Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Ja moze nie jestem najchudsza,ale mam 3kg na plusie. Brzuchol rosnie. Maz mi mowi,że poza brzuchem,wyglądam jakbym schudła. Mi tam to w ogole nie przeszkadza. Mniej zrzucania po porodzie
ja przy tej diecie cukrzycowej chudnę... ostatnio, ok 2kg w 2 tygodnie... ale mi to nie przeszkadza, widzę po nogach, że są szczuplejsze
-
nick nieaktualnyJa startowalam z bmi w normie ale blisko gornej granicy, odchudzalam sie, zdazylam zrzucic 3 kg i jeszcze zamierzalam jakies 3-4kg. Nie zdazylam. Teraz mam +7kg, gin uwaza ze za duzo, wg.wszelekich kalkulatorow przyrost jest w normie. Wg.meza dupka mi ciagle maleje. A wg.mnie poza brzuchem nie nabieram ciala tylko brzuch rosnie, wyciagam zeszłoroczne spodnie ala dresowe, wyciagam z nich gume zeby nie cisla i chodze, dzięki temu nie kupuje drugich spodenek typowo ciazowych. I jeszcze sie mieszcze w luzniejsze bluzki z przed ciąży a wcale to nie byly worki tylko ciut luzniejsze. Fajny mam brzuszek a najbardziej podobaja mi sie takie wglebienia pod brzuchem jak stoje.
Cecylia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja przytyłam 1kg od wagi sprzed ciąży, 3.5kg od najniższej w ciąży.
Nir martwię się tym w ogóle. Brzuszek mam z maluchem wszystko ok, macica zmierzona i też wszystko ok, potem bedzie mniej do zrzucenia a bardzo bałam się,że dużo przytyję. Narazie wszystko idzie w brzuch[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 -
No ja tez mam wrazenie, ze osttanio jakby brzuch przestal rosnac. I waga tez stanela, ale to akurat dobrze, bo mam juz + 9.5 kg.
A ja mam dzisiaj od rana inne zmartwienie, bo kot mi sie przytkalZnaczy chyba mu kamienie zatkaly cewke moczowa i nie moze siku zrobic. Czekam do 10 az weterynarz sie otworzy, zeby dowiedziec sie, jak mu pomoc, bo poza podaniem nospy nic mi do glowy nie przyszlo. Dzieci i zwierzeta domowe zawsze choruja w nocy, weekend lub swieta, a w malych miejscowosciach nie ma calodobowych klinik weterynaryjnych
-
Cellulit zrobił mi się w pierwszej ciąży, potem nie zniknął, teraz jest jeszcze gorszy. Nie wiem czy coś z nim zrobię drogie są te zabiegi u kosmetologa. Na szczęście pod ubraniem nie widać. Wagi nie biorę do głowy bo 3 trymestr roznie może być ale szczupłości on nie sprzyja chyba że ktoś ma szczęście do bycia szczuplakiem.
-
nick nieaktualnyNo ha jestem szczuplakiem, ale nie wiem czy to takie szczęście, bo tylko się przez to martwię, że nie tyję i czy maleństwo ma wystarczająco wszystkiego do rozwoju... To co mówi lekarz się nie pokrywa zupełnie z kalkulatorami z netu. A ja powinnam już więcej ważyć nawet wg tego co on mówi, ale jak byłam miesiąc temu to się zbytnio nie przejął. Zapisałam się na dodatkową wizytę za tydzień chyba lepiej się dopytam niż się będę zamartwiać w domu.
Mój kot też ma czujnik na chorobę/zatrucia/cokolwiek zawsze piątek wieczorem albo w nocy. -
Mój pies chory tylko w niedzielę i święta w nocy. Dołączam do klubu.
Jestem na plusie 7kg, brzuch mam mały jak na ciążę bliźniaczą ale i tak ledwo żyje bo nie m jak oddychać i non stop jedna panna łupie mnie po żebrach. Jak ktoś fajnie napisał, "lepiej już było" -
Cecylia wrote:Pytanie do forumowych chudzielców: ile już przytyłyście?
Ja już miałam +4kg i trochę wyluzowałam, ale chyba schudłam bo od tygodnia +3,5kg tylko.
