRL 25,3, 175 -
MagdRy wrote:U mnie to samo. Najpierw szok,potem lekkie plamienia potem uplawy i tez zero seksiku widze,ze go juz troche nosi wiec jak sie lepiej poczuje to trzeba mu jakos inaczej pomoc hahah
Ja chyba dzisiaj zarzadzę Dzień Pomocy dla Męża co się biedny będzie męczył
Holibka, Paula_30 lubią tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Maija wrote:Kurcze, pytanie z kategorii tych krępujących... Jak wygląda Wasze życie intymne? Czy w ogóle istnieje? Od chwili, gdy wiem o ciąży, totalnie mnie ten temat nie interesuje, pewnie że względu na kiepskie samopoczucie... Ale mam wrażenie, że to też strach, że mogło by się coś stać... Żal mi męża...mimo że nie daje mi odczuć absolutnie, że mu tego brakuje...ale wiecie, to jest jednak oczywiste...
Z tego co ja wyczytałam czy usłyszałam od lekarzy to należy raczej zaczekać z seksem do drugiego trymestru czyli do momentu kiedy największe zagrożenie ciąży mija. Jeśli ciąża jest podręcznikowa to niektórzy lekarze nie widzą przeciwwskazań, ale zalecają używać prezerwatywę. Chodzi o działanie spermy w której znajdują się prostaglandyny, które mogą zmiękczyć szyjkę macicy i ją otworzyć. Dlatego też zdarza się że lekarz doradza seks jeśli ciąża jest już po terminie, by wywołać poród. Nie wiem na ile to przesada na ile prawda jeśli chodzi o pierwszy trymestr, ale te kilka tygodni może lepiej zaczekać.. a nóż po takiej przerwie seks będzie bardziej namiętny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 13:17
Magdalen, Cantii lubią tę wiadomość
36 lat, euthyrox 100
2017 - syn 💙
2019 - syn 💙
Lipiec 2023 - córka 💖🫢
-
MagdRy wrote:U mnie to samo. Najpierw szok,potem lekkie plamienia potem uplawy i tez zero seksiku widze,ze go juz troche nosi wiec jak sie lepiej poczuje to trzeba mu jakos inaczej pomoc hahah
To i mnie podobnie dziewczyny, od kiedy wiemy o ciąży to ja się po prostu boję, że seks może zaszkodzić, to raz. A dwa to ja wieczorami tak się masakrycznie czuje, że to jest ostatnia rzecz o której bym pomyślała, serio.
-
Ovufriend (a raczej już Bellybestfrend)MagdRy wrote:Mysle ze nadal jestes w 5 poniewaz ja jestem w 7.
pokazuje mi, że: "Jesteś w 6 tygodniu ciąży
(5 tyg. i 2 dni) "
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Jagódka_88 wrote:U nas z seksu 2x dziennie zrobił sie 2x na tydzień... i wcale nie chodzi o to że mi libido spadło bo nie, ale z tyłu głowy mam jednak myśl, że trzeba dac się zagnieździć Fasolce. Mówiłam sobie, że jak na usg wyjdzie, że pęcherzyk dobrze zagnieżdzony to już sobie nie będziemy żałować, ale teraz zastanawiam się czy przypadkiem nie spowodujemy pęknięcia torbieli i weź tu bądź mądry
To i tak dobry wynik! my od 1 marca zero jakiegokolwiek chędożenia! 
Paula_30, Jagódka_88 lubią tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
karolkowa wrote:Ovufriend (a raczej już Bellybestfrend) pokazuje mi, że: "Jesteś w 6 tygodniu ciąży
(5 tyg. i 2 dni) "
Ale jesteś na początku 5 tyg czyli wszystko sie zgadza. Ja mam 7+ 5 czyli niby 8 tydzien ale pod wzgldem biologicznego rozowju zarodka brakuje mi ho ho i jeszcze troche do 8
-
AnnaE. wrote:Z tego co ja wyczytałam czy usłyszałam od lekarzy to należy raczej zaczekać z seksem do drugiego trymestru czyli do momentu kiedy największe zagrożenie ciąży mija. Jeśli ciąża jest podręcznikowa to niektórzy lekarze nie widzą przeciwwskazań, ale zalecają używać prezerwatywę. Chodzi o działanie spermy w której znajdują się prostaglandyny, które mogą zmiękczyć szyjkę macicy i ją otworzyć. Dlatego też zdarza się że lekarz doradza seks jeśli ciąża jest już po terminie, by wywołać poród. Nie wiem na ile to przesada na ile prawda jeśli chodzi o pierwszy trymestr, ale te kilka tygodni może lepiej zaczekać.. a nóż po takiej przerwie seks będzie bardziej namiętny
Też wydaje mi się, że ten I trymestr to zbyt delikatny czas, by móc sobie pofolgować. Lepiej się wstrzymać, niż sobie w brodę pluć...Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