Martwię się trochę, nie jestem w ogóle głodna i mąż też mówi że brzuch jak był codziennie trochę większy to jakby teraz przystopował. Mały się rusza dużo, ale mimo wszystko się martwię o tą wagę. -
a my byliśmy w urzędzie miasta, uznać ojcostwo przed porodem, bo nie mamy ślubu...a mi się na pewno nie będzie chciało potem chodzić i załatwiać tych wszystkich formalności, załatwione od ręki, szybciutko, pani poinformowała nas co zrobić po porodzie
a bałam się, że będzie dużo formalności..nie chcę sobie tym głowy zaprzątać po porodzie
-
Ja dziś miałam wizytę. Na plusie 12kg, ale wydaje mi się ze oprócz brzucha nie tyje nigdzie więcej póki co, no i każdy kto patrzy na mój brzuch tez nie może uwierzyć ze to 12kg więcej naprawdę, ale waga nie kłamie 😅
Dzidziuś ma już 1,4kg, wody płodowe w odpowiedniej ilości, łożysko tez zostało sprawdzone (miałam podejrzenie przodująceg) i wszystko w jak najlepszym porządku jest, nie jest przodujące i przyklejone na całej długości. Lekarz powiedział ze dziecko większe średnio o 10dni względem wyliczeń z ostatniej miesiączki i być może urodzi się szybciej a nie 1listopada jak termin z om.
Dostałam tez tabletki na żylaki bo trochę mi się powiększyły 😏silent, mrt87, Esti, Moni**, Kaczorka, Domcias, kudłata lubią tę wiadomość
Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
coma wrote:Mi się robi cellulit
ale jak ma się nie robić jak jestem na diecie Pączkowo-gofrowej
Mi się już dawno zrobił.
Niestety mam do niego tendencję i zawsze mi się robi, jak nie ćwiczę.
U mnie dieta krówkowo-lodowa.
A tak na poważnie to jeszcze kilka dni temu jadłam zdrowe, urozmaicone posiłki. Teraz jest problem, bo ze względu na remont mieszkam u teściowej. A u nich biały chleb na śniadanie, ziemniaki na obiad, wszystko oblane tłuszczykiem. Nie żeby mi nie smakowało czy coś, ale niestety to się odbije na mojej wadze. Dzisiaj zrobiłam sobie większe zakupy. Jutro kończę z szybkimi śniadaniami w stylu drożdżówka + herbatka. Zrobiłam dziś większe zakupy w Lidlu, jutro skoczę do piekarni po ciemny chleb i zrobię co się da, żeby nie dać się upaść. Szczęśliwie mam teraz nieco więcej ruchu. Ciągle chodzę na spacerki, częściej ćwiczę. No ale to nie są takie ćwiczenia, żeby pozbyć się cellulitu. Na takie w ciąży się nie odważę. Przeżyję jeszcze te 3 miesiące z tym paskudztwem na udach. -
Ja mam 8 kilo na plusie. Dziś skończyłam 28-tydzień więc wkraczam w trzeci trymestr. 12 tygodni do rozwiązania!
Przed ciążą miałam wysportowaną sylwetkę.
Teraz ludzie mówią, że wyglądam nadal dobrze tylko brzuszek rośnie, ale ja myślę, że w udach też mnie troszkę przybyło.
Wchodzę nadal w dżinsy ciążowe 36 więc nie narzekam. Od czasu do czasu zbierze mi się trochę woda (jak mam mało ruchu) ale jak jestem aktywna i piję wystarczającą ilość wody to jest wszystko ok.
Ciąża nadal ok, większy brzuszek krępuje wiązanie butów ale nadal chodzę na spacery lekko górskie i ćwiczę znów w domu. Jakoś chyba z 2 tygodnie odpuściłam z gimnastyką, miałam jakoś mniej energii ale znów mi wróciła. Chyba za mężem tęsknię po prostu.
Dzisiaj odkryłam, że mamy w mieście wielki sklep ze wszystkim dla dziecka i mamy, o którym totalnie nie wiedziałam!
Wczoraj pojechałam samochodem w złą stronę i przez przypadek wyczaiłam.
Dzisiaj jadę oglądać co tam mają.
Zobaczcie sobie, może się Wam coś spodoba. Mają sklep online: www.blancababy.plWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 16:06
Kijanka lubi tę wiadomość
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło